Koledzy, to jest u nas jedna wielka paranoja i na pewno coś się kiedyś musi zmienić, tylko jak i kiedy nie wiadomo..
Jeśli taki e-rower miałby się stać motorowerem, to po co mi taki pojazd?? bez wjazdu na ścieżki itd, jak mam jeździć po ulicach i wąchać spaliny, to ze względu na bezpieczeństwo lepiej kupić takie 125cm czy coś innego stworzonego do jazdy po naszych dziurawych drogach.
Jak jest na naszych drogach każdy jeżdżący wie...a to że mamy takie "zdyscyplinowane i kulturalne społeczeństwo" przekłada się również na "chamówę" na ścieżkach rowerowych, i tutaj raczej wcześniej niż później do rzeźni musi dojść (na dzień dzisiejszy oceniam że jest rzeźnia..) przy takim wzroście wszelkiej maści "pojazdów", tworów - typu hulajnogi co noga podłoża nie widzi poza wsiadaniem, wywrotne to i zapierdziela, a najlepiej to we dwoje a nawet troje na tym jechać - a co tam, wypożyczalni tego dziadostwa pełno w turystycznych wiochach..i od dawna mam wrażenie (bo nawet kolizje często się zdarzają) że ktoś nieźle smaruje żeby to się kręciło...taki polski zwyczaj. (?) To że w takich Niemcach tyle dziadków poginęło bo nie okiełznali mocy takich 250W lub ewentualnie odblokowywanych Boschów i Yamah co śmigają te 45km/h o czymś jednak świadczy, przy takiej "kulturze" naszego narodu i dużo bardziej szybkich tworach to ofiar może być więcej, kwestia skali oczywiście, mam na myśli liczbę uczestników ruchu wszędzie i tychże pojazdów - z których na dzień dzisiejszy wiele po prostu "nie istnieje" prawnie.
Podsumowując , nie dziwi mnie że do tej pory ustawodawcę przerasta ten problem nieco i wygodniej zamiatać pod dywan, ale niestety będzie musiał się z tym zmierzyć i zapewne w jakąś grupę społeczną to może uderzyć..również mnie to martwi, ale ja od siebie powiem tylko tyle jeździć nie przestanę.
Skoro człowiek chciałby normalnie w zgodzie ze wszystkim itd ale się nie da...to mam to wszystko w dooopie
I automatycznie rodzi się bunt, jeśli uporządkują to w miarę logicznie tak jak w niektórych krajach, to może człowiek odnajdzie swoją "kategorię" jeśli - jak to często niestety bywa w PL będzie to bubel prawny, albo ograniczający naszą wolność wrzucając wszystkich do jednego wora, no to wybieram drogę własną - prawdziwą wolność
Wiemy wszyscy jak to u nas wszystko działa...