fineasz pisze: ↑14 maja 2018, 18:43
Założę się, że jeszcze kilka lat i zacznie się kontrola rowerów elektrycznych jak ma to miejsce u sąsiadów z Niemiec lub Holandii.
z FB:
Jak donosi portal Telegraaf.nl
Uwaga ebikerzy w Holandii. Suszarki idą w użycie !!
Ebajkerzy pisza :
---------------
Ja miałem u siebie w mieście spotkanie z agentem. Spoko gość , kazał manetkę zdjąć i tyle.
Widział mnie parę razy na mieście i widział że nie jeżdżę szybko.
Od tamtej pory manetka w szufladzie i spokojna jazda w dzień.
---------------
Widziałem reportaż niemieckiej telewizji. Zatrzymywali ludzi na ebikach i sprawdzali
im w pamięci wyświetlacza największą osiągniętą prędkość. Szukali raczej pojazdów
oryginalnych zchipowanych.
Jeden miał prawie 80kmh i powiedział, że na stojaku ręcznie pedałami kręcił:)
---------------
Jechaliśmy ścieżką rowerową longboardem i hulajnogą. Oba elektryki. Około 20km/h. Trzech policjantów
rzuciło się za nami w pościg na rowerach elektrycznych. Chcieli odebrać nam sprzęt i mandat (koło 300 euro najpewniej),
ale byliśmy z Polski, więc dali sobie spokój. W Berlinie legalne są tylko rowery i Segwaye do zwiedzania.
---------------