Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Tematy związane z wszelką instalacją elektryczną w konwersjach rowerów
ODPOWIEDZ
Sobotazzz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2019, 8:48

Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Sobotazzz »

Chcialbym sie wypytac o wytrzymałość ramy typu falcon(lub nawet konkretnie tej) na mocniejsze upadki. Pytanie dotyczy rowniez pozostalych elementow rowerowych np.kierownica, klamki, amor, korba z racji na duza mase w porownaniu do zwyklych rowerow. Mam obawy, ze przy wiekszym fikolku moze byc slabo.
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Inc0 »

bo i musi być praw fizyki nie oszukasz (prędkość x masa) dlatego lepiej nie wyglebic a najlepiej włączyć myślenie podczas jazdy by zminimalizowac szanse na dzwona
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: tatar »

Przecież to jest tylko rower.Za wyjątkiem ramy i kół/moto/,reszta części pochodzi z roweru . :)
grafffik

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: grafffik »

przyjrzyjmy się największym testerom sprzętu rowerowego :D :D

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Goliath »

... a myślałem że tylko Tas swoje gleby upublicznia.... ku przestrodze :shock:

@grafffik - kompilacja bardzo widowiskowa.
Tylko powiedz, w którym momencie na filmie widać... Twoją glebę :lol:
grafffik

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: grafffik »

ogólnie to avatar przed odpaleniem filmu to ja i dzięcioł w Nowym Roku,

a tak serio, łamałem już ramy i amory zanim to było modne.
tutaj mój pierwszy złamany damper. 4 listopad 2001 :)
Wtedy były modne "górale komunijne", nikt jeszcze nie wiedział czym jest prawdziwe MTB a DHaa to już w ogóle,a ja śmigałem chyba już na 4tej ramie (bo poprzednie 3 połamałem). Kupiłem go ten amortyzator za zarobione pieniądze na zmywaku za małolata. amortyzator wytrzymał chyba 2 m-ce.. bolał ten skok..nie powiem...

Obrazek


muszę znaleźć zdjęcie zoom'a którego złamałem na pół.. no i ram.. tych było całkiem sporo..
PS-> jutro rano idę na bajka. wyjrzyj za okno :x
Sobotazzz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2019, 8:48

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Sobotazzz »

Inc0 pisze:
04 sty 2019, 19:02
bo i musi być praw fizyki nie oszukasz (prędkość x masa) dlatego lepiej nie wyglebic a najlepiej włączyć myślenie podczas jazdy by zminimalizowac szanse na dzwona
Myslenie nie pomoże przy nagłym uslizgu czy jakiejs innej niespodziance. No chyba ze masz na mysli rozsadna jazde 20km/h ale w terenie to caly fun zeby jezdzic dosc dynamicznie. Się okaże.
grafffik

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: grafffik »

Na tym forum nie ma ludzi rozsądnych...co widać po dziale własne konstrukcje
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Jak już o wytrzymałości rozmawiamy.
We wtorek odbieram pojemnik na aku wyspawany z plastiku. Użyty plastik stosowany jest przy budowie basenów na kwasy i inne takie. Nie byłem przekonany co do jego wytrzymałości, więc znajomy który się tym zajmuje zademonstrował mi jego możliwości. Ok pół metrowy kawałek plastiku grubości 6mm włożył w imadło a na drugim końcu uwiesił się. Plastik ledwo drgnął. I tak mi przyszedł do głowy absurdalny (a może i nie) pomysł. Rama do ebike z plastiku wzmocniona w miejscach łączenia drutem zbrojeniowym lub cały szkielet ramy z druty zbrojeniowego a całość zatopiona w plastiku.
Według słów znajomego, (teraz włączcie wyobraźnię,, bo nie wiem jak to ubrać w słowa) pokrycie plastikiem takiej ramy z druty zbrojeniowego to dość prosta robota bo to bardzo wdzięczny materiał do obróbki. W jeden dzień do ogarnięcia.
Minusem byłaby pewnie waga choć nie byłyby to jakieś wielkie wartości.
I tak się zastanawiam, czy taka rama mialaby sens?
Awatar użytkownika
Goliath
Forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 25 lut 2018, 1:02
Lokalizacja: Izabelin-Dziekanówek

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Goliath »

Maran_hand pisze:
05 sty 2019, 1:28
I tak się zastanawiam, czy taka rama mialaby sens?
Zbuduj... ktoś pierwszy musi przecierać ten szlak :D
Jedno z Praw Murphy'ego mówi :

Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie.

:D :P
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Ja jestem za, człowiek od plastiku jest za i tylko Michał się wyłamał, jak go namówię to może.. ;)
Taki mi się marzy..
Załączniki
PhotoGrid_1546671188389.jpg
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: tatar »

I ma rację Michał.Eksperymentowanie z plastikiem w rowerze wagi ciężkiej tęż uważam za pomysł, jak by nie było, ryzykowny.Obróbka ramy i dokładanie wszelakich elementów konstrukcyjnych również nie będzie ani łatwe,ani możliwe bez użycia specjalistycznych narzędzi i klejów. :)
grafffik

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: grafffik »

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Osoba która tworzy mi skrzynkę do aku w plastiku robi od lat. Podłącza, wykańcza inwestycje często kosztujące setki tysięcy złotych. Ma mobilny warsztat w tym temacie, giętarki, spawarki, kleje, wiedzę, doświadczenie i wszystko co potrzebne. Tak dla przykładu, według jej słów skrzynka zrobiona z wybranego plastiku o grubości 8 mm na spokojnie przeżyje przejechanie przez samochód czy upadek z kilku metrów - choć jej zawartość raczej nie ;)
Temperatury w zakresie -40 +80 są obojętne.
Przy masowej produkcji dużą przeszkodą jest koszt materiału. Przy jednej czy dwóch ramach ten problem da się obejść.

Mam kawałek takiego plastiku. W wolnej chwili postaram się nagrać jakiś filmik pokazujący jego wytrzymałość.
grafffik

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: grafffik »

mogę ją przetestować po swojemu w razie co :x
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Podjedz, udostępnienie Ci materiał do testów. Będziesz mocno zaskoczony :)
wwojciech
Forumowicz
Posty: 266
Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: wwojciech »

Gorsze od złamanej ramy, która można wymienić jest np kolano które wywinelo się w innym kierunku niż normalnie co mi się przydazylo i skończyła się moja przygoda z DH.
Awatar użytkownika
tatar
Forumowicz
Posty: 2556
Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: tatar »

Trochę byłem przekonany,że będziesz robił to sam/oczywiście z pomocą :D Michała/,ale jeżeli dostaniesz gotowca,tylko do małej obróbki,to czemu nie,można zaryzykować,pod warunkiem,że będzie to wyjątkowy projekt pod każdym względem. ;)
Awatar użytkownika
MixhaL
Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: 10 sie 2018, 14:56

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: MixhaL »

Sobotazzz pisze:
04 sty 2019, 9:28
Chcialbym sie wypytac o wytrzymałość ramy typu falcon(lub nawet konkretnie tej) na mocniejsze upadki. Pytanie dotyczy rowniez pozostalych elementow rowerowych np.kierownica, klamki, amor, korba z racji na duza mase w porownaniu do zwyklych rowerow. Mam obawy, ze przy wiekszym fikolku moze byc slabo.
Nie ma się o co bać, ramy i podzespoły rowerowe firmowe są dosyć wytrzymałe ale fakt faktem są projektowane głównie pod kątem wagi zwykłego roweru.
Niestety dochodzi z czasem zmęczenie materiału i obecnie bardzo modne wylajtowanie sprzętu dlatego też producenci cieniują gdzie tylko mogą co nie jest dobre.
Podzespoły przeznaczone do zjazdówek znoszą bezproblemowo prędkości ponad 100km\h i to w terenie, po kamieniach nawet i 50km\h to dla nich chleb powszedni. Trzeba wziąć pod uwagę, że taki rower waży w przybliżeniu obecnie 16-17kg do tego rajder 65-75kg, jeżeli weźmiemy natomiast elektryka, rower powiedzmy 50-60kg i rajder 80-110kg i wychodzi obciążenie na elementy roweru x2. Całe szczęście, że zazwyczaj wszyscy na elektrykach jeżdżą typowo emerycko czyli prosty odcinek asfaltu i manetka do oporu co raczej nie grozi niczemu( no chyba że wpadniemy w duży dołek).
Inaczej ma się jazda w terenie...tutaj już się robi niebezpiecznie ale niewiele osób raczej jeździ po łąkach itp po 50-60km\h i skacze hopy.
Najbardziej newralgicznym miejscem na uszkodzenia w rowerze jest główka ramy, to ten element pęka najczęściej pod przeciążeniami i jest ekstremalnie niebezpieczne takie uszkodzenie dla jeźdźca. Oprócz główki, rura sterowa amortyzatora, ona też może pęknąć.
Trzeba wiedzieć jaka rama przyjmie jaki amor, nie każda rama przyjmie amor 130, 160 czy 200mm.
Dochodzą jeszcze wady ram, tak potrafi np pęknąć rura podsiodłowa, tylny wahacz bez nawet znacznych przeciążeń lub też z powodu błędnego użytkowania. Nie polecam np kross moon lub kellys swag.
Zdarzają się pęknięcia tłoczyska damperów np przedostatni model demo( nie jest to zmęczenie materiału, chyba ten model tak ma). Bardzo niebezpieczne jest też nagłe popsucie się tłumienia(głównie z winy rajdera), wiadomo co się dzieje podczas skakania gdy tłumienia brak i jakie są tego skutki.
Jedne z najbardziej pancernych ram to spece big hity, naprawdę ciężko znaleźć pękniętą ramę.
Najważniejsze to trzeba znać swoje możliwości i swój sprzęt a także o niego dbać, na pewno się odwdzięczy.

PS. Sam w tym roku przekonałem się jak mocne są podzespoły rowerowe, podczas jazdy w bikeparku wpadłem centralnie na drzewo(koło uderzyło centralnie w drzewo), niestety miałem wyprostowane ręce (odruch ochronny gdy wiedziałem że uderzę w drzewo).
Wynik tego starcia to złamanie prawego nadgarstka(już drugi raz), niestety nie połamało się ani koło, ani kierownica, ani nie pękła główka ramy. Morał taki że używajmy markowych produktów.
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Taki test: szerokość elementu 21 cm wysokość 5 cm, grubość 6 mm. Waga samochodu pewnie ok 1.5 tony. Po zjechaniu element wrócił do swojego kształtu. Nie jest to najtwardszy z możliwych plastików. Według słów kolegi, jego twardość to trochę powyżej średniej.
Sądzicie, że taki sam element ze stali lepiej by się spisał?
Załączniki
IMG_20190105_112553-1600x1200.jpg
IMG_20190105_112622-1600x1200.jpg
IMG_20190105_112659-1600x1200.jpg
IMG_20190105_140158-1600x1200.jpg
IMG_20190105_140211-1600x1200.jpg
Awatar użytkownika
Przemek
Forumowicz
Posty: 1005
Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
Lokalizacja: Katowice

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Przemek »

Maran_hand pisze:
05 sty 2019, 14:14
Sądzicie, że taki sam element ze stali lepiej by się spisał?
no,, w ogóle by sie nie ugiął, ale na plus to ten plastik jest od niego pewnie z 10 razy lżejszy i do tego powrócił do swojego kształtu, na ramę rowerową może się nadać
Rugos
Forumowicz
Posty: 421
Rejestracja: 19 lut 2018, 14:27

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Rugos »

Rama by się sama amortyzowała ;)
Awatar użytkownika
Maran_hand
Forumowicz
Posty: 956
Rejestracja: 02 maja 2017, 22:04
Lokalizacja: Warszawa - Dolny Mokotów

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Maran_hand »

Też o tym pomyślałem :)
Tylko czy przy ostrym skręcie by się nie rozjeżdżała?
Awatar użytkownika
Inc0
Forumowicz
Posty: 873
Rejestracja: 28 lut 2018, 19:46

Re: Wytrzymalosc ramy i innych elementow

Post autor: Inc0 »

Troche ostudze zapał maran_hand , rama samo amortyzujaca to słaby pomysł do roweru który nie będzie miał ogranicznika do 25kmh i będzie ważyć swoje 30-40kg a może i więcej jak myslicie czemu nie robi nikt z tego plastiku ram przeciez go wczoraj nie opatentowano tylko juz od dziesiecioleci jest znany, jak wyglada wytrzymało śc na zmeczenie i odporność na UV bo jesli to ten sam plastik z którego klepie sie okna to 10lat na słoneczku robi z tego "szkło". Moze właśnie ze względu na niska sztywność nikt sie nie porwał na ten materiał jako budulec ram pojazdów , puki co wszyscy dążą do konstruowania mozliwie sztywnych ram . Ofc nie zniechecam całkowicie bo moze powstac cos ciekawego ale nie sadze żeby prócz aspektu ciekawostka i wizualnie ciekawa konstrukcja miało to jakiś praktyczny sens
Lepsze jest największym wrogiem dobrego.
ODPOWIEDZ