Strona 1 z 1

Re: Film z forum na wykopie

: 04 cze 2018, 21:02
autor: xyz2a
Bardzo podobna do maszyny Damiana

Re: Film z forum na wykopie

: 05 cze 2018, 12:20
autor: WojtekErnest
Jak się urzędnicy EU będą wahali czy wprowadzić ograniczenia lub zakazy dla ebajków, i ktoś im wskaże tego linka, to bez tłumacza będą wiedzieli że przykręcanie "śruby legislacyjnej" jest uzasadnione. Na nasze, własne życzenie...

Re: Film z forum na wykopie

: 05 cze 2018, 18:48
autor: Yin
Żadne wahania nie wchodzą w grę jeśli chodzi o możliwość sięgnąć do kieszeni podatnika, kwestia jak to odpowiednio uargumentować by podatnik myślał że to dla jego dobra :)

Re: Film z forum na wykopie

: 06 cze 2018, 16:53
autor: ximad
O, Poznań i to prawie jakiś mój sąsiad, niedaleko mnie tą trase zaczął :)
Poza prędkością e-bikową nie widziałem tam jakiegoś wielkiego piractwa drogowego.
Akurat na jednym z pierwszych skrzyzowań które przejeżdżał, warszawska z krańcową widziałem ostatnio gościa na szosówce który perfidnie na długo już płonącym czerwonym wjechał i wymusił zatrzymanie się całego lewoskrętu z naprzeciwka, prawie ze się potłukły samochody przy tym hamowaniu.
Na dokładnie tej samej trasie (trochę dłuższej bo jade dalej) mijam codziennie wielu "analogowych": rowerzystów którzy robią o wiele gorsze numery niż ten e bike.

Re: Film z forum na wykopie

: 06 cze 2018, 19:12
autor: Inc0
tłumaczenie włąsnych wykroczeń wykroczeniami innych to poziom przedszkola i lepiej to zostawmy ale masz w pewnym sensie racje ximad e-bikerzy nie sa bardziej pirato-genni niż inni użytkownicy naszych dróg i bezdroży ale media ( zwłaszcza te pod presja lobby producentów/sprzedawców fabrycznych e-rowerów) szukają " sensacji" a każdy przyzna że takie "rowerki z taka moca" budzą zainteresowanie gawiedzi i o to zainteresowanie /odsłony się rozchodzi gdyby to było nudne dla publiki żaden pismak by sie nie zainteresował tematem że jakis e-biker łamie przepisy .

Re: Film z forum na wykopie

: 07 cze 2018, 9:57
autor: ximad
Nie tyle chodziło mi o tłumaczenie ebikera tym że ktoś inny robi gorzej, tylko chodzi mi o to że nie sam mocny e bike jest tu przyczyną problemu. Jak ktoś łamie przepisy to będzie to robił niezależnie od tego czym jedzie z tak samo opłakanym skutkiem.
Moim zdaniem te ograniczenia i zakazy dla ebików nie wynikają z kilku filmików na youtubie i drapieżności urzędników, tylko ze statystyk firm ubezpieczeniowych.
Jeżeli w Holandii drastycznie rośnie liczba wypadków śmiertelnych z udziałem rowerzystów i 75% tych wypadków śmiertelnych to ebikerzy (starzy ebikerzy na 250w pierdziołkach, nie młodzi i uważni na mocnych potworkach) to ktoś musi zapłacić za wypłaty ubezpieczeń. Wiec zapłacą wszyscy ebikerzy w postaci oc. To jest tylko kalkulacja firmy i lobbowanie nowych opłat żeby sie rachunek zgadzał.