ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Tak wygląda efekt (prawie) końcowy:


Założenia projektowe:
*Rower ma jak najmniej wyglądać na elektryka
*Zasięg około 25km (do pracy i z powrotem) na małej baterii i około 150km na dużej (ta bateria jest do zbudowania)
*Moc maksimum ile się da wyciągnać z przekładniówki bez dodawania turbospręzarki jak zrobił to pewien Rosjanin

W praktyce 3kW mi wystarczy. Na obecną chwilę z 1 nylonową i dwoma metalowymi zębatkami daję 2200W i całkiem żwawo jadę po przeznaczonych do tego terenach
*Rower ma wyglądać estetycznie a nie jak składak z mad maxa jak większość samoróbek.
*Możliwość szybkiego demontażu silnika i elektryki i podmiany koła na zwykłe tak by dało się poskakać na szlakach Enduro typu Żar, Rychlebskie czy Srebrna góra
*Niska waga, obecnie 22,5kg z ciężkimi: amortyzatorem suntor duro fr20 , kołami i sztycą (do poprawy)

Składniki (najważniejsze):
Koba reamol 26" 50cm

Sterownik: Barmal X2b
Bateria: Ogniwa Samsunga 18650 25r 20A 16S3P
BMS: 16S 40A

Silnik to przekładniówka "gorący bubel" wg. translatora :
https://pl.aliexpress.com/item/48V500W- ... 50776.html

Mały, lekki, wchodzi pełna kaseta 11 rzędowa (nakrętka kasety łapie na połowie gwintu), rozstaw 135mm

W środku wygląda tak (przekładnie w oryginale są białe kompozytowe):




Silnik jest głównie z aluminium, bardzo ładnie fabrycznie uszczelniony (oringi na osi i na obudowie, szczelne łożyska, przewody dobrze zaklejone)

Przeróbki silnika:
*dodany czujnik temperatury NTC ze starej baterii laptopowej
Proces instalacji polegał na wyrwaniu hallotronowego czujnika ilości obrotów (na zdjęciu wyżej) wstawieniu i przyklejeniu NTC pod uzwojenie. Na przewody od czujnika wyciąłem rowki tak by nic o nie nie zawadziło. Przy tej operacji udało mi się uszkodzić szlifierką uzwojenie silnika . Tak to wyglądało w trakcie i po naprawie:



*Stalowe niehartowane zębatki na zamówienie. Chińczyki nie robią zamienników a te mają dodatkowo nietypowe rozmiary



*Wymiana łożysk z chińczyków na markowe
*Wymiana wpustu pryzmatycznego na osi obrotu – chiński był za krótki i z plasteliny.
*Wymiana sprzęgła jednokierunkowego na sprzęgło wałeczkowe z quada "Bashan 200".

Niestety oryginalne sprzęgło miało mikroskopijne stopki i po przekroczeniu w testach dozowanej mocy ponad 1800W po prostu się rozpadło. Operacja nie była łatwa bo trzeba było wspawać oryginalny hartowany pierścień do hartowanej bieżni nowego sprzęgła z którego odcięto zębatkę ale dzięki nieocenionej pomocy mistrza tokarskiego (który wystrugał mi też koła zębate i do którego mogę dać kontakt w razie potrzeby) udało się i teraz wygląda to mniej więcej tak jak na poniższym poglądowym obrazku:


Docelowo by móc zwiększyć moc wyciszyć i zmniejszyć tarcie zaleję silnik olejem transformatorowym po dołożeniu odpowietrznika i doszczelnieniu bo obecnie brzmi jak młynek do kawy.

Proces produkcji baterii:
Mocno polecam taśmę malarską do chwilowego izolowania ogniw i oznaczania co się aktualnie zgrzewa. Uratowała mi kilkukrotnie baterię bo w ferworze zgrzewania nietrudno o zwarcie. Nie widziałem by ktoś stosował ten patent wcześniej




Torba pod ramę: Author A-R260 Prolong
A tak to na tą chwilę wygląda w torbie:


Jest jeszcze sporo miejsca i mogłem większą baterię zgrzać.
Sterownik docelowo będzie wentylowany przez dodatkowe otwory w torbie a bateria zabezpieczona czymś twardym.

Duży problem miałem z blokadą osi obrotu.
Przed złożeniem roweru kupiłem chińską blokadę ale okazało się że szczelina miała 10,4mm co spowodowało po kilku testach prawie obrót silnika i rozerwanie widełek aluminiowych.

Poniżej tymczasowe rozwiązanie NIE RÓBCIE TAK , nieskuteczne na większe moce (ponad 1000W) bo klucze mają ponad 10mm i oś jest ruchoma a dodatkowo trytki nie wytrzymują działających sił:


Po przejrzeniu forum znalazłem najtańsze z możliwych rozwiązanie - pręt stalowy kwadrat o boku 10 mm koszt 4zł . Wystarczy przyciąć zrobić 3 otwory, nagwintować i oto jest blokada nie do ruszenia z regulacją docisku wg wzoru:

Proces produkcji:

A po skonstruowaniu wygląda to tak:



Chciałbym podziękować:
* Tokarzowi panu Stanisławowi bez którego silnik po moich testach byłby kupą złomu,
* Barmalowi który stworzył sterownik
* Tasowi którego spotkałem parę lat temu na Helu a z którym rozmowa była impulsem do zbudowania mojej maszyny.


Sprzęt wymaga jeszcze kilku "drobnych" zmian jak wymiana amortyzatora z pługa na coś lżejszego zbudowania większej baterii ale i na tym etapie daje ogromną frajdę z jazdy.
Pozdrawiam
Marcin

Dzięki małemu silnikowi i takiej torbie faktycznie wygląda jak zwykły rower, no poza blokadą ale to ma to spełniać swoją rolę nie wyglądać
Kupa roboty przy silniku, oby służył długo.
Ciekawy jestem jak wymyślisz sposób mocowania i wymiany baterii z małej na dużą aby nie było to uciążliwe.

Jedyne do czego można mieć wątpliwości to moc w stosunku do pakietu który zrobiłeś.
Max co ja bym tam ciągnął z niego to 1200W ,chyba że ci nie zależy na tym pakiecie to spoko

Mega szacun. Ciekawi mnie tylko czy rzeczywiście okaże się warty taki ogrom prac.
Jesteś w stanie określić ile godzin pracy i kasy włożyłeś w ten silnik poza ceną zakupu?

Z drugiej strony jeśli wyciszysz ten silnik i tokarz będzie chętny to możnaby rozpocząć sprzedaż tego moda. Takiej mocniejszej, trwałej, małej przekładniówki wg mnie obecnie bardzo brakuje na rynku.

kawał dobrej roboty , blokada klasyk ale nie da sie ja zapodać pod nakrętkę? rozumiem że kształt wideł jest..skomplikowany i odbiega sporo od kształtu blokady ale może kilka podkładek i sie uda . Tak na marginesie jak sie ta rama spisuje?

@ Mitar @Inc0
Blokadę obrotu muszę pomalować na czarno i nie będzie widoczna. Od strony tarczy jest na długiej śrubie trzymającej adapter hamulca i fakt można tu conieco poprawić ale na razie działa super bo moment odbierany jest z dwu stron śruby.
Blokady dałem od zewnątrz właśnie że względu na kształt ramy i możliwość łatwego demontażu koła nie ma potrzeby dawać ich pod nakrętki bo śruby w blokadzie trzymają porządnie.
@ IncO nie mam dużo doświadczeń z fullami dla mnie rama działa super 150mm skoku robi robotę tyle że jest dość duża bo wykupili mi mniejszy rozmiar (46cm).
@leszcz około 1000zł: silnik w promocji + Cło+ VAT + zębatki + sprzęgło z robotą. Teraz nie bawiłbym się w przeróbki tylko kupił MAC 12T. Czasowo kilka godzin pracy tokarza i czas spędzony na kombinowanie jak usprawnić silnik.
@mitar Ogniwa specjalnie dobrałem pod kątem dużych mocy ich obciążalność to 20A przy pojemności 2500mah mam 3 równolegle a biorę na razie 40A więc mam zapasu a pakiet jest ciepły ale nie gorący po katowaniu.

40A z 3p i "mam zapas"
Oj Panie Panie, tyle miesięcy nauk idzie na marne

Xantus pisze: ↑

18 lip 2018, 13:16

@mitar Ogniwa specjalnie dobrałem pod kątem dużych mocy ich obciążalność to 20A przy pojemności 2500mah mam 3 równolegle a biorę na razie 40A więc mam zapasu a pakiet jest ciepły ale nie gorący po katowaniu.

Obawiam się żę gdybyś miał nawet 5p, to żadnego zapasu by nie było

Ile ważył ten silnik przed modyfikacjami?
Pytam ponieważ są "500 watowe" i 500 watowe.

No właśnie ile te samsungi 25r mogą ciągłego i chwilowego dawać w praktyce? W nocie jest 20A czyli w praktyce ile ciągłego? 6-8A?

przy 8A ich w ręku nie utrzymasz

Jest teoria i jest praktyka
Mój pakiet przy maksymalnym obciążeniu szybciej się rozładuje niż zagrzeje. Robiłem próby i przy moim stylu jazdy jest gorący ale nie parzy. Te ogniwa pojedynczo przy CIĄGŁYM obciążeniu 15A osiągają 62 stopnie ja mam objętościowo mały pakiet który ma dużą powierzchnię oddawania ciepła i nie katuje ich ciągle dużym obciążeniem. Wiem co robię, żywotnością się nie przejmuję bo tak mały pakiet nie kosztował dużo i jak się zużyje to zgrzeję nowy.
Silnik ważył około 4Kg albo 3,9 albo 4,2 ważyłem go nawet sobie zapisałem ale nie pamiętam gdzie

Fajny patent z przeróbką na wieczne zębatki Może do Pantery warto pokusić się o pakiet z lipoli turnigy ?

Dla tych którzy martwią się o żywotność mojego pakietu:
https://batterybro.com/blogs/18650-whol ... -blue-25r2
Podsumowując pojedyncza cela z dobrą wentylacją wytrzymuje 250 cykli katowana 20A obciążeniem.

No wlaśnie, my na ogół wiemy jak się zachowuje pojedyncze chlodzone ogniwo w tekstach laboratoryjnych. Ale w scisnietym i zabudowanym pakiecie OGNIW ROWNOLEGLYCH takiego wyniku nikomu sie nie uda osiągnąć. O ile w duzych konstrukcjach można wymuszac chlodzenie, to przyklad Tesli pokazuje jak to jest skomplikowane i nadal dalekie od max obciazen laboratoryjnych dla 1 ogniwa. A w rowerze wiadomo, wynik trzeba dzielić przez 3 lub 4.

myślę że ta pięćsetka przy 3kW zacznie się gotować

@Krzychu666 Tak masz rację
Dlatego na razie nie puszczam takich mocy a jak cisnę 2200W to kontroluję temperaturę inna sprawa że sterownik Barmala ma zabezpieczenia i ogranicza moc po przekroczeniu określonej temperatury. Dodatkowo jest w sterowniku tytułowy dopalacz który pozwala na puszczenie takiej mocy tylko przez chwilę po czym ogranicza moc do bezpiecznego progu.
Te 3kW będę pakował tylko przez chwilę i dopiero gdy zaleje silnik olejem.
Na filmiku w 1 poście jak widać można i 8kW przy dobrym przewietrzeniu

całkiem zgrabny

ale widzę że gwint na silniku też udało ci się uszkodzić trochę

Super maszyna. Jak ci poszła procedura dopasowania silnika przekładniowego do sterownika ? Zakładam że doposowywaleś tylko jeden kierunek obrotów?

Bardzo ciekawa konstrukcja. Lekki i bardzo wydajny. Naprawde ambitnie podeszles do tematu silnika.
Jak sie sprawuje po kilku miesiacach uzytkowania? Czy niemyslales o bateri bidonowej?

Na obecną chwilę mam dużą baterię pakiet Sanyo GA 16x12 i Barmala XA3. Opiszę niedługo wszelkie przejścia po testach nowego sterownika. Silnik nadal działa mimo że w ciągu 2 lat udało mi się go zalać tak że zardzewiał w środku i przegrzać używając chińskiego blokowca tak że cyna sie roztopiła na łączeniach halli z płytką drukowaną. Silnik na Barmalach dzięki wysokiej sprawności sterowania nadal znosi dzielnie obciążenia 3kW ciągłe bez oleju trafo. Temperatura przy 10 minutach takiej jazdy po płaskim w okolicach 125C.

Jak ci się udało schować to aku żeby rower nie wyglądał " jak składak z mad maxa" ??

to wyglada jak "sakwa" z Authora, sprawdź Kajman, tak mi sie coś kojarzy

edit/ chyba toto https://www.centrumrowerowe.pl/torba-na ... gJkXfD_BwE

Nene, pisze, że zmienił aku o ile dobrze rozumiem na 16s12p, to w ta torba nie wejdzie nawet jak posmarujesz

ale taka widnieje na pierwszej fotce, to sie zasugerowałem tym własnie, teraz doczytałem, że nawet jest nazwa w opisie

A ja zapamiętałem pierwsze słowa o składaku z madmaxa, przypomniałem sobie jak pomyślałem "a gdzie zasięg" i następnie widzę po czasie dopisek o dużym aku na GA

Xantus pisze: ↑

12 lip 2020, 22:45

.....Temperatura przy 10 minutach takiej jazdy po płaskim w okolicach 125C.

a jak na podjazdach?

Przymierzam się do wykonania podobnego projektu, tj. nieduży silnik żeby nie rzucał się mocno w oczy z bardzo dużym momentem obrotowym tylko z większym naciskiem na to żeby silnik był w miarę możliwości jak najcichszy. Do tego mała wyjmowana bateria na ogniwach wysokoprądowych, tak żeby wszystko wyglądało schludnie i przypominało rower.
Rower Cube Analog, przerzutka 1x12, koła 29”. Przeznaczenie to jazda wokół komina po parkach, łąkach i lekkim terenie. Nie zależy ma na dużej szybkości (45 km/h spokojnie wystarczy), a na tym żeby był bardzo żwawy / bystry.
Rozumiem że zębatki nylonowe wymieniłeś na metalowe ze względu na możliwość szybkiego zmielenia przy większej mocy?
Jak wygląda finalna wersja Twojego roweru? Zalewałeś silnik olejem transformatorowym?
Może polecicie inny silnik który byłby cichszy i przyjął podobną moc? Celuję podobnie w ponad 2KW i „dopalacz” około 3KW.

Tu jest fajnie wyjaśnione jakie moce przy jakich obrotach apropos chyba najmocniejszych przekladni seryjnych czyli GMACa https://ebikes.ca/product-info/grin-kits/gmac.html

Raz na rok mam czas zajrzeć na forum
To jest finalna wersja
https://rebel-electric.com/pl/hangar/64 ... ee99ab9a85

Ogólnie jak jest "przewiew" to silnik daje radę nawet na podjazdach, gorzej jak zakopie się w piasku - temperatura idzie w kosmos i po silniku. Już raz stopiłem luty przy hallotronach w ten sposób.