ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Hello

Przesiadłem się z v2 na 5k.
Sabek również się zmienił z 72150 na 72100.

Nie ma więcej zmian sprzętu w bajku i oto co się dzieje:

Bajk po osiągnięciu 60km/h się dławi.
Normalnie szarpie nim tak jak w w momencie gdy w aucie brakuje paliwa, szarpie do przodu jak by chciał i cofa.
Innymi słowy jak by kilka razy na sekunde zadziało odcięcie temperatury i od razu wracało.
Albo jak byśmy jechali po zajebiście wyboistej kostce, rzuca do przodu i cofa.

Zauważyłem, że jak na zewnątrz jest chłodno (okolo 10 stopni) - jest OK, nie szarpie.
Ale jak na dworze jest 25 stopni to szarpie okrutnie.

Czyli coś jakby w kierunku temperatury?
Na przewodzie silnik -> Sabek zamontowałem opornik, może to On generuje jakiś błąd temperatury?

Jak wspominałem zmianie uległy silnik i sterownik.
Komputerek na jakim jeżdżę to dalej CA.

Ktoś miał podobny problem?

bateria daje rade z podawaniem prądu ? może przekraczasz max natężenie i bms odcina ?

kolego walcze właśnie z tym samym objawem na tych samych podzespołach !! wszystko jak ty opisujesz tylko że u mnie to się zaczyna po osiągnięciu 120C w góre i trzyma te anomalie do okolic 100C , bajk ostygnie i jest ok na nowo . Do tego licznik przyspieszenia kmh na CA3 świruje podczas przyśpieszenia na podanych wyżej temperaturach .

Może odłączcie CA? obaj to macie, może to przyczyna problemów

tas pisze: ↑

20 maja 2018, 19:33

Może odłączcie CA? obaj to macie, może to przyczyna problemów

wyłączyłem czujnik temperatury w CA3 i jest to samo ....

a reszta? moduł manetki, prędkościomierz w CA bazujący na hallach w silniku?

O rety "miło" mi to słyszeć Artur (jakkolwiek to w tej sytuacji brzmi)

TAK, masz rację, gdy temperatura silnika wzrośnie powyżej 100-110' zaczynają się te objawy, więc mamy dokładnie ten sam problem.
Gdy silnik jest chłodniejszy jest wszystko OK.

Ja natomiast w CA zmieniłem odcięcie temperatury do 200' - sądziłem, że może czujniki wariują, za szybko odcina. Niestety to nie pomaga. A znając mnie (zajechałem już 4 silniki) to szybciutko cofnąłem odcięcie na 150'.

Co masz na myśli TAS pisząć prędkościomierz w CA bazujący na hallach?

INC0 bateria daje radę (20s28p), ciągne z niej ledwie 65A. W fazy idzie 150A.

Artur, Ty wiesz że u mnie też licznik km w CA tak szybko odświeża, że praktycznie nie widze ile jade? raz jest 70km/h a po chwili 80km/h, praktycznie nie pokazuje normalnie tylko non-stop odświeża, wszystko się rozmywa, jak by za szybko odświeżał - ale to myślisz przyczyna?

Co już kombinowałeś?
Zmniejszałeś pobór z baterii? W fazy?
Może razem coś wymyślimy

Generalnie próbuję dojść z Arturem do tego co może być przyczyną. Skontaktowałem się z Tobą Bujakoto to też temat przedyskutujemy. Mam kilka pomysłów, ale trzeba testować.

Bujakoto , Zmieniałem prąd ale nie pomogło . Szukamy dalej ...

A wypinaliście całkiem czujnik temp?
Ja zauważyłem na wykresach z moich jazd ,że potrafią być na odczycie z czujnika takie szpilki wartości, robią się one dopiero po jakimś czasie nigdy na początku. Moze algorytmy są złe i nie wystarczająco wygładzają te odchyłki i dlatego jest szarpanie (odcinanie)
U mnie akurat jest tego mało ale może coś w waszej konfiguracji sprzętu potęguje jeszcze ten efekt?

Screen z przebiegu jednej z jazd:

Mitar pisze: ↑

21 maja 2018, 12:18

A wypinaliście całkiem czujnik temp?
Ja zauważyłem na wykresach z moich jazd ,że potrafią być na odczycie z czujnika takie szpilki wartości, robią się one dopiero po jakimś czasie nigdy na początku. Moze algorytmy są złe i nie wystarczająco wygładzają te odchyłki i dlatego jest szarpanie (odcinanie)
U mnie akurat jest tego mało ale może coś w waszej konfiguracji sprzętu potęguje jeszcze ten efekt?

Screen z przebiegu jednej z jazd:

U mnie też są takie szpilki na x2

A to nie jest przypadkiem powszechny problem mxusów z jedną z par halli gdzie dzieją się cuda?

Z opisów wynika, że to powszechny problem ale CA3 bo chyba obie maszyny z tym problemem go mają na pokładzie?

Nie chcę znowu wywoływać burzy, ale można dać kondensator na zasilaniu 5V halotronów w silniku (100n-1uF).