Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Piszta co chceta ;)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

Myślę, że jak będzie nas więcej z rowerami elektrycznymi, to nas przestaną lubić i tolerować. Podziw i ciekawość zamieni się w gniew i zawiść. Zacznie się nagonka. Zarówno systemowa ( ostre paragrafy ) jak i społeczna ( ostracyzm ). Decathlonowi amatorzy widząc kolejnego e-bajka jak ich wyprzedza pod górę pedałując do tyłu, nie wytrzymają i zaczną ciskać w nas kamieniami. Policja czaić się będzie na nas z radarami i termowizjerami... Naszą odpowiedzią będzie oczywiście REWOLUCJA...
Także nie jest dobrze rozgłaszać nasze piękne idee i zarażać bakcylem ebajkerstwa uśpione społeczeństwo. Niech sobie śpi w nieświadomości, że można pedałować ze wspomaganiem. Żyjmy jako dumna subkultura - elita rowerowa, co byśmy nigdy nie musieli schodzić do podziemia...
Awatar użytkownika
Mitar
Forumowicz
Posty: 679
Rejestracja: 19 lut 2018, 11:43
Lokalizacja: Gliwice

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: Mitar »

Obrazek

:twisted:
Awatar użytkownika
Umbur
Moderator
Posty: 1346
Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: Umbur »

...wtedy analogowi cykliści wyjdą na ulicę, zaczną ciskać kamieniami i koktajlami Mołotowa. Na drogi wyjedzie najpierw policja, a potem wojsko. Z powodu zagrożenia praw humanitarnych i ekologii na to wszystko wpadnie USA. Gdy oni przybędą do Europy, wkroczą także Ruscy. Rynek Chiński zacznie tracić na wartości z powodu małego zbytu i żeby podbudować budżet najedzie Japonię. NA to wszystko Korea Pn z nudów zrzuci bombkę, a reszta odpowie tym samym. Miną się na niebie rakiety podążające na przeciwległe półkule i nastąpi koniec.

Obrazek

:D
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

...a to wszystko przez henia,i nawet DS :shock:
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

No i w końcu nastąpi upragniony, długo wyczekiwany przez Ludzkość...

KONIEC

Nie wiem czy jest dobrze zarażać społeczeństwo bakcylem ebajkerstwa...
Zloty powinniśmy organizować tylko dla siebie jako elita zamknięta...
Niech sobie śpią w swoim gównianym śnie analogowi cykliści...
Niech nawet nie wiedzą, że można pedałować szybciej niż myśli...
Szkoda czasu i energii by przed świnie perły dawać...
I tak nie uszanują, i tak sprofanują - szkoda gadać...
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

...a dobrze ,by było ,w tym świńskim zamęcie wziążć głęboki oddech na drogi zakręcie grube drzewo wybrać,dobrze wycelować łbem równo przywalić-co sobie żałować :D
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: Maran_hand »

Wystarczy nie szaleć na ścieżkach rowerowych i bedzie ok. Jeśli jadę sam to widząc dziecko, rower, psa tak naprawdę kogo kolwiek i co kolwiek, zwalniam. Czasem do takiej prędkości, że muszę podeprzeć się nogą. Gdy ścieżka jest pusta nie przekraczam 35 km/h. Jadąc z żoną (ona na rowerze analogowym) często jestem wyprzedzany i nie mam z tym problemu. Nie podejrzewam, że ktoś chciałby we mnie rzucić karmieniem :) Moc silnika wykorzystuję tylko na ulicy z której korzystam wówczas gdy nie ma ścieżki. Ale tu też raczej wrogów nie mam bo na pewno nikogo nie blokuję ;) Jeździjmy z głową i bedzie ok. Nawet jeśli ustawodawca coś wymyśli, a wymyśli bo w tym kraju grupa wybrańców wie najlepiej co dla Kowalskiego dobre to jeśli nie będzie głupiej jazdy to policja raczej nie będzie się czepiać. W końcu policjant też człowiek a czasem nawet rowerzysta :)
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

Jasna sprawa Maran_hand,
Bezpieczeństwo innych to podstawa, równie ważne jak swoje, bo można głupotę zrobić.
Ja to jeżdżę głownie po lesie gdzie nikogo nie ma, niekiedy w niedzielę są ludzie, ale to też tylko gdzie jest asfalt, bo po leśnych im się nie chce pedałować. Próby prędkości tylko z rozwagą, na pustym terenie, w kasku i najlepiej w zbroi.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tkoko »

Heniu, zejdź z obłoków. Rower elektryczny, to nadal tylko środek transportu lub rekreacji . i jako taki raczej wzbudza sympatię, niż zazdrość, i mimo że mam cztery w domu, to nadal praktycznie tylko ja jeżdżę tymi rowerami :D
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

Z obłoków nie zejdę, bo mi dobrze w niebie :)
REWOLUCJA mi się marzy, a ten wszystko chce popsuć 8-) :D
Awatar użytkownika
exmotech
Forumowicz
Posty: 323
Rejestracja: 22 lut 2018, 16:19

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: exmotech »

Henio ma rację, choć opisał to poetycko.

Dobiorą się nam do tyłków za jakiś czas. Chodzi o pieniądze i o to, że w UE wszystko musi być unormowane, opisane i opodatkowane. Będzie zakaz jazdy ebikiem bez opłacenia rejestracji, nie będzie można zarejestrować ebików złożonych własnoręcznie bo nie mają homologacji. Będzie można jedynie kupić sobie rower Bosch za 39,999zł. Zobaczycie że może nawet w tym roku będzie stworzone sztuczne zagrożenie: ebiki są niebezpieczne, ludzie giną, rowery wybuchają przez 'nielegalne' akumulatory. Na to zagrożenie będzie odpowiedź... Dobrotliwe państwo w trosce o obywatela wprowadzi obowiązkowe opłaty i rejestrację, a kupić będzie można tylko homologowane rowery dużych firm.
Olo
Forumowicz
Posty: 35
Rejestracja: 08 mar 2018, 9:22

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: Olo »

exmotech pisze:
27 kwie 2018, 23:06
Henio ma rację, choć opisał to poetycko.

Dobiorą się nam do tyłków za jakiś czas. Chodzi o pieniądze i o to, że w UE wszystko musi być unormowane, opisane i opodatkowane. Będzie zakaz jazdy ebikiem bez opłacenia rejestracji, nie będzie można zarejestrować ebików złożonych własnoręcznie bo nie mają homologacji. Będzie można jedynie kupić sobie rower Bosch za 39,999zł. Zobaczycie że może nawet w tym roku będzie stworzone sztuczne zagrożenie: ebiki są niebezpieczne, ludzie giną, rowery wybuchają przez 'nielegalne' akumulatory. Na to zagrożenie będzie odpowiedź... Dobrotliwe państwo w trosce o obywatela wprowadzi obowiązkowe opłaty i rejestrację, a kupić będzie można tylko homologowane rowery dużych firm.
AMEN.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 5:26 przez Olo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

No i stało się. A może TVN znów kłamie? Czyli wkrótce nas czeka REVOLUCJA... Damy se radę 8-)
https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/e-rowery ... 33498.html
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: WojtekErnest »

henio-DS pisze:
30 kwie 2018, 11:05
No i stało się. A może TVN znów kłamie?
A tak konkretnie to co TVN kłamie ?
Bo jak na razie w kłamstwach, stylem z PRL-u, to prym wiedzie TVP..
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
xyz2a
Forumowicz
Posty: 200
Rejestracja: 12 mar 2018, 19:43
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: xyz2a »

Ja obstawiam to temat bardziej na wyrost. Zauważ że ludzie jak kupują rowery to 1000zł (market) to już jest dużo dla nich - a gdzie do takiego elektryka za kilka tys. Owszem pojawiać się będzie więcej elektryków ale na BOOOM rowerowy to bym nie liczył.
To jest tak jak w latach 80 - każdy chciał mieć samochód ale mało kogo było stać na niego, a w chwili obecnej nawet spotykamy po 3 auta (15 letnie paski) w gospodarstwie domowym.
GT-1500 16s3p LiPo 29er 7x9 NC
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

Ale TVP nic nie mówi o rowerach,cyklistach i ... ,więc trzymajmy się tematu rowerów. :D
tkoko
Forumowicz
Posty: 4925
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tkoko »

Jeżeli w Auchanie na setkę rowerów, są aż dwa modele elektryczne, no to faktycznie booooom :) pięć lat temu w Tesco, tez mieli dwa modele e-bika.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: WojtekErnest »

Bo paradoksalnie tanie nowe elektryki z marketu się nie sprzedają. Ale lepiej idą drogie, markowe rowery elektryczne z specjalizowanych sklepów rowerowych. Czyli inni nabywcy z innych sklepów robią statystykę sprzedaży ebików w PL.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

Rano/ok.5-tej/ w Słomczynie stoi 200 używanych ebików,o godz.9-tj juz tylko 30 szt.Zostają tylko te najdroższe.
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: TomaS »

Też mi się wydaje ze statystyki nabijają najtańsze konstrukcje za 1500zl na Ni-mh lub żelach. Wystarczy spojrzeć na allegro i zrobić filtr na "najpopularniejsze"
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: WojtekErnest »

tatar pisze:
01 maja 2018, 16:40
Rano/ok.5-tej/ w Słomczynie stoi 200 używanych ebików,o godz.9-tj juz tylko 30 szt.Zostają tylko te najdroższe.
Ale to nie jest rynek, który obejmuje (jakakolwiek) statystyka.
Oficjalne dane od dystrybutorów w PL mówią że w 2016 r. kupiliśmy 10 tys, a obecnie zauważają oni mniej wiecej 3-krotny wzrost zainteresowania.
W-wa, nie jest miarodajna ale w skali roku zdarza mi się widzieć statystycznie mniej więcej 90 % rowerów firmowych i 10 % samodziałów.
To też o czymś swiadczy.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: EV-Maniak »

Oj tam... Człowiek da sobie zawsze radę...
Nawet jak będzie istny wykwit e-bajków w Polsce i na świecie, to największym plusem będzie pojawianie się nowoczesnych technologii związanych z tematem, a więc: akumulatory, silnik, kontrolery staną się z roku na rok coraz doskonalsze, no i pewnie tańsze. A słowo TAŃSZE henia bardzo cieszy.
gienek333
Forumowicz
Posty: 632
Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: gienek333 »

[quote=zeeltom post_id=11520 time=1525213898 user_id=52]
Miałem ostatnio klienta, który kupił sobie gotowca i oczywiście trafił z nim do mnie. Co ciekawe na pokładzie był sterownik który działał na manetce tylko po kręceniu pedałami. Po puszczeniu manetki trzeba było znów zakręcić, by jechać na samej manetce. A gość chciał sobie wspomagać wyprowadzanie roweru z piwnicy po schodach, ale zakręcić pedałami nie dało tam rady. Skończyło się na wymianie kontrolera, na normalny ;)
[/quote, mogłeś dać generator udający pedałowanie :idea: .
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

Rynek ,jakikolwiek by nie był,jest rynkiem i obojętne,czy obejmuje go statystyka czy nie.Statystycznie po kraju powinno jeżdzić kilkaset tys. samochodów, a jeżdzi kilka milionów i nijak ma się to do statystyk sprzedawców z salonów.Tak też to widzę z ebikami Tzw.prywatny import znajduje więcej kupujących ze względu na cenę i ma serdecznie w doopie salony i sklepy.Pozwala to również na rozwój małych punktów napraw ebików,właśnie tych używanych,ale wciąż firmowych-z czego nie oszukujmy się -my także korzystamy w mniejszym,bądż większym stopniu finansowo .Dlatego to co się widzi na ulicach bardziej przystaje do ogólnego obrazu ebikerstwa,niż wynika ze statystyk.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

Generator nie we wszystkich układach rowerów fabrycznych się sprawdza,ponieważ wyposażone są w dodatkowe czujniki ,między innymi, tensometryczne/np.napięcia łańcucha,nacisku na pedały itp./i nie zawsze PAS w postaci magnesów jest żródłem sygnału sterującego silnikiem.
fineasz
Forumowicz
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2018, 22:26

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: fineasz »

Założę się, że jeszcze kilka lat i zacznie się kontrola rowerów elektrycznych jak ma to miejsce u sąsiadów z Niemiec lub Holandii. Tam jeszcze wystawiają mandaty za lampki oślepiające kierowców z przeciwka, chociaż w tym wypadku akurat jestem też za tym.
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

Kilka lat to opcja optymistyczna...nasz rząd jest nieprzewidywalny..albo nie ma skutecznie działających przepisów przez lata, albo nagle jakaś "ustawa" która wrzuca wszystkich do jednego worka i absurdalne zakazy, nakazy itd. Jedno jest pewne - że coś trzeba "ogarnąć" sklasyfikować i stworzyć w miarę jasne przepisy, no ale z tym nasi rządzący mają zawsze największe problemy :D
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: WojtekErnest »

Trzymajmy się realiów, czyli albo to ma być nadal rower albo POJAZD-MOTOROWER.
Niestety 'chciejstwo' aby jeżdzić byle czym, na dowolnej konstrukcji z mocnym samemu zrobionym napędem elektrycznym i po ścieżkach rowerowych i po drogach publicznych, nie może się udać.
Więc paradoksalnie obecna sytuacja jest dla nas najkorzystniejsza... i nie kuśmy "organów" nieodpowiedzialnym zachowaniem czy wyglądem pojazdów jadących ścieżkami rowerowymi.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

WojtekErnest pisze:
15 maja 2018, 11:01
Trzymajmy się realiów, czyli albo to ma być nadal rower albo POJAZD-MOTOROWER.
Niestety 'chciejstwo' aby jeżdzić byle czym, na dowolnej konstrukcji z mocnym samemu zrobionym napędem elektrycznym i po ścieżkach rowerowych i po drogach publicznych, nie może się udać.
Więc paradoksalnie obecna sytuacja jest dla nas najkorzystniejsza... i nie kuśmy "organów" nieodpowiedzialnym zachowaniem czy wyglądem pojazdów jadących ścieżkami rowerowymi.
Jak najbardziej to ma być rower z możliwością wspomagania ;) tylko że na pewno większości nie wystarcza te 250W i 25 km/h co już w ogóle jest absurdem - bo wielu normalnych cyklistów osiąga bez problemu większe prędkości. W Niemczech rowery fabryczne na boschu na początku było ok i nawet z możliwością "odblokowania" do 45km/h i nagle potem ktoś stwierdził że to jest bee i teraz nawet jak jest taki rower to policja dokładnie sprawdza czy jest możliwość tego odblokowania i z radością zabiera taki pojazd do sprawy, oczywiście mandacik też można dostać za dyskusję..dość restrykcyjnie jest nie tylko w Niemczech ale też w Skandynawii, natomiast w takiej Holandii wyraźnie zrobiono podział i rejestruje się te mocniejsze e-bajki, wjazd na ścieżki i styl poruszania się to już osobny temat, jak również "rzucanie" się w oczy ;) Większość z nas w dzisiejszej sytuacji nie tylko wolałoby się nie rzucać w oczy ( co praktycznie jest niemożliwe niestety), ale nawet być niewidzialnym :D
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

WojtekErnest pisze:
15 maja 2018, 11:01
Trzymajmy się realiów, czyli albo to ma być nadal rower albo POJAZD-MOTOROWER.
Niestety 'chciejstwo' aby jeżdzić byle czym, na dowolnej konstrukcji z mocnym samemu zrobionym napędem elektrycznym i po ścieżkach rowerowych i po drogach publicznych, nie może się udać.
Więc paradoksalnie obecna sytuacja jest dla nas najkorzystniejsza... i nie kuśmy "organów" nieodpowiedzialnym zachowaniem czy wyglądem pojazdów jadących ścieżkami rowerowymi.
To się nie uda.Infiltracja internetu jest znana powszechnie.Wpisy, filmiki,dane o osiągach ebików,wszelkie tuninowania ,to JUŻ wiedza ogólnie dostępna-ten kto ma potrzebę, po nią sięga.Pewnie,można zachować umiar w zachowaniu na drodze/ścieżce/,ale zwykle co innego się mówi,a robi zupełnie odwrotnie ;)
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

tatar pisze:
15 maja 2018, 11:40
To się nie uda.Infiltracja internetu jest znana powszechnie.Wpisy, filmiki,dane o osiągach ebików,wszelkie tuninowania ,to JUŻ wiedza ogólnie dostępna-ten kto ma potrzebę, po nią sięga.Pewnie,można zachować umiar w zachowaniu na drodze/ścieżce/,ale zwykle co innego się mówi,a robi zupełnie odwrotnie ;)
Oczywiście że nie ma szans na "anonimowość" w dzisiejszych czasach..
Co do "umiaru w zachowaniu" tutaj jest na dzień dzisiejszy "pies pogrzebany" - ponieważ z punktu prawnego nie powinno być nas tu czy tam (wiadomo) to nawet jeśli będzie ktoś najostrożniejszy, i jeśli cokolwiek się przydarzy np. dzieciak czy dorosły wjedzie nam pod koło i coś się stanie to nikt nam nie odpuści jak zorientuje się że jeszcze nie jesteśmy na właściwym miejscu - czyli nie mamy tam praw, no i niestety jesteśmy na przegranej pozycji...to mnie wkurza najbardziej (sytuacje na ścieżkach rowerowych i nie tylko są naprawdę podobne jak na naszych drogach - chodzi mi tu o brak kultury jazdy itd. no niestety - smutne lecz prawdziwe, dlatego zawsze tam gdzie mniej ludzi tym lepiej) Stwierdzam wręcz że na ścieżkach rowerowych jest większa patologia jazdy niż na drogach - przykład czy widzicie na drodze dwukierunkowej samochody jadące parami, trójkami a nawet czwórkami i więcej..? Ja niestety często widzę tak "rowerzystów-tki", i nie ma znaczenia czy jedziesz z przeciwka czy chcesz wyprzedzić takich januszy-szki..oni się "bawią" , świadomość że z kolizji samochodem nie wychodzi się bez szwanku a czasem wcale , powoduje że nawet debil nie ryzykuje za często, natomiast na rowerze...przecież co się może stać...często słyszałem nawet takie teksty - paranoja. :?
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

zeeltom pisze:
15 maja 2018, 12:22
Parę dni temu babsko wymusiło na mnie pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej wprost przede mnie. Daleko nie jechała. więc ją dogoniłem i opierdzielam. A ona na to: i co pan się drzesz, przecież nic się nie stało.
Ręce opadają...
Przykładów zerowej wyobraźni jest tysiące..pewnie każdy z nas doświadcza tego zjawiska każdego dnia jeśli aktywnie jest między ludźmi i uczestniczy w ruchu.
Już kiedyś żartowałem że gdyby w formie "odstraszacza" jechać z jakąś dzidą czy włócznią jak wędkarze z wędkami często :D to efekt odstraszania byłby i tak mizerny , a po kilku km koniec jazdy bo taki "szaszłyk" byłby za ciężki :D
Na poważnie to czasem już wszystko opada, nie tylko ręce.. :D
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

W większości rowerami poruszają się osoby nie znające przepisów ruchu drogowego.To jest podstawą między innymi zachowań na drodze.Dołóżmy jeszcze brak poszanowania dla kogokolwiek i czegokolwiek i wszelkiej maści używki i wyłania się obraz nieciekawy.Zapomniałem o setkach tysięcy Ukraińców i innych przybyszów, którzy z powodów czysto ekonomicznych, wybrali jako środek lokomocji rower.Jako grupa społeczna rowerzyści domagali się ścieżek rowerowych-inicjatywa słuszna w założeniach komfortu podróżowania i bezpieczeństwa,ale przez to,gdy już je dostali,wpadli we własne sidła.Tłok ,bezhołowie,żadnych zasad i pobłażania dla innych.I śmieszne,i straszne.Dla młodszych lotne hasełko-róbta,co chceta,dla innych-freedom.A to nie jest tak.Ustawodawca pomysłodawcom dał,co chcieli i ma ich z głowy.Tylko ci drudzy na tyle głowy nie mają,by korzystać z tego w cywilizowany sposób,Nie mają,po prostu,bo większość z nich nie wie ,co to są przepisy i zachowuje się tak jak się zachowuje;żywiołowo,spontanicznie,intuicyjnie.My dokładamy do tej masy swoje ebiki i zakładając,że znamy przepisy, ci wszyscy pozostali stają się dla nas zawalidrogami i niebezpieczeństwem i tak ich traktujemy.A to nie jest też dla nas takie korzystne,bo wyłamując się z tłumu ,stajemy się kolejnym celem.Kto pierwszy,jak myślicie, podniesie krzyk? ;)
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

tatar pisze:
15 maja 2018, 12:54
W większości rowerami poruszają się osoby nie znające przepisów ruchu drogowego...
Dużo racji i trafnych spostrzeżeń ;)
Jest jeszcze coś...coś co nazywam instynktem przetrwania w tym ziemskim chaosie.. Czy nie jest tak że nawet dziś Ci nie znający żadnych przepisów itd (na marginesie kiedyś karty rowerowe miały sens..) normalnie jeśli nie wsiadają na rower są przecież pieszymi czy chcą czy nie i jakoś częściej rozglądają się jak przechodzą przez jezdnię czy jakieś torowisko...i tutaj jednak jakiś czynnik (może strach - bo w konfrontacji z tonami żelastwa wiadomo..) powoduje że załącza się jakiś komunikat "uważaj" i nawet tak starają się tłumaczyć to swoim dzieciom (pozytywne) no ale w wielu sytuacjach wyżej poruszonych już niestety maxymalna "chamówa" i właśnie brak poszanowania kogokolwiek i czegokolwiek...temat rzeka
Co do ścieżek rowerowych to wszyscy wiemy jak jest...są te absurdalne gdzie ktoś namalował kreskę na chodniku i "rozwiązał" problem, ale są też takie z prawdziwego zdarzenia - 3m rowery dwa kierunki po 1,5m oddzielone 1m zieleni i 1.5m piesi czasem i więcej, i co z tego kiedy po rowerowym chodzą piesi bo tak im "wygodniej" jak rowerzysta zwróci uwagę to jeszcze wielkie halo, albo jak już wspomniałem jeżdżenie w kilku w szeregu żeby "pogadać"..? zero kultury i cebula. I nie mówię tego z punktu widzenia e-bajka ( bo staram się unikać miejsc konfliktowych jak tylko mogę) ale takie sytuacje widzę też jako pieszy. Ot Polska rzeczywistość..
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

zeeltom pisze:
15 maja 2018, 13:53
Niedawno zwróciłem uwagę rowerzyście, że przejechał po pasach bez siadania roweru, to usłyszałem tylko "spierdalaj".
Ciekawe, czy gdyby potrącił go samochód i przyjechała karetka, to też im by powiedział, że mają spierdalać.
W takim konkretnym przypadku to ten koleś powinien usłyszeć to magiczne hasło w słuchawce na dzień dobry jakby wzywając pomoc tłumaczył co się stało..
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

Zwracam uwagę na to,jak zachowują się rowerzyści na przejściach.90% przejeżdża po pasach.Jakby tego było mało: tatuśki i mamuśki z dziećmi robią to nagminnie.Jakie jest więc to wychowanie,jakie przygotowanie dziecka do życia w społeczności?Zero poszanowania przepisów=zero szacunku dla wszystkiego wokół.
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

tatar pisze:
15 maja 2018, 14:07
Zwracam uwagę na to,jak zachowują się rowerzyści na przejściach.90% przejeżdża po pasach.Jakby tego było mało: tatuśki i mamuśki z dziećmi robią to nagminnie.Jakie jest więc to wychowanie,jakie przygotowanie dziecka do życia w społeczności?Zero poszanowania przepisów=zero szacunku dla wszystkiego wokół.
Krotko mówiąc dżungla....trzeba przetrwać i zawsze instynkt włączony.. Obojętne czym i gdzie...jadąc na zlot w rmf słyszę że 55 osób już zginęło w ciągu pierwszych dwóch dni długiego weekendu :shock: rzeźnia...to po sobocie i niedzieli pewnie ponad setka opuściła ten glob.. :shock: i tak co miesiąc...statystyki masakra, ale kto by to studiował..wiadomo, jednak działa na wyobraźnię..jeśli jest włączona ;) Oczywiście patologia ilu to pijanych zatrzymanych itd a ilu nie zatrzymanych się pytam..? Ostatnio u mnie w wiosce :D akcja na rowerzystów i dumna policja informuje w mediach że dużo pijanych rowerzystów (kilku zatrzymali) rekordzista ponad trzy promile.. To już jak dla mnie samobójcy, ale taki przynajmniej nie wjedzie w grupę ludzi na poboczu czy przystanku i nie staranuje jak pijak - kamikadze w samochodzie.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: tatar »

No koniec wypadało by dodać; Amen :D
Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: elektrotonus »

Przyznam się, że nie raz zdarza mi się przejechać po pasach na rowerze. Natomiast jadę powoli, w tempie niemal pieszego z boku zebry by nie zmuszać pieszych do omijania mnie. W przypadku kiedy jest bardzo dużo pieszych schodzę z roweru.
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
xyz2a
Forumowicz
Posty: 200
Rejestracja: 12 mar 2018, 19:43
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: xyz2a »

Czytając kilka postów wyżej - miałem wrażenie jakbyście mieszkali w zupełnie w innym wymiarze ;-)
We Wrocławiu jeśli jedziesz po pasach z prędkością 5km/h i jest luźno to nikt do nikogo nie ma pretensji. Nie znam również takiej osoby co by po pasach nie jeździła ;-) - takie życie
GT-1500 16s3p LiPo 29er 7x9 NC
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 930
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: TomaS »

No fakt przejazd przez pasy to 99,9% standard gdzie się nie pójdzie.
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
GiantTrance3KW
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 04 maja 2017, 14:10
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: GiantTrance3KW »

Przejazd po pasach jeśli ma się oczy "dookoła głowy" i nie jadą samochody lub są daleko, pieszych też zero lub pojedyncze "sztuki" to wcale nie jest jakieś wielkie zagrożenie (oczywiście spokojnie - nie by straszyć prędkością) Zresztą coraz więcej jest logicznych przejść z możliwością przejazdu rowerów :)
Natomiast wszystkie inne "życiowe" konfliktowe sytuacje rodem z "innego wymiaru" są jak najbardziej problemem - nie tylko bardzo utrudniają współuczestnictwo w ruchu po tej planecie, ale co gorsze są niebezpieczne i giną ludzie :cry: Napatrzałem się na różne wypadki - im więcej się poruszasz nie ma opcji żeby nie widzieć takich smutnych zdarzeń, w miejscach szczególnie zatłoczonych, turystycznych to obraz codzienny - smutne lecz prawdziwe i niestety nic nie pomaga.. :(
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3335
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: WojtekErnest »

fineasz pisze:
14 maja 2018, 18:43
Założę się, że jeszcze kilka lat i zacznie się kontrola rowerów elektrycznych jak ma to miejsce u sąsiadów z Niemiec lub Holandii.
z FB:
Jak donosi portal Telegraaf.nl
Uwaga ebikerzy w Holandii. Suszarki idą w użycie !!

Ebajkerzy pisza :
---------------
Ja miałem u siebie w mieście spotkanie z agentem. Spoko gość , kazał manetkę zdjąć i tyle.
Widział mnie parę razy na mieście i widział że nie jeżdżę szybko.
Od tamtej pory manetka w szufladzie i spokojna jazda w dzień.
---------------
Widziałem reportaż niemieckiej telewizji. Zatrzymywali ludzi na ebikach i sprawdzali
im w pamięci wyświetlacza największą osiągniętą prędkość. Szukali raczej pojazdów
oryginalnych zchipowanych.
Jeden miał prawie 80kmh i powiedział, że na stojaku ręcznie pedałami kręcił:)
---------------
Jechaliśmy ścieżką rowerową longboardem i hulajnogą. Oba elektryki. Około 20km/h. Trzech policjantów
rzuciło się za nami w pościg na rowerach elektrycznych. Chcieli odebrać nam sprzęt i mandat (koło 300 euro najpewniej),
ale byliśmy z Polski, więc dali sobie spokój. W Berlinie legalne są tylko rowery i Segwaye do zwiedzania.
---------------
Załączniki
Suszarka-ebike.JPG
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Nas WIĘCEJ nie oznacza LEPIEJ. Co jeśli będzie więcej rowerów elektrycznych?

Post autor: Yin »

WojtekErnest pisze:
21 sie 2018, 19:04
Jechaliśmy ścieżką rowerową longboardem i hulajnogą. Oba elektryki. Około 20km/h. Trzech policjantów
rzuciło się za nami w pościg na rowerach elektrycznych. Chcieli odebrać nam sprzęt i mandat (koło 300 euro najpewniej),
ale byliśmy z Polski, więc dali sobie spokój. W Berlinie legalne są tylko rowery i Segwaye do zwiedzania.
Chory kraj te Niemcy :)
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
ODPOWIEDZ