E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
-
- Forumowicz
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 gru 2019, 12:10
E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
Czesc,
Zima sie zbliza, kombinuje sobie jakis projekt na dlugie zimowe wieczory
Podobaja mi sie mocne rowery uzytkownikow tego forum, ale osobiscie wprowadzilbym pare zmian. Wiadomo, jednemu ogorki, a drugiemu..
Mysle o bajku o mocy 6-8kW (max) ale zbudowanym jako e-moto, nie jako rower. Czyli bez pedalow, przerzutek i calego tego majdanu komplikujacego cala konstrukcje. Zamiast tego zwykle motocyklowe podnozki. Sprzet oczywiscie do upalania poza drogami publicznymi.
Silnik - dla prostoty wyszloby ze hub - wtedy odpadlby jeszcze lancuch. Ale Hub to duza masa na tylnym kole, no i jednak przy podjazdach podobno mid sprawdza sie duzo lepiej. Z drugiej strony skomplikowanie konstrukcji dla Mida jest gigantyczne (sledze projekt bikela), i nie wiem czy warte swieczki dla typowego "fun bajka".
Rama - chcialbym zaadoptowac ktoras z popularnych ram ebajkowich. Flakon, spark, nie rozgadalem sie jeszcze. Jakies polecane pod taki projekt ? ktos cos ?
Zastanawiam sie tez nad osprzetem, czy isc w rowerowe obrecze, hamulce itd, czy jednak juz w moto.
No i ostatnia zagwozdka... trzebaby to policzyc pi*drzwi ile w sumie mialoby to wyjsc kwotowo. Sprawa istotna majac na uwage ze za 20tys jest sur-ron o mocy 6kw "na gotowo". Z tym ze czytam ze rozmiarowo jest dla jezdzocw o wzroscie azjatyckim.
No i robiac samemu nie trzeba na raz wywalac 20 tysi..
Ot i taki pomysl ktory zrodzil sie wczoraj wieczorem przy bezalkoholowym.
Zima sie zbliza, kombinuje sobie jakis projekt na dlugie zimowe wieczory
Podobaja mi sie mocne rowery uzytkownikow tego forum, ale osobiscie wprowadzilbym pare zmian. Wiadomo, jednemu ogorki, a drugiemu..
Mysle o bajku o mocy 6-8kW (max) ale zbudowanym jako e-moto, nie jako rower. Czyli bez pedalow, przerzutek i calego tego majdanu komplikujacego cala konstrukcje. Zamiast tego zwykle motocyklowe podnozki. Sprzet oczywiscie do upalania poza drogami publicznymi.
Silnik - dla prostoty wyszloby ze hub - wtedy odpadlby jeszcze lancuch. Ale Hub to duza masa na tylnym kole, no i jednak przy podjazdach podobno mid sprawdza sie duzo lepiej. Z drugiej strony skomplikowanie konstrukcji dla Mida jest gigantyczne (sledze projekt bikela), i nie wiem czy warte swieczki dla typowego "fun bajka".
Rama - chcialbym zaadoptowac ktoras z popularnych ram ebajkowich. Flakon, spark, nie rozgadalem sie jeszcze. Jakies polecane pod taki projekt ? ktos cos ?
Zastanawiam sie tez nad osprzetem, czy isc w rowerowe obrecze, hamulce itd, czy jednak juz w moto.
No i ostatnia zagwozdka... trzebaby to policzyc pi*drzwi ile w sumie mialoby to wyjsc kwotowo. Sprawa istotna majac na uwage ze za 20tys jest sur-ron o mocy 6kw "na gotowo". Z tym ze czytam ze rozmiarowo jest dla jezdzocw o wzroscie azjatyckim.
No i robiac samemu nie trzeba na raz wywalac 20 tysi..
Ot i taki pomysl ktory zrodzil sie wczoraj wieczorem przy bezalkoholowym.
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- tas
- Administrator
- Posty: 3004
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
Rame Falcona kupisz za ~3 tyś, cena porównywalna z jakąś tam średnią ramą rowerową, zamiast korby podnóżki i jazda
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 gru 2019, 12:10
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
No to szacujac koszt pi*drzwi:
Rama Falcon V3: 3000
QS273 (na razie wybor na zasadzie chyba sie nada): 3000
Sterownik: 1000
Amor przod (RS, kurde jakie to drogie): 4000
Tyl: 1500
Obrecze + opony: 1000
Zaplatanie, szprychy itd: 500 (strzelam w ciemno)
Bateria: 5000 (tez mocno szacunkowo)
Kierownica, sztyca, siodelko, i inne drobiazgi: 1000
Suma: 18500.
Damn, duzo. Chyba musze zamienic bezalkoholowe na alkoholowe
Rama Falcon V3: 3000
QS273 (na razie wybor na zasadzie chyba sie nada): 3000
Sterownik: 1000
Amor przod (RS, kurde jakie to drogie): 4000
Tyl: 1500
Obrecze + opony: 1000
Zaplatanie, szprychy itd: 500 (strzelam w ciemno)
Bateria: 5000 (tez mocno szacunkowo)
Kierownica, sztyca, siodelko, i inne drobiazgi: 1000
Suma: 18500.
Damn, duzo. Chyba musze zamienic bezalkoholowe na alkoholowe
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- Forumowicz
- Posty: 171
- Rejestracja: 22 maja 2018, 0:04
- Lokalizacja: Pod Krakowem
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
A może pomyśl o ramie Eleek Pozitiff? Marek z bikel.pl mocno zamotał konstrukcję, ale to raczej celowo, dla testów. W przypadku tej ramy jest sporo prościej, zwłaszcza, jak komplet przeniesienia napędu (rama, silnik, gotowe koło tył, łańcuch i zębatki) kupisz u producenta. A reszta jak w każdym innym Falconie tj osprzęt rowerowy, jakiś pakiet, sabek na sterownik i tyle. Trzeba się liczyć na pewno z większym kosztem, ale jakbyś chciał jeździć po górach, to różnica na korzyść pozitiffa nie do przecenienia.
Edit: widzę, że rama wleciała do oferty cyklona, niezła cena jak za zestaw kompletnej ramy z zębatkami i piastą na tył:
http://sklep.cyklonebike.com/pl/p/Rama- ... QbWwq5o5Bk
Edit: widzę, że rama wleciała do oferty cyklona, niezła cena jak za zestaw kompletnej ramy z zębatkami i piastą na tył:
http://sklep.cyklonebike.com/pl/p/Rama- ... QbWwq5o5Bk
-
- Forumowicz
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 gru 2019, 12:10
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
Ciekawa rama, dzieki za linka ! Widac ze ktorys z konstruktorow bardzo lubi kratownice Jeszcze jesien jest na rozkminki, zanim chlody przyjda i milo sie bedzie ogrzac przy lutownicy/szlifierce/spawarce
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5885
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
jacyś koledzy gryzą temat ecrosa z mocnym midem , czyli bardziej prawilnie , ale niewiem jak progress , musiałbyś przejrzeć forum bo już nie pamiętam coto za topiki były
skomplikowanie jest większe bo dochodzi przekładnia ale można to obejść
o nawet hindu się za to biorą
skomplikowanie jest większe bo dochodzi przekładnia ale można to obejść
o nawet hindu się za to biorą
-
- Forumowicz
- Posty: 41
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:19
Re: E-cross, takie tam pomysly, ma to sens ?
Mamy w Polsce chodź jedną taka konstrukcje?
pumexior pisze: ↑11 wrz 2020, 21:13A może pomyśl o ramie Eleek Pozitiff? Marek z bikel.pl mocno zamotał konstrukcję, ale to raczej celowo, dla testów. W przypadku tej ramy jest sporo prościej, zwłaszcza, jak komplet przeniesienia napędu (rama, silnik, gotowe koło tył, łańcuch i zębatki) kupisz u producenta. A reszta jak w każdym innym Falconie tj osprzęt rowerowy, jakiś pakiet, sabek na sterownik i tyle. Trzeba się liczyć na pewno z większym kosztem, ale jakbyś chciał jeździć po górach, to różnica na korzyść pozitiffa nie do przecenienia.
Edit: widzę, że rama wleciała do oferty cyklona, niezła cena jak za zestaw kompletnej ramy z zębatkami i piastą na tył:
http://sklep.cyklonebike.com/pl/p/Rama- ... QbWwq5o5Bk