Strona 1 z 1

Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 21 mar 2024, 18:44
autor: mik84
Witajcie,

Ze względu na brak prądu w osiedlowym garażu szukam alternatywnego rozwiązania. Z większych odbiorników chciałbym używać spawarki - teoretycznie jej instrukcja podaje dla MIG/MAG minimalną moc generatora 3kVA dla drutu 0,6mm i 4,5kVa dla drutu 0,8mm.
Mam moduły z hybrydy i dwa BMSy 48V (80A/200A i 140/320A) , zrobione tak, że mogę je sobie w plecaku przenieść do domu i tam naładować. Mam też agregat ok 3kW ale nawet po wyciszeniu stojąc w małym garażu pewnie będzi uciążliwy, nie wspominając o temperaturze w lecie.

Zasadniczo mam 2 motywacje:
1. Dostępność większej mocy na cele warsztatowe (min 4,5kVA)
2. Możliwość dość szybkiego naładowania magazynu energii agregatem (raczej awaryjnie)
3*. Docelowo mógłby posłużyć z panelami na działce jako offgridowe rozwiązanie.

Znalazłem taką ofertę na ali, teoretycznie 48V/6200W/ładowanie DC do 50A na promo za ok 316$ (po zniżkach) - czy Waszym zdaniem to w ogóle możliwe?
Z tego co znalazłem to same ładowarki na 230V z regulacją do 60V i 50A to ponad 200$ i to używane/odnowione :?

Kupuję trochę na ali ale średnio ufam tym ocenom, tym bardziej, że po paru tygodniach od zakupu już się nie da wystawić opinii.
A może ktoś ma sprawdzone inne rozwiązanie? Wiem, że np EASUNY można ze sobą łączyć.

https://www.aliexpress.com/item/1005005557660854.html

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 21 mar 2024, 20:46
autor: gienek333
Mam znajomego, który zajmuje się bramami i potrzebował spawarkę na akumulator, bo czasem musiał ciągnąć setki metrów przedłużaczy i nawet nie chciało to spawać. Miał spawarkę inwertorową, Sprawdziliśmy czy pójdzie na DC i zrobił aku na VTC4 (coś koło 80 S).

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 21 mar 2024, 21:13
autor: mik84
Dobre, a ile równolegle tych baterii daliście i jakim natężeniem mógł spawać? No i co z BMSem?
Pisałem do producenta, firmy Paton i odpisali że pójdzie na DC w przedziale 290V-350V ale nie mam tylu baterii.
Gdyby ten inwerter z linka był sensowny to ogarnąłbym zasialnie na posiadanych bateriach 48V.

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 22 mar 2024, 8:03
autor: zielony71
Zapewne było to 80S1P, przecież z vtc4 chwilowo można pociągnąć spokojnie 15A, a jakie masz zabezpieczenia w domu? 16A? Trochę dziwnie to brzmi podnosić z 48V do prawie 300V, po to żeby później w spawarce obniżyć do 5V?
Edyta: widzę że rozkminiali to na elektrodzie:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic635434.html

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 22 mar 2024, 12:05
autor: mik84
Jak wspomniałem, rzecz dzieje się w garażu osiedlowym bez dostępu do prądu. Zapytałem z ciekawości o konfigurację baterii ale generalnie spawarka to tylko jedno z urządzeń, które chciałbym używać, dochodzi jakaś piła, sprężarka czy wiertarka, dlatego mając dostęp do baterii 48V o dobrej wydajności prądowej skłaniam się ku inwerterowi hybrydowemu czyli po prostu zapewnieniu 230V do tych 20A (ew. lepiej).

Sprawdziłem bardziej popularnego EASUNA i mają np. taką propozycję 48V/7kW za mniej niż 1200zł
https://www.aliexpress.com/item/1005005944622375.html
Na papierze wygląda to fajnie (aż za), ponoć inwertery mogą nawet jednocześnie czerpać moc z aku i generatora. Do tego wysoki prąd ładowania baterii powoduje, że mógłbym nawet włączyć agergat a on w 2h naładuje mi baterie do kilku kWh.
Pytanie czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnymi sprzętami? :)

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 22 mar 2024, 12:20
autor: zielony71
Rated power 3800W

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 22 mar 2024, 13:10
autor: mik84
Dla wersji 4,2kW ale wersja 7kW ma 7000VA/6800kW ale jak wiadomo papier przyjmie wszystko stąd moje pytanie o to czy ktoś ma doświadczenia.

Re: Wybór inwertera hybrydowego 48V do warsztatu

: 22 mar 2024, 13:32
autor: wit
Kiedyś daaaaaawno można było kupić Rosyjską mini spawarkę na akumulator samochodowy. Na 12V podobno beznadzieja, ale na 24V już szło

wykonanie -rękojeść w formie pistoletu i cewka grubym drutem wewnątrz rdzeń wypychany sprężyną z uchwytem zaciskowym na elektrodę max 2,5 mm.
Elektroda umieszczona jak lufa. prąd na cewkę, z cewki na uchwyt elastyczną linką -zwarcie przez elektrodę -prąd płynący przez cewkę wciąga rdzeń zgniatając sprężynę, elektroda się odsuwa od przedmiotu. Większa odległość /dłuższy łuk -prąd spada, cewka słabiej wciąga więc sprężyna wypycha rdzeń i elektrodę -zmniejszając długość łuku. kupił to Kolega i po amatorsku coś tam sobie spawał. Osobiście nie widziałem tego przy pracy -tylko oglądałem w "składnicy harcerskiej" a kumpel ze szkoły kupił i mówił, że działa. mało pamiętam -dawno to było. Dedykowane było do majsterkowania i do drobnych napraw przy samochodach w trasie.

2 mocne aku (2x100Ah) -ładowarka solarna 24V i 2 panele po 300-400W i może dałoby radę.