Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Dział zawiera tematy związane z akumulatorami, ładowarkami oraz BMSami
Iras67
Forumowicz
Posty: 157
Rejestracja: 27 kwie 2018, 23:11

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Iras67 »

Da radę w modelach ładowarek serii GT wyłączyć jakoś prąd podtrzymania przy zielonej diodzie po jej załączeniu w czasie ładowania?
Iras67
Forumowicz
Posty: 157
Rejestracja: 27 kwie 2018, 23:11

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Iras67 »

smdrwf12300 pisze:
24 sie 2018, 21:14
Wit .... zaintrygowales mnie tymi ładowarkami modelarskimi z 95 ( zakładam ze chodziło o 1995 ) . Tak spojrzałem na polke ze starymi rocznikami radioelektronika .... 1991/1 str. 12 Baterie litowe , 1995/5 str. 21 Baterie cynkowo - węglowe , 1997/2 str. 41 Pastylkowe baterie srebrowe . Troche mi to zajelo zeby przywolac w pamieci co w tedy bylo na rynku ... akumulatorki niklowo-kadmowe 150- 250mA ( hit jak ktos mial takowe w Walkmanie starczaly na 2 kasety 90 ) i pastylki okragle ( masowo produkowane do radiotelefonfow FM-315 ) .. w 1996 pojawily sie chyba pierwsze Centertele tez z bateriami niklowo-kadmowymi .Po mimo inensywnego wysilku umyslowego nie moge sobie przypomniec zebym widzial na wlasne oczy jakikolwiek model samolotu z napedem elektrycznym z tego okresu .... ładowarek tez jakos sobie nie moge przypomniec ... moze to przez to ze Z80 nie mial przetwornika A/C a pierwsze PIC16F80 byly dostepne w jakis kosmicznych cenach a zasilacze impulsowe były nowoscia i budowane z elementow dyskretnych .W samochodach i stateczkach wszyscy ladowali plaskie baterie 4.5V ... jedyne co mi przychodzi do głowy to Melexy ... no ale tam byly inne ladowarki .Cala ta dyskusja jest naprawde fajna i co raz bardziej mi przypomina znany program z " Zapraszamy do 3 " : O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia :)) ....
Nie wiem gdzie Ty żyłeś :-) Pod koniec lat 80tych "latałem" na ogniwach Nicd 1,2 Ah ładowanych na własnoręcznie zbudowanej ładowarce z wykorzystaniem żarówek samochodowych. Konstrukcja szybowca i wszystkich urządzeń poza aparaturą RC (cholernie droga japońska SANVA) wzięta z ksiązki wydanej w 1985 przez WKIŁ W.Jakubowskiego "Sekrety modeli z napędem elektrycznym. Pierwszą ładowarkę Nicd Graupnera z Delta pic kupiłem na poczatku lat 90tych była droga i trudnodostępną ale koledzy z Rzeszowa w ciągu kilku miesięcy skopiowali i nawet unowocześnili . Pamietam też że w połowie lat 90tych pojawiły się świetne aku Sanyo potem słynne wysokoprądowe Sanyo 2000 które dosłownie darły szybowiec pionowo w górę z mocnym napędem silnik szcztkowy z przekładnią. Potem miałem przerwę kilkanaście lat ale tamtych czasów i wspomnień z długich lotów elektrykiem mi nic nie odbierze. Technologia z której korzystamy teraz w rowerach to w zasadzie koniec lat 90tych i poczatek nowego tysiącelcia ,Akumulatory Lipol i silnik bezszczotkowe.itp. Tak że mamy inne wspomnienia i doświadczenia:-)
ps Nasza komunistyczna Centra ta od baterii ...produkowała akumulatory NiCd od połowy lat 80tych. KRs -y 225mA, 500mA, i duże i ciężkie 3500mA
Awatar użytkownika
glebor
Forumowicz
Posty: 410
Rejestracja: 04 maja 2017, 18:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: glebor »

Witt odgrzebę kotpleta. Ładowarka ROBBE Power Peak E1 (Eternity) potrafi walić stały prąd rozładowania do aku na wejściu?
np. pakiet 14S prąd rozładowania 25A do podłączonego akumulatora w wejście?
Mój 4010 DUO, potrafi, i jak się ma pulsar 3 / 3+ do tych sprzętów?
Trójkę można wyrwać w pl za 2290zł, 3+ nie znalazłem nigdzie < 3,5tys kurcze wydać tyle hajsu na sprzęt do testowania ogniw :D :(
Wszystko, co potrzebne do budowy roweru kupisz w moim sklepie: https://mgvolt.pl
* Zestawy napędowe
* akumulatory
* zgrzewanie
* konwersje rowerów
Znajdziesz nas na FB grupa MG VOLT, YOUTUBE: https://www.youtube.com/mgvolt
TEL: 796782663
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

3+ najlepszy, zaraz po nim 3. Zjada to co wymieniłeś w przedbiegach. P3+ są na stanie w elprogu :)
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: EV-Maniak »

Panowie,
Powiedzcie proszę , bo nie śledzę obecnie światowych trendów i opinii , czy ładowanie na 90% ( nie do pełna ) oczywiście z zachowaniem pełnego balansowania i końcowych faz ładowania prądem wyrównawczym, może szkodzić akumulatorowi? Bo są zdania , że może, ale nie kapuje czemu?
Obecnie mam tak w swoim Naqurwiaczu 20s8p Sony vtc6 i wszystko się pięknie spisuje . Ładowarka ustawiona, bms też i jestem zadowolony. Czy może w badaniach naukowych coś się zmieniło ?
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

Nie może uszkodzić, tylko wydłuża życie. Nie wiem kto takie głupoty opowiada.
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: EV-Maniak »

Nie uszkodzić , tylko szkodzić, że np. noty katalogowe są wyższe i powinno się pod te noty ładować.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

Jak szkodzisz to znaczy że uszkadzasz. To są bzdury, jakich jeszcze nie słyszałem. Ogniwa ładowane do niższego napięcia będą żyły dłużej.
Noty podają też, że można używać ogniw w temperaturze do 60* albo i nawet 80*, a to zabija ogniwa w szybkim tempie.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: WojtekErnest »

Jedyne logiczne wytlumaczenie szkodliwosci tego niższego ładowania, to fakt ze pakiet dysponuje mniejsza mocą a sterownik, a właściwie użytkownik który chce z takiego pakietu uzyskiwać jak najdłużej PELNA MOC, to skutkuje tym ze z uwagi na niższe napięcie, ciagnie wiecej prądu. Innego powodu nie widzę, chyba ze Ci 'doradcy' swą wiedze i doświadczenie czerpią x aku kwasowych, gdzie za niskie napięcie go zasiarcza, rosnie RW i generalnie szkodzi aku.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

Ale co on z mocą zrobi jak większośc sterowników ma pobór ustawiony w fabryce i tyle. Więc więcej nie pociągnie żeby mieć lepiej. A jak będzie przeciążał ogniwa to już nie wina ładowania tylko użytkownika.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: WojtekErnest »

Do tego zmierzam ze osoby jezdzace na niedoladowanych,czesto rozladowanych ogniwach, po prostu częściej wymuszaja max prad, degradujac ogniwa. Stad u niektorych być może mylne pojecie obnizonej trwałości ogniw.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
Awatar użytkownika
tas
Administrator
Posty: 2995
Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tas »

Dziwnie na to patrzycie, zupełnie jakby użytkowanie akumulatora to było coś oczywistego dla każdego a żywotność niezależna od niczego prócz napiecia ładowania.
A tak nie jest, to suma wiedzy, rozwiązań technicznych, ryzyk, zalet, wad, praktyk użytkowych, czasu spędzonego aby te rozwiązania wdrożyć, prądów, temperatur i dopiero jeden z czynników to to magiczne mistyczne ładowanie do 4.1V itd.

Przecież ładowanie do niestandardowych napięć wymaga niestandardowych rozwiązań oraz dociekliwszej wiedzy na ten temat.
A przez to, że ładując do nie standardowych napięć wprowadzamy dodatkowe ryzyka:
- określenia specjalnych zakresów napięć balansowania, ładowania, progów wyłączenia balansowania itd
- nietypowych zakresów pracy ładowarek, nastaw poszczególnych faz, regulacji i zgrania tego z progami napięć balanserów
- trudność w pozyskaniu wiedzy wymagającej eksperymentowania na własnym akumulatorze
- trudności w pozyskaniu nietypowego sprzętu potrzebnego do nietypowego ładowania
To wszystko w zamian za to, aby akumulator zamiast przeżyć pojazd 2x to przeżyje go 3x i to tylko wtedy kiedy spełni wszystkie wymogi i ustawi wszystko 100% prawidłowo rozumiejąc wszystkie poszczególne punkty powyższe.
I to ma się opłacać podejmowanie takiego ryzyka?
Według mnie ładowanie inaczej niż 4.2V to błąd i krok wstecz w odniesieniu do żywotności i bezawaryjności w rozumieniu ogólnym :)
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

EV-Maniak pisze:
03 gru 2020, 12:39
Panowie,
Powiedzcie proszę , bo nie śledzę obecnie światowych trendów i opinii , czy ładowanie na 90% ( nie do pełna ) oczywiście z zachowaniem pełnego balansowania i końcowych faz ładowania prądem wyrównawczym, może szkodzić akumulatorowi? ...
Trudno żeby napięcie niższe od rekomendowanego przez producenta szkodziło aku. Tak jak napisał Tas, wszystko od wyprodukowania aku, jego zgrzania, przez sposób ładowania, do eksploatacji aku ma wpływ na jego stan. Sam właśnie teraz mam tego przykład. Zepsuła mi się ładowarka "14S". Aby utrzymać aku w rozsądnym stanie, konieczne były okresowe "ręczne" wyrównywania poszczególnych "P", mimo prawidłowych cykli CC/CV (przynajmniej wg pomiarów). Przyszła nowa ładowarka (żeby było weselej znacznie tańsza), i cud. Wyrównuje cele po kilku doładowaniach, bez konieczności ręcznej ingerencji w wyrównywanie.
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: EV-Maniak »

Ja wybrałem Drogę Środka Jin-Jang 😉
Nie ładuję na 100%, ani 80%, tylko 90%
Tak samo Sabka 72200 eksploatował będę nie na 22s, ani 20s, tylko 90V i będzie dobrze - QS273 będzie ładnie nakarmiony 👍🙂
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

No i będzie git.
Dede
Forumowicz
Posty: 2088
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Dede »

tkoko pisze:
03 gru 2020, 16:03
EV-Maniak pisze:
03 gru 2020, 12:39
Panowie,
Powiedzcie proszę , bo nie śledzę obecnie światowych trendów i opinii , czy ładowanie na 90% ( nie do pełna ) oczywiście z zachowaniem pełnego balansowania i końcowych faz ładowania prądem wyrównawczym, może szkodzić akumulatorowi? ...
Trudno żeby napięcie niższe od rekomendowanego przez producenta szkodziło aku. Tak jak napisał Tas, wszystko od wyprodukowania aku, jego zgrzania, przez sposób ładowania, do eksploatacji aku ma wpływ na jego stan. Sam właśnie teraz mam tego przykład. Zepsuła mi się ładowarka "14S". Aby utrzymać aku w rozsądnym stanie, konieczne były okresowe "ręczne" wyrównywania poszczególnych "P", mimo prawidłowych cykli CC/CV (przynajmniej wg pomiarów). Przyszła nowa ładowarka (żeby było weselej znacznie tańsza), i cud. Wyrównuje cele po kilku doładowaniach, bez konieczności ręcznej ingerencji w wyrównywanie.
Ja uważam ze ładowanie do 80% przedłuża żywotność akumulatora według badań na świecie ale nie każdy akumulator może byc naładowany do 80% czy nawet 90%

Jeśli mamy BMS co tylko balansuje ogniwa przy 4,2V a będziemy ładować do 80% lub 90% to będzie rozjazdy na celach bo nie zadziała balasowanie ogniw i zamiast przedłużyć żywotność to skrócimy.

Ładować akumulator do 80% lub 90% możemy tylko i wyłącznie jeśli mamy BMS smart zaprogramowany balasowanie odpowiednie napięcie. Ja u siebie mam smart BMS i balasowanie mam ustawiony od 3,8V zwyż na cele i jesli nawet ładowanie zrobię 90% czy nawet 80% to zawsze mam akumulator idealnie napięcia na celach i nie ma żadnych problemów rozjazdów na celach.

Jeśli nie mamy BMS smart tylko tradycyjny to zawsze ładować na 100% zeby było 4,2V na cele z powodu uruchomienia balasowanie ogniw.
ap0f1s
Forumowicz
Posty: 558
Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
Lokalizacja: Kęty

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: ap0f1s »

Rozumiem ładowanie do mniejszych napiec, jednak sam tego nie robie. Zbyt dużo komplikacji.
Takie pytanie do was ile lat macie aku w swoich rowerach. Załóżmy, że mamy aku z dobrych ogniw z odpowiednim prądem rozładowania.
Pewnie, że zależy jak użytkujemy ten aku. Jednak sam mam przykład na ogniwach Sanyo Ga depakiet. Posiadam pare aku 20s14p maja 5lat. Przejechane, gdzieś od 30 do 50 tys km. Używane na prądach max 80a. Po dość ciężkim terenie. Mieszkam blisko gór. Wszystkie mają równe napięcia. W jednym był problem zalania dolnej sekcji została wymieniona. Każdy z nich ma pojemność 3200wh. Chciałbym wymienić na większy aku tylko dlatego, że inny z którymi upalam mają większą pojemność niż ja. Przypuszczam, że jeszcze nie jeden sezon przeżyją. Więc, pytanie ile będziecie użytkowali taki aku. Po tylu latach będziecie mieli już inny sprzęt lub większy aku. Dlatego nie widzę sensu w zabawę w mniejsza napięcia. Tylko, że w moim przypadku te napięcia 4,20 są tylko na chwilę, zaraz po naładowaniu rower jest użytkowany. Jeżeli ma stać dłużej co się nie zdarza zbyt często, zostawiam go z mniejszym votarzem. Wole wykorzystać to większą pojemność częściej niż odłożyć ją na półkę i z niej nie korzystać. De facto po prostu wozicie kg większego aku, a macie w rzeczywistości mniejszy.

Posiadam nawet pakiet lipo 16s2p turnigy z takim starym bms z nexuna, który już nie używam, gdyż rower się rozleciał. Ma gdzieś 800cykli i dalej jest w porządku. Taki mam plan aby go naładować do pełna i zrobić kontrolowany pożar dla pokazu, jednak przypuszczam, że palił się będzie pięknie, aż strach.
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

to jest minimalna różnica w wadze warta max flaszkę ;) A kto wie, może Ci żyje tak dobrze bo właśnie nie zostawiasz na full, zwłaszcza latem w gorących pomieszczeniach. Bo wtedy degradacja jest paskudna. A u mnie fakt, co rok to prorok i nowe aku i ebike ;) A z ładowarką z balanserem nie mam problemu z ładowaniem do dowolnego poziomu naładowania ;)
Obrazek
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

I jak te tabele mają się tak naprawdę do realiów :D
Dwie takie same nowe fabrycznie baterie, użytkowane zupełnie odmiennie, czyli jedna użytkowana prawie codziennie, ładowana w miarę potrzeby kilka razy w tygodniu, druga naładowana do pełna stoi czasem i po kilka miesięcy nieużywana, tak w lecie jak i zimie. Pojemność po sześciu latach porównywalna przy tych samych parametrach pomiaru :D

viewtopic.php?f=19&t=599&p=9143&hilit=s ... gniw#p9143
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

tu trochę głębsza analiza problemu : https://mediatum.ub.tum.de/doc/1355829/file.pdf
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: EV-Maniak »

Smartfona tak samo nie ładuję na fulla tylko na 80-90%

@Kajman,
Nie kapuje tej tabelki 🙄
Czyli litowo - jonowe lubią 0 stopni ? bez sensu . 25C dla nich to raj przecież , a przy 30C jeszcze lepiej oddają energię , zaś przy chołodzie robi się sag ...
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: verre »

z tym smartfonem Heniu to jest kompletnie bez sensu, ładuj normalnie, do pełna
😁😁😁😁😁...😁😁😁
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

Verre nie bez sensu, tylko w laptopach to jest od wielu lat, a w najnowszych telefonach też już. U mnie telefon łąduje się do 80%, a potem dopiero któkko przed tym jak się budzę dopiero doładowuje do 100% żeby nie leżał na full całą noc.
Henio, litowe lubią być przechowywane w niskich dodatnich temperaturach, spowalnia to znacząco ich starzenie się/degradację. Uzywanie już za to powyżej +10* i poniżej 45-50* lubią.
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: verre »

jednak myślę, że bardziej chodzi o nie pozostawianie pod ładowarką na dłużej, np na całą noc a nie o naładowanie do pełna. Coś tam się pisze w internetach o nagrzewaniu a nie o starym efekcie pamięci. Ja tam ładuję do pełna, inaczej po co mi duża bateria? ;) chodzi mi o baterie w telefonie. Swoje telefony zawsze ładowałem do pełna i nie znam nikogo oprócz Was dwóch, którzy robią inaczej :P
😁😁😁😁😁...😁😁😁
Dede
Forumowicz
Posty: 2088
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Dede »

Faktycznie zostawienie telefonu ładowaniu dużej szkodzi bateri.
Miałem historię z babcią kutra dostała smartfona i wpadła na pomysł żeby zostawić telefon cały czas ładowaniu bo był wykostywany tylko na video rozmowy domu.
Po przeszło miesiącu bateria spuchła i tylna klapka odpadła ze nie wybuchła ani nie zapaliła bateria az dziwne miała duże szczęście.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

verre pisze:
04 gru 2020, 4:58
jednak myślę, że bardziej chodzi o nie pozostawianie pod ładowarką na dłużej, np na całą noc a nie o naładowanie do pełna. Coś tam się pisze w internetach o nagrzewaniu a nie o starym efekcie pamięci. Ja tam ładuję do pełna, inaczej po co mi duża bateria? ;) chodzi mi o baterie w telefonie. Swoje telefony zawsze ładowałem do pełna i nie znam nikogo oprócz Was dwóch, którzy robią inaczej :P
No ni, chodzi o życie baterii. Z resztą w ultrabooku którego kupiłem w 2013r jest też ten program ładowania do 80% i jego aku po 7 latach ma wciąż 84% pojemności, więc działa. Z resztą w nowych asusach jest to samo, a nawet więcej, bo można wybrać 85% i ekstremalne oszczędzanie baterii i ładowanie do 60%.
A w telefonie wyraźnie napisali po co to jest:
Obrazek
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Kajman pisze:
04 gru 2020, 8:52
.... No ni, chodzi o życie baterii. Z resztą w ultrabooku którego kupiłem w 2013r jest też ten program ładowania do 80% i jego aku po 7 latach ma wciąż 84% pojemności, więc działa.......
Mówisz ze Twój ultrabook z 2003 r ma 84 % pojemności i działa bo był odpowiednio ładowany. To co powiesz na mój najtańszy z możliwych w 2008r netbooków, który ma 98% pojemności, działa mimo ze nie ma żadnych "patentów", a ostatni raz był używany/ładowany (do pełna) na wiosnę, cud. :D
Załączniki
acer.JPG
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Goliath »

tkoko pisze:
04 gru 2020, 11:42
Kajman pisze:
04 gru 2020, 8:52
.... No ni, chodzi o życie baterii. Z resztą w ultrabooku którego kupiłem w 2013r jest też ten program ładowania do 80% i jego aku po 7 latach ma wciąż 84% pojemności, więc działa.......
Mówisz ze Twój ultrabook z 2003 r ma 84 % pojemności i działa bo był odpowiednio ładowany. To co powiesz na mój najtańszy z możliwych w 2008r netbooków, który ma 98% pojemności, działa mimo ze nie ma żadnych "patentów", a ostatni raz był używany/ładowany (do pełna) na wiosnę, cud. :D
@tkoko - mylisz wskazania... Twoje 98% tyczy się stopnia naładowania akumulatora a nie jego faktyczną kondycję, którą można wyświetlić programami do wyciągania informacji o baterii.
Kondycja wyrażana jest w procentach realnej zmierzonej przez laptop pojemności ogniw w stosunku do deklarowanej pojemności przez producenta.

Proponuję samemu sprawdzić. :mrgreen:

https://maxforpower.pl/pl/n/Jak-wygener ... dows-10/28

Mi po wygenerowaniu raportu wyszła taka informacja :

"Bateria:Informacje o baterii
Identyfikator baterii 1308PanasonicDELL J825J8
Producent Panasonic
Numer seryjny 1308
Skład chemiczny LION
Długoterminowe 1
Pojemność nominalna 56610
Ostatnie pełne ładowanie 38262
"

Czyli wyszło mi że zostało ok. 67% "pojemności" akumulatora. :mrgreen:

Nazwa komputera DELL630
Godzina skanowania 2020-12-04T12:51:22Z
Czas skanowania 60 sek.
Producent systemu Dell Inc.
Nazwa produktu systemu Latitude D630
Data systemu BIOS 01/30/2008
Wersja systemu BIOS A07
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Goliath pisze:
04 gru 2020, 13:48
.... @tkoko - mylisz wskazania... Twoje 98% tyczy się stopnia naładowania akumulatora a nie jego faktyczną kondycję, którą można wyświetlić programami do wyciągania informacji o baterii.
A widzisz aktualne DWIE GODZINY pracy netbooka z włączonym WLAN na tej baterii, którego pierwotny fabryczny czas pracy to 2 godz 14 min w tych samych warunkach. Co jeszcze potrzebujesz do oceny pojemności, to po pierwsze. A po drugie to nie chodzi o to czy ten aku ma faktycznie 98% pojemności czy np. "zaledwie" 70% pojemności. Chodzi o to że ten 12 letni laptop w ogóle ma DWIE GODZINY pracy na tej bateri (trzy paluszki 2.1Ah). Chodzi o to,że bez żadnych zabiegów konserwacyjnych przez 12 lat, wyjęty z szafki w pokoju (temp min 20*C), naładowany od zerowej pojemności nadal działa mimo że nie ma żadnych programów "konserwujących", a wedle tabeli prezentowanej wcześniej, w tych warunkach eksploatacji nie powinien w ogóle działać. :D
Załączniki
aku.jpg
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: verre »

no chwila, moment, jakiej "pracy" tkoko? rozróżnijmy panowie :"pracę" komputera, pisanie w wordpadzie, bez wifi, bez BT, bez oglądania filmów na pełnej jasności?!!! no wiecie, moja Nokia 3210 też wstała po 20 latach ale tylko po to żeby zaraz zgasnąć
że nie wspomnę o jakimkolwiek programie do grafiki
😁😁😁😁😁...😁😁😁
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

verre pisze:
04 gru 2020, 18:02
no chwila, moment, jakiej "pracy" tkoko? rozróżnijmy panowie :"pracę" komputera, pisanie w wordpadzie, bez wifi, bez BT, bez oglądania filmów na pełnej jasności?!!! ....
A czego ty oczekujesz od najtańszego w 2008 roku notbooka, wideo 8K i 10 godzin pracy w najwyższej jasności ekranu, na ekraniku 10 czy 11", no SORRY to nie ten sprzęt :D
Ja na nim nie pracuję. W czasach kiedy karty SD do aparatów i kamer miały "całe" 32 MB pojemności (były takie czasy), i odpowiednio "kosztowały", był to najtańszy sposób jak przechować zdjęcia i filmy w podróży. Dodatkowo zainstalowany VoIP pozwalał na tanie rozmowy z Polską z zagranicy, wystarczył tylko internet (kawiarenka internetowa). Komp nie jest zezłomowany tylko z tego powodu że pracuje pod XP, i mam/miałem na nim jeszcze kilka urządzeń które pod 7 nie mówiąc o 10 nie chodzą.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

Zrob ten sam raport to się wszystko wyjaśni :P Windows sam go robi :P
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Kajman pisze:
05 gru 2020, 0:46
Zrob ten sam raport to się wszystko wyjaśni :P Windows sam go robi :P
Jak opiszesz jak to zrobić w XP bo dostaję "złe parametry".
Ale poniżej masz "praktyczny" test pojemności pod obciążeniem. W pętli odtwarzany jest film Full HD. czas działania powyżej 1 godz. Jeszcze zostało 68% i 45 minut do zakończenia. :D
Załączniki
Clipboard.jpg
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Poprawka teraz mam 66% i 48 minut do wyczerpania baterii :D
Jeszcze jakieś wątpliwości ? Przypominam, mówię o 12 letniej baterii, która od kilku lat praktycznie nie jest używana, składa się z trzech baterii 2.1Ah, a jej fabryczne parametry to 11V, 2.1Ah czyli całe 22 Wh.
Załączniki
20201205_084606.jpg
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

https://superuser.com/questions/333329/ ... e-from-cmd

Poza tym twoje aku to chlubny wyjątek wśród tysięcy padających po 2-3 latach. Poza tym może ma mało cykli po prostu?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Aby nie było wątpliwości ze jest odtwarzany film HD, foto całego ekranu, a na nim pozostały czas działania aku. Niestety zaraz muszę zakończyć test bo wyjeżdżam.
Załączniki
Clipboard.jpg
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Opis do notebooka, i tłumaczenie google dotyczące oryginalnej pojemności baterii Acera One

http://www.notebookreview.com/notebookr ... ne-review/

Bateria
Dzięki naszemu oficjalnemu testowi baterii z jasnością ekranu na poziomie 60 procent, włączoną siecią bezprzewodową i łagodnym przeglądaniem witryn internetowych, Acer Aspire One wytrzymał 2 godziny i 23 minuty przed wyłączeniem. Dzieje się tak w przypadku powszechnie dostępnego modelu 3-ogniwowego, który wydaje się być obecnie powszechny w urządzeniach Intel Atom dostępnych obecnie na rynku.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

To teraz namów wszystkie inne żeby też tak działały ;) poza tym do pełni obrazu brakuje konkretnych danych typu cykle i rzeczywista pojemność.
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Kajman pisze:
05 gru 2020, 15:04
To teraz namów wszystkie inne żeby też tak działały ;) poza tym do pełni obrazu brakuje konkretnych danych typu cykle i rzeczywista pojemność.
Nie muszę namawiać moich baterii żeby tak działały. Specjalnie wyjąłem z roweru żony baterię z 2013 r, której wcześniejszy stan jest dokładnie przetestowany i opisany poniżej;

viewtopic.php?f=19&t=599&hilit=starzenie+ogniw

Fabryczbe dane baterii; 36V, 7.8Ah, 280 Wh (wynikające z danych), bateria 2013 r. Jeżeli przyjąć że faktyczna, maksymalna pojemność nowej baterii to 95 - 90%, czyli 265 - 255 Wh (napięcie 2.9 - 4.17V zamiast 2.5 - 4.2V), to pojemności względem nominału wyglądają następująco;
dane z testów, Bateria "B":
2015 r = 245 Wh / 92%, obliczane ze średniego napięcia i prądu.
2016 r = 252 Wh / 95%, mierzone już watomierzem.
2017 r = 251 Wh / 95%, jak wyżej, tak mała różnica Wh między 2016 a 2017 rokiem może wynikać z różnej temperatury baterii/otoczenia, lub z "niedoładowania" baterii w 2016 r.
2018 r = 231 Wh / 87%,
2020 r = 207 Wh / 78%, 6.3 z 7.8 Ah / 80%, wyjściowej pojemności, dla ośmioletniej baterii nadal używanej.

Stan drugiej baterii "A", i jej zasięgi "A" są opisane w:

viewtopic.php?f=18&t=5156&p=73870&hilit ... cia#p73870

zacytuję post 6 czerwca 2020 r;
"Na tej baterii (nowa nominalnie 280Wh) dwa lata wcześniej, starym składakiem jeździłem w płaskim terenie na PAS'ie, 80 - 90 km, z prędkościami 25 - 30 km/godz, ale jadąc na Szyndzielnię, baterii starczyło zaledwie na PIĘĆ kilometrów"
"Ta bateria (i silnik), aktualnie w rowerze zięcia, dwa tygodnie temu starczyła na 40 km, z prędkością około 33 km/godz, pół na pół asfalt/polne drogi."

lub tutaj, post 13 listopad 2019 r.

viewtopic.php?f=30&t=3330&p=59027&hilit ... MID#p59027

jak widać da się nadal na nich jeździć, a ostatnio zięć w trybie "Low" (~250 wat), przejechał rowerem 40 km, na manetce.

A teraz kilka filozoficzno-logicznych pytań odnośnie "magicznych" ładowań.
1. Do jakiego REALNEGO napięcia jest ładowana bateria której maksymalne napięcie ładowania to 4.213V (z tabeli ~470 ładowań), po odłączeniu ładowania 4.199V (z tabeli powyżej 500 ładowań), po 10 min/24 godz (bez balansowania 4.190V (z tabeli ~550 ładowań), po zbalansowaniu 4.17V (z tabeli ~650 ładowań)
2. ile REALNYCH ładowań będzie miała tak ładowana bateria.
3. jaka będzie ilość ładowań dla baterii która tuż po ładowaniu i zbalansowaniu do 4.15 - 4.17V (nominalnie 3 - 4.5godz, napięcie powyżej 4.1V to godzina) i gdy jest zaraz użytkowana, i pod obciążeniem ma mniej niż 3.9V na ogniwo, a baterią która jest naładowana do 4.1V lecz nie jest używana przez 24godz.
4. ile lat potrzeba na uzyskanie 1000 PEŁNYCH doładowań, zakładając "normalne" użytkowanie, czyli np. tak jak w moim przypadku konieczność DOŁADOWYWANIA co dwa/trzy dni, bo doładowuję do pełna tylko wówczas kiedy potrzebuję, lub zamierzam pokonać dłuższy dystans. Odliczając cztery miesiące zimy, mamy 240 dni. Ładując tak jak wyżej mam120 pełnych doładowań na rok. Mam więc osiem i pół roku ładowania roweru, czyli dokładnie to co pokazuje powyższy pomiar baterii, i to bez żadnych "kombinacji".
Ale żyjemy w wolnym kraju i każdy może wyciągnąć swoje wnioski i zrobić po swojemu :D
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

78% spadku pojemności to juz generalnie z górki, poza tym sam przyznałeś, ze wydajność aku jest już słaba, w słabiutkich kontrukcjach to może to sobie pojeździć, ale w rowerze o poborze 40A-50A to już jest śmietnik, sam nawet nie wiesz jak się zmieniała rezystancja. Generalnie obchodzisz się z nią jak z jajkiem i to trochę może dawać. No i zgodnie z wszystkimi naukami, po 6 roku jej degradacja przestał iść liniowo i będzie przyspieszać do nieuchronnego końca. Więc to że działa, to nie oznacza że jest w dobrej kondycji, obstawiam że pojemność i rezystancja są tam , gdzie producent ogniw przewidział koniec eksploatacji. Obstawiam, że poza wszystkim ona ma mało cykli jak ta druga.
Przy drugiej, 1200km na sezon to bardzo mało, licząc 90km na ładowaniu to masz 13-14 cykli na rok :) po 7 latach to jest zaledwie 93 cykle, sorry, to ja też mam w boschu akumulator 2013 rok który ma wciąż 90% sprawności, ale ma nabite jeszcze mniej cykli. Większość osób, które tutaj próbują dbać o akumulatory robi 5000-8000km lub więcej rocznie, to jest jak 5-6 lat Twojej eksploatacji. Więc tu nie wiek a cykle będą decydowały o degradacji najprawdopodobniej, po 7 latach takich przebiegów i obciążeń jak u Ciebie te akumulatory będą miały nie 90 a już 390 cykli. Rozumiem Twój zachwyt, ale to nic nowego, że akumulatory o niewielkiej liczbie cykli żyją dłużej niż te o dużej. Do tego osoby z mocniejszymi konstrukcjami zaliczają często pełny cykl już po np. 40km przebiegu, co znowu podwaja liczbę do nie tak już małych 800 cykli.
Jest kilka badań naukowych, potwierdzających korzystny wpływ takich a nie innych praktyk wobec akumulatorów litowych, każdy powinien tylko sobie odpowiedzieć jak intensywnie i jak długo chce korzystać ze swojego akumulatora. Jak to się mów, jest szmal, jest bal, można olewać. Ale jeśli dla kogoś to duży wydatek, którego nie chce zbyt często powtarzać lub po prostu lubi mieć parametry jak najdłużej top, no to niech dba. Tobie się udało, ale jakby Ci jedna cela strzeliła w jednym z nich, to po całym dowodzie na temat słuszności takich działań. Szczęście również ma tu znaczenie ;)
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Kajman pisze:
07 gru 2020, 14:37
78% spadku pojemności to juz generalnie z górki, ...... Więc to że działa, to nie oznacza że jest w dobrej kondycji, obstawiam że pojemność i rezystancja są tam , gdzie producent ogniw przewidział koniec eksploatacji. .....
Przy drugiej, 1200km na sezon to bardzo mało, licząc 90km na ładowaniu to masz 13-14 cykli na rok :) po 7 latach to jest zaledwie 93 cykle, sorry,
Rozumiem Twój zachwyt, ale to nic nowego, że akumulatory o niewielkiej liczbie cykli żyją dłużej niż te o dużej. Do tego osoby z mocniejszymi konstrukcjami zaliczają często pełny cykl już po np. 40km przebiegu, co znowu podwaja liczbę do nie tak już małych 800 cykli.
...... Tobie się udało, ale jakby Ci jedna cela strzeliła w jednym z nich, to po całym dowodzie na temat słuszności takich działań. Szczęście również ma tu znaczenie ;)
1. producent przewidział zapewne 70% pojemności po trzech latach niezależnie od ilości cykli ładowania
2. zgadza się, tyle tylko ze producent przewidział taka pojemność już po trzech latach eksploatacji.
3. ciekawy sposób liczenia ilości cykli ładowania poprzez zasięg. Ile cykli ładowania ma ta bateria przy wjeżdżaniu na Szyndzielnię, ułatwię Ci liczenie 5 km podjazdu zerowy stan baterii :D
4. Co ma wspólnego słaba/mocna konstrukcja z cyklami ładowania. Usmażę tak samo na 250 watach mocy każdą baterię z której pobiorę 15A na ogniwo.
4. W przypadku testowanej baterii "B", może być że są to 93 cykle, w przypadku baterii zięcia "A" liczba PEŁNYCH cykli zapewne oscyluje lub przekroczyła 500 cykli.
5. jestem ostatnią osobą którą "jarają" parametry baterii czy silnika. Do momentu kiedy nie muszę zaglądać do nich, to do nich nie zaglądam. Pierwszy pomiar cel tych baterii był przeprowadzony w 2018 roku po wypadku, kiedy uszkodziły się koszulki i tym samym miałem dostęp do wtyczki BMS'a
6. jest takie przysłowie "jakby baba miała wąsy toby dziadkiem była", Jeżeli bateria jest zrobiona i użytkowana z rozsądkiem, dożyje ośmiu lat. Jak ją będziesz "grzał" do 100*C, to żadne 4V na ogniwo jej nie pomoże.
Wrzucam wskazania baterii bo zapomniałem wcześniej, żeby nie było że to "ściema".
Załączniki
20.jpg
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

1. Nie, z reguły czas nie jest okreśłony, ale praktyka pokazuje że liion przyspieszają z degradacją po 7 roku używania.
2. Nie, przewidział że to jest koniec życia akumulatora w parametrach jakie zakładał. Bez podania czasu. Cykle są głównym wyznacznikiem.
3. Podałeś 90km na pełnym ładowaniu, więc przyjąłem, że mówisz prawdę.
4. Mocna konstrukcja ma z reguły mniejsze zasięgi niż te słabe, więc szybciej przybywa cykli. Nawet bez przeciążania. Kwestia pojemnosci zasobnika po prostu. Mogę dać ci baterię z której będziesz ciągnął 15A z ogniwa a ona będzie miała to w ... ;)
4(drugie). Zapewne oscyliuje to znaczy, że nie notujesz tego ani nie robi tego ładowarka? To tylko estymacje w takim razie?
5. Nie chodzi o jaranie, chodzi o zwykłą kontrolę czy aku jest w porządku.
6. Na przykładzie 2 akumulatorów, z czego jeden ze znikomą liczbą cykli ustalać co warto a czego nie warto robić z akumulatorami to dopiero gdybanie. A założenie, że każda bateria bez znaczenia z jaką ilością cykli dożyje 8 lat to daleko idący optymizm. Poza tym poza dożyciem, to ma gwarantować pełną moc pojazdu i przynajmniej zbliżony zasięg. Ruszanie z górki bez napędu i unikanie podjazdów się nie liczy ;)
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Kajman pisze:
07 gru 2020, 15:44
........
6. Na przykładzie 2 akumulatorów, z czego jeden ze znikomą liczbą cykli ustalać co warto a czego nie warto robić z akumulatorami to dopiero gdybanie.........
Możesz opisać mi dokładnie czego dotyczy tabela którą zamieściłeś.
Nie znam angielskiego żeby przetłumaczyć tekst pod tabelką, ale z tego co widzę stoi "jak byk" 80% pojemności przy 25*C, po roku pełnego naładowania. Testowane baterie przechowywana były w takich warunkach (a nawet gorszych), i mają ~80% pojemności PO OŚMIU LATACH, a powinny mieć ZERO.
Ja nie gdybam, ja oba IDENTYCZNE akumulatory, które od początku znam i mam je przetestowane i opisane na forum, porównuję np z Twoją tabelą.
I proste pytanie Co zyskasz ładując baterię do 4.1V, by następnie "usmażyć" ją temperaturą, bo mocny rower potrzebuje prądu. Te 4.1V i 1000 cykli ładowania nie ma wówczas najmniejszego znaczenia.
Załączniki
li.JPG
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

"Szacowana pojemność użyteczna po magazynowaniu akumulatora przez rok. Wzrost temperatury przyspiesza trwałą utratę pojemności. W zależności od typu akumulatora, litowo jonowe również są wrażliwe na poziom naładowania." Nie trzymałeś ich pełnych przez 365 dni w temperaturze 40* czy więcej. Poza tym tracisz (pewnie w przybliżeniu) dany procent obecnej pojemności, więc nie będziesz miał 0 po ośmiu latach. Tu podano degradację po roku, bez dalszego ciągu. Dużo więcej masz w tym opracowaniu, do którego wrzucałem link wcześniej, bardzo dokładne badania z różnymi wariantami, po niemiecku i angielsku.
Nie odpowiedziałeś, jak liczysz cykle swoich akumulatorów? Jak wspomniałem, oceny stanu akumulatora że wjedzie na górkę lub nie to nie do końca wykładnia jego zużycia. Mówi coś, ale nie wszystko. Moim zdaniem po prostu miałeś mało cykli na tych akusach i tyle, dlatego sobie radzą. Do tego nie katujesz ich bez pomyślunku.
A teraz prosta odpowiedź, nie smażymy akumulatorów, dobieramy je tak, że pracują w zakresie bezpiecznych temperatur, skąd wniosek że je smażymy? Moje aku ma wydajność ciągłą ok. 400A, biorę z niego 45A, myślisz, że się męczy?
tkoko
Forumowicz
Posty: 4987
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: tkoko »

Najpierw mała tabelka;
Zgodnie z Twoją tabelką, następuje ~15% spadek pojemności na każdy rok przechowywania w temperaturze 20*C, i pełnym naładowaniu. Mamy więc:
1 rok = 85%, dwa = 72%, trzy = 61%, pięć = 46%, osiem = 28%, 12 = 15%.
1. z notbooka, Do 2006 roku, praktycznie w większości na pełnej baterii gdyż używana była głównie na zasilaczu. Po 2008 roku naładowana do pełna, używana sporadycznie, jeżeli już to i tak głównie na zasilaczu. Przechowywana w pokoju więc temp powyżej 20*C. Wg tabeli powinna mieć ~15%.
2. bateria "B", używana głównie latem, w trzech rowerach przez żonę i mnie w "szybkich" wypadach na miasto czy przejażdżkach z wnukami. Relatywnie mało użytkowana. zimą podobnie jak bateria z notbooka przechowywana w pełni naładowana w temp powyżej 20*C. Wg tabeli powinna mieć~30%
3. bateria "A" eksploatowana dosyć "agresywnie" lecz bez zbędnego przeciążania. Na podjazdach/górach raczej tryb "Medium", na szosie głównie trym "High. Trasy 500 metrów od domu od 3 do 18% (wpis 25 paź 2019).

viewtopic.php?f=14&t=3873&hilit=Yoch+klon+Bafang

do zeszłego roku jeszcze pracowałem więc bateria używana była "na okrągło", i doładowywana na bieżąco, w miarę potrzeby, do pełna. Ta bateria "zimowała" razem z rowerem, więc zimą w okolicy zera, a latem "jak bozia dała". Wg tabeli powinna mieć ~30%, może trochę więcej.
Wszystkie trzy mają po ~80% przy "normalnej" eksploatacji. NIE TWIERDZĘ ŻE ładowanie do niższego napięcia nie ma sensu. Jeżeli ktoś faktycznie codziennie, lub częściej, ładuje faktycznie baterię "DO PEŁNA", a równocześnie nie przegrzewa baterii, to jest to jak najbardziej RACJONALNE. W każdym innym przypadku jest to "przerost formy nad treścią".
c64club
Forumowicz
Posty: 92
Rejestracja: 29 sie 2023, 22:34

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: c64club »

To dopiero odgrzeję, bo mi się "świąteczne zakupy" włączyły.
Możecie polecić sensowną ładowarkę "modelarską" która obsłuży 13S i 14S i będzie ładowała wyrównująco np na 3.95V albo 4.05/ogniwo? Oprócz rowerowych 13S mam też ogromniasty akumulator "walizkowy" 14S 3kWh do przyczepy kempingowej od kol. @Toroopek (wspaniały pomysł i dobre wykonanie, dzięki) i zamierzam sobie jeszcze sprawić kilka aku do kulturalnego (nierowerowego) używania jak najdłużej. Takie ładowanie do 85% albo 90% z wyrównaniem cel za każdym razem by się przydało. Z aku litowymi powyżej 2S mam pomijalnie małe doświadczenie praktyczne, duże baterie obsługiwałem tylko ołowiowe w lokomotywach górniczych :P

Pojawiła się w tym temacie ROBBE Power Peak E1 ale może coś innego? Albo jakiś dobry programowalny BMS do którego dałoby się podłączyć ładowaarkę ustawioną na zadane napięcie x ilość S i wyrównywałby już trochę niżej.
Nie mogłeś kupić fabrycznego zamiast rzeźbić? Nie mogłem.
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2064
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Tooropek »

C64club
Balanser aktywny 14S 1A i zasilacz regulowany będzie najtańszym rozwiązaniem. Modelarskie ładowarki są drogie i robią to samo co taki setup za 4 stówki.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
c64club
Forumowicz
Posty: 92
Rejestracja: 29 sie 2023, 22:34

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: c64club »

Tak kombinowałem myśląc o tym programowalnym. Polecasz jakiś konkretny model? Szkoa mi otwarte drzwi wyważać.

Mój zasilacz labratoryjny jest do 50V więc wykombinowałem coś po taniości ale z rozsądkiem. Kupiłem przetwornice po 5 dych, zasilacze komputerowe nówki Chieftec po 15 zeta i po dodrukowaniu poszerzenia obudowy pod te przetwonice powstały ładowarki CC/CV bez dryfu, z APFC i innymi zabezpieczeniami. Polecam, zasilacz CHIEFTEC SFX-350BS-L. Ważne - wersja L bo ma odwrotnie zamontowane złącze zasilania niż wersja normalna. Nie pasuje do normalnego kompa i przez to kosztuje grosze.

Odczepy powyprowadzałem tak jak i tu ktoś zaproponował. Nieśmiertelne złącza D-sub. Zostały mi ze starych czasów porządne licencyjne polskie z toczonymi stykami ze złoconego mosiądzu, którym żeśmy w kopalnianych sprzętach sterowanie i zasilanie elektroniki podpinali.
Nie mogłeś kupić fabrycznego zamiast rzeźbić? Nie mogłem.
Awatar użytkownika
Tooropek
Forumowicz
Posty: 2064
Rejestracja: 08 wrz 2018, 10:50

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Tooropek »

Masz zasilacz do 50V więc wystarczy dodać w szereg zasilacz np od komputera 12V 10A i masz ładowanie do 60V z zachowaniem CC/CV nawet przy 4,1V a balanser 100bms polecam na Ali do 180zł można kupić wersję 1A 14S.
* Akumulatory * Bidony * 36V/48V. Zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
Kajman
Forumowicz
Posty: 1288
Rejestracja: 18 maja 2018, 9:51

Re: Ładowanie do 80% podwaja żywotność.

Post autor: Kajman »

c64club pisze:
16 gru 2023, 18:03
To dopiero odgrzeję, bo mi się "świąteczne zakupy" włączyły.
Możecie polecić sensowną ładowarkę "modelarską" która obsłuży 13S i 14S i będzie ładowała wyrównująco np na 3.95V albo 4.05/ogniwo? Oprócz rowerowych 13S mam też ogromniasty akumulator "walizkowy" 14S 3kWh do przyczepy kempingowej od kol. @Toroopek (wspaniały pomysł i dobre wykonanie, dzięki) i zamierzam sobie jeszcze sprawić kilka aku do kulturalnego (nierowerowego) używania jak najdłużej. Takie ładowanie do 85% albo 90% z wyrównaniem cel za każdym razem by się przydało. Z aku litowymi powyżej 2S mam pomijalnie małe doświadczenie praktyczne, duże baterie obsługiwałem tylko ołowiowe w lokomotywach górniczych :P

Pojawiła się w tym temacie ROBBE Power Peak E1 ale może coś innego? Albo jakiś dobry programowalny BMS do którego dałoby się podłączyć ładowaarkę ustawioną na zadane napięcie x ilość S i wyrównywałby już trochę niżej.
Z ładowarek:
Graupner Ultra Duo Plus 40, 45, Elprog Pulsar 3+, ISDT X16, Schulze Next Generation, UltraPower - UP2600 , SkyRC PC1500 i 2500,
ODPOWIEDZ