W tym roku byłem juz trzy razy w Paryżu, i za każdym razem zadziwia mnie, ile tam tego jeździ. 90% to elektryki. Jeżdżą osoby starsze, młodzi, dostawcy, paniusie na wysokich obcasach.. I jeszcze jedno, prawie wszyscy w kaskach. Kierowcy samochodów są bardzo wyrozumiali dla rowerzystów,
ci drudzy jeżdżą jak chcą, często na czerwonym, pod prąd itp. Dużo jest też różnego rodzaju skuterów i motocykli, zarówno spalinowych jak i elektrycznych.
Re: Paryż i rowerowy
: 29 cze 2023, 21:07
autor: pxl666
no ale Tak samo jest w Berlinie czy Amsterdamie. tam gdzie autem nie trzeba jeździć bo nie jest to oznaką statusu a wręcz buractwa.