Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Tematy związane z dodatkowymi akcesoriami dla pojazdów EV
ODPOWIEDZ
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Witam, mam problem. Przy włączaniu klaksonu przyciskiem resetuje mi się mikrokontroler. Klakson jest na 12v i pobiera 1.25A, natomiast procesor jest stabilizowany z tych 12v przez diodę 1n4007 na stabilizator 5v i posiada kondensatory filtrujące i to nie pomaga. Co można zrobić by nie następował reset przy włączeniu klaksonu?
slow
Forumowicz
Posty: 525
Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: slow »

Klakson w chwili startu może brać więcej niż te 1,25A.

Musisz kombinować żeby znaleść problem.
Przed stabilizatorem dołóż jakiś duży elektrolit. Za stabilizatorem też możesz dołożyć jakiś ceramik lub tantal.
Sprawdź rezystor podciągający sygnału reset. Może jest za duży i trzeba zmniejszyć.
Może sygnał reset idzie jakimiś długimi ścieżkami i coś sie na nich indukuje
Na próbę oddal klakson od mikrokontrolera.
Może jakieś przewody obok mikrokontrolera idą

Ciężko coś wiecej napisać bo ty nic nie napisałeś. Nie wiadomo jaki mikrokontroler, jakie kondensatory filtrujące, jakie kable, jakie odległości, przebiegi kabli.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Ja bym polecił duża pojemność kondesatora za diodą dla tego żeby klakson nie czerpał prądu z kondesatora daj duża pojemność żeby był wystarczający bufor prądu.

Trakcie załączania klaksonu to przetwornica nie wyrabia prądowo i czas reakcji przetwornicy jest za długi i za mocno spada napięcie.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Klakson jest przy kierownicy więc jest dość daleko od procesora, który jest w podeście hulajnogi. Układ to 'attiny24' taktowany wewnętrznym rezonatorem. Układ ma za zadanie sterować lampkami i migaczami oraz blokadą dla hulajnogi. Nie używam przetwornicy, całość jest zasilana z baterii 12v (3s3p). Rezystor podciągający do resetu jest 4.7k, wcześniej miałem 10k ale mniejszy nic pomógł. Testowałem większy kondensator 1000uF przed stabilizatorem też nie pomaga, za stabilizatorem jest 100uF oraz 100nF. Reset następuję jedynie w chwili załączania klaksonu, nawet lekkie muśnięcie w przycisk robi się wtedy reset. Myślałem że to może BMS rozłącza baterie ale testowałem na zasilaczu 12v i to samo. Jeszcze sprawdzę załączanie przez mosfet coś w rodzaju antisparku, jak to nie pomoże to nie wiem.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

A jak byś do testów zamontować filter z dławikiem i kondesatorami do klaksonu
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Klakson ma 5ohm , więc bierze przy 12v prąd 2.4A. Powolne załączanie przez mosfet nic nie pomogło. Chyba nic na to się nie poradzi.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Problem z tym że klakson działa pulsacyjne i zależy od częstotliwości klaksona.
Według mnie masz piki zasilania częstotliwości klaskona i na pewno wykazało by to na oscyloskopie.
Dioda prostownica i kondesatory jako filtr powinno pomóc dla kontrolera i dławik z kondesatorów dla klaskona. Na pewno testowałeś te filtry i jak miałeś podłączone może źle masz to podłączone?

Mosfet nic nie pomoże bo piki zasilania nie eliminuje mosfet od klaskona mosfet to nie filtr tylko element który tylko przekazuje prąd off on.

Narysuj schemat jak masz to podłączone.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Reset robi się tylko przy wciśnięciu, potem jak trzymam klakson nie ma resetu. Diodę z kondensatorem dla klaksonu też testowałem , nie pomogło. Zamieszczam schemat, sorki za takie bazgroły :).
Załączniki
schemat
schemat
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Jaki model stabilizatora zastosowałeś liniowy czy LDO?

Zamiast diody 4007 do klaksona zamienić na dławik i dać kondesatory przed i za dławikiem. A stabilizator zamienić liniowy na LDO albo na przetwornice 12V na 5V zamiast stabilizatora.
Astrolux
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 10 lut 2021, 12:12

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Astrolux »

A stabilizator LDO to nie liniowy? Liniowy.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Stabilizator to 78M05 SMD. A jaki mam użyć ten dławik?
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Stabilizator LDO szumie też jest liniowy ale chodziło mi że ma lepsze parametry bardziej odporny na dynamikę zmiany napięcia i prądu co za tym idzie bardziej odporny za zakłócenia np. Od klaskona. Zwykłych stabilizatorów nie LDO to mogą mieć problemy jeśli jest duża dynamika impulsowy zasilaniu wejściowym co może też przenieść impulsy na wyjściu 5V dla procesora bo są wolniejsze na dynamikę zmiany napięcia wejściowego.

Co do dławika to polecam demontaż jakiegoś zasilacza impulsowego gdzie filtruje napięcie wyjściowe.
Albo dławik z przetwornicy step up lub step down
Schemat jak poniżej
Załączniki
Screenshot_20230902-123402_Gallery.jpg
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Jeszcze to sprawdzę a jak nie pomoże to już się chyba poddam.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 14:03 przez biuro202, łącznie zmieniany 2 razy.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Można zrobić nawet podwójny filtr dwa razy dławik.
Kondensator-dławik-Kondensator-dławik-Kondensator. Jak by nie pomógł na jednym dławiku
Filtr podłączamy do klaskona
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Na jednym nie pomogło, zobaczę czy dwa dławiki coś pomogą.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Jakie kondesatory zastosowałeś?
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Nic nie pomogło :( Kondensatory 10nF dałem. Na 1000uF na wejściu za dławikiem 100uf też reset się robi.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 14:54 przez biuro202, łącznie zmieniany 1 raz.
giant_twist
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 30 sie 2023, 16:08

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: giant_twist »

@biuro202
Tobie potrzeba układ separujący horn od wyjścia którym go załączasz.
Dioda zabezpiecza tranzystory przed ewentualnymi przepięciami
Na szybkiego - to taki.
horn.jpg
Możesz też to zrobić na mosfecie zamiast tych dwóch tranzystorów npn.

coś w tym stylu tu już dioda jest przy mosfecie
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 14:58 przez giant_twist, łącznie zmieniany 2 razy.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Na mosfetach też robiłem i nic. Przydałby się oscyloskop by zobaczyć co się dzieje na linii napięć ale nie mam, widocznie jakieś duże zakłócenie jest od tego klaksonu, sam nie wiem. Już kilka dni na to straciłem, poddaje się.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 15:01 przez biuro202, łącznie zmieniany 1 raz.
giant_twist
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 30 sie 2023, 16:08

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: giant_twist »

a diodę dawałeś równolegle do horna?

+12 bierzesz bezpośrednio z np. akumulatora nie z układu.
Pomierz jeszcze napięcia w układzie jak dział horn - czy nie spadają za mocno.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 15:06 przez giant_twist, łącznie zmieniany 1 raz.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Tak diodę też dawałem i nic. Klakson zasilany jest bezpośrednio z akumulatora zwierany przez przycisk.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

A nie lepiej zamienić klakson elektromagnetyczny gdzie bardzo zakłócenia robi przez uzwojenia i małą rezystacje impulsów na jakiś elektroniczne urządzenie typu buzzer z częstotliwością podobną do klaksona wiadomo nie będzie taki głośny ale brak zakłóceń.
giant_twist
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 30 sie 2023, 16:08

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: giant_twist »

@biuro202
Zaekranuj - spróbuj wsadzić urządzenie w szczelne metalowe pudełko - i wtedy zobacz
Zostaną wtedy tylko zakłócenia po zasilaniu.
Obowiązkowo pomiar napięć w urządzenia przy działaniu horna.
Daj horna jeszcze przez rezystor jakieś 240 ohm - podasz mu wtedy 0.5a - i zobacz efekt.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 15:12 przez giant_twist, łącznie zmieniany 1 raz.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Można by, ale taki już zamontowałem.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

giant_twist pisze:
02 wrz 2023, 15:09
... Daj horna jeszcze przez rezystor jakieś 240 ohm - podasz mu wtedy 0.5a - i zobacz efekt.
Z rezystorem też próbowałem. Powyżej 10ohm klakson nie działa, jedynie kliknie jak przekaźnik. A z mniejszym nic nie daje.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

Jeśli nie chcesz zmienić klaksona to nie masz wyjścia jak zmienić stabilizator 78m05 na stabilizator impulsowy typu step down 5V
Dużo rodzajów jest może masz na stanie step down jakiś moduł?
Albo ładowarka samochodowa 12V na 5V
Lub moduł 5V
https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 3130228164

Jeszcze leprze rozwiązanie było by moduł step up down np. LM2596S lub coś podobnego który działa od 3V
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2023, 15:36 przez Dede, łącznie zmieniany 1 raz.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Ma jedynie przetwornicę step-up.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

biuro202 pisze:
02 wrz 2023, 15:33
Ma jedynie przetwornicę step-up.
Z nią też można zrobić test dla ciekawości zasilić stabilizator 78m05.
Zasilanie 12V zwiększyć na 15V lub więcej 24V zależy ile można dać u ciebie i zobaczyć czy nie ma resetu.

Problem jest taki że u ciebie jest akumulator 3S na pewno li-on podejrzewam po nie napisałeś co to za akumulator jest i podejrzewam zasilanie u ciebie od 9V do 12V a stabilizator 78M05 musi mieć min 10V lub więcej żeby działać poprawnie więc nie masz stabilnego napięcia 12V bo może być 9V lub 10V zależy jaki stopień naładowania akumulatora.
Jeśli akumulator jest trochę wyładowany i duży spadek napięcia trakcie załączania klaksona to nie ma co dziwić ze układ nie działa nawet z filtrem dla klaskona bo stabilizator działa na granicy jego prawidłowego działania lub później jego prawidłowego działania.
Jeśli zwiększyć napięcie zamiast akumulatora 3S3P może lepiej było 4S3P zrobić wtedy byś miał minimum 12V do 16V zasilania i brak dużego spadku napięcia i stabilizator 78m05 nie będzie działać na granicy sprawności wejściowego napięcia żeby stabilnie było wyjściowego 5V.
Jeszcze dodałeś diodę do stabilizatora co jeszcze bardziej obniża zasilanie dla stabilizatora co pogarsza pracę stabilizatora trakcie załączania klaksona.

Zmień akumulator na 4S lub test na przetwornicy ustawioną na 15V lub 24V dla 78m05 i daj znać co wyszło po testach.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Bateria to li-on lg-mg1, zostało mi kilka to już jest zrobiona na 3s3p. W podeście hulajnogi jest już ciasno i raczej inne opcje już nie wchodzą w grę. Za dużo kombinowania, to szybciej bym zmienił klakson :) Dzięki za porady.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

To zmienić 78m05 zwykły na wersję LDO 5V jak wcześniej polecałem one działają od 6,5V wersji LDO a nie jak standardowo od 10V jeśli bateria 3S będzie wyładowana do 9V to jeszcze byś miał zapas 2,5V do prawidłowego działania stabilizatora.
Lub zastosować moduł step up down który działa od 3V
Chyba że na próbę zastosujesz step up i stabilizator 78m05 wersji standard który działa powyżej 10V ale zwiększyć napięcie do 15V przetwornicą step up.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Zobaczę jeszcze tą opcję z przetwornicą step-up.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

biuro202 pisze:
02 wrz 2023, 16:16
Bateria to li-on lg-mg1, zostało mi kilka to już jest zrobiona na 3s3p. W podeście hulajnogi jest już ciasno i raczej inne opcje już nie wchodzą w grę. Za dużo kombinowania, to szybciej bym zmienił klakson :) Dzięki za porady.
Nawet zmienisz klakson to i tak będziesz miał problem jeśli bateria będzie wyładowana na poziomie 10V jeśli zostawisz stabilizator który działa od 10V to i tak kiepsko dobrane elementy.
Zmiana klaskona może poprawić sytuację przy pełnym naładowaniu akumulatora ale nie ma gwarancji że będzie działać przy 50% naładowanego akumulatora z innymi klaksonem.
slow
Forumowicz
Posty: 525
Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: slow »

Najzwyklejszy stabilizator 7805 działa przy mniejszym napięciu niż 10V.
Od lat używałem i spokojnie 7V wystarczy. z pakietu 2 s zasilam nim procka i 6 serwomechanizmów i działa bez problemu.
Zresztą w układzie była dioda przed stabilizatorem i duży kondensator więc nawet bateria mogła by mieć 0 a procek nie powinien się resetować.

Oczywiście w tym przypadku można go podmienić bo nie wiadomo od czego to się resetuje
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Sam nie mogę dojść od czego ten reset. Po wyłączeniu zasilania jeszcze na 2sek jest napięcie na procesorku więc nie powinien się resetować. Przy mierzeniu napięcia po naciśnięciu klaksonu napięcie nie spada i jest na właściwym poziomie 4.9V. Chyba tylko oscyloskop by pokazał co jest.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

A za co jest odpowiedzialny ten procesor i co robi w instalacji może przyczyna leży gdzieś indziej niż spadek napięcia.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Układ działa dobrze, nic się nie zawiesza jedynie ten klakson wszytko psuje. Procesor steruje po przez mosfety lampkami tył i przód oraz migaczami. Wykrywa naciśnięcie przycisków z kierownicy dla kierunkowskazów , wybierania trybu świecenia lampek przód i tył oraz wykrywa naciśnięcie hamulca, co powoduje inny tryb świecenia tylnej lampki. Opcja włączenia świateł awaryjnych podczas postoju. Ma opcję ustawienia mrygania z eeprom dla lampek wg ustawionego presetu, Jeszcze ma opcję blokowania hulajnogi ale to jeszcze nie mam podłączonego, oraz chcę też dać bluetooth dla komend wysyłanych przez telefon. Przy starcie sygnalizuje mi jaki jest stan baterii po przez ilość mignięć. Ledwo to wszytko zmieściłem w kodzie, a ten procesor ma małą pamięć.
slow
Forumowicz
Posty: 525
Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: slow »

Napisałeś że klakson jest przy kierownicy a inne przewody idą przecież z przełączników na kierownicy do procesora. Moze na nich coś się indukuje. odepnij wszystko zostaw tylko ten klakson.
W.P.
Forumowicz
Posty: 346
Rejestracja: 21 kwie 2020, 9:55
Lokalizacja: Łódź

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: W.P. »

Próbujesz usilnie pogodzić ogień z wodą. Jeśli to klakson w rozumieniu klasycznego klaksonu, którego zasada działania znana jest od ponad 100 lat, to masz duży problem.

Rzecz w tym, że to konstrukcja, gdzie membrana połączona jest magnetycznie z nabiegunnikiem elektromagnesu i elektrycznie ze stykiem biernym, który ten elektromagnes rozłącza. Membrana wraca do położenia spoczynkowego załączając tym samym styk elektromagnesu i cykl się powtarza.

Źródłem problemu są 2 zjawiska.
• Prąd płynący w przewodach w pierwszej fazie przyciągania. Przewód możesz traktować jak uzwojenie pierwotne transformatora. Uzwojenia wtórne to pozostałe przewody zasilające inne obwody umieszczone w pobliżu. Tędy zakłócenia przedostają się do portów procesora skutecznie zakłócając jego pracę.

• SEM samoindukcji. To potężny co do wartości impuls napięcia jaki pojawia się na zaciskach cewki elektromagnesu w chwili rozłączania indukcyjności przez styk wewnątrz klaksonu - tzw. impuls Diracka. To kilowolty w ciągu mikrosekund.
Powodują powstanie pola elektrycznego, a to z kolei łatwo przenosi się przez pojemności pomiędzy przewodami powodując skutek jak wyżej.

Mając podobny problem starałbym się walczyć, ale nie ze skutkami (jak wyżej proponują Koledzy) ale z przyczyną, czując podskórnie, że to trudna walka i z małymi szansami na wygraną.

W pierwszym kroku próbowałbym odkłócić sam klakson stosując dławik składowej wspólnej zakłóceń, jaki zwykle stosowany jest w każdym zasilaczu impulsowym na zasilaniu. Wygląda jak niewielki transformatorek (można pozyskać go z dowolnego uszkodzonego zasilacza). Dobrze byłoby zastosować 2 takie dławiki i 2 kondensatory. Do tego dwa indywidualne dławiki (na osobnych rdzeniach, gdyż indukcyjność tych wyżej jest równa 0.

Zadaniem tych ostatnich byłoby ograniczenie stromości impulsu prądowego, co przekłada się na zmniejszenie transmisji zakłóceń od przepływającego prądu.
Obrazek
Nie wiem czy to się uda, gdyż podatność układów z procesorem na zakłócenia jest duża, a tutaj mamy "gniazdo szerszeni".
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Tak to jest klakson zwyczajny. Spróbuje jeszcze tą opcję co podał "W.P". A jak nie pomoże, to zmienię klakson na coś innego. Dzięki, za porady.
Awatar użytkownika
WojtekErnest
Forumowicz
Posty: 3338
Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: WojtekErnest »

A próbowałeś ROZDZIELENIE masy. Czyli osobne przewody do klaksonu i osobny do elektroniki. Oczywiście oba końce minusa łączą się przy minusie zasilania. Może to wyeliminuje przyczynę.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...:-)
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Przewody do lampy i klaksonu idą od baterii, do niej jest podłączona też elektronika. Więc kabelki idą osobno.
W.P.
Forumowicz
Posty: 346
Rejestracja: 21 kwie 2020, 9:55
Lokalizacja: Łódź

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: W.P. »

No dobrze, a co by był gdyby...
Gdybyś zrobił prosty test polegający na zasileniu klaksonu z osobnego źródła niezwiązanego z obwodami elektrycznymi hulajnogi. Np. z 3-4 ogniw Li_Ion - klakson przycisk i zasilanie.
Wszystko połączone jak najkrótszymi przewodami.

Czy wtedy też dochodziłoby do zerowania?

Ps. Wypróbuj filtr, o którym pisałem. Może masz gdzieś w pobliżu punkt zbiórki zużytego elektrosprzętu.
To kopalnia "przydasiów". Na płytce starego zasilacza ATX znajdziesz wszystko czego tu potrzeba.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Klakson i światła oraz sterownik lampek, właśnie są zasilane z osobnej baterii (3s3p), sterownik hulajnogi, lcd oraz silnik zasilane są z baterii 48v. Mam takie filtry od zasilacza ATX, w wolnej chwili sprawdzę czy pomogło to napiszę jaki będzie rezultat.
W.P.
Forumowicz
Posty: 346
Rejestracja: 21 kwie 2020, 9:55
Lokalizacja: Łódź

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: W.P. »

biuro202 pisze:
09 wrz 2023, 10:35
Klakson i światła oraz sterownik lampek, właśnie są zasilane z osobnej baterii (3s3p)
I tutaj jest problem. To się nie uda.
Zakłócenia pomimo częściowego stłumienia przedostaną się poprzez zbliżone do siebie przewody.

Pisząc wyżej myślałem o osobnym zasilaniu tylko dla samego klaksonu.
Teraz sam widzę, że musiałyby być 3 źródła zasilania - dla napędu, dla świateł i dla klaksonu. Gdzie to wszystko pomieścić w hulajce?

Do zasilenia klaksonu wystarczyłyby 3 ogniwa w konfiguracji 3S1P. Myślę, że jedno ładowanie (może 2-3) wystarczyłoby na sezon. Mała zgrabna obudowa tychże na kolumnie kierownicy jako wspornik klaksonu może nie szpeciłaby całości.

Uruchamianie klaksonu można by zrealizować poprzez podanie napięcia z obwodów sterownika świateł. Naciśnięty przycisk mógłby uruchamiać klakson poprzez transoptor umieszczony w obudowie akumulatorów do klaksonu.
Tym sposobem można by uniknąć rozsiewania zakłóceń poprzez przewody od przycisku do obwodów klaksonu.

Oczywiście sygnał z transoptora należało by odpowiednio obrobić by mógł wysterować klakson. To już najmniejszy problem. To takie moje głośne myślenie, tak próbowałbym mierzyć się z tematem.
Nie wiem czy się uda ale można spróbować.
biuro202
Forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 04 maja 2022, 11:19

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: biuro202 »

Trzeciej baterii nie zmieszczę w podeście hulajnogi a na zewnątrz też nie da rady bo mam już jedną obudowę a dodatkowa będzie brzydko wyglądać. "Trzecia droga" odpada :)
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: Dede »

biuro202 pisze:
11 wrz 2023, 12:44
Trzeciej baterii nie zmieszczę w podeście hulajnogi a na zewnątrz też nie da rady bo mam już jedną obudowę a dodatkowa będzie brzydko wyglądać. "Trzecia droga" odpada :)
To nie rób nowej tylko użyj aktualną baterię.
Masz 3S3P to przerobić tanim kosztem 3S2P i 3S1P dalej masz jedna baterię tylko podzieloną na dwa zasilania oddzielnie najważniejsze że wymiary będziesz miał dalej takie same i ułożenie.
W.P.
Forumowicz
Posty: 346
Rejestracja: 21 kwie 2020, 9:55
Lokalizacja: Łódź

Re: Przez klakson resetuje mi się mikrokontroler.

Post autor: W.P. »

3S2P to wystarczająco dużo energii na obsługę świateł.
Ja mam 2S2P. Z przodu 2 diody 3W, z tyłu jedna 3W pozycyjna i dwie 3W do świateł stopu, kierunkowskazy 1 z przodu 3W i 2 z tyłu 3W. Ładuję jak mi się przypomni, a jeżdżę dużo i często po zmroku. Jeszcze nigdy nie zapaliła mi się kontrolka "rezerwy".

Pomysł Kolegi Dede wydaje się być pewnym rozwiązaniem, chociaż nie wiem jak będzie z wpływem zakłóceń. Oba obwody (światła i klakson) będą dość blisko siebie.
ODPOWIEDZ