Ogniwa w ramie full na stojąco

[exif]

Hej zastanawiam się czy ktoś już próbował wpakować ogniwa do zwykłej rowerowej ramy na stojąco jak w konstrukcjach typu falcon?
Chce do nowego projektu kona stinky rama "L" 18 cali wpakować 16s12p w plastrach miodu i zastanawiam się czy da się to zrobić inaczej niż w 2 rzędach po 96 ogniw czyli 15cm bo to dość szeroka skrzynka jest.

[maciek72]

W świetle trójkąta sie nie da musiał byś rame zamknąć w skrzynce no i budowa tzn połączenia w takiej baterii będą o wiele bardziej skomplikowane.

[maciek72]

Ale podziel sie przemyśleniami jak chcesz to zrobić.

[leszcz]

Prędzej upchasz dwa plastry obok siebie jak większość Konarzystów

[maciek72]

Prędzej upchasz dwa plastry obok siebie jak większość Konarzystów

Daj sie koledze rozwinąć może wymyśli voś fajnego.

[gonzales]

Jak dopasowywałem ułożenie ogniw w skrzynce w mojej konie więcej ogniw wchodzi w dwóch rzędach w klasycznym ułożeniu - poziomo. Taka ilość zmieścisz w tej ramie bez problemu z BMSem 100A jest grubszy (20mm) od 50A z nexuna i powinno zostać miejsce na kabelki albo przetwornicę, sterownik pod ramą. Mam mniejsza ramę 17" i tez by weszło 16S12P ale na wcisk z BMS w skrzynkę (mocno kombinowana) reszta komponentów, kabli na zewnątrz.
Przymiarka z koszyczków prawdę Ci powie.

[seba40]

Ja mam u siebie pakiet 16s11p na stojąco tak jak w ramie falcon.
Z tym, że damper znajduje się poza trójkątem ramy a jej wielkość to 21”
Ale na przyszłość będę chciał poszerzyć skrzynkę z 13cm do 15cm, i upchnąć pakiet 16s16p lub 18s14p w dwóch rzędach.

[scuda]

W jaki sposób przykręciłeś lub umocowałeś akumulator do ramy ?

[seba40]

W jaki sposób przykręciłeś lub umocowałeś akumulator do ramy ?

Pianka pistoletowa niskoprężna, taka jak na zdjęciu, ale może być każdy inny producent.
Najlepsze jest to, że zamocowanie baterii to czas potrzebny na zaaplikowanie i związanie pianki, nie potrzeba wymyślać jakichś skomplikowanych mocowań a później jeszcze kontrolować czy coś się nie poluźniło.
Pianka trzyma bardzo mocno niema, co się bać o jakeś przemieszczanie baterii.
Tak mocowałem w dwóch rowerach, jeden przebieg ponad 8 tyś. km, drugi ponad 6 tyś. km.
Raz już wyciągałem całą baterię z roweru, bo padło jedno ogniwo i wystarczyło wyciąć, wyskrobać śrubokrętem piankę i całość wyszła bez problemu.
Jedyna wada to trzeba uważać z nakładaniem, żeby wszystkiego w koło nie ubrudzić, najlepiej to aplikować małe dawki.

[scuda]

Myslalem, ze mocujesz aku tak jak robia to w falconach czyli srubami do ramy. Pianke sam stosowalem i wiem jak jest wytrzymala, nawet troszke za duzo dalem i pozniej i pozniej zeby wyjac musialem skrzynke rozcinac. Jak chcialem wydrzec na sile to sie nie dalo, tylko wyciecie pianki pozwala wyjac akusa.
Tylko wiesz jak masz pietrowy akumulator to fajnie by bylo jakby byl skrecany jednak, bo wkladasz go czesciami.

[seba40]

Powiem Tobie, że już po włożeniu baterii sztywno siedzi. Na zdjęciu nie widać, ale na dole skrzynki jest również przestrzeń ok.0,5cm i po zaaplikowaniu pianki od góry z dołu oraz z boku, to każda część baterii jest przyklejona do skrzynki.
Bym musiał chyba rzucać rowerem żeby coś w środku się poruszyło.
Ale wiadomo ostrożności nigdy za wiele.

[Mariusz_p]

Ja tam słyszałem jak koledzy z jednej firmy wrzucili akku luzem do ramy ala falcon i facetowi podczas zjazdu do garażu podziemnego pakiet uszkodził stacyjkę, bo przesunął się wewnątrz ramy. Można i tak...