Niestety musze sie pozegnac z damperem sprężynowym, z racji tego ze nie wziąłem pod uwagę przy konstruowaniu skrzynki, że wahacz będzie sie lekko wychylał przy ugięciu i spręzyna trze o skrzynkę
Rama to poczciwa kona stinky, silnik 9c 7x9. Narazie mam to na sztywno zrobione. Z pomiarów wygląda, że prawdopodobnie będę mógł założyć powietrzny damper typu fox rp23. Tylko teraa pytanie, czy on wytrzyma tak duzą mase w kole ? Bo teraz na sztywno to prawie się nie da jeżdzić, tak wali po tyłku na niewielkich dziurach, zdecydowanie mocniej niż na klasycznym rowerze ?
Haha to właśnie chciałem usłyszeć Dobrze ze gość z olx olał sprawe i nie wysłał mi zamówionego dampera, bo pewnie 300zł poszłoby z powietrzem , Więc Tas co mi pozostaje ? da się gdzieś dorobić cieńszą sprężyne, taką chociaż zeby miała ze 40mm szerokości a nie jak teraz 50mm ?
U chłopaków od falconów widziałem całe pudełko powietrznych damperów co wytrzymały tydzień. Fajne, lekkie, skomplikowane i zbyt delikatne na nasze potrzeby.
Sprężyny można zamówić, dowolne jakie chcesz, są zakłady, które wykonują tylko sprężyny
Ja u siebie mam powietrzny DT Swiss i jakoś wytrzymuje. Z tym, że jak jadę po dużych dziurach i skaczę z krawężników to nie siedzę na siodełku. U mnie za to szprychy nie wytrzymują. Ale jak Tas napisał do ciężkiego terenu siedząc to tylko sprężyna.
No właśnie, budowałem konstrukcje z przeznaczzeniem w teren, więc będę kombinował ze sprężyną.
U ciebie moze wytrzymywać, bo masz mały skok zawieszenia, zobacz ile ma moja kona, jaka dzwignia będzie działać na damper.
, Więc Tas co mi pozostaje ? da się gdzieś dorobić cieńszą sprężyne, taką chociaż zeby miała ze 40mm szerokości a nie jak teraz 50mm ?
