bateria bidonowa do góry nogami - czy to bezpieczne?
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 24 cze 2020, 15:33
bateria bidonowa do góry nogami - czy to bezpieczne?
Zamontowałem mocowanie bidonowe do baterii zapasowej. Przez profesjonalistę zostałem ostrzeżony że bateria tak montowana może się zapalić. Jedynej rzeczy której nie sprecyzowałem w opisie - to to że bateria umieszczona do góry nogami - nie jest wogóle podłączona, wyjąłem kable, wchodzi tylko na te szyny i zamykam na kluczyk żeby dobrze tam siedziała, od ponad 3lat działa to bez zarzutu, aczkolwiek często nie nie jeżdżę z tak zamontowaną baterią zapasową - jako że wystarcza mi energii na większość dystansów jakie pokonuje. W załączniku zdjęcie jak to wygląda. Będe wdzięczny za odpowiedź. Dzięki!
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5885
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- tas
- Administrator
- Posty: 3004
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: bateria bidonowa do góry nogami - czy to bezpieczne?
nie wolno podwieszać bidonów pod rowerem:
1. Woda zbiera się w tej wannie z biegiem czasu zaleje aku, będzie korozja, zwarcia - same nieciekawe rzeczy, zazwyczaj nie zauważone, obu nie podczas ładowania
2. Pakiet nie opiera się na szynie tylko wisi na tandetnej plastikowej obudowie, ta z biegiem czasu pęknie, a sam bidon może podskakiwać w obudowie
3. Jeden większy kamień spod koła dla którego 2mm kruchego plastiku może nie być żadną przeszkodą...
1. Woda zbiera się w tej wannie z biegiem czasu zaleje aku, będzie korozja, zwarcia - same nieciekawe rzeczy, zazwyczaj nie zauważone, obu nie podczas ładowania
2. Pakiet nie opiera się na szynie tylko wisi na tandetnej plastikowej obudowie, ta z biegiem czasu pęknie, a sam bidon może podskakiwać w obudowie
3. Jeden większy kamień spod koła dla którego 2mm kruchego plastiku może nie być żadną przeszkodą...
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
- lukk
- Forumowicz
- Posty: 775
- Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: bateria bidonowa do góry nogami - czy to bezpieczne?
Też bym tak nie robił, głównie ze względu na wytrzymałość. Te zamki na szynie wydają się dość solidne, ale te haczyki od strony bidonu, które w nie wchodzą już tak średnio. Dodatkowo te haczyki są odlewane przy pomocy suwaków w formie wtryskowej, więc łatwiej tam o jakieś niedoskonałości.
Pakiet ważący 4kg wiszący na 8 takich haczykach, poddawany wibracjom i udarom siły na wybojach... no średnio to widzę Jeździsz już 3 lata, a nagle natrafisz na kolejny wybój, pakiet się urwie... głupio tak się wypieprzyć na własnej baterii
Pakiet ważący 4kg wiszący na 8 takich haczykach, poddawany wibracjom i udarom siły na wybojach... no średnio to widzę Jeździsz już 3 lata, a nagle natrafisz na kolejny wybój, pakiet się urwie... głupio tak się wypieprzyć na własnej baterii
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5885
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: bateria bidonowa do góry nogami - czy to bezpieczne?
https://photos.app.goo.gl/bHvMq3XYJXygva7K6lukk pisze: ↑26 kwie 2023, 9:56Też bym tak nie robił, głównie ze względu na wytrzymałość. Te zamki na szynie wydają się dość solidne, ale te haczyki od strony bidonu, które w nie wchodzą już tak średnio. Dodatkowo te haczyki są odlewane przy pomocy suwaków w formie wtryskowej, więc łatwiej tam o jakieś niedoskonałości.
Pakiet ważący 4kg wiszący na 8 takich haczykach, poddawany wibracjom i udarom siły na wybojach... no średnio to widzę Jeździsz już 3 lata, a nagle natrafisz na kolejny wybój, pakiet się urwie... głupio tak się wypieprzyć na własnej baterii
zawsze mozna paskiem chwycic