Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Yasiu77
Moderator
Posty: 1319
Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
Lokalizacja: Szczyrk

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Yasiu77 »

Jakby co wichura to mam taki sterownik 36/48 350w bldc nówkę. Za 60 złociszy mogę Ci pchnąć. A zagadaj do Tasa to Ci załatwi niedrogie, porządne ogniwa. Weź se też do nich koszyki coby się to zaraz nie rozpadło, wtyczek xt60 i manetka za ok 35 i tylko to koło z silnikiem by zostało z droższych. Mam też sterowniki 36v 600W lub 48v ale to już 115 złotych.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: tatar »

Wejdż Allegro -rowery elektryczne,używane -koła 28'' od roweru gazelle z silnikami masz po 109 zł.Uważaj tylko na rozstaw,abyś nie musiał rozginać widelca.Prawidłowy rozstaw wynosi 100mm,a w niektórych gazelle jest 135mm.
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

Wiem że wygląda jak złomm ale.... właśnie "ale" - pierwsze co zrobiłem, to przemierzyłem ta ramę i jest prosta, w przeciwieństwie do większosci rowerów z portali w necie czy na szrocie w tej lub niższej cenie ;) No i kobieta sama sobie go wybrała, gdzie widziała już samochody jakie pottrafiłem ściągnąć do garażu, a jakie wyjechały - kwestia wkładu pracy.
druga sprawa, spawy i ściski nie są spękane, więc nie jest z ramą źle - w przyszłym tygodniu zrywam z nich wszystko, od starych smarów po farbę włącznie - przygotowanie do malowania.
Kolejna sprawa - haki... owszem, może i są starodawne, aleee.... są stalowe, i są łapane od tylnie, podobnie do motocyklowych, więc cała siła kierunkowana w przód, będzie pchać ramę, nie próbując koła wyrwać z haków, jedynie muszę dorobić ściągacze ośki dla haków (aka regulacja osi).

@Goliath - chyba w stopkę wpisze numer konta, hahah :D i owszem, jak juz jest tyle sztuk kony, falconów czy popularnych w mediamarktach holenderek z PASem, nuda i wietrzenie pachy ;)
@tatar - Musze brać pod uwagę jazdy górskie, dlatego myślałem o bardzo mocnym silniku, na tzw duży zapas, choć opcja z przekładniowym na przodzie mogła by być spoko, lecz wtedy musiał bym i tak kupic i dopasować całe koło tylne z powodu braku sprawnej ośki napędowej ;)
@Yasiu77 - maleństwo, jak by nie patrzeć ja mam 180cm wzrostu, a do kobiety patrzę do góry... i spora część rowerów jest dla niej po prostu za mała, lub jeśli w miare wygodnie się jedzie, to wygląda jak dorosła kobieta co dziecku zabawkę rąbnęła... a Jagna jednak jest dość dużym rowerem, a na podobne rozmiarowo rowery, niestety obecnie nas nie stać - stąd renowacja.

w przyszły weekend zaczynam z rwaniem, porobię trochę zdjęć, może uda sie nagrać jakiś film - choć nie wiem czy to dobrze swoją paskudną mordę pokazywać na ekranie, jeszcze pouciekacie :D

@djpawelo - w sobotę wyjdzie co i jak, odnośnie samej ramy, będzie zrobiony bardzo dokładny przegląd, i ew. podspawane/wzmocnione newralgiczne elementy :) z dowcipów, to na pomoc można by było zbierać jak mi kropa wody pod manetkę wpadła i strzeliło na silnik pełną mocą, gdyby nie spadł mi łańcuch z mojego jeżdżącego roweru - zaliczył bym zdrowo przystanek autobusowy (na dodatek z górki ;P )

@Yasiu77 - oferta się przyda, poszukam informacji jak jeżdżą +- 350W przekładniowe, jeśli niuton będzie wystarczający to zabieram bez mrugnięcia okiem ;)
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Goliath »

wichura pisze:
18 cze 2018, 0:13
...jak juz jest tyle sztuk kony, falconów czy popularnych w mediamarktach holenderek z PASem, nuda i wietrzenie pachy ;)
:D ...i dlatego tak lubię czytać/oglądać Twoje projekty. :mrgreen:
Widzę, że jednak podchodzisz do tematu dość "profesjonalnie" ;)
Zatem... mimo moich pewnych wątpliwości :? trzymam kciuki i powodzenia życzę :D
Zamieszczaj dużo fotek i filmowego materiału... :P
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

nie wiem czy profesjonalnie, na co dzień jestem mechanikiem i moderem, szykując samochody do driftu w grupie pro/pro2 :P jak na razie kierowcy tych bolidów żyją, mimo wielu kraks na torze...
Poza tym, co za radocha jak idzie się tą sama ścieżką co inni, ładując kolejny seryjny zestaw pod 1 czy 2 kW w tylne koło, i sakwę która przeciera się o amortyzator... :D
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Goliath »

wichura pisze:
18 cze 2018, 0:27
...ładując kolejny seryjny zestaw pod 1 czy 2 kW w tylne koło, i sakwę która przeciera się o amortyzator... :D
teraz to zabrzmiało jak ostatnio zamieszczony na YT filmik użytkownika RadTaba :D
[youtube][/youtube] 17:26 :D

[film][/film]
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

@goliath - tak dokładnie :P o tym przetarciu Taby mówię ;)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: tatar »

Tylko weż pod małą uwagę,że silnik 1kW DD w kole 28'',pod górę będzie gorzej jechał niż te przykładowe 350W w przekładniówce.
Awatar użytkownika
Rysiekkk
Forumowicz
Posty: 172
Rejestracja: 19 lut 2018, 13:55
Lokalizacja: Krk

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Rysiekkk »

pierwsze z brzegu
Siedlce 150zł do nego....pewnie za 100-120zł do zabrania

Obrazek
https://www.olx.pl/oferta/rower-CID767- ... 9b95c4f95d
djpawelo
Forumowicz
Posty: 148
Rejestracja: 05 maja 2018, 22:42
Lokalizacja: Myszków

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: djpawelo »

Wichura powodzonka życzę i trzymam kciuki za projekt. Z tego co piszesz to nie ma co się martwić bo jesteś mistrz od tuningowania maszyn. Już widzę jak ta Jagna będzie wypasiona i po tuningu. Prawdziwa wichura😊 Śmiało wrzucaj zdjęcia bo każdy z nas jest ciekawy modyfikacji rowera. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: EV-Maniak »

W życiu bym nie robił elektryka z takiego złomu. Nawet jakbym te ramy dostał za darmo, nawet jakby mi ktoś za nie zapłacił. Nie ma w tym sensu, ani logiki. No chyba, że ktoś chce się zabić, albo kogoś. Ale widzę, że nawet niektórzy przyklaskują i podpuszczają. Może są głodni show? Tak, daj silnik jeszcze w przednie koło i akumulatory w streczfolii na kierownicę. Luknijcie do kolegi tematu jak to wszystko "składa". Wy go chcecie zabić, czy ostrzec? A może to kolega se z nas jaja robi? Takie konstrukcje, to są tylko do czasu, do momentu wypisania aktu zgonu 8-)
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

A ja myślę, że skoro człowiek jest dorosły to wie co robi. A jeśli nie wie to się dowie ..albo i nie. Jego zdrowie, jego ryzyko. Tak naprawdę to trochę niesprawiedliwi jesteście bo krytykujecie wybiórczo. Jakoś nikt nie czepia się "górali" które są w niewiele lepszym stanie a latają 50 km/h albo i lepiej często nawet bez torque w kole i na rowerowych oponach. Nie wspomnę już o tych wozidłach na ktorych można się ścigać z samochodami.. tu zwykle są zachwyty i oklaski ;)
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: EV-Maniak »

@ Maran_hand,
No i masz rację. Powinno się wszystkich ostrzegać równo. A potem się dziwią, że prawo się zaostrza i ebajkerów nie lubią. No ale gdzie tu jest sens wywalać kasę w taki złom, poświęcać swój czas i pracę w coś co będzie tandetne od samego początku i niebezpieczne. Zaraz kolego Wichura powie, że wszystko ładnie odnowi i z tego złomu co kupił weźmie tylko dwie szprychy bo je wypiaskuje*. Historia dobrze się skończy. Zawsze to jeden ocalony więcej ;)

* oczywiście szprych się nie piaskuje. Najlepiej je gumówką obszlifować :lol:
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

A kto powiedział, że ebajkerów nie lubią? W sobotę razem z Sietazem byliśmy na Allegro Tech Days - prowadził to Klawiatur a ogólny temat, pojazdy elektryczne. Jakoś tak wyszło, że głównie dzieciaki ale też i dorośli zaczęli robić rundki na moim wozidle i zapewniam Cię, że wszyscy strasznie mnie polubili ;) Sietaz rzeczowo odpowiedział na kilka pytań i też by go polubili gdyby nie uznali że się wymądrza i popisuje wiedzą :lol: Może miałeś na myśli e-biker? A to jest już zasadnicza różnica.
Wracając do tematu, nie znam kolegi Wichury ale znam kilku ludzi którzy ze szrotu potrafią zrobić okaz kolekcjonerski. Kwestia warsztatu, umiejętności i tego czy się chce. Skoro Wichura miał taki pomysł to jego prawo a z krytycznymi opiniami należy poczekać do zakończenia projektu. Jeśli się nie uda tak jak przewidujesz to też nie nasz problem bo nie nasz czas i nie nasze pieniądze. Jedyny plus całej tej krytyki jest taki, że gdybym był na miejscu Wichury to bym teraz nie odpuścił i projekt doprowadził do końca i na błysk na przekór wszystkim krytykującym. Falkony i wszystkie ich pochodne są fajne ale już robią się nudne. Czas na inne projekty które pewnie nie będą lepsze ale może ciekawsze a na pewno inne ;)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: tatar »

Maran_hand pisze:
18 cze 2018, 11:57
A ja myślę, że skoro człowiek jest dorosły to wie co robi. A jeśli nie wie to się dowie ..albo i nie. Jego zdrowie, jego ryzyko. Tak naprawdę to trochę niesprawiedliwi jesteście bo krytykujecie wybiórczo. Jakoś nikt nie czepia się "górali" które są w niewiele lepszym stanie a latają 50 km/h albo i lepiej często nawet bez torque w kole i na rowerowych oponach. Nie wspomnę już o tych wozidłach na ktorych można się ścigać z samochodami.. tu zwykle są zachwyty i oklaski ;)
Mało tego,wielu w ogóle nie dorosła do roweru.Od razu buduje elektryka.Robią to z obawy,aby im się słoma z butów w łańcuch nie wkręciła :D
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

Ja mam pasek ;P
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: EV-Maniak »

@ Marand_hand,
Ja jestem jak najbardziej za tym by kolego Wichura skończył pomyślnie swój projekt i cieszę się, że być może moje słowa krytyki mu w tym pomogą. No ale spójrz jak to w innej konstrukcji u kolegi Wichury wygląda ukończony projekt, np. akumulator. Nie to, że się nabijam, pomijając estetykę, to jest po prostu NIEBEZPIECZNE. Ja czegoś takiego między jajami bym nie woził. Podpuścicie go jeszcze by se zrobił Jagnę na 120V :lol:
Załączniki
34307681_942244362604895_4583205175459577856_n.jpg
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

No fakt tu masz rację.
djpawelo
Forumowicz
Posty: 148
Rejestracja: 05 maja 2018, 22:42
Lokalizacja: Myszków

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: djpawelo »

Henio najlepiej by było od razu zrobić Jagnę na 230V :) to będzie moc :)
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Yin »

wichura pisze:
18 cze 2018, 0:13
Kolejna sprawa - haki... owszem, może i są starodawne, aleee.... są stalowe, i są łapane od tylnie, podobnie do motocyklowych, więc cała siła kierunkowana w przód, będzie pchać ramę, nie próbując koła wyrwać z haków, jedynie muszę dorobić ściągacze ośki dla haków (aka regulacja osi).
Nie do końca - oś będzie się próbowała obrócić w ramie przy każdym starcie - na oryginalnych hakach podejrzewam że bardzo szybko jej się to uda. Jesli masz konkretny warsztat - utnij te haki, zrób jakieś porządne o grubości 6-8mm i wspawaj na miejsce oryginalnych.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

O matko, aż takiego ruchu się nie spodziewałem...
Rysiekkk pisze:
18 cze 2018, 8:19
pierwsze z brzegu
Siedlce 150zł do nego....pewnie za 100-120zł do zabrania
Jest dużo krótszy od Jagny, rozmiarowo jest bardziej dla mnie - a nie dla mojej kobiety, która jest ode mnie wyższa ;) poza tym, ona sama Jagnę wybrała, widziała co to jest
henio pisze:
18 cze 2018, 11:43
Luknijcie do kolegi tematu jak to wszystko "składa". Wy go chcecie zabić, czy ostrzec? A może to kolega se z nas jaja robi? Takie konstrukcje, to są tylko do czasu, do momentu wypisania aktu zgonu 8-)
Oj, wyraźnie napisałem w tamtym temacie, żeby nie kopiować bo to bezsensowne i niebezpieczne - Iiii.. nie robię sobie ja, tylko obecny projekt już jest robiony tak jak należy. No i własnie, do mojego obecnego suiscide bombera skrzynka jest w trakcie budowy ;)
Maran_hand pisze:
18 cze 2018, 11:57
A ja myślę, że skoro człowiek jest dorosły to wie co robi. A jeśli nie wie to się dowie ..albo i nie. Jego zdrowie, jego ryzyko. Tak naprawdę to trochę niesprawiedliwi jesteście bo krytykujecie wybiórczo. Jakoś nikt nie czepia się "górali" które są w niewiele lepszym stanie a latają 50 km/h albo i lepiej często nawet bez torque w kole i na rowerowych oponach. Nie wspomnę już o tych wozidłach na ktorych można się ścigać z samochodami.. tu zwykle są zachwyty i oklaski ;)
Dziękuję za te słowa, w tym przypadku rower w całości będzie rozebrany i dostosowany pod elektrykę, a nie tylko zaadoptowany. A tak zartem mówiąc: mam nadzieję, że wiem co robię mając 3 dychy na karku :D
henio pisze:
18 cze 2018, 12:32
Zaraz kolego Wichura powie, że wszystko ładnie odnowi i z tego złomu co kupił weźmie tylko dwie szprychy bo je wypiaskuje*. Historia dobrze się skończy. Zawsze to jeden ocalony więcej ;)
* oczywiście szprych się nie piaskuje. Najlepiej je gumówką obszlifować :lol:
Obręcz, szprychy będą nowe, pod hamulce tarczowe :P z Jagny w sumie zostanie rama i chyba kierownica. reszta na nowych gratach, szczególnie że teraz nawet nie znajdę łańcucha pod przednią zębatkę, a nawet jeśli, to nie znajdę kasety na ośkę koła pod ten "starodawny" łańcuch ;)
Maran_hand pisze:
18 cze 2018, 12:49
A kto powiedział, że ebajkerów nie lubią? W sobotę razem z Sietazem byliśmy na Allegro Tech Days - prowadził to Klawiatur a ogólny temat, pojazdy elektryczne. Jakoś tak wyszło, że głównie dzieciaki ale też i dorośli zaczęli robić rundki na moim wozidle i zapewniam Cię, że wszyscy strasznie mnie polubili ;) Sietaz rzeczowo odpowiedział na kilka pytań i też by go polubili gdyby nie uznali że się wymądrza i popisuje wiedzą :lol: Może miałeś na myśli e-biker? A to jest już zasadnicza różnica.
w Siedlcach miałem "przygody z Policją" - Przygoda wyglądała tak, że zatrzymali mnie bo chcieli zobaczyć tego bombera mojego i nie robili mi problemów z powodu trytek na akusach czy ogólnego złego wizerunku. Ba, kilku nawet się przejechało po krótkim instruktarzu, i nie spodziewali się że będzie aż tak lekko się prowadził, jedynie stresowała ich szybka reakcja na manetkę.
a własnie, mam komplet oświetlenia, jeżdżę w kamizelce odblaskowej niezależnie od tego dokąd jadę i poruszam się po drodze dla samochodów zgodnie z kulturą rowerzystów, przy prawej krawędzi jezdni dając innym mnie wyprzedzić.
Maran_hand pisze:
18 cze 2018, 12:49
Wracając do tematu, nie znam kolegi Wichury ale znam kilku ludzi którzy ze szrotu potrafią zrobić okaz kolekcjonerski. Kwestia warsztatu, umiejętności i tego czy się chce. Skoro Wichura miał taki pomysł to jego prawo a z krytycznymi opiniami należy poczekać do zakończenia projektu. Jeśli się nie uda tak jak przewidujesz to też nie nasz problem bo nie nasz czas i nie nasze pieniądze. Jedyny plus całej tej krytyki jest taki, że gdybym był na miejscu Wichury to bym teraz nie odpuścił i projekt doprowadził do końca i na błysk na przekór wszystkim krytykującym. Falkony i wszystkie ich pochodne są fajne ale już robią się nudne. Czas na inne projekty które pewnie nie będą lepsze ale może ciekawsze a na pewno inne ;)
Czy mi wyjdzie, to sami ocenicie :D A czy wam się to podoba czy nie... no to wasza własna sprawa, ja i tak robię swoje ;) i nie odpuszczę... (tak, jestem pantoflarzem) kobieta zmyje mi łeb tak, że będę kajał się o obiad ;)
henio pisze:
18 cze 2018, 13:15
@ Marand_hand,
Ja jestem jak najbardziej za tym by kolego Wichura skończył pomyślnie swój projekt i cieszę się, że być może moje słowa krytyki mu w tym pomogą. No ale spójrz jak to w innej konstrukcji u kolegi Wichury wygląda ukończony projekt, np. akumulator. Nie to, że się nabijam, pomijając estetykę, to jest po prostu NIEBEZPIECZNE. Ja czegoś takiego między jajami bym nie woził. Podpuścicie go jeszcze by se zrobił Jagnę na 120V
suiscide bomber nie jest ukończonym projektem, to jest prototyp który jeździ - i w miarę postępu czasu będzie dalej modyfikowany. Trochę pod względem estetyki wykonania, ale głównie pod kątem elektroniki sterującej - w przypadku bombera - cel jest taki by wykonać samodzielnie całe sterowanie i zarządzanie energią. skrzynka na akusy się buduje, a instalację 100V lub więcej będzie w trójkołowcu który bedzie zabierany na zawody, w formie zabawki ;)
Yin pisze:
18 cze 2018, 18:07
oś będzie się próbowała obrócić w ramie przy każdym starcie - na oryginalnych hakach podejrzewam że bardzo szybko jej się to uda. Jesli masz konkretny warsztat - utnij te haki, zrób jakieś porządne o grubości 6-8mm i wspawaj na miejsce oryginalnych.
cała pozioma część widelca tylnego będzie wzmocniona, włącznie z hakami - wziąłem pod uwagę że koło 28" jest ogromnym ramieniem dla niutona który za wszelką cenę będzie chciał mi popsuć humor :) mimo wszystko, dziękuję że zwróciłeś na to uwagę pośród chaosu jaki tu powstał

Dużo cytowania, nawet bardzo dużo.
Obecnie poluję na jakieś porównywalne rowery z wyżej wspomnianym 350W przekładniowy z gazeli, oraz MXUS 30H 7x9 na sterowniku o mocy ciągłej ok 1kW (silnik nominalnie przyjmie 1,5kW, maksymalnie 3kW, przynajmniej tak piszą ;) ) Nie ukrywam, odrobinę boję się przekładniówek, jednak to jest dość obciążony element mechanicznie, a będzie jeździć tym kobieta - która przyjdzie powiedzieć że coś jest nie tak, dopiero jak pójdzie dym :P
djpawelo
Forumowicz
Posty: 148
Rejestracja: 05 maja 2018, 22:42
Lokalizacja: Myszków

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: djpawelo »

No widzisz jaką wichurę tu zrobiłeś. Od razu powstała burza mózgów hehe.
Wichura i tak trzymaj. Bądź wytrwały w dążeniu do swojego celu i ukończenia pozytywnie projektu.
Ja C kibicuję i trzymam mocno kciuki. Jesteś najlepszy i pamiętaj o wrzuceniu zdjęć z modyfikacji :)

Powodzonka Ci życzę :)
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

djpwelo dzięki, przyda się każde wsparcie niezależnie od tego czy w dobrym słowie, czy dobrej radzie ;)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: tatar »

Jakby na to nie spojrzeć-najważniejszym jest dobrze się bawić :D :D :D
Awatar użytkownika
EV-Maniak
Forumowicz
Posty: 3031
Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: EV-Maniak »

wichura pisze:
18 cze 2018, 23:09
djpwelo dzięki, przyda się każde wsparcie niezależnie od tego czy w dobrym słowie, czy dobrej radzie ;)
A w krytyce? Prawdziwe dzielo krytyki sie nie boi, a i niekiedy krytyka zapalu dodaje. Trzymam kciuki za Twoja konstrukcje zwlaszcza za jej aspekt bezpieczenstwa 🙂
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Yin »

Jak by nie było projekt będzie ciekawy, również życzę powodzenia - raportuj postępy z budowy na forum doradzimy co możemy :)
Na początek - jak kobieta w miarę lekka to może jednak przekładniówka - jak by nie było rower będzie lżejszy i kobiecie łatwiej będzie manewrować / przenosić jak zajdzie konieczność. Do tego zestaw sterownik + silnik będzie tańszy więc można zainwestować w troszkę większą baterię.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

Dość późno dziś się zabrałem za zwłoki, czyszczenie czyszczenie i rozkręcanie. Ogółem to nie mam pojęcia czym były te rowery malowane, a dokładniej Jagna czym była pomalowana, bo farba jeszcze oryginał - ale najgorsze jest to, że żadna chemia tego nie chce ruszyć :D
najpierw umyte, przeleciałem ekstrakcyjnym i potem "szuwax" do zżerania lakierów - zjadł napis, zjadł "odmalowanego" przez poprzedniego właściciela kolor z Janosika, ale Jagna? jak czarna była tak czarna została. No to sru, cieższy kaliber - zdjąłem szuwax, dałem inny szuwax, bardziej agresywny. Po godzinie czekania... no dalej nic, więc chyba zostaje mi ręczna dłubanina, meh.
Kobiecie się nudziło, więc dostała pręcik błotnika, oczyściła z korozji, wygładziła, wyprostowała, podkładzik, próba koloru który wybrała na detale, klar i sa pierwsze efekty JEJ pracy, ja tylko nadzorowałem ;)
Oczywiście, film jest nagrywany w trakcie pracy - ale ze mnie kamerzysta równie dobry jak piekarz - nie, już wiem że mikrofalówka to nie piekarnik. :lol:
odrobina zdjęć:

Oryginalny widelec przedni do niczego się nie nadaje, ale mam drugi w bdb stanie
Obrazek

Jak wygląda łańcuch po dziesięcioleciach bez smarowania i szlajania się po szopach - oczywiście czyszczę go dla śmiechu jedynie, bo do niczego się nie nada kompletnie (dodaję, w razie jak by ktoś myślał, że na nim będę składał :P
Obrazek

Napis się rozpuszcza już po chwili od nałożenia szuwaxu...
Obrazek

....A reszta farby ni cholery, nie chce puścić
Obrazek

Próba koloru ;) w takim kolorze będą detale, błotniki, kołnierze supportu, bieżnia łożyskowania kierownicy, napisy.
Obrazek

A ja dalej czekam na to aż pogryzie lakier
Obrazek

Jutro więcej wywalczymy, bo dziś jednak mało czasu poświęciłem. Póki co, znalazłem tylko jedno uszkodzenie ramy (niestety dziś brak zdjęcia) - niewielkie wbicie przy supporcie, trzeba będzie zaspawać bo jest delikatne przerwanie materiału. Lecz prawdę odkryjemy dopiero jak lakier zlezie z żelastwa. :)

@Tatar - oj zdecydowanie dobra zabawa jest wpisana w ten projekt ;) szczególnie jak ma sie otwarte rozpuszczalniki w zamkniętym, niewentylowanym pomieszczeniu :D

@henio - słowa krytyki jak najbardziej są mile widziane, bo to one potrafią czasem nadać nowy (często lepszy) kierunek - ale z TEGO roweru nie zrezygnuję! ha! Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to wpadną koła z hamulcem typ V-Brake + zrobione mocowania pod te hamulce na widelcach. A jak wpadnie już kasa na silnik to będzie sukcesywnie wszystko zmieniane pod tarczówki + zmiana widelca przedniego na mocniejszy, taki który wytrzyma tarcze - szczególnie że hamulec przedni i tylny będzie sterowany jedną klamką hamulca (praca zespolona).
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 959
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Yin »

Spróbuj przejechać lakier papierem ściernym - czasem taki porysowany chemia ładniej bierze. Może się też okazać że papier czyści go na tyle łatwo że nie warto bawić się w chemię. Ta metoda fajnie sprawdza się na długich odcinkach, gorzej jest z trudno dostępnymi miejscami - tam da radę okrągła szczotka metalowa na wiertarce. Jeśli masz dostęp do szlifierki stołowej / stacjonarnej to metalowa szczotka na takiej szlifierce jest najszybszą metodą na czyszczenia takich detali. No i zawsze zostaje piaskowanie.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

Yin pisze:
24 cze 2018, 8:57
Spróbuj przejechać lakier papierem ściernym - czasem taki porysowany chemia ładniej bierze. Może się też okazać że papier czyści go na tyle łatwo że nie warto bawić się w chemię. Ta metoda fajnie sprawdza się na długich odcinkach, gorzej jest z trudno dostępnymi miejscami - tam da radę okrągła szczotka metalowa na wiertarce. Jeśli masz dostęp do szlifierki stołowej / stacjonarnej to metalowa szczotka na takiej szlifierce jest najszybszą metodą na czyszczenia takich detali. No i zawsze zostaje piaskowanie.
Przeleciałem papierem ściernym, i jesli chemia nie ruszy to pójdzie papier + szczotki w ruch :) najpierw jednak sprawdzam łatwiejsze rozwiązania, czyli chemia:)
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

Ciąg dalszy z niedzieli, dopiero dziś z braku czasu w tygodniu.

Numery ramy, pierwsze 2 cyfry to rok produkcji ;)
Obrazek

żeby nie było - nie jestem wykorzystywany :P karmią mnie i nie tylko ja pracuję!
Rama musiała byc zdarta mechanicznie, bo żadna chemia na nią nie podziałała, niestety.
Obrazek

Błotnik w trakcie linienia z użyciem chemii
Obrazek

Podkładowanie już przygotowanej kierownicy, zaszczycę was tym że nie zobaczycie tego paskudnego widoku jak moja faciata :D
Obrazek

Rama już ogołocona, przejrzana, skorygowane wszelkie wady (nie wiem dlaczego nie mam zdjęcia małej dziury pod mocowaniem supportu)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie maskuję wad podkładem ;) cieniuteńka warstwa by było widać numery
Obrazek
Obrazek

Przedni widelec już pomalowany w docelowy kolor, położony klar
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obecnie projekt poszedł w trochę inną stronę, bo rower ma być gotowy jeszcze w tym sezonie, ale elektryfikacja odbędzie się po tegorocznym jeżdżeniu. W sumie trochę racji w tym jest - Kobieta chce najpierw nim pojeździć i sprawdzić czy będzie jej odpowiadał sam rower, jak i komfort jazdy, pozycji za kierownicą. :)
krawcu
Forumowicz
Posty: 89
Rejestracja: 28 lut 2018, 13:09
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: krawcu »

Do malowania używałeś najpierw farby podkładowej, później klar (?) a na to będzie kolor?
2x Bafang BBS01 w Unibike Voyager
1x Riksza z HUB 250W 36V
2x skuter 500W
1x hulajnoga 120W
1x skuter 1600W
Awatar użytkownika
wichura
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 03 cze 2018, 1:23
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: wichura »

najpierw podkład epoksydowy - szczelne krycie, 2-3 warstwy
następnie potem podkład szpachlowy - 2 warstwy (najpierw cieniutka, potem grubsza by lekko przytrzeć i wygładzić powierzchnię)
na to kolor - 3 cieniutkie warstwy półkryjące
na koniec klar - 3 grube warstwy :)
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: tatar »

Trochę czasu minęło,ukończyleś wreszcie?
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

I drugie pytanie - czytając ten wątek przypomniałem sobie o.. - Gdzie jest Henio bo coś dawno go tu nie widziałem..?
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Goliath »

Maran_hand pisze:
08 lis 2018, 19:32
Gdzie jest Henio bo coś dawno go tu nie widziałem..?
:D Powiedział... że jak go nie przeprosisz /Ty wiesz za co/ to więcej tu nie przyjdzie :lol:
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

Ja Henia? O przepraszam, wielu mam "kolegów" ale Henia lubię i szanuję. Goliath chyba mnie z kimś pomyliłeś ;) W sobotę będziesz?
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1317
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Goliath »

Maran_hand pisze:
08 lis 2018, 23:40
Ja Henia? O przepraszam, wielu mam "kolegów" ale Henia lubię i szanuję. Goliath chyba mnie z kimś pomyliłeś ;)
Przecież napisałem to dla żartu... :lol:
Tak... mam w planach pojawienie się na Warszawskim mini zlocie. Wezmę ze sobą brata.

PS. Zejdźmy z prywatnymi wpisami z postu wichury... może on coś napisze jak tam postępy jego prac :D
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Kolarzówko-szosówka "Janosik" oraz "Jagna" - czyli znalazłem złom i będę grzebał :D

Post autor: Maran_hand »

Tak właśnie myślałem ;)
Wichura się nie odzywa a wątek żyje. Same plusy :lol:
ODPOWIEDZ