FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Podziel się z nami opisem własnych konstrukcji
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »

SzczepanW2 pisze:
16 sie 2023, 14:52
w 99% przypadków pękają na "koronie"
Obrazek

Ale korona to mocowanie rury sterowe i goleni górnych.
Ze to amorek dwu pułkowy to mocowanie jest podwójne i to kawał grubego materiału nawet nie jest odchudzony materiał nie jest frezowany.
Chyba że Tobie chodzi o uchwyt gdzie oś silnika przychodzi bo tam lubią pękać dla tego mam wzmocnienie z blachy jak poniżej



Chyba że Tobie chodzi o inne punkt amotyzatora?
Awatar użytkownika
lukk
Forumowicz
Posty: 775
Rejestracja: 05 lut 2020, 11:20
Lokalizacja: Kraków

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: lukk »

U mnie takim złotym środkiem okazało się jakieś 0.9-1 Bar z tyłu i 0.8 bar z przodu.

Wygląda elegancko! Jaki sterownik użyłeś na przód, skoro piszesz o konfiguracji? Też Sabka mini? Napiszesz coś więcej jak sprawdza się ten 7245 z wyświetlaczem po poprawkach? Czy da się w apce jakoś ustawiać poziomy dla trybów wspomagania, albo które mają fluxa itp?
SzczepanW2
Forumowicz
Posty: 125
Rejestracja: 21 wrz 2020, 22:03

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: SzczepanW2 »

Dede pisze:
16 sie 2023, 15:12
SzczepanW2 pisze:
16 sie 2023, 14:52
w 99% przypadków pękają na "koronie"
Obrazek

Ale korona to mocowanie rury sterowe i goleni górnych.
Ze to amorek dwu pułkowy to mocowanie jest podwójne i to kawał grubego materiału nawet nie jest odchudzony materiał nie jest frezowany.
Chyba że Tobie chodzi o uchwyt gdzie oś silnika przychodzi bo tam lubią pękać dla tego mam wzmocnienie z blachy jak poniżej



Chyba że Tobie chodzi o inne punkt amotyzatora?
Mój błąd z niewiedzy nazewnictwa, chodzi o "booster" z rysunku - tą podkowę.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »

SzczepanW2 pisze:
16 sie 2023, 14:52
w 99% przypadków pękają na "koronie" czy jak tam nazwać element łączący dole golenie.
SzczepanW2 pisze:
16 sie 2023, 17:28
Mój błąd z niewiedzy nazewnictwa, chodzi o "booster" z rysunku - tą podkowę.
Jest to możliwe dla tego że jedna lega jest obciążona tam gdzie jest duże ciśnienie powietrza druga laga jest tłumienie zwrotne i nie bierze na siebie żadnej siły tylko ma na zadanie powolne odbicie zwrotne lagi.
Jeśli będzie duże ciśnienie jednej lagi i szybkość plus krawężnik to możemy połamać bo tylko jedna laga pracuje. Jeśli było by dwie lagi sprężyny lub powietrze na dwóch lagach to obciążenie było by na dwóch lagach a nie na jednym. Zobaczę jak u mnie będzie żywotność takiego amorka.
lukk pisze:
16 sie 2023, 15:23
Wygląda elegancko! Jaki sterownik użyłeś na przód, skoro piszesz o konfiguracji? Też Sabka mini? Napiszesz coś więcej jak sprawdza się ten 7245 z wyświetlaczem po poprawkach? Czy da się w apce jakoś ustawiać poziomy dla trybów wspomagania, albo które mają fluxa itp?
Sterowniki mam dwa razy sabvoton mini sklejone że sobą jako całość.
Przedni działa bez LCD tył jest z LCD
Ale będę chciał sygnał połączyć do jednego LCD do dwóch sterowników że jeden podłączony RX i TX sygnał a drugi sterownik podłączony tylko do RX ale nie wiem czy to będzie działać tak samo jak sterownikach dual hulajnogach.

Załączanie sterowników nie mam przez LCD tylko osobne przyciski załączenie przedni i tylny sterownik niezależnie.

Sterownik tylny mogę jechać na LCD albo bez LCD różnica działaniu to bez załączonego LCD działa według ustawień zaprogramowanych przez kabel USB lub przez bluetooth.
Z załączonym LCD to bierze dane ustawienia według zaprogramowanego LCD i nie bierze pod uwagę ustawień według zaprogramowanego przez kabel USB.

Nie wiem jak działa regen i flux bo na razie testuje bez tych funkcji.

Mam jednak inny problem nie działa mi PAS próbowałeś ustawień różnych ale nie wiem gdzie leży problem może mam uszkodzony PAS albo źle podłączony.

Jeśli ustawie spomaganie pierwszy bieg to ograniczenie jest do ~8km/h a przy ~10km/h już silnik hamuje i nie pozwala przekroczyć prędkość to przy dwóch silnikach jest problem po jeden ciągnie a drugi hamuje co mi nie pozwala mi jazdy na dwóch silnikach jeśli jeden jest ograniczony prędkości.

Jest coś takiego jak auto spomaganie automatycznie zmienia bieg od 1 do 5 zależności od prędkości dobre dla tych co lubią soft strat bo na pierwszym biegu mamy mega małą moc. I jazda automatu biegów to jak jazda samochodem z krzynia biegów automatyczną.
Z automatem biegów mogę jechać na dwóch silnikach bo nie mają limitu prędkości więc żaden nie hamuje silnik.
Baranski86
Forumowicz
Posty: 446
Rejestracja: 04 paź 2019, 19:14

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Baranski86 »

Dede pisze:
11 sie 2023, 22:34











Rower jeszcze nie dokończony narazie testuje.
Na dzień dobry regulacją sterowników muszę zrobić.
Przednia opona ściera asfalt od 0km/h do 5km/h za duży moment muszę zmierzyć prąd bo 100A fazowego to decydowanie za dużo na przednie koło mimo że mam 20A z akumulatora.

Pojazd ma aktualnie 1000W przód 2200W tył jak na moc 3200W to mega ma momentu na starcie bez żadnego opóźnienia na manetce gazu.

Wcześniej jeździłem na maxus 30H i też mocą 3000W ale tam nie było takiego momentu i sprawności jak aktualnie na dwóch silnikach mega frajda że teraz to jedzie.
Fajny rower, co to za rama, gdzie można ją kupić?
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »

Baranski86 pisze:
17 sie 2023, 21:00
Fajny rower, co to za rama, gdzie można ją kupić?
Rama to McKenzie Hill 700 produkt niemiecki.
Kupiłem używkę rok temu przerobiłem i miałem sterownik KT 45A LCD i silnik mxus 30H aktualnie tym roku przerobiony na fatbike jedynie co zostało z oryginalnego zestawu to rama i hamulce po za tym wszystko wymieniłem na nowe żeby pasowało pod fatbike.

Ciężko coś sensownego kupić fatbike na amortyzatorach do przeróbki na elektrycznego chyba że bez amortyzatorów to można sporo znaleźć.
Yin pisze:
16 sie 2023, 14:36
Idzie jak po stole :) Z ciśnieniem trzeba dobrać pod siebie, na początku zabawy pompowałem za dużo, potem trochę za mało raz prawie dobiłem dętkę z przodu podjeżdżając pod krawężnik teraz chyba znalazłem złoty środek. Zimą trochę wypuszczam żeby oponki lepiej wybierały zmrożony / zbrylony w lód śnieg.
Nie wiem jakie mam ciśnienie albo za duże albo za małe ale zimą będzie na pewno mniejsze plus kolce na oponach żeby na locie lepiej się prowadziło i na podjazdach górach.
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »

Testy przesło pomyślnie.
Krótkie urywki z jazdy






Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »









Awatar użytkownika
pxl666
Forumowicz
Posty: 5862
Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: pxl666 »

jakiś film ? wyjechałeś na Skrzyczne? lodowisko było? jak kolce ?
Dede
Forumowicz
Posty: 2089
Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Dede »

Nie dojechałem ale byłem blisko jakieś 90% pokonałem.



Na samym szczycie za dużo śniegu świeżego puchu i nie było ubite przez ludzi bo nocy i dzień sporo spadło śniegu dla tego ciężko w takich warunkach jechać pod górę.
Na szczycie było -9C° i miałem awarię podgrzewanych rękawiczek i postanowiłem zawrócić bo już nie było komfortowo mokrych rękawiczkach.

Jeden bidon wystarczyło na pokonanie 70% trasy, pozostałe 30% z drugiego bidonu i jak zawróciłem to drugim bidonie miałem jeszcze 50% energii.

Trasa powrotną jechałem inną trasa bardziej stromą i regen mi naładował akumulator o dodatkowe 25% akumulatora to miałem sumie 75% jak zjechałem z Góry.

Jak przyjechałem do domu to jeszcze dziecią zrobiłem kulig na sankach oczywiście że ciągnął rower sanki.

Poradził sobie fatbike na pewno o wiele lepiej niż mój evspark o mocy 18kw i oponach moto opony fatbike robią robotę.

Kolce pomagają na lód na ulicy czy chodnikach ale jak jest duża warstwa śniegu to kolce nie pomagają wogule.
Fajnie się jedzie z kolcami na ubitym śnieg gdzie witać lód nie próbowałem jechać na asfalcie gdzie nie było śniegu skoda kolców bo szybko idzie zajechać.

Następnym razem muszę wyłączyć soft start bo na co dzień mam ograniczenie prądu fazowego dla tego nie zrywa przyczepności tylko jak trochę rozpędzi to idzie pełna moc. Tylko w górach jak jest dużo śniegu i pod górę i mam ruszyć to nie ma mocy bo jest mały prąd fazowy i nie umiał ruszyć.
Dla tego muszę pamiętać następnym razem uruchomić pełną moc prądu fazowego żeby miał pełną moc na starcie.

Temperatury miałem wyjątkowo małe bo przedni silnik max miałem 35C° a tylny ledwo co 20C° z powodu małego prądu fazowego temperatury były małe ale moc przy małych prędkościach była też mała.

Temperatury sterownika minusowe bo lód nie raczył się stopić na sterowniku.




Ostatnio zmieniony 10 sty 2024, 5:21 przez Dede, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mitusm
Forumowicz
Posty: 249
Rejestracja: 22 cze 2020, 10:20

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: mitusm »



Sanki podstawa :). Kolce jak dla mnie zbędne, chyba że ktoś chce latać na zamarzniętym jeziorze. Mocy trzeba tylko i prądu..
jd7ejd89ei
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 18 lip 2023, 20:44

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: jd7ejd89ei »

dodam coś od siebie. kupiłem nowy rower za ok 1200zł z allegro składany 20 cali.
też robię napęd 2x2. teraz mam crystalyte ht2425 z przodu zapleciony na krzyż. koło jest 20 calowe i kilka szprych jest dosłownie zgiętych. obręcz jest najlżejsza ze wzmacnianych waży ok 350g. na tył zleciłem zaplatanie mxus 30h też w 20 calowej obręczy, ale już trochę lepszej i cięższej z nexun p24dg. w mojej ramie większosc ciężaru przechodzi na tylne koło dlatego taka obręcz a nie inna. Ponieważ chcę mieć całą moc w każdej chwili, na każdy silnik idzie sterownik 36/48v 13A. bez jakichkolwiek zabezpieczeń termicznych. sterownik podaje chwilowo większy prąd i w kole 20 cali ten crystalyte daje naprawdę niezłego fana.
niestety 13A nie wystarczy stąd drugi silnik. już wiem że ten rower do 50km/h będzie się lepiej zbierał niż 3k turbo bo lekkie obręcze duży moment i napęd na wszystkie koła. crystalyte potrafi czasem mielić kołem na asfalcie ponieważ większość ciężaru przechodzi na tył. ogromne znaczenie ma tu lekka obręcz. 3k turbo ma przewagę powyżej 50 a na postoju mieli kołem zamiast jechać.
dzisiaj nie kupiłbym 3k turbo, wystaczą mi koła rowerowe 20.
ludzie piszą że nie wolno skakać mając silnik w kole bo łożyska się rozsypują nawet jazda po schodach to ryzyko przy takich mocach.
jakby tego było mało miałem opony 20x1,75 i dętki 2,125 i przebiłem je kilka razy.
zmieniłem opony na terenowe 20x2,125 i jest ok.
być może kiedyś się pokuszę o XP04 na przód bo podobno cichszy niż ten XF19R.
na dzisiaj mogę napisać że nie sprawdziłem jak rower jedzie w śniegu ponieważ tu jest potrzebna ogromna moc.
pozdrawiam
zrobię kilka zdjęć jak rower będzie gotowy.
Awatar użytkownika
Yin
Forumowicz
Posty: 968
Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: FAT BIKE 2x2 3K Turbo i XF19R

Post autor: Yin »

W małych kołach zaplot na słoneczko robi robotę, nie ma problemy skrzywionych szprych i jest dobry dostęp do wentyla. Daj linka do tej obręczy 350g.
W to że sprzęt na dwóch sterownikach 13a będzie się zbierał lepiej niż 3k turbo raczej wątpię natomiast śmigać będzie fajnie że względu na brak kowadła w jednym kole. Co do skakania o łożyska bym się nie martwił, wymiana to 2h z przerwą na kawę. Większym zmartwieniem będzie jak oś pęknie :)
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
ODPOWIEDZ