Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Dział zawiera tematy związane z akumulatorami, ładowarkami oraz BMSami
djmarcin56
Forumowicz
Posty: 256
Rejestracja: 19 lut 2018, 14:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: djmarcin56 »

sambor pisze:
17 mar 2018, 0:33
djmarcin56 pisze:
16 mar 2018, 19:55
To dopiero pomysły i nikt nie udowodnił wyższości tej metody od zwykłego zgrzewania
Pomysły? Tesla wprowadza nieprzemyślane pomysły zmniejszające zdolność prądową baterii? Zaiste? Dławią baterię auta 690KM? :D
Na nic nie liczę. Każdy niech robi co chce. Ale jak się spali parę domów, mieszkań, bloków, zakażą nam tych baterii. Wprowadzą homologację na baterie i będzie koniec frajdy.
Owszem pomysły bo to naśladowanie tesli i nigdzie nie napisałem, że tesla coś nie przemyślanego wprowadza tylko, że pomysł zaczerpnięty z ich produktów jest kopiowany do naszych baterii ale oni to długo i dokładnie testują i wiedza co robią a u nas to tak jest póki co na zasadzie jak tesla robi to musi znaczyć, że jest super i róbmy tak samo ale żadnych testów porównań i wniosków nikt nie podał zarówno jeśli chodzi o wydajność baterii jak i awaryjność ale na wszystko potrzeba czasu więc temat się będzie rozwijał :)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

To niech ktoś weźmie 10 "niewymiarowych", ale dobrych ogniw, zlutuje w 10p, walnie jedno młotkiem.
Sam bym zrobił, ale nie mam.
Albo niech ktoś mi przyśle. Zlutuje z bezpiecznikami, zrobię test, opublikuję film.
Latacie samolotem? Laptopów nie przyjmują do bagażu w luku. Czemu? Bo może zapalić bagaż i cały luk. A to tylko 2p
W kabinie można, bo jak się zacznie fajczyć, to można opanowac
Nadal nie czytałeś dokładnie. Wydajność została dokładnie obliczona dla zastosowanych bezpieczników. Dołóż 8 mOhm do rezystancji ogniwa i masz nową rezystancję. Teraz możesz obliczyć spadek napięcia swojej baterii przy każdym obciążeniu.
Jeszcze szybciej - jeśli bateria siada o x woltów pod obciążeniem, to dołóż do tego 15-20 proc
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Wszystko OK, ale nie wierzę że Tesla przy swoich 'drucikach' dodaje rzeczywiście 8 a nawet kilkanaście mOhm do połączenia z ogniwem, które ma 30 mOhm. To byłoby żródłem znaczącego ciepła, spadku wydajności i paradoksalnie może być przyczyną wtórnych usterek z tym związanych. Tam jest przecież b. delikatny zgrzew punktowy.
Poza tym trzeba pamiętać o róznicach i metodzie pomiaru Impedancji RW przy 1 Khz a metodzie technicznej stałoprądowej.
Moim zdaniem nie należy przesadzać ( w naszych konstrukcjach) z RZECZYWISTĄ rolą tego bezpiecznika, czyli niech się przepali przy 40-60A a nie 10-15 A. Albo inaczej słabe ogniwa o duzym RW (np 80-120 mOhm) , to 8-10 mOhm nie przeszkadza ale średnio i wysokoprądowym to juz musi wpływać.
Chociaż z drugiej strony zgrzewanie modułów, blaszka na blaszkę, czteropunktowy styk, też nie jest wzorem osiągania niskiego RW dla całego pakietu.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: scuda »

Dodatkowo Tesla ma jakiś specjalny środek w baterii, gdy się zaczyna grzać czy tam jarać bateria to rozpręża się teń środek dusząć płomienie.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
18 mar 2018, 8:21
Wszystko OK, ale nie wierzę że Tesla przy swoich 'drucikach' dodaje rzeczywiście 8 a nawet kilkanaście mOhm do połączenia z ogniwem, które ma 30 mOhm. To byłoby żródłem znaczącego ciepła, spadku wydajności i paradoksalnie może być przyczyną wtórnych usterek z tym związanych. Tam jest przecież b. delikatny zgrzew punktowy.
Nie ma innej możliwości. Topik aby się stopił musi mieć odpowiednią rezystancję. Musi wydzielać np. 2W ciepła by osiągnął 1000 st.C. Zerknij na tabelę. Przy małych prądach moce są znikome. Rosną proporcjonalnie do kwadratu natężenia.
WojtekErnest pisze:
18 mar 2018, 8:21
Poza tym trzeba pamiętać o róznicach i metodzie pomiaru Impedancji RW przy 1 Khz a metodzie technicznej stałoprądowej.
Moim zdaniem nie należy przesadzać ( w naszych konstrukcjach) z RZECZYWISTĄ rolą tego bezpiecznika, czyli niech się przepali przy 40-60A a nie 10-15 A.
Bezpiecznik jest rezystancją i nie ma znaczenia częstotliwość czy pulsacja. Ciepło, które wydzieli w peeku prądu, rozproszy się czasie gdy prąd zerowy. Liczy się średnie natężenie.
Maksymalny prąd zwarcia naładowanego w pełni ogniwa Sanyo wynosi 110-130A. 10p byłoby w stanie puścić 1000A.
Ale coś innego ograniczy - oporność samego zwarcia w uszkodzonym ogniwie. Bo przecież jest to jakiś "styk" grafitowej anody z cynkową katodą. Nie popłynie 1000A.
Wybrałem bezpiecznik 16A na wyczucie. 16A * 3,6V = 57W. Gdy zwarcie będzie na tym poziomie, te 57W będzie rozgrzewać wolno ogniwo i całą baterię. Dochodzi do tego jeszcze własne 16A - z potencjału uszkodzonego ogniwa. Razem to ponad 100W. Być może się nie zapali. Trzeba by zrobić testy na taki przypadek. Ale to pewnie sytuacja wyjątkowa, aby poziom zwarcia wypadł w przedziale 10-16A (36-57W).
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

scuda pisze:
18 mar 2018, 19:53
Dodatkowo Tesla ma jakiś specjalny środek w baterii, gdy się zaczyna grzać czy tam jarać bateria to rozpręża się teń środek dusząć płomienie.
Nic nie zdusi płomieni, bo nie występuje spalanie.
Ogniwa są po prostu chłodzone. A w zimie ogrzewane
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: EV-Maniak »

Pytanie:

Czy budowanie akumulatorów zabezpieczonych metodą Tesli wymaga używania krążków izolacyjnych? Dobrze jest je dać czy można się bez nich obejść? Po co je niektórzy dają?
Załączniki
imgres.jpg
imgres.jpg (6.21 KiB) Przejrzano 9091 razy
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Nie zaszkodzi - zależy czy zachowasz dystans pomiędzy bezpiecznikiem, a obudową ogniwa. Daje się je po to, aby lepiej odizolować od minusa, który jest pod cienką koszulką na krawędzi obudowy ogniwa. Koszulka może się stopić pod wpływem temperatury. Gdy zgrzew nie zapewnia dobrego styku będzie się nagrzewać taśma podczas dużych obciążeń, dotknie koszulki, stopi i zwarcie
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: EV-Maniak »

Weście powiedzcie proszę, czy to dobra metoda łączenia ogniw, bo znów zbaraniałem. Sprawdzona ta metoda? Czy bardziej nowatorska i jeszcze trzeba poczekać z oceną? Na bank nie ma strat napięcia? Kto jeszcze na forum ma ogniwa łączone tą metodą? Czego tak mało ludzi ją stosuję?
ap0f1s
Forumowicz
Posty: 555
Rejestracja: 03 maja 2017, 9:37
Lokalizacja: Kęty

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: ap0f1s »

Zrób na razie aku normalnie zbudowany. Za dużo kombinujesz. Takie rzeczy to możesz robić jak już będziesz miał doświadczenie.
Budowa pakietów lion, rowerów elektrycznych (Falcon, vektor, E-kross itp.)
Kontakt 513388355
Kilka moich konstrukcji
viewtopic.php?f=30&t=399
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Jeśli zastosujesz identyczne jak tu zastosowałem bezpieczniki, to straty napięcia podniosą o 15-20 proc NORMALNE straty wynikające z wydolności baterii. Sam więc widzisz, że straty są niewielkie. Wydawało mi się, że to czytelnie w wątku opisane.
Ryzyko zapłonu ogniw jest niewielkie tak, czy siak. Za tydzień, dwa zrobię jakiś test ze zwarciem i bezpiecznikami w celi. Na 90 proc przepalą się, ale czy całkowicie uchronią przed pożarem, tego nie wiem.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2018, 22:59 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Dobre, nowe, wydajne ogniwo ma rezystancję wewnętrzną 30-40 mOhm, Jeśli dołożysz do tego 8 mOhm z bezpieccznika, to sam widzisz, że niedużo. Znacznie więcej stracisz gdy ogniwa się zestarzeją i ich rezystancja podniesie się do 70-150 mOhm
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 932
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: TomaS »

A ile takie łączenie zabiera miejsca w sensie góra-dół ogniwa ? Ile to wychodzi ponad koszyk ? Jak mamy dwa piętra baterii (tak jak w falconie) i położymy jedno piętro na drugim to czy nie ułożymy tego na szynach prądowych przez co całość się w końcu rozleci od wstrząsów ?
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Jak robisz zgrzew z kilku blaszek to tez jest szyna prądowa. Oczywiscie musi byc separacja fizyczna.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

A tymczasem 4 dni temu Tesla spaliła się po wypadku na autostradzie
https://spidersweb.pl/autoblog/tesla-w- ... y-wypadek/
Na takie walnięcie nie pomagają żadne zabezpieczenia. Akcje Tesli lecą w dół. Przypomniano, że spółka zakończyła ub.r. stratą 2 mld $ i zamiast obiecanych 5000 tygodniowo aut, produkuje 111. Wg niektórych analityków zbankrutuje w ciągu pół roku.
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 932
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: TomaS »

Tyle benzyniaków się pali codziennie ale jak tesla się pali to wielkie :shock:
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

PRL nie upadł w 2 dni, a Tesla już kilkanaście lat żyje na kredyt. Ani raz nie przyniosła zysku
tkoko
Forumowicz
Posty: 4985
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: tkoko »

sambor pisze:
29 mar 2018, 13:16
A tymczasem 4 dni temu Tesla spaliła się po wypadku na autostradzie
...
Tu masz 11 Ferrari w 3 miesiące :D
https://www.google.pl/search?dcr=0&sour ... YKl-qUvDS4
https://autokult.pl/15832,10-ferrari-w- ... twa-italii
Jak do tego mają się 2 Tesle :D
tkoko
Forumowicz
Posty: 4985
Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: tkoko »

A tu masz przyczynę tych pożarów :D

https://autokult.pl/15710,458-italia-do ... ne-pozarow
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: EV-Maniak »

Coraz więcej przemawia bym w swojej elektryfikacji użył metody TESLI do zabezpieczenia ogniw.

Mam pytanie:

Czy ktoś już robił tą metodą, ale ogniwa ułożone w plaster miodu, nie tradycyjnie?
Awatar użytkownika
Artu
Forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: 19 lut 2018, 7:33
Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Artu »

Te "zabezpieczenia" nie do końca skuteczne... Zniszczony pakiet akumulatorów Tesli zapalił się 6-dni po wypadku
( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Mitar
Forumowicz
Posty: 679
Rejestracja: 19 lut 2018, 11:43
Lokalizacja: Gliwice

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Mitar »

Ale w tym przypadku zabezpieczenia nic by nie dały bo aku było uszkodzone i to solidnie.
A to ,że się pakiet zapalił 6 dni po to wynika tylko z "fachowości" albo po prostu z niewiedzy tych co to zabezpieczali.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: tatar »

Żadne zabezpieczenia nie chronią przed uszkodzeniami mechanicznymi,których skutkiem mogą być różne czynniki ,w zależności od rodzaju ogniw i może to być eksplozja/ogień/,kwas czy też niebezpieczne związki chemiczne.Ważna jest profilaktyka i wiedza o zagrożeniach.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

henio pisze:
11 kwie 2018, 14:32

Czy ktoś już robił tą metodą, ale ogniwa ułożone w plaster miodu, nie tradycyjnie?
Właśnie zrobiłem plaster
Załączniki
32953137_1684016995047683_2475234371884285952_n.jpg
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Goliath »

Patrząc na fotkę... przy skrajnym dodatnim biegunie akumulatora do którego ogniwa będziesz lutował przewód ?? 3 ogniwa schodzą się "bezpiecznikami" do 4 ogniwa i jeżeli tam podłączysz przewód to te ogniwo nie będzie zabezpieczone :?
Dodatkowo licząc od dodatniego bieguna, między sekcjami 8 a 9... bieguny dodatnie 2 akumulatorów masz połączone ze sobą :? a nie z szyną ujemną 8 sekcji ;) Przy większym prądzie prawdopodobnie te 2 ogniwa odpadną w pierwszej kolejności z powody przepalenia "wspólnego bezpiecznika" ;)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Słuszne uwagi. Brawo za dociekliwość 🙌
Rzeczywiście jedno ogniowo niezabezpieczone. Nie było do czego przyczepi. Ale strata niewielka. Poniżej 2proc. ;)
Podobnie jest z przejściem, które wylapales, Brak sąsiedztwa minusa i niemożność ułożenia na sąsiedztwo...
Dlatego w tym miejscu blaszka bezpiecznika jest podwójna 😊 Nie odpadnie tak łatwo☺

Na fotce omyłkowo zrobiłem podwójną nie w tym połączeniu co trzeba, ale wyłapałem i poprawiłem :)
markkar
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 03 maja 2017, 22:37
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: markkar »

A wysoka temperatura która będzie na bezpiecznikach nie będzie przetapiać koszulek i powodować zwarcia przy "+" ?
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

No bez osłonek na plusie, to ona za bardzo bezpieczna to nie jest.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

markkar pisze:
22 maja 2018, 15:07
A wysoka temperatura która będzie na bezpiecznikach nie będzie przetapiać koszulek i powodować zwarcia przy "+" ?
Nie ma szans przetopić. Prąd maks. jest 5A z ogniwa. Oporność bezpiecznika 0,008 Ohm. Moc grzania przy 5A prądzie , to zaledwie 0,2W. Znacznie bardziej grzeje samo ogniwo wskutek Rw. Np. 0,050 Ohm przy prądzie 5A wydziela 1,25W ciepła.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
22 maja 2018, 17:14
No bez osłonek na plusie, to ona za bardzo bezpieczna to nie jest.
Jest bezpieczna i bez osłonek. Ciepło na blaszkach jest szczątkowe jak w poście wyżej. Kilka razy więcej ciepła wydziela się wewnątrz ogniwa.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Raczej chodzi o zabezpieczenie montażowe, przed nawet lekkim naciskiem czy w czasie wypadku. Wtedy zbyt łatwo o zwarcie.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

WojtekErnest pisze:
29 maja 2018, 15:33
Raczej chodzi o zabezpieczenie montażowe, przed nawet lekkim naciskiem czy w czasie wypadku. Wtedy zbyt łatwo o zwarcie.
Pod lekkim naciskiem nie masz szans wyrwać bezpiecznika. One są "w głębi". Wystarczy coś twardego na wierzch, choćby kawałek sztywnego preszpanu.

Żeby uświadomić jak nagrzewa się bezpiecznik pod wpływem prądu P=I x I x R
5A - 0,2W
20A - 3,2W
50A - 20W

Tak działa kwadrat prądu. Przy 50A ten bezpiecznik pewnie sekundy nie wytrzyma. Przypadkiem na ułamek sekundy pilnikiem zwarłem dwie sekcje. Natychmiast poszedł dymek z jednego z bezpieczników.
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

tatar pisze:
15 maja 2018, 14:19
Żadne zabezpieczenia nie chronią przed uszkodzeniami mechanicznymi,których skutkiem mogą być różne czynniki ,w zależności od rodzaju ogniw i może to być eksplozja/ogień/,kwas czy też niebezpieczne związki chemiczne.Ważna jest profilaktyka i wiedza o zagrożeniach.
Amen. Dokładnie o tym samym pomyślałem, gdy doczytałem do końca wątek. Przy customowych bateriach wg mnie równie ważny jest ich serwis. Ja mam wszystkie "dodatkowe" kable, które mogą być przyczyną zwarcia wsadzone w dodatkowe koszulki. Oprócz Koptonu, idzie w miejscach prowadzenia kabli dodatkowa taśma parciana. Rozebrałem naście baterii i w każdej z nich szczególnie zwracano uwagę nie na połączenia między celami, ale na sposób i zabezpieczenie tych "dodatkowych" kabli. To one choć cienkie stanowią realne zagrożenie.

Ale czekam z niecierpliwością na te 2 materiały wideo z Waszych testów. Wojtek a Ty robiłeś test przepalania się tej Twojej srebrzanki?
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

sambor pisze:
18 maja 2018, 21:16
Właśnie zrobiłem plaster
No nie wiem Sambor, jak tak popatrzyłem na te Twoje "rozlane kropki na minusach" to widzę, że to pod wpływem wstrząsów może się oderwać. Może to kwestia zdjęcia, ale ja bym chyba te luty poprawił.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3337
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: WojtekErnest »

Witt pisze:
30 maja 2018, 1:19
Ale czekam z niecierpliwością na te 2 materiały wideo z Waszych testów. Wojtek a Ty robiłeś test przepalania się tej Twojej srebrzanki?
Nie, nie robiłem. Bardziej zwracałem uwagę na szybkość montażu/lutowania i serwis, a przy tym na zabezpieczenie, przed naciskiem na styki, podczas np wciskania w ciasne obudowy. Cienki styk to łatwe i pewne lutowanie zarówno przy + jak i -. A srebrzanka to kilka razy lepszy styk,RW.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Witt pisze:
30 maja 2018, 1:28
sambor pisze:
18 maja 2018, 21:16
Właśnie zrobiłem plaster
No nie wiem Sambor, jak tak popatrzyłem na te Twoje "rozlane kropki na minusach" to widzę, że to pod wpływem wstrząsów może się oderwać. Może to kwestia zdjęcia, ale ja bym chyba te luty poprawił.
Chyba mało miałeś do czynienia z lutowaniem... Ja lutuję od dziecka. Gdyby to był sztywny drut miedziany to pod wpływem wstrząsów mógłby się oderwać. A to jest linka, która pracuje.

Luty sa na tyle mocne, że można złapać cęgami za linkę, podnieść baterię i się nie oberwie.

Kropki cyny są celowo małe. Duża rozlana kropla cyny = dużo ciepła na blaszkę minusa, co nie jest wskazane. To jest żmudna, staranna robota. Każdy lut oglądam pod lupą. Bateria 65 ogniw zajmuje 10 godzin pracy. W tym czasie można zgrzać ze 4-5 pakietów. Nie jest o zatem czynność prostsza niż zgrzewanie jak niektórzy uważają.
Ostatnio zmieniony 30 maja 2018, 10:17 przez Anonymous, łącznie zmieniany 2 razy.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Test będzie. Segreguję ogniwa do testu.
Uszkodzenie mechaniczne jednego, dwóch, trzech ogniw spowoduje odcięcie tego ogniwa na jego bezpieczniku. Jeśli wystąpi wzrost temperatury tego ogniwa, to wyłącznie z jego własnej energii. Reszta się uratuje, o ile sąsiednie ogniwa nie rozgrzeją się zbyt mocno i również nie dostaną zwarcia
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Goliath »

sambor pisze:
30 maja 2018, 9:47
Test będzie. Segreguję ogniwa do testu.
Liczę na jakieś spektakularne filmiki z testów :D
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

sambor pisze:
30 maja 2018, 9:05
Witt pisze:
30 maja 2018, 1:28
No nie wiem Sambor, jak tak popatrzyłem na te Twoje "rozlane kropki na minusach" to widzę, że to pod wpływem wstrząsów może się oderwać. Może to kwestia zdjęcia, ale ja bym chyba te luty poprawił.
Chyba mało miałeś do czynienia z lutowaniem... Ja lutuję od dziecka. Gdyby to był sztywny drut miedziany to pod wpływem wstrząsów mógłby się oderwać. A to jest linka, która pracuje.
Dlaczego każdą wypowiedź zaczynasz od zdania, że coś robisz lepiej. Też lutuję od dziecka i co z tego skoro lutowanie a lutowanie to dwa różne światy. Nie kwestionuj na starcie czyjegoś doświadczenia. Widze mikropole na minusie i napewno nie rozlaną kropkę o której tyle piszesz. I dlatego na to zwróciłem Ci uwagę, że to przy wibracjach (kostka/nierówny stary ddr) może pęknąć.

Chętnie zobaczę Twoje praktyczne testy, bo jeśli to będzie jak opisujesz skuteczne to sam zmodyfikuje przynajmniej największy swój pakiet 10s8p
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Ogniwa w koszykach muszą być na ścisk. A jeśli wibrują, to połączenie jest giętkie i nie obrywa lutu. Prędzej oberwie się sztywny zgrzew wskutek wibracji, niż giętki kabel. Po Twoich wypowiedziach widać, że słabo znasz się na lutowaniu w elektronice. W małych urządzeniach elektronicznych pełno jest kabelków, które sa przylutowane i nie odrywają się.

Kropka nie jest duża i rozlana celowo. Dyfuzja na kółku 3 mm jest wykonana przez szuranie grotem. Kiedy się to umie robić, to widać czy cyna zdyfundowała, czy tylko się przykleiła. Duża ilość cyny, to duża ilość ciepła. Chcąc chociażby rozlutować trzeba dostarczyć wielką ilość ciepła na wielką ilość cyny.

Btw - Ty zacząłeś od krytyki moich lutów. Ktoś z zewnątrz czytając ten wątek może nabrać nieufności. Tymczasem jako doświadczony elektronik wiem co robię. Jeden rower jeździ już rok i nic się nie dzieje. Luty nie odpadają :p

A odnośnie utraty pojemności ogniwa podczas lutowania. Być może demonizujemy temat. Robię właśnie test pojemności przed i po lutowaniu
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

sambor pisze:
30 maja 2018, 14:44
Ogniwa w koszykach muszą być na ścisk. A jeśli wibrują, to połączenie jest giętkie i nie obrywa lutu.
Przecież nic nie pisałem o koszykach:)
sambor pisze:
30 maja 2018, 14:44
Po Twoich wypowiedziach widać, że słabo znasz się na lutowaniu w elektronice. W małych urządzeniach elektronicznych pełno jest kabelków, które sa przylutowane i nie odrywają się.
Oj sambor, sambor a Ty swoje, to nie jest krytyka tylko pytanie.
sambor pisze:
30 maja 2018, 14:44
Btw - Ty zacząłeś od krytyki moich lutów. Ktoś z zewnątrz czytając ten wątek może nabrać nieufności. Tymczasem jako doświadczony elektronik wiem co robię. Jeden rower jeździ już rok i nic się nie dzieje. Luty nie odpadają :p
Nie ktrytykuję? tylko zadaję koleżeńskie pytanie.

Wróćmy lepiej do "progów" przepalania się Twoich rozwiązań, jak będziesz mógł zrobić jakikolwiek test i pokazać go to będzie dla wielu bardzo pomocne.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Progi przepalania są wiadome z góry. Cytuję: "stopka powinna przepalać się w ciągu 10 sekund, przy przepływie prądu 2,75 razy większego od nominalnego stopki, zaś w ciągu godziny, przy prądzie większym 2 razy od nominalnego. Powinna wytrzymać w ciągu godziny bez przepalania się, prąd 1,5 razy większy od nominalnego"
44A - w ciągu 10 sek
Prąd zwarciowy pojedynczego ogniwa to 100-130A. Kiedy jest 10p to może być i 1000A. Więc bezpiecznik z pewnością odetnie z ułamku sekundy resztę ogniw z celi. Nota bene gdyby poszedł taki prąd przez ogniwo od "sąsiadów" to spodziewać się należy wybuchu ogniwa. Moc 40kW w ułamku sekundy zagotuje elektrolit ze spektakularnym wybuchem
Test ma raczej pokazać czy uszkodzenie pojedynczego ogniwa i jego zagrzanie się do temp np. 200-300 st. nie uszkodzi sąsiednich ogniw. Bezpiecznik się przepali, ogniwa z celi zostaną rozłączone i nie narażone na gwałtowne wyładowanie, ale pozostaje wysoka temperatura z energii rozładowania delikwenta...
Ostatnio zmieniony 30 maja 2018, 16:18 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Witt pisze:
30 maja 2018, 15:54
sambor pisze:
30 maja 2018, 14:44
Ogniwa w koszykach muszą być na ścisk. A jeśli wibrują, to połączenie jest giętkie i nie obrywa lutu.
Przecież nic nie pisałem o koszykach:)
Co może wibrować jeśli nie ogniwa w koszykach?
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

Jestem ciekaw :) Twoich testów praktycznych na przepalenie. Koniecznie zrób jakieś wideo, podpiętymi pomiarami prądów.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Prądów chwilowych nie sposób zmierzyć. Bezpieczniki są oryginalne, więc nie ma sensu ich sprawdzać. Będę robił wyłącznie zwarcie, a to jest trudne do zmierzenia
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

Pytam jako "laik" to jak sprawdziłeś skuteczność swojego rozwiązania?
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Nie rozumiem pytania. Skuteczność bezpiecznika mam mierzyć? Po co?
Witt
Forumowicz
Posty: 267
Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: Witt »

Skuteczność bezpiecznika wlutowanego w zestaw baterii, pomiar prądów płynących autentycznie na zwarciu vs długość paska bezpiecznika lub choćby obciążenie jakimś dużym autentycznym prądem, pomiar temperatury paska i baterii, które mają bezpośredni wpływ na otoczenie. Bateria będzie nagrzewać się wolniej od tego paska i napewno nie do takich temperatur.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Kiedy przylutuję kabel z punktu A do punktu B, to nie muszę sprawdzać rozwiązania czy przewodzi prąd :) W przypadku bezpieczników źródłem poznania jest również logika.
Nie da się mierzyć prądów zwarcia, bo każdy bocznik pomiarowy jest stosunkowo dużą opornością pogarszającą parametry zwarcia. Prądy zwarciowe są podane przez producenta. Sanyo GA ma na przykład 130A. Nie potrzeba udowadniać, że bezpiecznik działa i przy jakim prądzie. Wystarczy mieć wiedzę, że nie przepali się w normalnym użytkowaniu (5A) i przepali się w przypadku zwarcia niemal bezzwłocznie (prąd 100A wyzwoli na nim ciepło 80W)
Długość paska bezpiecznika jest jednakowa. Gdybyś przeczytał cały wątek, to byś wiedział, że to oryginalny bezpiecznik, nie cięty z drutu. Każdy pasek ma przewężoną stopkę długości 10mm. Proponuję nie zaśmiecać dalej wątku, bo już jest za długi i mało kto ma chęć czytać całość.
sambor
Forumowicz
Posty: 523
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42

Re: Bateria zabezpieczona jak Tesla. Pierwsza w Polsce?

Post autor: sambor »

Witt pisze:
30 maja 2018, 16:31
Bateria będzie nagrzewać się wolniej od tego paska i napewno nie do takich temperatur.
Proszę czytać wątek ze zrozumieniem, bo nie sposób prostować po raz n-ty dementować tych samych głupot. Proszę porównać rezystancje paska i ogniwa.

Nie dalej jak wczoraj podawałem wartości mocy cieplnej. Podam jeszcze raz dla 5A.
ciepło bezpiecznika - 5 x 5 x 0,008 Ohm = 0,2W
ciepło baterii - 5 x 5 x 0,050 Ohm = 1,25W

0,25W to każdy zwykły emaliowany opornik ma moc znamionową i jest przy takiej mocy zaledwie ciepły.
ODPOWIEDZ