ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Bardzo dziękuję Ci Zeeltom, za Twą wypowiedź, hmm,zszokowałeś mnie,że cacko Chemaxa ZT 95,opisywany jako trójkołowiec wyciagajacy niby 45km/h ,bo o firmie Chemax i tym modelu mówimy( Mam nadziee,ze nie masz na myśli Breeze s 4 z niego tylko rozwiazanie na składanie dachu bym skradł bo osiągami jest cieniutki)?-ma realnie tak zredukowane osiągi na pułapie mego skutera obecnego.Jeśli tak,to nie miałbym o co walczyć,lipa i blef producenta tylko nie wiem,czemu tak kłamią:-( I mowa tam o zasięgu 90/100km :-(Coś tam nie tak,najlepiej sam obadaj tak sprzęt,jak i tę firmę,Mam prośbę -czy zapytałbyś o to,czy jest opcja doposażenia od razu u nich,o elementy,o jakich mówiłem(lotka,ledy wewnatrz,stacja multimedialna)nawet z dopłatą? No i czekam na opisy pracy silnika,zawieszenia,skrzyni biegów,układów elektr.hamulców,itp.Obiektywnie.Dziękuję i pozdrawiam.

Ten także wart grzechu,byle go kupić w Europie...

https://m.alibaba.com/product/607141614 ... redirect=1

To wózek golfowy?Te,które widziałem w google, zupełnie nie przypominają pojazdu wyżej.
Być może to ich orientalne wydanie i te golfowe są szybsze. A tutaj prędkość standardowego skutera dla ON mamy-15km/h.
Co ciekawsze, azjatyccy producenci zapewniają,że to mobility scooter,czyli skuter dla niepełnosprawnych.
A podobieństwo do Meyry zauważam w linii kolumny kierownicy ,podnóżków w ukształtowaniu reflektorów, i wielu elementach, Chińczycy to mistrzowie kopiowania-dla porównania:




https://pl.meyra.com/typo3temp/_process ... f1ec27.png

W każdym razie jest b.fajny, u żadnego rodzimego producenta, nie widziałem podobnego wehikułu,gdyby zmienić na aku żelowy i dodać pare km prędkości,to byłby pojazd na wszelkie dystanse- w dodatku rodzinny.
Pozdrawiam serdecznie.t

Dalej chcesz żele co? A jak będzie lało?

I owszem,na żelowych mój skuter przejechał kilkanaście lat bez jednej awarii,na kwasówkach-po jednym sezonie,akumulatory padły, sytuacja mówi sama za siebie. A jak będzie lało- to i tak nie mam kabiny na dziś dzień, i żadnej osłony na warunki atmosferyczne-albo mnie zaskoczy w drodze i odchoruję, albo zanim wyjadę i dzień stracony,bo kierowca"uziemiony" . Ten czarny lub taki na jego wzrór wykonany,jak ten wyżej,też byłby wspaniały dla mnie,ale to aż w Azji montują, koszta niesłychane,żaden PCPR ani PFRON nie dofinansują takiego pojazdu z importu, tym bardziej nie stać mnie,by zlecić wykonanie krajowe,aby popatrzeć,nacieszyć oko,podrażnić serducho swoje pozostaje. Pozdrawiam.