ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Jakie ogniwa obecnie można zastosować jeśli zależy mi na jak najszybszym ładowaniu i pojemności min np 2800?

Do bidonu albo do ramy obojętne. Chciałbym wozić mocna ładowarkę np 1C i ładować bez pauz na stygnięcie (oczywiście w cieniu) przy zachowaniu sensownej żywotności ok 700 cykli.

700 cykli przy szybkim ładowaniu to raczej rozglądaj się za lifepo4.

Rozumiem. Może ujme to inaczej.

Chciałbym ładować do 80 proc w trasie w jak najkrotszym czasie przy zachowaniu sensownej zywotnosci aku.
Jaki model ogniw sie do tego najbardziej nadaje?

Lifepo4 już sie stosuje w ebike? Slyszalem ze potaniały ostatnio do w miare sesnownych cen. Są już tylko 2x dorższe / KWh?

znajdz moje wykresy z testow zywotnosci ogniw na forum, 700 cykli hehe
nierealne, ledwo kilka modeli liion ma szanse, zadne nie m 2800

Wg. danych producentów więcej jak 500 cykli przy 18650 to nie licz, a co dopiero przy szybkim ładowaniu.
Dla ciebie tylko lifepo4 się nada.

26650 firmy A123 powinno cię zadowolić Ale cena robi swoje


https://a123batteries.com/product_image ... /26650.pdf

21700 M50LT jeżeli ma być pod te okolice żywotności i pakiet dobrze skonstruowany pod dany prąd.

Bardzo ciekawie wyglądają te ogniwa lifepo do czegoś na wzór super moto na "papierach" roweru. Na allegro są depakiety po 20 zł. Czyli w sumie 2x droższej. Trzeba by zamówić kilka i sprawdzić pojemność.

Takie bieda EV dla ubogich. Pasuje mi to ale na projekt w przyszłości bo taka maszyna wazylaby pewnie pod 90 kg z zasięgiem 150 km

A jak w tym zastosowaniu wypadają poduszki od LG o pojemnościach między 30 a 60 Ah?

Cyklowanie pryzmatów po 30-60Ah jest poza moimi możliwościami

Pewnie będą pryzmaty/woreczki od LG.

Zeby nie zakładać osobnego tematu.

Jakie gniazdo szczelne zamówić do ładowania 35A? Tylko Anderson? Jest coś innego co by się nadawało?

Na pewno macie coś sprawdzonego
Coś w ten deseń?

https://pl.aliexpress.com/item/10050017 ... 55920959_9

A moze poprostu XT60/90 wodoszczelne. Uzywa ktos?

Dodatkowo pytanie do doświadczonych elektryków.
Ze wzoru wychodzi mi że ładowarka 14 S 35 A będzie pobierać 10.52A z sieci 230 V przy założeniu cos fi 0,85 (byc moze blędnie załozyłem)

Ładuję w publicznich gniazdkach, na stacjach, w słupkach awaryjnych (w Danii tego duzo jest) i jeszcze nie mialem mozliwosci testować jakie tu zabezpieczenia stosują bo nie uzywalem mocnej ladowarki. Domysłam się ze B10 tak jak u mnie w pracy w developerce.

B10 wywali przy 10.52? Czy raczej zdąże naładować? Moze bezpieczniej będzie zejsc do tych 30 A 14 S?

Pytanie do Kolegi autora.
Jaka jest konfiguracja baterii? Napisałeś o 14S ale ile P?
Skąd wartość cosφ=0,85?

Do Kolegów praktyków.
Często słyszę o wpływie prądu ładowania na żywotność ogniw. Na ile to wynik doświadczeń a na ile powtarzanej mantry z ust do ust.

Pytam, bo od kilku lat ładuję pakiet 10S10P ładowarką 12A. Jeżdżę codziennie przez cały rok, ładuję 1-2 razy tygodniowo, obciążenie dość duże, bo za baterią ogniw niewielka przetwornica 2÷10V wyrównująca napięcie wyjściowe do 44V=const.
Przez ponad 5 lat nie zauważyłem utraty zasięgu ani pogorszenia pojemności. To oczywiście subiektywne odczucie.
Może słotne zimowe wieczory ukoją moje wrodzone lenistwo i zachęcą do pomiaru pojemności

Możesz coś wiecej o tej przetwornicy? Buduję sobie bardziej eksperymentalnego/zapasowego sprzęta i chętnie bym coś takiego wytestował.

Niestety nic gotowego.
Tytułem wstępu: Eco Traveller Lux; 250W; 36V. Jazda na fabrycznym bidonie... Pierwsze 5-10km przyjemna z odczuwalnym wspomaganiem. Potem raczej własne mięśnie (z niewielką pomocą silnika).

Pomysł przetwarzania spadającego (podczas rozładowywania w czasie jazdy) napięcia akumulatora na końcowe stałe legł ze względu na straty powodowane sprawnością przetwornicy. Stąd pomysł połączenia szeregowego przetwornicy i akumulatora tak, by sygnał błędu wynikał z końcowego napięcia zasilającego sterownik silnika. Zdecydowałem się na końcowe 44V.

Słowem: Akumulator 42V => Przetwornica 2V razem 44V; Akum. 40V => Przetw. 4V razem 44V; itd.

Kiedy napięcie akumulatora spadnie do 34V przetwornica wyłącza się. Wracam do domu na "rezerwie". Straszny to kubeł zimnej wody , kiedy z 32 - 36 km/h trzeba zejść do 20 - 22km/h.
Dojeżdżam do pracy, więc tak bardzo nie boli. 2-3 godz. ładowania i ok.