Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Ja do minusa stosuję podobną metodę jak do plusa. Czyli szyna prądowa nieco z boku i cienkie odgałęzienia do każdego minusa. Nadto to zalezy od kształtu segmentu. Przykład 10P
XXXXX
=======
XXXXX
Czyli 2 x 5. Minusy/obudowy ciasno koło siebie a pomiędzy nimi (na zewnątrz) gruba szyna prądowa ==== a od niej cienkie odgałęzienia 2 x5 bo dwustronne.
Ps. Osobiście nie (lubię) lutuję transformatorową. Od dawna mam Wellera z wymiennymi grotami z końcówkami magnetycznymi. Mam zestaw dodoatkowo z pompką, szyną do odlutowywania scalaków itp. Ma wiele lat ale jest niezniszczalna. Groty drogie ale nadal się sprawdzają, bo mają swoją numerację (zaleznie od temperatury) no i kilkanaście kształtów do wyboru.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
wit
Forumowicz
Posty: 460
Rejestracja: 19 lut 2018, 11:42
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: wit »

transformatorowa za dlugo rozgrzewa -ogniwo robi sie gorace wokul lutowanego miejsca a cyna jeszcze nie lapie.

Tylko duża lutownica kolbowa

-albo mój patent
-miedziany pręt fi 12 -do fi 15 długi jakieś 10cm -zatoczony (zeszlifowany) w stożek na końcu -i czubek zeszlifowany w kolo 5mm średnicy.
do tego uchwyt z kwasówki lub nawet brane w kombinerki. kładziemy na gazie -i czekamy aż zrobi się prawie bordowe.
wyczyszczone ogniwo kawałek tinolu i tylko dotykamy -pół sekundy i pobielone. Pobielony przewód, plecionka -dociskamy do ogniwa -i naciskamy tym gorącym prętem -poniżej sekundy i zlutowane z pobieloną końcówką... robimy 2 -3 luty -i odkładamy "grot" na ogień. Akurat na czas żeby ustawić lutowane ogniwa w jakimś uchwycie, przyłożyć łączówkę i kolejne lutowanie. Idzie jak burza.
Taki improwizowany grot musi być bardzo gorący wtedy lutuje w ułamku sekundy.
Awatar użytkownika
JerzyZ
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 18 lut 2018, 21:55
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: JerzyZ »

A co sądzicie o stosowaniu takiego topnika?
http://termopasty.pl/pl/produkty/topnik-ts81/
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

wit pisze:
16 mar 2018, 21:03
transformatorowa za dlugo rozgrzewa -ogniwo robi sie gorace wokul lutowanego miejsca a cyna jeszcze nie lapie.
Chyba używałeś chińskiej lutownicy "100W" Mam taką, rozgrzewa lut poł minuty, a polska 1 sek. Tej pierwszej używam tylko do robienia dziur w plastikach.
KrzysiekEV
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:33
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: KrzysiekEV »

Topnik TS-81 testowałem , z cyny robi się woda i super rozpływa po stali . Dosyć agresywny się wydaje i trzeba bardzo małe ilości nakładać.
Patyczkiem higienicznym spróbuję lekko przecierać punkty lutowania żeby nie myć potem resztek.
Baterię będę chciał lutować w plaster ale blaszkami miedzianymi 0.2mm x 7mm , mam nadzieje że resztki topnika ich nie wyżrą.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Moje postępowanie przy lutowaniu ogniw :
- miejsce lutowania 'zwilzam' małą ilością kalafoni (w pascie)
- na grot lutownicy biorę dosc duzo cyny -zwyklej lub gruby tinol
- podgrzewam grotem z cyna miejsce lutowania, 'szorujac' grotem
- w pkt dodaje cienki tinol
- następuje przelanie cyny na ogniwo.
Pkt. powinien być błyszczący i mieć 'gorke' z cyny.
Wtedy odstawiam ogniwo do ostygnięcia.
Dolutowanie cienkiego doprowadzenia z srebrzanki kończy proces.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2018, 9:39 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

@WojtekE
Ładnie to sprecyzowałeś. Szorowanie grotem bywa kluczowe, żeby załapało
Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: elektrotonus »

WojtekErnest pisze:
17 mar 2018, 5:08
Moje postępowanie przy lutowaniu ogniw :
- miejsce lutowania 'zwilzam' małą ilością kalafoni (w pascie)
- na grot lutownicy biorę dosc duzo cyny -zwyklej lub gruby tinol
- podgrzewam grotem z cyna miejsce lutowania, 'szorujac' grotem
- w pkt dodaje cienki tinol
- następuje przelanie cyny na ogniwo.
Pkt. powinien być błyszczący i mieć 'gorke' z cyny.
Wtedy odstawiam ogniwo do ostygnięcia.
Dolutowanie cienkiego doprowadzenia z srebrzanki kończy proces.
Wojtku, może pokusiłbyś się o nagranie filmu instruktażowego ?
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Nic nie zastąpi praktyki np prób lutowania na starych ogniwach. Tym bardziej że każdy to musi opanować swoją lutownicą.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: EV-Maniak »

Ale chyba najlepiej pobielić najpierw wszystkie ogniwa ( plusy i minusy ) i dopiero potem powsadzać je do koszyków i ułożyć kształt akumulatora i przejść do kolejnego etapu lutowania? Tak robicie?
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Nie ma znaczenia. Nie musisz cynować całej powierzchni, a nawet nie jest wskazane, bo wtedy nagrzewasz bardziej ogniwo. Ja cynuję kółeczko na środku o średnicy 3 mm.
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Witt »

Zaczynałem od lutowania ogniw, mam i ruską 180W a może więcej, ze 3 transformatorowe w tym jedna 100W polska i stację lutowniczą prostą chińską. Wielka kolba nieporęczna, ustaw tu się z nią do plusa, zawracanie gitary. Polska transformatorowa podobnie, cały czas trzeba sprawdzać czy dobrze trzyma grot. Ale za radą Tasa do chińskiej dokupiłem dobre groty 2.2 i 3.2 kopyta i idzie najszybciej poniżej 2 sek. (jeszcze nie goota bo jeden kosztuje 95 zł) lutuje się stacją.
Precyzyjnie z ładną, nie przegrzaną spoiną, ale zostawiłem lutowanie, bo ilość nadmiarowego "grzania" w stosunku do dodatkowej pary zgrzewów PiotrkaW. zgrzewarką jest olbrzymia+masa ostrych wystających elementów, które mogą przetrzeć inne kable, od balansera, od czujników temperatury.
Zrobiłem tak (lutowałem) z 15 mniejszych pakietów 3s4p, 5s3p etc. i wszystko teraz rozlutowuję oczyszczam i zgrzewam.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Preszpan na ostre krawędzie po lutowaniu
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

sambor pisze:
30 maja 2018, 9:12
Preszpan na ostre krawędzie po lutowaniu
Potwierdzam.
Ja lutuję Wellerem którego mam ok 30 lat i mimo że ma nominalnie tylko 50 W, to nie mam problemów z lutowaniem minusów.
Groty z wymiennymi końcówkami - model z stykiem magnetycznym.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Właśnie robię test ogniwa Sanyo NCR18650BL w celu sprawdzenia ile traci pojemności podczas lutowania. Mam przeczucie, że co najwyżej 1 proc.
Zmierzyłem dwukrotnie pojemność dla wyeliminowania błędu:
3231 mAh, 3233 mAh
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Po zrobieniu lutu na plusie i minusie uzyskałem pojemności tego ogniwa
3213, 3209, 3198, 3190

Nie są to wiarygodne pomiary. Ogniowo jest mierzone w koszyku przez styki. Cyna utlenia się i wyraźnie zaniża z czasem coraz bardziej wartość pomiaru. Dziś przylutuję kabelki i ponowię pomiar.

Ale nawet te zaniżone wartości pomiaru pokazują, że spadek jest mniejszy niż 20mAh, czyli poniżej 1 proc. Myślę, że to może nawet mniej niż 0,5 proc. Tyle samo ogniowo starzeje się naturalnie w czasie 1 miesiąca.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Przy sprawnym lutowaniu, nie wierzę w zauważalny wpływ na kondycję ogniwa, wyschnięcia pasty elektrolitu. Wielokrotne ogrzewanie wnetrza w wyniku eksploatacji dużym prądem, to jest zauważalnie i możliwe do zmierzenia.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Konkluzja jest taka, że zgrzewa się głównie dlatego, że jest znacznie szybciej i taniej.
Wadą zgrzewania jest to, że nie widać samego punktu zgrzewu pod taśmą, ma małe rozmiary, wysoką oporność, może się utlenić i mocno rozgrzewać taśmę, możliwość stopienia izolacji pod plusem i dlatego daje się podkładki. Ale "grzejący" styk to rozjechane cele. Cela ze słabym stykiem "opróżnia" się wolniej pod obciążeniem. Rozbiórka zgrzanego pakietu znacznie trudniejsza, naraża na uszkodzenie ogniw.
Jeśli lutowanie nie psuje ogniwa, to lepszej jakości bateria jest lutowana, nie zgrzewana.
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Panowie.Czy przy lutowaniu pakietu można zamiast taśmy zastosować drut miedziany 1mm2.Czy są jakieś wady bądź zalety takiego rozwiązania.Bylbym wdzięczny za opinie kogoś obytego w temacie.Może rade,podpowiedź.
MACIEK
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Duże pakiety sa robione z udziałem szyny prądowej z plecionki, drutu mosięznego lub walca.
Załączniki
Pakiet-2-bezp.JPG
Aku-szyna18650-lutowanie2.JPG
Ostatnio zmieniony 02 cze 2018, 19:55 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Batory
Forumowicz
Posty: 133
Rejestracja: 22 lut 2018, 19:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Batory »

Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

maciek72 pisze:
02 cze 2018, 19:00
Panowie.Czy przy lutowaniu pakietu można zamiast taśmy zastosować drut miedziany 1mm2.Czy są jakieś wady bądź zalety takiego rozwiązania.
Zdecydowanie lepiej lutować linka miedzianą niż taśmą. Widać każdy lut, łatwiej rozlutowac, giętki przewód nie odpadnie podczas wstrząsów.1mm2 to maks prąd 10A.
Nie każda taśma dyfuzuje z cyną. Miedź złapie zawsze
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Przewodność metali jest porównywana z miedzią (IACS).
Miedź to 100/100, aluminium to 61/100, ale ... nikiel to 22/100.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Dzięki,czyli rozumiem że do lutowania pakietu plecionka miedziana a taśma do zgrzewarek.Ale drut miedziany chyba też sie nadaje?lub tzw srebrzanka (miedziany drut ocynowany)
MACIEK
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Batory pisze:
02 cze 2018, 19:42
Polecam, może się komuś przyda:

https://bau-tec.pl/pl/c/Lutownice-transformatorowe/288
Przyda sie miałem kupic lutownice na aledrogo a tu sie okazuje że mam sklep pod nosem
MACIEK
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: tatar »

maciek72 pisze:
03 cze 2018, 20:36
Batory pisze:
02 cze 2018, 19:42
Polecam, może się komuś przyda:

https://bau-tec.pl/pl/c/Lutownice-transformatorowe/288
Przyda sie miałem kupic lutownice na aledrogo a tu sie okazuje że mam sklep pod nosem
Nie lutuj transformatorową.Kup zwykłą z grzałą ok.150-200W.Przy lutowaniu ogniw liczy się czas ;im krótszy,tym lepiej,poza tym gruby,miedziany grot ma większą stabilność cieplną . :D
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Niby wiem i mam ale jestem ciekaw jak w praktyce zachowa sie transformatorowa 250W
MACIEK
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: tatar »

;) Z reguły te 250W okazuje się ledwie 50W
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Gdyby to była reguła to 50 miała by 10:)
MACIEK
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

tatar pisze:
03 cze 2018, 21:08
Nie lutuj transformatorową.Kup zwykłą z grzałą ok.150-200W.Przy lutowaniu ogniw liczy się czas ;im krótszy,tym lepiej,poza tym gruby,miedziany grot ma większą stabilność cieplną . :D
Dokladnie, moc to jedno a stabilność cieplna związana najczesciej z grubością i ksztaltem to drugie ktore winno isc w parze. Transformatorowe nie są do tego celu.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: tatar »

maciek72 pisze:
03 cze 2018, 22:32
Gdyby to była reguła to 50 miała by 10:)
Nie chodzi o przerzucanie się regułkami,a o to,że chińskie lutownice mają przedziwne oznaczenia.Moc ma tabliczce znamionowej nigdy nie odzwierciedla rzeczywistej/być może taka chińska norma/ :D
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1264
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Kajman »

Weller 120W kolba każde ogniwo weźmie. Jak się robi bardzo wysokoprądowe a nie ma dobrej plecionki pod ręką to oplot dobrych kabli vga jest idealny :) Do lutowania cel alu trza ruski albo inny specyfik do lutowania takich ogniw.
Awatar użytkownika
Batory
Forumowicz
Posty: 133
Rejestracja: 22 lut 2018, 19:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Batory »

tatar pisze:
03 cze 2018, 23:18
maciek72 pisze:
03 cze 2018, 22:32
Gdyby to była reguła to 50 miała by 10:)
Nie chodzi o przerzucanie się regułkami,a o to,że chińskie lutownice mają przedziwne oznaczenia.Moc ma tabliczce znamionowej nigdy nie odzwierciedla rzeczywistej/być może taka chińska norma/ :D
A ja Cię miałem za prawdziwego fachowca? A Ty nawet nie przejżałeś tego linka którego podałem? Wstyd mi za Ciebie :-(
Jaka Chińska lutownica?
I PROSZĘ Was nie wciskajcie mi, a zwłaszcza innym, kitu, że POLSKIE lutownice transformatorowe nie nadają się do lutowania?
Używam ich od 70-ych lat i nikt mi nie powie, że przy umiejętnym dopasowaniu grotu i czasie grzania, a także mocy lutownicy nie zrobię z nią porządnego połączenia!

A dla tych co mają wątpliwości, polecam obejrzeć:





Nie ładnie Tatar, oj nie ładnie!
Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: tatar »

@Batory.Czytałem i nie o polski wyrób chodzi. Proponuję,nie wstydzić się za innych,coś zachować też dla siebie.Starej ,rzeczywiście polskiej ,lutownicy,a takie tylko głównie wtedy były,używam do dzisiaj,więc wiem co piszę.Dla przykładu;firma BassPolska sprzedaje wyroby jako ,,polskie'',w tym lutownice,tylko na tabliczkach znamionowych widnieje producent chiński/PRC/.Wielu innych też tak robi,więc to tematu lutownic podchodził bym z dużą dozą ostrożności.Tak jak Wojtek-Ernest,jestem zdania,że do lutowania ogniw najwłaściwsza jest mocna lutownica kolbowa z grubym miedzianym grotem.Internet pomaga,owszem,ale jest też formą reklamy i nie zawsze właściwych porad. :D
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Niema o co kruszyć kopi i tak za chwile ktoś napisze że ogniwa "tylko i wyłącznie ZGRZEWAMY"
Ja tam kupie polską lutownice 250 i sam sobie przetestuje oba urządzenia.
Zastanawiam sie tylko czy plecionka 1mm2 za 3,5 czy srebrzanka za 2. Skłaniam sie ku tej srebrzance (nie chodzi o cene) bo można by ją powyginać pod plasterk miodu i ciach,ciach lutowniczką po koleji. Podzielicie sie opinią?
MACIEK
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Plecionka. Pełny drut będzie prężył. Zwiększa prawdopodobieństwo odpadnięcia również pod wpływem wstrząsów
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1264
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Kajman »

Też jestem za plecionką. Chociaż fabryczne pakiety zgrzewają na sztywno blaszkami, nawet do rowerów (te mniejsze na zdjęciach to rowerowe) ;)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: EV-Maniak »

Mi nie bardzo w ogóle idzie lutowanie dlatego ostatecznie postanowiłem zgrzewać.
Wydaje mi się, że zgrzewanie, może i nie takie łatwe, ale prostsze niż lutowanie.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1264
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Kajman »

Łatwiej nie mając wprawy zabić ogniwo lutując niż zgrzewając :)
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

Dylemat : plecionka, drut mosięzny, srebrzanka.
Czy myślimy o szynie prądowej czy o doprowadzeniach do + i - ? Bo szyna musi być 'gruba' i raczej sztywna, czyli pełny drut lub plecionka. Ale doprowadzenia winny być cienkie i mogą być (ja twierdzę że powinny być ) elastyczne.
Ja wybrałem rozwiązanie z srebrzanką tzn szyna prądowa, to warkocz z cienkiej srebrzanki a doprowadzenia tylko z pojedyńczej.
Uzywam ich o średnicy 0,5 lub 0,75 mm.
Pakiety sa robione róznymi technikami. Firma EM3EV np zgrzewa tak, czyli jest sztywny korpus-szyna prądowa i cienkie doprowadzenia do styku plusa:
Załączniki
EM3EV-4.JPG
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Goliath »

WojtekErnest pisze:
04 cze 2018, 17:26
Firma EM3EV np zgrzewa tak, czyli jest sztywny korpus-szyna prądowa i cienkie doprowadzenia do styku plusa:
podejrzewam, że "te cienkie" doprowadzenia do styku plusa to są osłabienia typu "bezpiecznik jak w Tesli" :D
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1264
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Kajman »

ostatnio modny ;)
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

sambor pisze:
04 cze 2018, 11:48
Plecionka. Pełny drut będzie prężył. Zwiększa prawdopodobieństwo odpadnięcia również pod wpływem wstrząsów
Sory, ale nie teoretyzujesz za bardzo?.Drut 1 mm2 miałby prężyć w stopniu istotnym?
MACIEK
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

1mm2 jest za cienki na nasze prądy
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

sambor pisze:
07 cze 2018, 9:32
1mm2 jest za cienki na nasze prądy
Sambor,czy my dobrze sie rozumiemy?Ja pisze o zastąpieniu taśmy niklowej(7x0.15)drutem miedzianym,w bateri 14s10p max pobór 45A.
MACIEK
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Zdecydowanie za cienki przekrój drutu. Na 1mm2 może być maks 10A. Potrzebujesz 4mm2. Zależy też jak chcesz to łączyć. Jeśli każde z każdym to prądy się rozłożą, jeśli wężykiem przez plusy na minusy, to przekrój większy. Wszystko zależy od układanki.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2018, 10:55 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1264
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: Kajman »

Sambor zwróć uwagę że to na ogniwo ;)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: sambor »

Jeśli połączysz każdy plus z sąsiednim minusem to jest ok. Ale jeśli na jakimś odcinku coś nie sąsiaduje ze sobą i zbierasz z kilku ogniw, to będziesz miał np. 20A na tym odcinku.
W pewnych miejscach może Ci wyjść gardełko, gdzie będzie szedł cały prąd 40A na kolejne cele. Jeśli zwielokrotnisz drut, to będzie ok
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: maciek72 »

Sambor ja rozumiem że zasady i przekroje są takie same dla zgrzewania taśmą jak lutowania drutem, gdzie przyjmuje sie 10A na 1mm2.Zgadza sie?
MACIEK
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak lutować ogniwa by nie przegrzać

Post autor: WojtekErnest »

maciek72 pisze:
07 cze 2018, 11:15
..zasady i przekroje są takie same dla zgrzewania taśmą jak lutowania drutem, gdzie przyjmuje sie 10A na 1mm2.Zgadza sie?
Ani zasady ani przekroje nie są takie same.
Z zasady tak gruby drut nie powinien być lutowany wprost do styku ale przez odgałęzienie, bo po prostu przegrzejesz przy lutowaniui i urwie się przy wstrzasach.
Srednica : drut to mosiądz a tasma najczęsciej nikiel lub niklowana. Mają znacznie rózniące się przewodności, rezystancję własną.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
ODPOWIEDZ