Centrowanie koła

Dział z częściami rowerowymi - ramy, amortyzatory, hamulce itp
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Centrowanie koła

Post autor: tatar »

Czyli;nieważne czym,ważne jak :D
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Centrowanie koła

Post autor: verre »

tatar pisze:
18 paź 2018, 18:40
Czyli;nieważne czym,ważne jak :D
jeśli to do mnie odpowiedź, to chyba tak, ale wciąż mówimy o centrowaniu? :lol:
😁😁😁😁😁...😁😁😁
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Centrowanie koła

Post autor: tatar »

Może inaczej;Jeżeli się chce i potrafi,można sobie poradzić w każdej sytuacji korzystając z dostępnych materiałów :D
/dotyczy oczywiście centrowania w tym przypadku/
Awatar użytkownika
Batory
Forumowicz
Posty: 133
Rejestracja: 22 lut 2018, 19:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Centrowanie koła

Post autor: Batory »

verre pisze:
18 paź 2018, 15:55
dzisiaj zabrałem się za centrowanie koła, pierwszy raz w życiu i powiem krótko: udało się :D

i potem niecała godzinka przy szprychach i z 3mm bicia zrobiłem 0,3mm :roll:

A będziesz może trenował też dociąganie szprych? To może przy okazji byś nagrał poradnik z dociągania szprych?

Brawo za świetny pomysł na centrownicę do kół :-)
Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Centrowanie koła

Post autor: verre »

dociąganie szprych? chodzi Ci o to, że po pierwszych iluś tam kilometrach trzeba dociągnąć? Ja po prostu dociągałem kilka razy po około: 200, 500, 1000, 1800 km no i się rozcentrowało więc trafiło koło na stół, przy okazji przeglądu blokady osi. Dociągałem bardzo delikatnie tak jak ktoś tu na forum pisał po jakieś ćwierć obrotu, bo szprychy mi dzwoniły i gwizdały :)
😁😁😁😁😁...😁😁😁
wwojciech
Forumowicz
Posty: 266
Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03

Re: Centrowanie koła

Post autor: wwojciech »

Można ominąć dociaganie szprych przez przeprezanie wstępne szprych, niestety każdy mówi że należy dociagac kolo co X kilometrów a tak naprawdę wynika to z nieprofesionalnego zaplecenia koła.
Problem drugi ze trzeba by bylo zapłacić więcej bo takie zaplatanie zajmuje dużo więcej czasu. Więc ostatecznie przyjal się kompromis z dociaganiem:) a raz dobrze zaplecione kolo nigdy się nie dociaga.
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Centrowanie koła

Post autor: verre »

no dobrze pewnie tak jest ale co zrobić kiedy co jakiś tam czas, nie trzeba przecież patrzeć na kilometry, szprychy wydają dźwięki? Pozostaje chyba tylko je dociągać, problem w tym, że człowiek nie zna się na tym i poszukuje rozwiązania gdzieś na forach, np. tutaj :)
😁😁😁😁😁...😁😁😁
Awatar użytkownika
Batory
Forumowicz
Posty: 133
Rejestracja: 22 lut 2018, 19:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Centrowanie koła

Post autor: Batory »

wwojciech pisze:
23 paź 2018, 18:07
Można ominąć dociąganie szprych przez przykręcanie wstępne szprych, niestety każdy mówi że należy dociągać kolo co X kilometrów a tak naprawdę wynika to z nieprofesjonalnego zaplecenia koła.
Problem drugi ze trzeba by było zapłacić więcej bo takie zaplatanie zajmuje dużo więcej czasu. Więc ostatecznie przyjął się kompromis z dociąganiem :) a raz dobrze zaplecione kolo nigdy się nie dociąga.
Chyba jest trochę prawdy w tym co piszesz, bo jeden rower mam przerobiony i tu muszę dociągać szprychy, a wymieniłem już 16 szprych tak pękają, a drugi rower (przejechałem nim 3600 km) jest kupny (nowy) i tam jeszcze nigdy nic nie dociągałem, mało tego co jakiś czas sprawdzam napięcie szprych to aż śpiewają, zarówno na kole z silnikiem jak i na tym drugim. Dlatego to mnie zawsze zastanawiało jak to jest, że na kupnym nie muszę robić nic, a na tym przerobionym co chwila strzela mi szprycha? Ale bałem się tu zadać takie pytanie, a tu proszę Twoja opinia wszystko zmienia. Dzięki.
Zestaw S1000 silnik przekładniowy od Glebora, bateria 48V 13S8P 23Ah Samsung, sterownik kwadrat 48V 25A, wyświetlacz C500B
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Centrowanie koła

Post autor: tatar »

wwojciech pisze:
23 paź 2018, 18:07
Można ominąć dociaganie szprych przez przeprezanie wstępne szprych, niestety każdy mówi że należy dociagac kolo co X kilometrów a tak naprawdę wynika to z nieprofesionalnego zaplecenia koła.
Problem drugi ze trzeba by bylo zapłacić więcej bo takie zaplatanie zajmuje dużo więcej czasu. Więc ostatecznie przyjal się kompromis z dociaganiem:) a raz dobrze zaplecione kolo nigdy się nie dociaga.
Nie wdając się w szczegóły o typie obręczy,rodzaju zaplotu,szprychach,zastosowanych jakościowo materiałach powiem tak;w 99,9% nie masz racji.Ten 0,1% zostawiam Ci na pociechę :D
Awatar użytkownika
verre
Forumowicz
Posty: 767
Rejestracja: 27 maja 2018, 18:52
Lokalizacja: Śląskie

Re: Centrowanie koła

Post autor: verre »

czyli rozumiem, że tak po prostu od zawsze było, jest i będzie 8-) dociągać/centrować, dociągać/centrować, dociągać/centrować, dociągać/centrować........... :)
😁😁😁😁😁...😁😁😁
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Centrowanie koła

Post autor: tatar »

:D Pozwolę sobie rozwinąć nieco temat.Koło w rowerze ,szczególnie z zaplecionym silnikiem ,wymaga dbałości już przy składaniu jeżeli chodzi o rodzaj obręczy/rowerowa nyplowana lub nie/pojedyncza lub wielokomorowa/obręcz moto z przetłoczeniami na szprychy lub nie.SZPRYCHY;zwykłe ocynkowane,nierdzewka zwykła lub kuta/również nyple są ważne/,a także ich grubość.ZAPLOT-stycznie/słoneczko/,2 krzyże,3 krzyże i sposób i poprowadzenia/np.z przeplotem/W obręczach moto istotna jest grubość szprych-cienkie wymagają podkładek pod nyple i to starannie dobranych pod średnicę nypla .Często rozwiercamy piastę/kołnierz/silnika zapominając o lekkim podfrezowaniu krawędzi otworu/np wiertłem o większej średnicy,po to,aby stożek nypla przylegał większą powierzchnią.W teorii zaplecenie koła i jego centrowanie jest w miarę prostą czynnością,w praktyce wymaga wiedzy już na etapie doboru komponentów,póżniej przy zaplataniu i centrowaniu.Jako przykład koła moto;po założeniu do roweru/?/,powinno przejechać kilkadziesiąt kilometrów i dopiero po tym następuje dociągnięcie szprych ,,na gotowo''.Koło silnikiem pracuje w specyficznych warunkach/szczególnie z ciężkim silnikiem/ i jest narażone nie tylko na obciążenia statyczne i dynamiczne,ale też oddziaływują na nie wibracje magnetyczne silnika, a odziaływanie regenu jest zabójcze, bowiem powoduje pracę szprych już ułożonych, w drugą stronę z siłą nie porównywalną do siły hamowania/wibracja/Dbajmy o nasze koła mając na uwadze choćby tę garść informacji/aby nie rozwijać zbytnio tematu/ i kontrolujmy jednak naciąg szprych choćby od czasu do czasu. Porównywanie koła w ebiku, do koła w zwykłym analogu jest co najmniej nietrafione .
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Centrowanie koła

Post autor: tatar »

Rozwiercanie/fazowanie/otworu w kołnierzu silnika oczywiście ma służyć lepszemu przyleganiu główki szprychy,a nie nypla jak z rozpędu napisałem .Pozwala jednocześnie,aby szprycha lepiej się ułożyła/różne kąty gięcia/
ODPOWIEDZ