ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Przedstawiam mój nowy rowerek. W środku:
Sterownik FOC chińskiej myśli technicznej - nieznany na forach... (45A max, ustawiony na 25A, jeden z niewielu, co do skrzynki, bez piłowania, włazi), 20s10p Samsung INR18650-29E, BMS 45A. Napęd wolnobierzny 9C kaseta, reszta jak widać.

Dej mnie rysunek techniczny
Mam horom curke
należy mi się


Ps. ładnie wyszło
Ps2. co to za full face ?
Ps3. czemu tylko 25A ?

Ad 1 - Garnek - Author Hot Shot - Ujdzie, jeden z niewielu, co na mój łeb wchodzi..
Ad 2 - nie mam termicznego wyłącznika, a nie załapałem się na wbudowany terminstor w silniku, i dodatkową parę kabli, to wolę nie ryzykować. 1800 W nominalnie, w wolnobieżnym i na sterowniku wektorowym, ma całkiem fajny moment. A dziwny, skoośnooki sterownik, jeszcze zdecydowanie za dużą prędkość zapewnia, o dobre 25% większą, niż by z kalkulacji na wektorowym sterowniku, powinno być. Docelowo, myślę jeszcze nad wstawieniem felgi moto 18", ale to już nie w tym sezonie. Wtedy zapodam mu 35A, to się nie będzie męczył i szalona prędkość przy okazji spadnie... Testowałem też 30A i wtedy to już ciągnie jak wściekły, a 35a w feldze 18", pewnie będzie na koło stawiać...
Ewentualnie jeszcze kółko 24 " przód, troszkę geometrię poprawiło by.

kończę mojego i walczę z tym samym problemem który zauważyłem u Ciebie "wysokość" napisz ile masz od podłoża do góry siodełka i ile masz od górnego położenia platformy pedała do góry siodełka

Nie ma co pisać, jest źle. Tu masz: https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php? ... c&start=15 receptę na akceptowalną geometrię w Vectorze. Problem tylko, że do jazdy lajtowej, a ja planuję głównie bezdroża. Dałem damper 26 cm, a trzeba max 22m. Te 4cm dużo da. Tak samo, jak dasz amortyzator ze skokiem 120 cm, zamiast 170 czy 200... Ale chyba lepiej kółko 24"...

Wyszło fajnie. Mierzyłeś już v-max gps-em? Muszę podjechać obejrzeć i przejechać się. A jaki wyszedł Ci skok zawieszenia z tyłu?? Po damperze wygląda że spory.
( Razem na rowerkach jeszcze nie pojeździmy - zgubionej śruby nie znalazłem i czeka mnie dorabianie na tokarce. )

Pojeździsz, może przyjadę jutro nim do pracy, jak nie będzie lać. Skok zawieszenia spory, dobrze prawiłeś, przy dobrym zawieszeniu się szybko lata . Vmax, po korekcie licznika, jakieś piećdziesiąt z małym kawałkiem (parę volt brakowało na baterii, nie mogłem sprawdzić dokładnie). Z dniem dzisiejszym , już oficjalnie pierwsze 100 km poszło... Amperaż na sterowniku ustawiłem na 28A.

Ja śmigam na wolnobieżnym 9c na sterowniku 30A, daje mocno w palnik po lesie, bo mam wyłącznik termiczny i jeszcze mi ani razu nie zadziałał, także czuję, że możesz spokojnie latać.

Scuda - jedno małe "ale" - z Twoich wypowiedzi w innym wątku, wynika że masz 16P 8 30A = 1800W, ja mam 20P *28A - to masz nominalnie prawie 2100W. Ja w poprzedniej konstrukcji pomykałem ze sterownikiem 45A - ale to było na 14P... Poza tym sterownik, a sterownik - jak masz blokowca, to max prąd masz tylko przy przyspieszaniu, lub pod górkę, na FOC, to ja cały czas mam 2+ KW na wyświetlaczu... Coś mi się zdaje, że na 22A zjadę, bo silnik dostaje ostro...

Zmieniam zdanie. Dziś dwa razy mi odcięło termisor zasialanie. Podjazdów było kilka po lesie i troche piachu. Po prostych sciezkach nie było problemu wogole ale przy podjazdach widzę na watomierzu pełną moc a jadu z silnika prawie nic i przez to chyba się grzeje bardzo.
A i nie sugeruj się temperaturą obudowy, bo u mnie przy odcince wcale nie były takie gorące.

A jaką temp miała obudowa orientacyjnie? Dało radę cały czas trzymać na niej rękę gdy odcięło zasilanie?

Nie wiem jak to u mnie jest dokładnie z temp ale po dłuższej energicznej jeździe obudowa jest bardziej niż ciepła - około 65 stopni C.

Rękę napewno dało radę trzymać, wydaję się że w granicach 60-80 stopni MAX obudowa miała. Radzę ci zalozyć ten bezpiecznik termiczny albo chociaz kontrolowac temperature poprzez czujnik, bo stawanie co chwile i macanie silnika nie jest przyjemne
Jak i zresztą nie jest miarodajne.