Specialized e-epic

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
ODPOWIEDZ
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Specialized e-epic

Post autor: pumexior »

Cześć!
To mój pierwszy temat także chciałbym się ze wszystkimi ładnie przywitać :) I pokazać od razu mój pierwszy ebike. Złożony na dość typowych komponentach ale za to na ramie, która nie jest zbyt często wykorzystywana do konwersji.
Specialized Epic 2011r na kołach 26 cali
Pakiet 16s11p w dwóch częściach, jedna w świetle ramy druga pod, ogniwa vtc4
Sterownik KT 60v 45a zamontowany na zewnątrz, na górze ramy
Silnik Mxus 30h 10x6 zapleciony w obręcz 24', dętka maxxis downhill, opona Duro Leopard 24/2.6
Wyświetlacz KT-LCD3
Skrzynki własnej roboty z plexi 5mm, klejone na kleju światłoutwardzanym Acrifix 192, oklejone folią carbon.
Ogólnie maszyna robione przede wszystkim w teren, asfalt to takie 30% przyjemności tego, co w terenie :D Niestety już przy pierwszej jeździe wyszedł najsłabszy punkt całego zestawu - silnik. U nas same góry i silnik bardzo mocno się grzeje, sterownik zimny a silnik bardzo szybko łapie 120 stopni. Zresztą, pierwotnie miał być Mxus 3k, jednak po ostatniej dostawie w nexunie poszedł w kilka dni, i jak go nie było miesiąc temu tak go dalej nie ma.
Myślę, że Mxus 3k rozwiązałby chociaż częściowo ten problem i grzałby się zdecydowanie wolniej, bo poza tym to z roweru jestem bardzo zadowolony, można przelatywać w terenie z naprawdę duża szybkością i sporymi emocjami, swego czasu jeden sezon upalałem crosa cr250 2t także jakieś tam porównanie mam ;)
Natomiast, korzystając z okazji mam pytanie, czy posiada ktoś informację na temat średnicy silnika Mxus 3k? Albo najlepiej promienia czyli odległości od osi do krawędzi (mocowania szprych)? W tylnym trójkącie od wewnętrznej strony mam zamontowany brain od dampera i obecny silnik mija się z nim na jakieś 2 cm, jak mxus 3k będzie znacząco większy to trzeba będzie gdzieś przenieść to coś i nie wiem, czy chce mi się to robić ;)
Gdyby ktoś interesował się taką ramą - starszy Epic ma więcej miejsca w ramie na aku natomiast ma nieco inne mocowanie dampera, w mojej ocenie wygląda na nieco słabsze.
To chyba tyle, wybaczcie kiepskie zdjęcia ale nie mam kiedy zrobić lepszych i te są z telefonu. Może uda się na dniach zrobić jakieś lepsze normalnym aparatem :)
Obrazek
Obrazek
Dzjohnyj
Forumowicz
Posty: 88
Rejestracja: 18 lut 2018, 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Specialized e-epic

Post autor: Dzjohnyj »

Obie skrzynki są mocowane na cybanty, czy coś jeszcze?
sannis
Forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:01

Re: Specialized e-epic

Post autor: sannis »

Widok błota na tylnym kole mówi sam za siebie. Wiem o co Ci chodzi :D Dobry rower i ładnie wkomponowane baterie. Nie wiem na ile duży Mxus pomoże w osiągnięciu celu, ale jeśli nie oczekujesz wielkich prędkości a celujesz w rowerową poręczność/dzielność terenową, to sugeruję albo mida Bafanga albo przekładniówkę huba. Ja jeżdżę po Górach Sowich na facie z przekładniowym Bafangiem w kole dedykowanym pod ten rodzaj kół i jestem bardzo zadowolony.
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Re: Specialized e-epic

Post autor: pumexior »

Obie mocowane na cybanty, dolna na trzy, górna na cztery, od wewnątrz przechodzą jeszcze przez blachę z dziurami żeby nie wyrobił zbyt szybko plexi :) Górna skrzynka weszła w światło ramy bardzo ciasno także i tak by się pewnie dobrze trzymała, ale dolna trzyma się tylko na tym i siedzi mega solidnie, nie ma mowy, żeby coś się poluzowało czy urwało. Nie jest to może najbardziej estetyczne rozwiązanie, ale bardzo proste i pewne :)
Dzięki :) Ogólnie dużym Mxusem chciałem nieco zwiększyć jego możliwości terenowe, zwłaszcza jeśli chodzi o jazdę na samej manetce bo dopiero wtedy czerpie się pełnie frajdy :) To pierwsza konstrukcja i traktuję ją nieco przejściowo, a że banan na twarzy nie znika podczas jazdy to mam nadzieję, że na przyszły sezon, przez zimę poskładam coś na ramie custom :)
Dzjohnyj
Forumowicz
Posty: 88
Rejestracja: 18 lut 2018, 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Specialized e-epic

Post autor: Dzjohnyj »

W mojej opinii takie rozwiązanie wcale nie psuje estetyki. Przy swojej konstrukcji nie pomyślałem o tym, a bym nie musiał się tyle bawić w kombinowanie i profilowanie blachy.
Awatar użytkownika
elektrotonus
Forumowicz
Posty: 1259
Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Specialized e-epic

Post autor: elektrotonus »

Masz jakieś foto z budowy skrzynki, jak wygląda klejenie , zamkniecie, mocowanie do ramy ?
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
scuda
Forumowicz
Posty: 747
Rejestracja: 24 lut 2018, 21:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Specialized e-epic

Post autor: scuda »

Zmien na mxusa 3k turbo, tak jak ja zrobilem i problem z jakimkolwiek grzaniem ustaje. Mialem nc 7x9 i grzal sie niesamowicie w gorach, nawet po lesie jak cos piachu bylo to potrafilem szybko zagrzac. Mxus 3k turbo upalam na 30 A i mi zupelnie wystarcza, wjezdza wszedzie
maciek72
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
Lokalizacja: BLACHOWNIA

Re: Specialized e-epic

Post autor: maciek72 »

Moim skromnym zdaniem wygląda "rasowo"
MACIEK
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Re: Specialized e-epic

Post autor: pumexior »

Nie odpisywałem dłuższa chwilę ponieważ chciałem napisać jeden konkretny post :)
Dzięki za wszystkie komentarze, miło mi, że rower się podoba :)
Aktualnie mam zrobione jakieś 320km. Właściwie bez żadnych problemów, końcówka sezonu także staram się wykorzystać pogodę, ładuję i jeżdżę ile mogę, nawet nie było czasu żeby umyć rower ani popatrzeć do skrzynki. W ostatni weekend sporo pojeździłem, także na ten tydzień mam dość jazdy, dzisiaj posiedziałem chwilę w warsztacie i w końcu go umyłem. Zdjęcia wrzucam poniżej, prezentuje się moim zdaniem super. Na początku trochę się obawiałem, że z dwoma skrzynkami będzie taki trochę ociężały, ale myślę, że jest ok :)
Wrażenia z jazdy są świetne, rower full to moim zdaniem podstawa w teren, to niesamowite, jak szybko można jeździć po bezdrożach :D Rower niby waży swoje, ale absolutnie tego nie czuć, powiem więcej, dzięki tej wadze zachowuje się już trochę bardziej jak moto, nie podskakuje na byle kamieniu i bardzo pewnie się prowadzi, także waga moim zdaniem na plus.
W kwestii silnika - mxus 10x6 przy mojej konfiguracji (60v 45a) to wybór idealny na płaski teren. Jak nie ma jakichś większych górek to na prawdę ciężko go zagrzać, nawet jak się leci na samej manetce. To, czego nie lubi to na pewno wzniesienia. Jak nie jest jakoś bardzo stromo to okej, trochę się pomoże kręceniem i jest fajnie, ale jak teren jest ciężki i nie osiągnie się tej optymalnej prędkości około 30 km/h a przydusi się go na 15 km/h to silnik zamienia się w nagrzewnice ;) Ale to pewnie info dla początkujących w temacie, bo reszta zapewne doskonale zdaje sobie z tego sprawę. W nexunie w końcu pojawił się mxus 3k, ale chyba jednak nie będę go zakładał. Grzanie jest trochę irytujące, ale nie na tyle, żeby dokładać ładnych parę stówek, a dodatkowo nie wiem, za ile sprzedałby się obecny silnik. Żeby była jasność - mając wybór przy budowie dopłaciłbym do Mxusa 3k.
Co do skrzynki - niestety nie mam zdjęć z budowy, ale postaram się coś opisać.
Plexi 5mm, cięte na cyrkularce do drewna, nawet przy tępej pile idzie jak masło. Ja żadnych elementów nie wyginałem, wszystko docinałem. Docięte elementy klejone na światłoutwardzanym kleju Arcafix 192, po wystawieniu na promienie słoneczne twardnieje w kilkanaście minut. Nie stosowałem żadnej szpachli, jak jakiś element był źle docięty i zostawała luka to zalewałem ją klejem i na słońce, dzięki temu skrzynka zyskała na twardości. Na koniec wszystkie kanty i klejone krawędzie zeszlifowałem ręczną szlifierką taśmową z papierem do drewna - bardzo szybko i wygodnie. Całość oklejona folią Carbon ori 3M, bardzo dobrej jakości, super się układa na zagięciach.
Natomiast to, co jest na pewno do poprawy to przykręcanie boczku na skrzynkę. To trzeba zrobić z długich nakrętek, takich do łączenia prętów (zresztą, tak jak radził jeden forumowy kolega) i na jednym kleju, albo elastycznym, albo twardym. Ja zrobiłem to ze zwykłych nakrętek, i najpierw przymocowałem je superglu, później klejem do plexi a na koniec elastyczną ośmiorniczką. Rezultat jest taki, że ośmiorniczka nie trzyma nic, a te poprzednie łatwo zerwać. Ze wszystkich dwie już puściły, pozostałe może jakoś będą trzymać, ale te dwie muszę koniecznie zrobić inaczej. Problem miałem też taki, że aku mam na wcisk do skrzynki, i nakrętki mogłem dać tylko w rogach, bo jak dałbym na płaskich krawędziach to nie wcisnąłbym później aku.
Wybaczcie, że tak długo, ale mam problem ze zwięzłym pisałem :) Na koniec kosztorys i zdjęciach, żeby coś było dla potomnych.
Używany rower Specialized Epic kosztował mnie 3000 zł. Koszt wszystkich części do elektryfikacji (silnik, sterownik, wyświetlacz, ogniwa, ładowarka itp) plus koszt materiałów do budowy (plexi, preszpan, kapton, taśma niklowa, folia carbon, koszyki itp) to 4000 zł. Koszt łączny to 7 tys złotych, i nie wliczam tu zakupu lutownicy, zgrzewarki do ogniw i ogromu godzin pracy :) Ale na koniec muszę uczciwie przyznać, że budowa elektryka to bardzo przyjemna czynność, która daje masę satysfakcji. Gdybym robił to na spokojnie, w zimie, bez presji czasu to już w ogóle było by super :)
p.s. zamontowałem jedno lusterko (super sprawa, polecam na drogę), mocowanie do ręcznej latarki i jakąś chińską lampkę na tył, która o dziwo świeci i jeszcze nie odpadła. Kosztowała chyba 20 zł, ale jak wsadzę do niej aku Eneloop pro to będę musiał ją jakoś dodatkowo zabezpieczyć przed zgubieniem, bo same elenoopy to chyba 40 zł :mrgreen:
Zdjęcia:
Przy sterowniku na zewnątrz jest trochę "gołych" kabli, ale powiem szczerze, że po prostu mi to nie przeszkadza :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
TomaS
Forumowicz
Posty: 932
Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Specialized e-epic

Post autor: TomaS »

Ogólnie ok i dużo pracy włożyłeś. Taki Rower kupiłeś specjalnie pod elektryfikację i za 3 tys zł ? :?
Z ramą castom w wersji wąskiej, lżejszej niż standardowe monster-bajki wyszedłbyś podobnie z ceną końcową (przy tych samych komponentach mech. i elek.) a rower byłby znacznie mocniejszy, bezpieczniejszy (rama i wahacz Alu. mają tu ciężko) , miałbyś znacznie mniej pracy (skrzynka, ogólnie "rzeźbienie" rozwiązywanie problemów z pasowaniami, klejeniem, itp,) , nie miałbyś "kabli na wierzchu" i prawdopodobnie nawet mniej by się rzucał w oczy niż obecna "OBWIESZONA" postać roweru i której powierzchnia zabudowania równa się z powierzchnią pojemnej ramy vectora ;)
Ale spoko pierwsza konstrukcja zawsze uczy doświadczenia i idzie na odstrzał (sprzedaż) no i to co napisałeś przyjemność z tworzenia ;)
Jeżdżę na:
1. :SAMURAI BANSHE
2. :CARRERA BANSHE
pumexior
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
Lokalizacja: Pod Krakowem

Re: Specialized e-epic

Post autor: pumexior »

Jako, że jestem już w połowie drogi do poskładania Falcona to konstrukcja z tego tematu idzie na sprzedaż. Wiem, że jest już po sezonie, że nie sprzedaję za pół darmo, ale porównując do innych ebików z ogłoszeń myślę, że cena jest po prostu uczciwa. Sporo poniżej kosztów części i materiałów do budowy, a dla chętnego forumowicza też można jeszcze podyskutować o cenie :) Wystawiłbym w dziale sprzedam, ale brakuje mi postów, żeby tam pisać, a nie chcę klepać na ilość :)
https://www.olx.pl/oferta/specialized-e ... xBw0q.html
ODPOWIEDZ