ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Takie pytanie, bo mnie zmusiło życie do zadania sobie pytania czy najwyzsza pora zainwestować w jakieś ochraniacze. Mały kamień, właściwie to droga grubym tłuczniem wysypana, ogólnie morderstwo dla opon i 0 fun a mi się jeszcze udało jakiś dziwny uslizg złapać i gleba przy może 20km/h. Chroni mnie aż bluza i spodnie plus jakieś rękawiczki. Po glebie nadgarstek boli, kolano obie pozdzierane, łokieć też. No upadek lamerski a szkody spore a nie ma co się oszukiwać poruszamy się zazwyczaj dużo szybciej, mi wychodzi średnia ok 30km czyli zazwyczaj w okolicy 37-40kmh śmigam.Jezdze wszędzie ale nigdy miasto, okoliczne wioski i lasy i w/w szuter też się trafi.
Wracam do pytania czy i jak się ubieracie są różne zbroje na mtb jeśli chodzi o górę lub oddzielne ochraniacze na łokcie itd.Na dół też różne takie faknty są. Patrzę na to no napewno chroni ale czy ja się w tym nie zagotuje, ja owszem lubię po lesie ale na koniec między ludzi też fajne podjechać i taki zagotowanej to nie bardzo,teraz kombinuje jak się tu ubrać bo raczej zawsze pedałuje a jak nie to dlatego że jest fajny szybki os w lesie i jestem bardziej uchetany niż jak pedałuje
W sumie na wstępie powinienem napisać że rozmawiamy tu o ochraniaczach ciała bo kask to każda rozumna istota poruszająca się e-bikem to powinna mieć na głowie i to jest chyba jasne, ci co nawet kasku nie stosują to raczej tym postem się nie zainteresują

Zapraszam do dyskusji.

Panie, szukajka jest. Nie powielaj tematów.
http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic.php?f=11&t=290

No niby powieliłem ale celowo bo,, poprzedni raz" umarł jakoś a właściwie nie było prawie odzewu a to chyba temat ważny. Szkoda żeby się temat skończył na ewentualnej mojej recenzji tego co kupię ( bo napewno kupię)

Wystarczy dopisać coś na dole i będzie odświeżony.

To zgodnie z tym co napisałem,ponieważ przewaliło się przez moje sporo różnego rodzaju ochraniaczy coś tam podpowiem.Zbroja to już chyba taki extrem kupiłem tak sobie żeby mieć . W grę wchodziła tylko zbroja w formie bluzy z suwakiem żeby to szybko zdjąć. Sprawdziłem i Foxa i Alpinestar, 661, i inne a okazało się że najbardziej przewiewna jest najtańsza zbroja X-factor, model najtańszy w ich ofercie a na tle konkurencji to -40%.
Zasadniczo szukałem samych ochraniaczy miękkich na kolana i łokcie i podobna sytuacja - mierzylem sporo, krajowy X-factor i cała reszta Fox, Dart,661 itd.Wybór padł na Leatt i serię Airflex i Airflex Pro.Fajne wręcz rewelacja na łokciach praktycznie ich nie czuć, jeśli chodzi o kolana to wersja Airflex Pro jest bardziej,,opancerzona " i czuć ja minimalnie ale o dyskomforcie nie może być mowy, są też zwykle Airflex na kolana owszem bardziej komfortowe ( jak te na łokcie) ale biedniej w te pady chroniące kolano, więc Pro to takie minimum, lepiej to można tylko w sztywne ochraniacze iść. Takie też sprawdziłem - no dla mnie koszmar i mimo że głównie po lasach śmigam to zostanę przy tych Leatt Airflex.
Może się komuś to przyda

A chroni to kręgosłup, czy raczej średnio? Zwłaszcza w odcinku lędźwiowym i krzyżowym, na siły boczne?

Chroni, normalna fachowa zbroja z żólwiem na plecach, więcej fotek i modeli masz na stronie producenta