News z TVN24 na temat wiekszej smiertelności na ebike w NL

[Tsport]

https://tvn24bis.pl/24-godziny,140,m/ni ... 32828.html

[Umbur]

Większość po 65 roku życia. Fantazja jest, ale refleks już nie ten.
U nas ZUS by się ucieszył.

[tatar]

Dotacje do e-bika? No.no...

[EV-Maniak]

Cyt z TVN 24:
"(...) W 2017r. w wypadkach z udziałem rowerzystów zginęło w Holandii 206 osób, to o 17 więcej niż w rok poprzednim z czego 3/4 to osoby powyżej 65 lat. (...) "

Rzeczywiście, przerażająca statystyka... o 17 osób więcej, istny HORROR!
Jak zwykle TVN jak nie kłamie to wyolbrzymia - problem z byle czego rozdmucha.

Ciekawe o ile więcej osób zginęło w Holandii w 2017r. w porównaniu do lat ubiegłych z powodu nadmiernego ćpania facebooka?

[WojtekErnest]

W Holandii oficjalnie uzasadniano konieczność rejestracji szybkich ebajkow i obowiązki ubezpieczenia, właśnie zauważalnym wzrostem ilości wypadków, kosztów leczenia i wzrostu smiertelnosci.

[EV-Maniak]

A ja myślałem, że Holendrzy to wykastrowane cioty, a oni jak bohaterzy giną na e-bajkach

[Umbur]

W Holandii oficjalnie uzasadniano konieczność rejestracji szybkich ebajkow i obowiązki ubezpieczenia, właśnie zauważalnym wzrostem ilości wypadków, kosztów leczenia i wzrostu smiertelnosci.

Ale jak giną 65+, to chyba zmniejszają się koszty państwa?

[EV-Maniak]

W Holandii oficjalnie uzasadniano konieczność rejestracji szybkich ebajkow i obowiązki ubezpieczenia, właśnie zauważalnym wzrostem ilości wypadków, kosztów leczenia i wzrostu smiertelnosci.

Ale jak giną 65+, to chyba zmniejszają się koszty państwa?

No właśnie. Czyli Holendrzy CWANIAKI pełną gębą

[tkoko]

Państwo powinno im dopłacać do takich rowerów

[WojtekErnest]

Ale jak giną 65+, to chyba zmniejszają się koszty państwa?

Nie 'podniecajcie' tak się, głównie pisano o ilościach wypadków wymagających pokrywania wzrostów kosztów leczenia.
Nie oszukujmy się, to dotyczy jednak szybko jeżdzących ludzi młodych.
To że wśród kilkunastu zgonów była przewaga65+, to już 'drobiazg'.

[Umbur]

A jakby zrobić taki program 65+?
Darmowy rower elektryczny dla każdego świeżo upieczonego emeryta. Najlepiej tak 3kW wzwyż.
Wreszcie mielibyśmy "tanie państwo", o którym "nasi" politycy tyle mówią.
Chyba przygarnę jakiegoś kota i stworze nową partię.

"Fachura i Ultra Taniość" (w skrócie - wiadomo)

[Yin]

Piloci oblatywacze po 60-ce? Ciekawe ile Konrad sprzedał tam rowerów, to by częściowo tłumaczyło wypadkowość

[tatar]

Jest drobny niuans w tej materii-emeryt nie ma zbyt wiele do stracenia,prześmiewcy raczej tak

[Pavyan]

Ale jest kolejny niuans: tak mówisz, dopóki nie jesteś emerytem.
Chyba, że będziesz emerytem-prześmiewcą

[Umbur]

A tak serio mówiąc, to problemem największym są hamulce. Ciągle mówimy o tym, że w elektryku to najważniejszy element. Prędkości na rowerach się podwoiły (albo i lepiej), a hamulce zostały takie jak kilkadziesiąt lat temu. Wystarczy popatrzeć na taką Spartę, którą zapewne najczęściej tamtejsi emeryci jeżdżą.

[WojtekErnest]

No ale taka Sparta to max 25 wspomagania.

[Umbur]

No ale taka Sparta to max 25 wspomagania.

Dla starszej osoby, więcej nie trzeba.
A odblokowana?

[tatar]

Sparty z reguły mają bardzo skuteczne hamulce rolkowe/shimano/.Nawet stare modele miały bęben tył,rolkowy przód.Hamowanie jest bardziej niż wystarczające przy tej masie roweru /ok.26kg./

[Umbur]

Sparty z reguły mają bardzo skuteczne hamulce rolkowe/shimano/.Nawet stare modele miały bęben tył,rolkowy przód.Hamowanie jest bardziej niż wystarczające przy tej masie roweru /ok.26kg./

Patrząc na te, które do tej pory spotkałem, wszystko było na zwykłych szczękach. Zresztą nie tylko o nie chodzi. Ogólnie trzeba zwracać największą uwagę na hamulce budując czy kupując jakikolwiek rower.

[tatar]

Tak,oczywiście,ostatnio chyba poszli w oszczędność,ale zdecydowana większość do tych pór miała rolkowe/ew.bęben/

[wwojciech]

Może na polski rynek lecą budżetowe wersje:)

[tatar]

Może na polski rynek lecą budżetowe wersje:)

Może nie tyle o rynek polski chodzi,co o zwyczajną drogę na skróty olewając bezpieczeństwo cyklisty.Masę 26 kg. plus waga rowerzysty,nie jest tak łatwo zatrzymać w miejscu przy pomocy v-breków np.po deszczu przyjmując ,że właściciel nie ma pojęcia o servisie/dobór klocków,wymiana w porę,regulacja/I nie chodzi tutaj o jazdę z zawrotną prędkością 25km/h tylko po prostu-większa masa,dłuższa droga hamowania. Tamto rozwiązanie-hamulce rolkowe miało niezaprzeczalną zaletę-było bezobsługowe i zapewniało skuteczne hamowanie niezależnie od warunków pogodowych.Było jednak drogie w produkcji/Shimano się ceni/,więc tak się robi: kasa przede wszystkim,zyski priorytetem,a klient? Co tam klient.Zapłaci.Tylko dlaczego ma płacić własnym zdrowiem.