Mam za mało miejsca w ramie :(

[Goliath]

@Toft - zamieść jeszcze fotkę po elektryfikacji tej ramy... jestem ciekaw jak Ci wyszło

Również jestem ciekaw,bo za wyjątkiem bagażnika lub baterii w bidonie,nie widzę rozwiązania

Pod ramą... jak wiesza się sterowniki na zewnątrz.
Był podobny projekt...
http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic.php?f=30&t=1119

[exmotech]

Da się wszystko, ale to zależy od umiejętności wykonawcy. Jednak poradniki trzeba pisać po większość ludzi, czyli osoby, które umieją lutować kabelki ale niekoniecznie robić laminaty, spawać aluminium i projektować wytrzymałe konstrukcje.

[TOFT]

Skąd założenie, że więcej ludzi umie lutować niż robić skrzynkę z czegoś, czy spawać? Wg propagowanego schematu i tak większość musi skończyć na skrzynce. Bo po to są te ramy xxxl z dużym trójkątem. Ewentualnie pozostaje sakwa. A poradniki to imho pisze się pod dobre rozwiązania a nie pod umiejętności ludzi. I skrzynka w ramie to jest dobre rozwiązanie. Jednak. Bez przesady. 90% ludzi poradzi sobie z dowolnym, średnio skomplikowanym zadaniem. Inaczej nie byłoby ludzi:).
Ja mówię tylko, że rozwiązań jest/może być wiele poza głównym trójkątem. Każde ma wady i zalety. Każde też można zrobić lepiej czy gorzej. Mi chodzi jedynie o ukazanie odmiennej idei. Jak masz ramę jaką masz. Albo ukochany 4-ro zawias w kształcie Y-ka to czasami można przecież rozważyć opcje inne.
Osobiście od 5-6 lat już chyba wożę aku wokół główki ramy. Dzięki temu mogę pozwolić sobie na korzystanie z ram jakie mam ochotę. Dodatkowo obszar wokół główki pozwala budować rektagularne pakiety. Jak wszędzie są minusy także. Np minus to wybór widel jedno-półkowych.
I jeszcze raz moim celem nie jest teraz wywoływanie burzo-dyskusji co lepsze co gorsze. Chciałem tylko pokazać, że można też inaczej.
Poniżej fotka rowera mojego z 5 lat chyba temu na sztywnej ramie. W trójkącie nie ma baterii tylko różne taile:). Jak znajdę aktualne to wstawię.
Pozdrawiam:).

[maciek72]

W 100% pełna zgoda TOFT.Mało pojemny trójkąt wcale nie musi być przeszkodą nie do obejścia.Ja podobnie jak Ty mam dwie puszki z boku ramy przy główce, w sumie 140 ogniw 14x10.
Odradzano mi takiego rozwiązania bo to "wysoko punkt ciężkosci","gorsza trakcja","niepotrzebne komplikowanie konstrukcji, dzielenie baterii" itd i tp.
Mimo wszystko zrobiłem jak sobie wymyśliłem i dziś pierwszy raz pojeździłem 3 godziny po szosie po lesie po miescie i jestem super zadowolony.
Pozdrawiam wszystkich,dziękuje za pomoc w moim pierwszym projekcie.

[exmotech]

Wszystko jest kwestią tego jak kto jeździ. Rower ze zdjęcia powyżej służy do powolnej jazdy po płaskim. Do takiej jazdy mógłbyś mieć baterie powieszone nawet na kierownicy albo przywiązane do szprych. Niestety jak ktoś chce mieć rower dobry do jazdy po terenie, po drogach leśnych, szutrach czy piachu, to musi mieć odpowiednio rozłożony środek ciężkości a w zdjęciu powyżej to dramat. Ja u siebie tak rozkładałem środek cięzkości, że podczas wyskakiwania na nierównościach, rower leci równo, podczas zjazdu z góry przód nie jest na tyle ciężki, aby się zablokować na korzeniu i wywalić mnie w powietrze, a podczas jazdy po drogach leśnych tył ma na tyle małą bezwładność, że nie dobijam opony przy byle jakiej nierówności.

Reasumując, wszystko się da zrobić ale nie wszystko ma sens.

[TOFT]

Kolego exmotech Ty chyba mi nocami podbierasz rowery z garażu skoro wiesz tyle o tym jakim stylem jeżdżą, jaki mają balans, czy jak "dramatyczny" jest środek ciężkości:). Eksperymentów z wieszaniem baterii na szprychach nie polecam nikomu (choć nie mam tu doświadczeń):). A co do środka ciężkości w rowerze to można by się zastanowić czy nie zależy on głównie od umiejscowienia Kierownika w danym momencie jazdy;). Co do reszty. Tak, każdy jeździ na swój sposób. Ja jeżdżę (również) po terenie, po drogach leśnych, szutrach, piachu, ba, po torowiskach, byłych kopalniach piachu, hałdach pokopalnianych, quadowiskach, poligonach, a nawet... po lokalnych singlach, trasach mtb i tym podobnych:). Zarówno w górę jak i dół:).
Z mojej strony mogę podsumować i zakończyć udział w dyskusji tak:
Jeśli masz rower z małym trójkątem, który ci odpowiada, to nie panikuj. Rozważ inne możliwości. Montaż baterii w innym miejscu może być prostsze i tańsze niż pozbywanie się ramy. A ponadto zdobędziesz WŁASNĄ opinię co jest bezcenne:).
Pozdrawiam i idę jeździć:).

Maciek72 cieszę się razem z Tobą z sukcesu. W wolnej chwili zrób jakiś topic w konstrukcjach albo wrzuć gdzieś foto w myśl zasady jeden obraz wart 1000 słów. Pozdrawiam:).

A, i obiecane foto aktualne.

[j0n45h]

Do hardtaila rozwiązaniem jest też bagażnik rowerowy. Nawet jak nie ma otworów w ramie, teraz do dostania są takie bagażniki, gdzie mocowanie jest bezpośrednio do sztycy i widelek ramy. Ze środkiem ciężkości wcale nie jest dramatycznie. Jak ukryjesz baterie w głębokich sakwach, będą one dość nisko.

[Jarek?]

Mam za mało miejsca w ramie

Drogi kolego, sugeruję abyś oczyścił rejestr, pousuwał zbędne sterowniki z pamięci i programy z autostrtu, lub dokupił kość RAM, jeśli masz wolny slot.


(sorry za ten gówniarski żart, ale zawsze wchodząc na mój sąsiedni post przechodziłem obok Twojego i za każdym razem widząc tytuł, cisnęła mi się ta sama odpowiedź, nie mogłem już wytrzymać, wiec ją wyartykułowałem na forum i jest mi lżej.)

[Umbur]

Mam za mało miejsca w ramie

Drogi kolego, sugeruję abyś oczyścił rejestr, pousuwał zbędne sterowniki z pamięci i programy z autostrtu, lub dokupił kość RAM, jeśli masz wolny slot.


(sorry za ten gówniarski żart, ale zawsze wchodząc na mój sąsiedni post przechodziłem obok Twojego i za każdym razem widząc tytuł, cisnęła mi się ta sama odpowiedź, nie mogłem już wytrzymać, wiec ją wyartykułowałem na forum i jest mi lżej.)

Nie bardzo kumam odpowiedź, ale sugeruje ona, że nie zaznajomiłeś się z tym tematem.
Jest on odpowiedzią (poradnikiem) na często pojawiające się pytanie w tytule tematu przez początkujących.

[Yriy]

A takie pytanko czy mozna podwonczyty dwa akamolatory zeby zwiekszyty poemnoscy i zasieg.

Mam aku 16s7p. I myszle zlozyty 16s4p i powonczyty razem

Co z tego bendzy

[EV-Maniak]

@Yriy,
Można, ale lepiej jak jest w całości , bo łatwiej podpiąć BMS i zrobić tak by kabelki do niego były tej samej długości i możliwie jak najkrótsze , co daje dokładny odczyt . Generalnie akumulator z dwóch elementów trochę komplikuje sprawę. Ale np. w monster bike często akumulator jest z segmentów , tyle że te segmenty są blisko siebie.
Staraj się pisać w jednym poście, a nie post pod postem. W tym celu możesz posłużyć się edycja posta.

[pxl666]

nie ma co dyskutować ,jeden lubi bigos a drugi jak mu nogi śmierdzą ... bateria powinna być zamontowana sztywno i bezpiecznie i jeśli to możliwe , wodoszczelnie . osobiście nigdy nie bawiłbym się w sakwy torby itd bo jest to zbyt niewygodne i niebezpieczne , jak nie ma możliwości montażu w ramie to ja bym wolał plecak . dzieciom wstawiłem bakterie w torby ale one jeżdżą w miarę powoli i bez szaleństw . zonie aku montuje na bagażniku , ale ona tez raczej po korzeniach nie jeździ 35/h . niemniej jednak bateria na kierownicy to wielkie nie , imho

[Mitar]

Dzieci mogą jeździć bez szaleństw i ostrożnie ale ktoś inny nie, wypadki nie zawsze są z naszej winy.
Ogólnie jak ktoś ma możliwość to mocować w ramie na stałe koniecznie na sztywno dobrze zabezpieczone. Plecaki i torby to proszenie się o kłopoty.
Co do łączenia akumulatorów jak ktoś się o to pyta to raczej niech ich nie łączy (choć się da) jak nie chce mieć ogniska
Inna sprawa ,że dwa pakiety różnie używane będzie problem balansować.

[pxl666]

dlatego pisałem ze imho torby to ostateczność a na kierze to nierozumiem ... ale różne rzeczy już widziałem ...

[TOFT]

A tak jeszcze z innej strony. Co do stałego montażu w skrzynce. Proszę sobie też rozważyć czy rower jest przewożony np. Na bagażniku dachowym. Wtedy możliwość szybkiego zdjęcia baterii jest cenna. Po pierwsze wkładamy na bagażnik rowe który waży znacznie mniej. Po drugie wieziemy rower który waży mniej. Różnica jest znacząca. Trzecia sprawa to przypisanie roweru.

[fokowski]

a na bidon jest miejsce????