ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

To Cityliner 415,posiadam od kilkunastu lat,mocny pojazd na każdą drogę.Gratuluję.Ja tym przez pierwsze dwa lata wyciągałem 17km/h zanim wielka ciężarówka z powodu awarii elektroniki nie zabrała go do niemieckiego serwisu,gdzie wyregulowali prędkość do tej regulaminowej w papierach-15km/h.

Szacuneczek Krzychu666!

Ten potencjometr to jest z zerem w środku (robi jazdę w oba kierunki)? 5 czy 10k? Jakieś wymiary?

czy to ścieżka węglowa na tym potencjometrze? Wydaje mi się ,że kontakt pomaga tylko czasowo, docisk też, ale to było dawno temu, nie wiem jaka teraz jakość tych ścieżek.
Czy te blaszki nie powinny się ślizgać po ścieżkach? one chyba tutaj drapią.
Nie wiem czy to po renowacji czy przed?

zdjęcie wypas

alko + leśna droga i faktycznie może się skończyć na ortopedii haha czego oczywiście nie życzę !

nie lepiej kratę?

[youtube][/youtube]

To cel już jest

Przerób na takiego
https://www.youtube.com/watch?v=Uu-SDox1RYg

Paweł pisze: ↑

15 cze 2018, 20:21

Przerób na takiego
https://www.youtube.com/watch?v=Uu-SDox1RYg

to jest driftowy e-fotel

Zeeltom, ja cię nie podpuszczam, ale takiego to ty nie zrobisz

E11, znając CITKA czyli Cityliner,od nastu lat jak własną kieszeń,to błąd potencjometru.
I tutaj ważna informacja.Nie WOLNO DAWAĆ SIĘ NACIĄGNĄĆ SERWISOWI NA ŻADNĄ KASĘ.
Podaję instrukcję darmowego patentu "reaktywacji" padniętego potencjometru w tym modelu,może się kiedyś przyda:
1)Wchodzimy w menu serwisowe(naciskając jednocześnie OBYDWA kierunkowskazy po PRawej stronie panela i przekręcamy kluczyk).
2)Po menu poruszamy się za pomocą kierunkowskazów umieszczonych po prawej stronie panela.Wchodzimy w daną opcję za pomocą przycisku świateł(PS),wychodzimy za pomocą przełącznika kierunku jazdy (PKJ).
3)Zjeżdżamy na "Tiller position",naciskamy PS. Na wyświetlaczu powinna pokazać się wartość zero,tzn.neutralne położenie wajchy prędkości.Jeśli pokazuje inną wartość-oznacza to zużycie potencjometra i to,że z pewnością nie jest on w pozycji zerowej, a co za tym idzie,wózek jest blokowany ,by po włączeniu stacyjki samopas nie pognał gdzieś.
4)Wychodzimy z "Tiller position"naciskając PKJ,przechodzimy(kierunkowskazami)na "TILLER ZERO ZONE",WCISKAMY PS.TU DOKONUJEMY KOREKCJI NEUTRALNEGO POŁOŻENIA WAJCHY.PRZYCISKAMI UMIESZCZONYMI PO LEWEJ I PRAWEJ STRONIE POTENCJOMETRU PRĘDKOŚCI MAXYMALNEJ(CZYLI-TEMPOMATU I TRYBU WOLNEJ JAZDY)USTAWIAMY NA WYŚWIETLACZU WARTOŚĆ WYŻSZĄ OD TEJ,KTÓRĄ WIDNIAŁA NAM NA"TILLER POSITION"NP.JEŚLI TILLER pokazała 8,ustawiamy 15.
5)Wychodzimy z trybu serwisowego wciskając kilka razy PKJ I wyłączamy stacyjkę.
6)Włączamy stacyjkę-gdy nadal widnieje błąd,próbujemy ustawić "TILLER ZERO ZONE"NA WYŻSZĄ WARTOŚĆ.
Pozdrawiam.

jak zostawisz dla siebie to pomyśl o jakimś pasie bidonów dookoła na jakże konieczne płyny na wzmocnienie

myślałem o czymś takim

zeeltom pisze: ↑

18 cze 2018, 8:24

Dzwoniłem do PCPR i w przyszłym tygodniu mają mi dać klienta na wózek. Pożyjemy, zobaczymy.

Pewnie kogoś z rodziny wskażą

dzwoniłeś do Kurskiego

Brawo Zeeltom, świetna robota. Ewidentnie pojazd na szosę do łykania kilometrów. Chyba, że ktoś lubi masaż kręgosłupa to wtedy na bezdroża.

Gratuluję. Szybko naprawiłeś i poprawiłeś. Obdarzony powinien być prze szczęśliwy. Miejmy nadzieję że trafi w dobre ręce a władze Żyrardowa spojrzą na Ciebie życzliwszym wzrokiem.

Nad czym teraz będziesz pracował? Masz problem z małymi kółkami to może kup im ładne terenowe oponki jak w Tasowej strzale?

kurde na tych wybojach jak na okręcie w czasie sztormu a ja zauważyłem jakieś znajome kształty chyba w koszyku bidonowym, nie wylało się?

I fajnie ktoś będzie zadowolony z tego pojazdu i niech mu służy jak najdłużej
Dobra robota Zeeltom tak trzymać

Serdecznie gratuluję tak udanego prototypu, przyznam,że jestem pod wrażeniem zasięgu , kilka tygodni temu zakupiłem dwa mniejsze aku HAZE 75aH 12V do mego Citylinera 415,ale po dwóch ładowaniach zauważam zasięg góra 47km to i tak pięknie i super,wobec 12km na starych,ale w jaki sposób można osiągnąć 70km na 1ładowaniu to pojęcia nie mam-na tym sprzęcie jak to możliwe,ale skoro się udało, to gratulacje i wierzę ,że nowy właściciel będzie happy,bo autorska wersja na filmie wygląda o niebo lepiej niż fabryczna,Chylę czoła i potężny szacunek.

fajnie. Odezwij się do fundcji "Zdążyć z pomocą". Kolega z niej korzysta z niepełnosprawnym dzieckiem, 100% datków przekazują ludziom potrzbującym, nie biorą żadnej prowizji, są bardzo pomocni i chętni do ułatwiania życia osobom niepełnosprawnym. Więc może to jest dobry adres?

to ta od stwardnienia rozsianego ??
Czy może dostałeś namiar od władz lokalnych ??

Te 20A może być przez 15 minut, a potem spadnie (jak jest na trafie), sprawdź, bo jak po modzisz, to będzie się tydzień ładowało.

Może źle ustawiłeś zbieżność , to nie Astra, tylko klasyk z napędem na tył .

Trzeba odkłucać tam gdzie powstają, czyli na zasilaniu.

No Ciebie chyba tak?

[youtube][/youtube]

Dzięki Umbur. Patrzeć od 6:13. Bardzo fajnie wygląda i coś podejrzanie szybko zasuwa..coś tam dodatkowo czarowałeś szefu?

zeeltom pisze: ↑

26 sty 2019, 5:55

Niestety, nasze dalsze wsparcie dla tej inicjatywy się skończyło.

Słuszna decyzja, przecież gdyby teraz wesprzeć tego człowieka to pewnie za 5 miesięcy trzeba będzie znowu?
Jednak niech Cię to nie zniechęci do dalszego pomagania ludziom. Jestem pewien, że jest tu całkiem spora grupa forumowiczów, którzy zawsze chętnie dołożą jakąś cegiełkę.

chyba źle poskładałem poprzedniego posta chodziło mi oczywiście o nie zaprzestanie pomagania innym potrzebującym.

taka sytuacja
"Szlachetna paczka"
rodzina bida że strach, zostaje jej przekazane trzy tony węgla, podjeżdża samochód zrzuca węgiel, wychodzi matrona tego przybytku i z ryj.m się "grzecznie pyta" kto teraz będzie wnosił ?....
...ludzie są straszliwie roszczeniowi ....

zeeltom pisze: ↑

26 sty 2019, 5:55

Minęło 5 miesięcy od przekazania wózka i nowy właściciel zajechał już akumulatory... Co trzeba robić by zajechać japońskie akumulatory żelowe typu GEL 12V 100Ah w ciągu 5 miesięcy?

Nie znam układu elektrycznego tego wózka... ale jeżeli padły żelowe akumulatory do musiało dojść do skrajnego rozładowania lub nadmiernego przeładowania/ugotowania akumulatorów.
Nad naładowaniem akumulatorów czuwa dobra/sprawdzona/ ładowarka więc tą ewentualność można wykluczyć.
Pozostaje opcja zbyt głębokiego rozładowania - nie wiem czy wózek ma jakieś wbudowane zabezpieczenie
Może zostawił włączone światła lub coś innego

Istnieje jeszcze inna skrajna alternatywa. Ingerencja osób trzecich... której wykluczyć nie można
2 szt. aku 100Ah jak znalazł do cięższego samochodu

Ciśnie się podsumowanie jednym zdaniem.

Jak się nie dba, to się nie ma

@Zeeltom - Nie ma co się poddawać... jest dużo osób potrzebujących pomocy

Jak się ktoś zachowuje jak dziecko, to tak go trzeba traktować. Zepsułeś, nowego nie dostaniesz.

przypadkiem znalezione...

http://www.interwencja.polsatnews.pl/In ... ml#1704779

Ale to nie ten sam?

brzmi mocno podobnie...

ale to ktoś inny
- wieś w kujawsko-pomorskim
- Pan Wojciech cierpi na rdzeniowy zanik mięśni





a tamten ziomek był bez nogi... i spod Żyrardowa chyba

Kajman pisze: ↑

15 lut 2019, 8:57

Ale to nie ten sam?

nie ten sam

nie telepie za bardzo?

Nie dopuszczać do stanu telepania

Czy akumulatory sa zelowe?