Dwuosobowe wozidło - Zielony!
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Producenci opon moto,może za wyjątkiem bieżnika stricte terenowego,strzałkę obrotu opony umieszczają przeciwnie do kształtu np.klina bieżnika.Teoretycznie jest to wbrew logice ,ale działa.Ciśnienie w oponie ma być zgodne z zalecanym i nic nie poradzisz na to,że opona ma minimalny styk z jezdnią.Zbyt niskie ciśnienie pogarsza komfort i prowadzi do efektu aquaplaningu już przy małej prędkości
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Tak na marginesie ;Jak zrobicie trzyosobowe wozidło,to chętnie przetestuję trakcję opon
-
- Forumowicz
- Posty: 408
- Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
No jakoś gogle nie potwierdza, że opony moto kręcą się przeciwnie jak rowerowe. Owszem czasami to występuje, ale to widać w stricte torowych oponach gdzie się dopasowuje do warunków ogumienie
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
-
- Forumowicz
- Posty: 408
- Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
1. Administrator ma zawsze rację
2. Jeżeli nie ma racji patrz punkt pierwszy
2. Jeżeli nie ma racji patrz punkt pierwszy
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
-
- Forumowicz
- Posty: 120
- Rejestracja: 21 lut 2018, 13:16
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
No to.przeciez opona ustawiona zgodnie z logika ma bieznik w ksztalcie V i nabiera.tatar pisze: ↑03 maja 2018, 14:57Wytłumacz to Michałowi tak:jeżeli klin bieżnika/stroną rozwartą/ skierowany jest do przodu/kier.obr.koła/,to patrząc od dołu opony/miejsca styku z jezdnią/ta powierzchnia opony ma ,,zbierać'' podczas hamowania. Podczas jazdy siły wektorowe/odśrodkowa i obrotów/i tak wyrzucą wodę z rowków Styk opony moto z jezdnią jest w zasadzie minimalny,ważny jest czynnik bezpieczeństwa/hamowanie i pewne prowadzenie/
Ja uwazam ze jesli producent odwalil co kolwiek, co budzi moje watpliwosci w zakresie inzynierii to spogladam w kierunku innego producenta bo ten albo udziwnia albo cos zrypal. 99% jest logicznych, a ta jest nielogiczna.
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Pierwsza sprawa. Byłem dziś u człowieka który zawodowo zajmuje się motocyklami. Zadałem mu pytanie w temacie poprawności założenia opony.
Są to przednie opony do szybkich motocykli. Zakłada się je zgodnie ze wskazaniami producenta bo przednie koło ma za zadanie zabierać wodę po to by tylne mogło pracować w lepszych warunkach. Brzmi to na tyle logicznie że chyba zamyka dyskusję ..prawie. Bo przecież rower takich prędkości nie osiągnie więc..
Druga sprawa. Odebrałem koło z zaplotu, poniżej koszty:
Obręcz 19 cali - 59 zł
Dętka - 30 zł
Fartuch - 8 zł
Łączny koszt wysyłki powyższych 3 elementów - 14 zł
Szprychy motocyklowe ocynk + nyple + wysyłka - 39 zł ( nie trzeba czekać i można znaleźć jeszcze taniej, szprychy do Komara)
Opona + wysyłka - 58 zł
Piasta rowerowa + wysyłka - 66 zł
Rozwiercenie piasty przez tokarza pod szprychy moto - 30 zł
Zaplot koła - 60 zł
Założenie gumy - 10 zl
Całkowity koszt przedniego koła = 374 zł
Dobra opcja dla tych którzy decydują się na koła moto i chyba cenowo całkiem ok
Są to przednie opony do szybkich motocykli. Zakłada się je zgodnie ze wskazaniami producenta bo przednie koło ma za zadanie zabierać wodę po to by tylne mogło pracować w lepszych warunkach. Brzmi to na tyle logicznie że chyba zamyka dyskusję ..prawie. Bo przecież rower takich prędkości nie osiągnie więc..
Druga sprawa. Odebrałem koło z zaplotu, poniżej koszty:
Obręcz 19 cali - 59 zł
Dętka - 30 zł
Fartuch - 8 zł
Łączny koszt wysyłki powyższych 3 elementów - 14 zł
Szprychy motocyklowe ocynk + nyple + wysyłka - 39 zł ( nie trzeba czekać i można znaleźć jeszcze taniej, szprychy do Komara)
Opona + wysyłka - 58 zł
Piasta rowerowa + wysyłka - 66 zł
Rozwiercenie piasty przez tokarza pod szprychy moto - 30 zł
Zaplot koła - 60 zł
Założenie gumy - 10 zl
Całkowity koszt przedniego koła = 374 zł
Dobra opcja dla tych którzy decydują się na koła moto i chyba cenowo całkiem ok
- elektrotonus
- Forumowicz
- Posty: 1259
- Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Koło potężne ale oś piasty jakąś taką mizerna
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Praktycznie tak samo wygląda piasta i oś od lekkich motocykli. Potężna jest tylko opona, ale że jesteśmy sprytni to wpompowaliśmy w nią powietrze a nie metal tak że bez paniki Waga całego koła jak najbardziej akceptowalna.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2018, 16:43 przez Maran_hand, łącznie zmieniany 1 raz.
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Oj nawyżywali się na mnie za sposób zakładania opony moto,a ja i tak zdania nie zmieniam.Koło wyszło super.Czy oś musi być na szpilkę?Pewniejsza była by zwykła na nakrętkę
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Tatar to jeszcze nic, Michał jak się dowiedział, że PRAWIE miał rację to urósł o kolejne centymetry
O to Wam chodzi. Tak będzie nakrętka.
O to Wam chodzi. Tak będzie nakrętka.
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Toż właśnie zauważyłem,że ma coś nie tak ze wzrostem, amortyzator u mnie pompował,bo niby rama za nisko Pewnie będę Go mijał na trasie jutro,umówiliśmy się na wyjazd ok,8-mej
-
- Forumowicz
- Posty: 408
- Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Ja spuszczałem powietrze z amora ku woli ścisłości
Raczej nie będziemy jechać tą samą trasą, tyle kilometrów ekspresówką na ebike'u to przegięcie nawet jak na mnie
Raczej nie będziemy jechać tą samą trasą, tyle kilometrów ekspresówką na ebike'u to przegięcie nawet jak na mnie
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Nie wozi.. na tą chwilę wszystkie siły środki a zwłaszcza czas zostały przerzucone na powrót Czarnego do świata żywych
Jeszcze bez nazwy zszedł na drugi plan. Ale, kiedyś w niedalekiej przyszłości będzie woził
Jeszcze bez nazwy zszedł na drugi plan. Ale, kiedyś w niedalekiej przyszłości będzie woził
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Coś wydaje mi się,że prędko to nie nastąpi.Więcej uwagi poświęcasz ''projektowi henia'' niż własnemu,a to nie napawa optymizmem
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Skądś pomysły i inspiracje trzeba ciągnąć Najważniejsze że Czarnego dziś udało się na koła postawić. Co prawda bez hamulców ale najważniejsze że już jeździ
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Jutro potestujesz to nie będzie Ci już do śmiechu
W związku z tym że mam co raz częściej rację a w zasadzie przy każdej dyskusji, Michał postanowił mnie wyeliminować i wypuścił mnie z warsztatu bez hamulców. No innego wytłumaczenia nie ma..
W związku z tym że mam co raz częściej rację a w zasadzie przy każdej dyskusji, Michał postanowił mnie wyeliminować i wypuścił mnie z warsztatu bez hamulców. No innego wytłumaczenia nie ma..
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forumowicz
- Posty: 124
- Rejestracja: 20 lut 2018, 21:39
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Z szacunkiem ale... 30 zyli za rozwiercenie 36 otworow w piaście??? Chyba lepiej kupić za 90 jaką kolwiek wkrętarkęz wiertlem 3,5:).
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Potrzebna była wiertarka stacjonarna. "Zwyczajne" rozwiercenie nie jest dobrym rozwiązaniem bo za mało materiału na bokach zostanie. Trzeba było wywiercić tak by zewnętrzna część otworu nie była ruszona. Nie wiem czy jasno to napisałem? Generalnie nie chodziło o rozwiercenie a o wywiercenie nowych otworów które przy krawędzi będą kończyły się w miejscu istniejących. Z ręki nie ma szans tego zrobić.
A wiertarki i wkrętarki chyba jakieś by się znalazły
A wiertarki i wkrętarki chyba jakieś by się znalazły
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Ogólny zarys wygląda tak. I nie dziwcie się wysokości/wielkości kierownicy, na zdjęciu wyszła dość nieproporcjonalnie (zdjęcie robione z góry) w rzeczywistości jest prawie git Jeszcze tylko trochę detali z metaloplastyki zostało ale już w przyszłym tygodniu powinna zacząć się elektryfikacja. Wreszcie!
Ostatnio zmieniony 30 maja 2018, 11:03 przez Maran_hand, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 29
- Rejestracja: 30 kwie 2017, 22:10
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Prawie robi różnicę. Dla bezpieczeństwa określony został nowy termin. Pierwotne założenia mówiły że wozidło bedzie gotowe na Zlot 2018, teraz że raczej w tym roku. Słowo "raczej" to słowo klucz
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
eeeee.... no ładnie wyszło! Kurczę!
Bardzo INDYWIDUALNY projekt
Bardzo INDYWIDUALNY projekt
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Henio, nie ma się co śmiać, poczekaj na finał, bedzie git
Co do "indywidualny projekt". Zabierasz żonkę na piwo. Ona wypija jedno Ty trzy i ma cię kto do domu przywieźć. Czy to nie jest genialne?
Co do "indywidualny projekt". Zabierasz żonkę na piwo. Ona wypija jedno Ty trzy i ma cię kto do domu przywieźć. Czy to nie jest genialne?
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Nie, no wcale się nie śmieje. Naprawdę mi się podoba, a pomysł z piwem i żonką wyśmienity
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Bo się nie pochwaliłem ..a ja już ramę odebrałem i w sobotę zaczynamy elektrykę montować
- Goliath
- Forumowicz
- Posty: 1320
- Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
- Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Nie ma fotek, ogólnie goła wygląda mało atrakcyjnie jak modelka na żywo po przebudzeniu, pusta i płaska z wystającymi elementami ale bez potrzebnych atrybutów i Henio się wyśmiewa -foch- Ale jak już wszystko będzie to wtedy wrzucę
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Dwuosobowe wozidło otrzymało nazwę "Zielony", jakiś czas temu odbyły się jazdy próbne z tym, że tylko przy użyciu platform rowerowych Można pedałować, co w sumie nie było takie oczywiste. Na tą chwilę wygląda tak. Do zrobienia zostało już tylko łączenie kabli i założenie osprzętu. Sterownik jest zamontowany między ramą a siedzeniem, nie widać go. Aku będzie wyjmowane, montowane również pod siedzeniem. Mam nadzieję, że za kilka dni uda się wrzucić jakiś krótki filmik z jazdy dwóch osób, troszkę potestujemy, potem lakierowanie i gotowy. W tym roku powinno się udać zakończyć ten projekt. 7 miesięcy po zakładanym pierwotnie terminem.. więc w sumie prawie w terminie
- Goliath
- Forumowicz
- Posty: 1320
- Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
- Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Fajny jamnik wyszedł
Akumulator wyjmowany tzn bidon czy jakieś inne rozwiązanie ??
Jakich parametrów planujesz aku i w jakie osiągi celujesz ??
Akumulator wyjmowany tzn bidon czy jakieś inne rozwiązanie ??
Jakich parametrów planujesz aku i w jakie osiągi celujesz ??
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Aku w aluminiowej obudowie, pod siedzeniem widać zaczep. Nie będzie wystawał poza obrys siedziska. 25Ah 48V. Max prędkość 35-40. Zasięg, zobaczymy. Na tą chwilę może 30 km da radę? Przeznaczenie Zielonego to krótkie trasy, przywieźć, zawieźć, pojechać do sklepu czy pubu. Oczywiście jeśli wszystko będzie ok i okaże się, że dwie osoby w miarę komfortowo mogą jechać w dłuższą trasę to po testach dostanie większy aku, miejsca jest dość A jeśli będzie jeszcze lepiej to zmienimy go z toczydła na coś z bardziej zacnymi osiągami. Najważniejsze by było bezpiecznie i bezawaryjnie a jeśli już to po przez łatwy dostęp do wszystkich elementów ewentualna naprawa ma być szybka.
-
- Forumowicz
- Posty: 421
- Rejestracja: 19 lut 2018, 14:27
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Niespełna 2.20 czyli nie jest źle, bo ten którym aktualnie jeżdżę http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic.php?f=30&t=134 jest dłuższy o parę cm
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Odbyły się pierwsza jazda, z jednego końca Wawy na drugi
W pierwszej chwili przerażeni byliśmy ilością prądu jaką pochłania Zielony. Ale wystarczyła troszkę podpompować, okazało się że z 0.8 na 2 bary i już zużycie energii zrobiło się akceptowalne. Sama jazda sprawia dużo radości ale tak pewnie ma każdy gdy odpala pierwszy raz swojego ebajka. Mieszczą się dwie osoby i nawet dość komfortowo można jechać, by to sprawdzić z braku sierotki Sietaz za nią robił moje 100 pare kilo + jego 100 parę i jeszcze trochę kilo a rower jechał i nawet się ..nie połamał Siedzenie od Simsona świetnie amortyzuje nierówności, niestety jego szerokość jest ciężka do zaakceptowania przy aktualnym suporcie, trzeba będzie wstawić coś większego. Podsumowując, jeździ się dobrze, brak amortyzacji nie zabiera przyjemności, oczywiście mam na myśli jazdę po mieście. Z minusów, trzeba trochę popracować nad wyglądem, dużym problemem jest tylne oświetlenie na które nie mamy pomysłu.
Przy okazji odkryłem uroki PASa, w rowerze mogę go użytkować zamiennie z manetką gazu. Nigdy wcześniej w żadnym ebajku go nie miałem więc teraz stwierdzam że to jest bardzo fajny system. Lekko sobie pedałujesz a rower toczy się z prędkością 40 km
Teraz z miesiąc testów, potem rozbiórka do lakieru, trochę pracy nad wizualnym wykończeniem i będzie git Strasznie ciekaw jestem reakcji innych ludzi bo rower naprawdę wygląda inaczej niż każdy inny
W pierwszej chwili przerażeni byliśmy ilością prądu jaką pochłania Zielony. Ale wystarczyła troszkę podpompować, okazało się że z 0.8 na 2 bary i już zużycie energii zrobiło się akceptowalne. Sama jazda sprawia dużo radości ale tak pewnie ma każdy gdy odpala pierwszy raz swojego ebajka. Mieszczą się dwie osoby i nawet dość komfortowo można jechać, by to sprawdzić z braku sierotki Sietaz za nią robił moje 100 pare kilo + jego 100 parę i jeszcze trochę kilo a rower jechał i nawet się ..nie połamał Siedzenie od Simsona świetnie amortyzuje nierówności, niestety jego szerokość jest ciężka do zaakceptowania przy aktualnym suporcie, trzeba będzie wstawić coś większego. Podsumowując, jeździ się dobrze, brak amortyzacji nie zabiera przyjemności, oczywiście mam na myśli jazdę po mieście. Z minusów, trzeba trochę popracować nad wyglądem, dużym problemem jest tylne oświetlenie na które nie mamy pomysłu.
Przy okazji odkryłem uroki PASa, w rowerze mogę go użytkować zamiennie z manetką gazu. Nigdy wcześniej w żadnym ebajku go nie miałem więc teraz stwierdzam że to jest bardzo fajny system. Lekko sobie pedałujesz a rower toczy się z prędkością 40 km
Teraz z miesiąc testów, potem rozbiórka do lakieru, trochę pracy nad wizualnym wykończeniem i będzie git Strasznie ciekaw jestem reakcji innych ludzi bo rower naprawdę wygląda inaczej niż każdy inny
- elektrotonus
- Forumowicz
- Posty: 1259
- Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Będzie pierwszy e-bajk na zlocie, o który będą prosić czy przewieziesz mnie zamiast mogę się przejechać No i możecie z Sietazem razem przyjechać w zespół
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
-
- Forumowicz
- Posty: 408
- Rejestracja: 20 lut 2018, 0:11
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Nigdy w życiu - to był tylko test wytrzymałości konstrukcji i jak szybko silnik robi się ciepły gdy ma przemieścić 240 kg - bardzo szybko
O dziwo sinus po transplantacji mosfetów z sabvotona radzi bardzo dobrze. Szkoda, że regen ustawiony na max prawie nie istnieje. Ogólnie jest git
- Maran_hand
- Forumowicz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Test na cierpliwość sąsiadów, dwa ebike, dwa ładowania, pół korytarza zajęte.. Na tą chwilę nic nikomu nie przeszkadza
- elektrotonus
- Forumowicz
- Posty: 1259
- Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dwuosobowe wozidlo bez nazwy ..jeszcze
Potwierdzam wrażenia z jazdy bardzo fajne, miałem okazję przejechać się z synem na tym wozidle. Duża opona plus siedzisko -> wysoki komfort.
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv