Elektryczny pastuch w rowerze
: 05 cze 2023, 17:30
Dzień dobry.
Męczy mnie ten temat od jakiegoś czasu i postanowiłem zasięgnąć w tym temacie opinie od ekspertów czyli od was.
Czy istnieje możliwość zamontowania w rowerze czegoś takiego jak na tym filmiku- coś w stylu elektrycznego pastucha. Zdaje sobie sprawę ,że filmik może być ściemą nie mnie jednak chodzi mi taka myśl po głowie czy takie coś jest możliwe.
Uzupełniając moją myśl- widziało by mi się coś takiego abym po uruchomieniu alarmu z pilota załączało się od razu załącza się prąd który by uniemożliw zabranie roweru z miejsca i danie jasno do zrozumienia ,że by go nie dotykać. Oczywiście wyłącznie alarmu powodowało by wyłącznie zabezpieczenia.
Uważam ,ze takie zabezpieczenie o ile jest możliwe do wykonania jest w 100% lepszym rozwiązaniem niż wszelakie dźwiękowe alarmy/syreny. Sam mam alarm w rowerze i już kilkakrotnie zdążyło mi się zapomnieć o tym ,ze mam "zabezpieczony" rower bo miałem słuchawki w uszach i dopiero po dłuższej chwili się zorientowałem ,ze coś brzęczy.
Temat wydaje się być głupi i niepotrzebny albo śmieszny ale moim zdaniem było by bardziej skuteczne niż wszystkie syreny alarmy itp.
Na koniec dodam ,że mam tak dużą wiedzą z zakresu eklektyki jak duże osiągnięcia ma Kamil Stoch czy Adam Małysz w World's Strongest Man Champion.
Podpinam filmik z yt by mniej więcej było wiadomo o co mi chodzi.
https://youtu.be/ZAZNnzULAN0
Męczy mnie ten temat od jakiegoś czasu i postanowiłem zasięgnąć w tym temacie opinie od ekspertów czyli od was.
Czy istnieje możliwość zamontowania w rowerze czegoś takiego jak na tym filmiku- coś w stylu elektrycznego pastucha. Zdaje sobie sprawę ,że filmik może być ściemą nie mnie jednak chodzi mi taka myśl po głowie czy takie coś jest możliwe.
Uzupełniając moją myśl- widziało by mi się coś takiego abym po uruchomieniu alarmu z pilota załączało się od razu załącza się prąd który by uniemożliw zabranie roweru z miejsca i danie jasno do zrozumienia ,że by go nie dotykać. Oczywiście wyłącznie alarmu powodowało by wyłącznie zabezpieczenia.
Uważam ,ze takie zabezpieczenie o ile jest możliwe do wykonania jest w 100% lepszym rozwiązaniem niż wszelakie dźwiękowe alarmy/syreny. Sam mam alarm w rowerze i już kilkakrotnie zdążyło mi się zapomnieć o tym ,ze mam "zabezpieczony" rower bo miałem słuchawki w uszach i dopiero po dłuższej chwili się zorientowałem ,ze coś brzęczy.
Temat wydaje się być głupi i niepotrzebny albo śmieszny ale moim zdaniem było by bardziej skuteczne niż wszystkie syreny alarmy itp.
Na koniec dodam ,że mam tak dużą wiedzą z zakresu eklektyki jak duże osiągnięcia ma Kamil Stoch czy Adam Małysz w World's Strongest Man Champion.
Podpinam filmik z yt by mniej więcej było wiadomo o co mi chodzi.
https://youtu.be/ZAZNnzULAN0