Witam,
Chciałbym zakupić rower na przeróbkę na elektryka. Nigdy nie kupowałem używanego roweru i to jeszcze z przesyłką na OLX. Jak znajdywałem fajną aukcje to musiałbym jechać na drugi koniec Polski po odbiór. Czy warto bawić się w kuriera oczywiście za pobraniem ? Nie wiem czy podczas transportu rower się nie uszkodzi a niektórzy nawet nie chcą wysyłać kurierem.
Jak wy kupowaliście swoje maszyny ?
Kupno roweru na przeróbkę
- Goliath
- Forumowicz
- Posty: 1320
- Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
- Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek
Re: Kupno roweru na przeróbkę
Pojechałem odebrać osobiście rower od glebora.... miałem raptem około 100 km w jedną stronę
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Kupno roweru na przeróbkę
Po pierwszy rower pojechałem osobiście z Wawy do Wrocławia i to w czasach gdy nie było jeszcze autostrady!
..tzn była tylko ja i moja nawigacja nie wiedzieliśmy o tym
Następne 2 przyszły kurierem. Jeden bez uwag, drugi rozłożony przy użyciu siły nie narzędzi i wybrakowany. Teraz gdybym miał kupić to tylko odbiór osobisty.
I dlaczego "oczywiście za pobraniem"? Mało który sprzedający zgadza się na otwarcie paczki przed zapłatą, dodatkowo generuje to wyższe koszty. Kiedyś słyszałem historię o nieufnym człowieku który kupował tylko za pobraniem. Raz udało mu się kupić cegłę w cenie dużo droższego przedmiotu. Ale to może tylko legenda miejska
..tzn była tylko ja i moja nawigacja nie wiedzieliśmy o tym
Następne 2 przyszły kurierem. Jeden bez uwag, drugi rozłożony przy użyciu siły nie narzędzi i wybrakowany. Teraz gdybym miał kupić to tylko odbiór osobisty.
I dlaczego "oczywiście za pobraniem"? Mało który sprzedający zgadza się na otwarcie paczki przed zapłatą, dodatkowo generuje to wyższe koszty. Kiedyś słyszałem historię o nieufnym człowieku który kupował tylko za pobraniem. Raz udało mu się kupić cegłę w cenie dużo droższego przedmiotu. Ale to może tylko legenda miejska
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupno roweru na przeróbkę
Preferuję odbiór osobisty,mam wtedy możliwość weryfikacji stanu faktycznego na miejscu.Bardzo rzadko zdarza się,aby sprzedający nie próbował ukryć /w opisie bądż specyfikacji/czegokolwiek.Dokumentacja foto zwykle nie odzwierciedla tego,co chcielibyśmy zobaczyć,bo niektórzy wyspecjalizowali się w technice robienia zdjęć w taki sposób,że widzisz to, co on ci chce pokazać.Nie sprawdzisz luzów,stanu zębatek,łańcucha,jak sprawują się przerzutki,manetki,damper,amortyzator,co jest podpicowane no i nie masz możliwości odbyć jazdy próbnej, co jest chyba najważniejsze.Wydać kilka czy kilkanaście stówek nie sztuka-sztuką jest je odzyskać. Póżniej będzie żal przede wszystkim straconego czasu i nerwów i niestety pieniędzy.Kupowanie na odległość jest zawsze loterią;będzie dobrze czy nie bardzo?.A po co?Przecież w każdym przypadku to są TWOJE pieniądze.Większość ludzi,, kupuje oczami''-nie rób tak.
- elektrotonus
- Forumowicz
- Posty: 1259
- Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupno roweru na przeróbkę
Jak kupowałem swoją kone dawg matic przez licytację na allegro, to umówiłem się dzień przed końcem aukcji na oględziny i wstępne przypasowanie się do roweru. Było ok więc walczyłem i wygrałem. To było rok tamu
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv