Zasięg

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Zasięg

Post autor: TomaS »

Temat zasięgu i siodełka jak widać są ściśle ze sobą powiązane :D
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
genjusz
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 22 lut 2018, 17:23

Re: Zasięg

Post autor: genjusz »

Siodełko XLC Globetrotter plus spodenki FOX Ranger z dodatkową wkładką (pieluchą) - wtedy tyłek nawet po 200km jest sprawny :)
Univega Alpina 500 analog / Falcon QS205
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Zasięg

Post autor: Inc0 »

NC7x9 GT 1500 48V 35Ah 13s10p sanyo GA ,jak do tych czas nie udało mi się rozładować go całkowicie , max zasięgi jakie wykrecałem to 140km na pass przy włączonym mode 120% mocy i prędkości rozwijanej 35-40km/h asfalty i szutry teren mieszany płaski, lekko/średnio pagórkowaty i jeszcze coś w bateriach zostało ile nie wiem watomiarki brak jedynie voltomierz jest na pokładzie i wskazywał 45V.
p.s 4-litery nie bolą bo wożę je w czymś takim Obrazek
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zasięg

Post autor: GiantTrance3KW »

Siemanko !
Już dawno myślałem że taki temat może się przydać bo po prostu działa na wyobraźnię i może motywować do jakiegoś współzawodnictwa lub dla własnej satysfakcji - może właśnie przede wszystkim ;)
Silnik NC 10x6 GT 1500 60V 20Ah 16s4p Lipo Turnigy 5000mah , waga całego ebajka 33kg z groszami, z jeźdźcem w samych slipkach :D +92kg = 125kg plus jakiś ubiór - w przypadku podawanych poniższych osiągów najczęściej letni -lekki ;)
Najdłuższa jazda do rozładowania - odcięcia przez bms, to wycieczka w dwie strony - rekreacyjna w niezbyt trudnym terenie (leśne ścieżki i zwykłe rowerowe, szutry, małe przewyższenia ale 50% raczej płasko) i z własnym wspomaganiem oczywiście. Wynik i dotychczasowy mój rekord w takim stylu to 260km :D zajęło mi to całe 15h samej jazdy, średnia wyszła powyżej 17,3km/h , ale max speed w pewnym momencie osiągnął 52km/h Tak było na spokojnie, w zasadzie chciałem sprawdzić jak można daleko zajechać w ten sposób (sądzę po przeanalizowaniu, że pod koniec trasy już chciałem wyładować aku do końca i trochę dynamiczniej zrobiłem kilkanaście km, więc taki rekord można by poprawić - przy ciut większym swoim zaangażowaniu obstawiam że spokojnie dałoby by radę nawet 300km zrobić - ale uprzedzam że to styl maratoński i nie tylko tyłek trzeba przygotować lecz cały organizm :) )
Natomiast dla porównania: kiedyś razem z kumplem na takiej samej konstrukcji robiliśmy trasę ze Świnoujścia do Kołobrzegu 120km i chcieliśmy to zrobić jak najszybciej (większość drogami publicznymi żeby można było szybciej po asfalcie) ze swoim zaangażowanym wspomaganiem, czas przejazdu 4h i aku w obydwóch rozładowane do odcięcia na szczęście już u samego celu :D , ale średnia 30km/h a v-max 62km/h jak wyprzedzałem skuter - wniosek jest prosty = od prędkości i stylu jazdy zależy bardzo wiele, można się pobawić wychodząc na rower i pojeździć z manetką do oporu non stop (co też się zdarza i to jest już raczej z minimalną ilością własnego wspomagania - prawie nic :D ) przejedziemy max 70-80km no i po prądzie, albo dopasować prędkość do zakładanych celów wycieczek, możliwości czasowych, no i swojego zaangażowania, wtedy można przejechać naprawdę sporo, dość często zdarzają się nam wypady w przedziale 100-150km i to jest na luzie i z elementami zabawy ;)
Co do bólu tyłka i nie tylko ;) trzeba naprawdę poeksperymentować z siodełkami, ale przede wszystkim zacząć od pomiaru rozstawu swoich kości kulszowych i dopasowaniu właściwego rozmiaru siodła a potem rodzaju, oczywiście dobre chwyty np ergon i do tego rękawiczki, żadnych spodenek z wkładkami nie stosuję i nie zamierzam :D
Ciekawi mnie jeszcze jakie realne prędkości udaje wam się wykręcać na swoich konstrukcjach w sprzyjających warunkach, nie mam na myśli przepaści :D tylko po płaskim ale np kiedy nie ma wiatru albo jest minimalny za plecami, mnie udało się na moim testowym lotnisku osiągnąć 71km/h przy naładowanym na full aku, dobrze napompowanych oponach (rodzaj też pewnie ma znaczenie - opory toczenia grają bardzo dużą rolę szczególnie w gumach mtb) no i oczywiście właściwy i dokładny pomiar ;)
Żeby nie być gołosłownym wszystkie takie większe osiągi czy rekordy staram się dokumentować ;)
Michalp71
Forumowicz
Posty: 44
Rejestracja: 15 mar 2018, 14:25

Re: Zasięg

Post autor: Michalp71 »

Super!!!
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Zasięg

Post autor: Inc0 »

skoro pytasz NC 7x9 48v gt1500 masa startowa około 140kg (e-trajka wazy ze 40kg + kierujacy 100kg) i więcej z tego nie wycisnę samą manetka niż 40km/h po płaskim asfalcie w bezwietrzna pogoda z wkładem własnym 46km/h , a z Kasprowego z halnym ..jak bede w zakopcu sprawdze :P
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zasięg

Post autor: GiantTrance3KW »

Michalp71 pisze:
10 wrz 2018, 9:02
Super!!!
Dziękuję za uznanie :) Sam siebie motywuję do coraz większych wyzwań - wypraw, ciągłe odkrywanie czegoś nowego itd. Po prostu człowiek połknął kolejną pasję - ebike :D I to naprawdę jest super !!! ;)
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zasięg

Post autor: GiantTrance3KW »

Inc0 pisze:
10 wrz 2018, 9:53
skoro pytasz NC 7x9 48v gt1500 masa startowa około 140kg (e-trajka wazy ze 40kg + kierujacy 100kg) i więcej z tego nie wycisnę samą manetka niż 40km/h po płaskim asfalcie w bezwietrzna pogoda z wkładem własnym 46km/h , a z Kasprowego z halnym ..jak bede w zakopcu sprawdze :P
Witaj :)
Trajka to już zupełnie inny wymiar i punkt widzenia - jak wiemy zależny od punktu siedzenia ;) Mam tu jednego znajomego co ma trajkę (nie zelektryfikowaną - ale na tym zupełnie inaczej się jeździ :) tez mi się podoba, i ta wygoda..super miło) patrząc na osiągi to ten silnik 9x7 z założenia jest trochę wolniejszy, ale ma lepszy moment :) no i trajka ma kontakt z ziemią na trzech kołach więc opory toczenia rosną, tak że ogólnie nie jest źle ;) jest nawet bardzo dobrze :D bo przecież masz 48V a voltami kręcimy prędkość.. ;) na normalnych mtb z tym silnikiem też jest ciut wolniej jak porównać te same parametry elektryczne, ale męczą się mniej przy swoim momencie obr. i lepiej się zbierają, 10x6 jest bardzo fajnym silnikiem ale jak chcemy ciągle zapier...ć albo są duże górki, lub jeździmy po czymś grząskim jak piach (ja uprawiam taką dyscyplinę - sporo jeżdżę po plaży :D ) to wtedy bidulek jest dobrze wygrzany :D termik u mnie odcinał go już dość często, choć staram się nie mieć przerw w jeździe...no ale czasem się po prostu nie da..
Co do ewentualnej próby z Kasprowego to nie potrzeba halnego :D poczekaj tylko najlepiej do zimy jak uklepią ratrakami trasy i .... poezja :D (zarejestruj to koniecznie ;) ) tak właśnie facet bił rekord prędkości (ponad 200km/h) na "normalnym" rowerze :D
ODPOWIEDZ