ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Jako że słabo się akcja zbiórkowa rozkręca powielam temat ze "zlot 2019".

Generalnie jak w poprzednich tego typu akcjach zbieramy na wózek w jako takim stanie byle by nie był za drogi i dało się go naprawić czy ewentualnie zmodyfikować. Akcja prowadzona przez Tomka vel Zeeltom który zbiera na ten cel środki, szuka wózka, naprawia, modyfikuje, generalnie wszystko robi by finalnie przekazać go najbardziej potrzebującym. Tutaj link do poprzedniej tego typu akcji. http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic ... w%C3%B3zek Zeeltom i szczęśliwy obdarowany byli nawet pokazani w Teleexpressie.

Każdy wspierający akcję zostaje wyróżniony niebieskim kolorkiem a na zlocie dam mu pojeździć moją koną stinky nine 4,5KW o ile ją zdążę złożyć. Jak macie jakieś inne pomysły jak zachęcić innych do akcji to piszcie.

Wpłaty na wózek:
Tomasz Wierzchoń
77 1140 2004 0000 3202 7681 5636
w tytule "wózek" plus nick forumowy

zeeltom pisze: ↑

05 lis 2018, 13:30

skoro na forum mamy ponad 1000 użytkowników, to może się coś tam uzbiera

Z tym ponad 1000 to Cię trochę poniosło.

Umbur pisze: ↑

06 lis 2018, 6:46

zeeltom pisze: ↑

05 lis 2018, 13:30

skoro na forum mamy ponad 1000 użytkowników, to może się coś tam uzbiera

Z tym ponad 1000 to Cię trochę poniosło.

Będzie nawet więcej, w tej chwili masz 15 zarejestrowanych i 12 gości

To jest charytatywna zbiórka administratora forum, organizatora zlotów w Żyrardowie, niezwykle uczciwego, szanowanego faceta. Za te pieniądze kupi podzespoły i własną pracą zbuduje wózek wart w sklepie kilkanaście tysięcy złotych, na którego nie byłoby stać.

Na zlocie dam do pojeżdżenia moim Starfly'em (zawieszenie miękkie jak nie istniejąca Kona Stinky Yasia77)

Tutaj jest lepiej, a z temacie o zlocie dyskutujmy o imprezie i sprawach organizacyjnych. Ja bym tam dał tylko linka w pierwszym poście do tego tematu

W każdym razie do rikszy finansowo na razie się nie dołożę, ale zaoferuję jakieś ciekawe fanty bo na pewno się przydadzą:
- mogę zgrzać aku
- mogę poratować jakąś manetką w sumie to bardzo chętnie mam obrotowe na 48V z diodowym wskaźnikiem napięcia leżą i zalegają
- zlączek XT60 mam też przesyt mogę wysłać do zeeltoma
- jak wykorzystasz silnik przekładniowy 250W to jest kilka używek mogę też podesłać jeden.

Na etapie budowy jak będzie coś z podzespołów potrzebne piszcie, sprawdzę czy mi coś nie zalega

Zaraz zrobię wpłatę
Mam u siebie jak coś wózek inwalidzki praktycznie nowy wózek manualny vermeiren d200. Działamy w grupie Radośc z pomagania https://www.facebook.com/Rado%C5%9B%C4% ... 313309467/

Siemka.
Można też Tasowi podrzucić do sklepu?
Czy 100zł styknie? Ten wuzek to nie zły wypas. Wygrany będzie mógł zwiedzać Polskę przy jakimś dobrym zasięgu.
Pozdrawiam

Przelej na konto Zeeltoma

w numerze konta jest błąd na końcu. można się oszukać przy kopiowaniu
77 1140 2004 0000 3202 7681 5636s

w każdym razie własnie poszedł przelewik

Yasiu77 pisze: ↑

05 lis 2018, 11:33

Jako że słabo się akcja zbiórkowa rozkręca powielam temat ze "zlot 2019".

Generalnie jak w poprzednich tego typu akcjach zbieramy na wózek w jako takim stanie byle by nie był za drogi i dało się go naprawić czy ewentualnie zmodyfikować. Akcja prowadzona przez Tomka vel Zeeltom który zbiera na ten cel środki, szuka wózka, naprawia, modyfikuje, generalnie wszystko robi by finalnie przekazać go najbardziej potrzebującym. Tutaj link do poprzedniej tego typu akcji. http://pojazdyelektryczne.org/viewtopic ... w%C3%B3zek Zeeltom i szczęśliwy obdarowany byli nawet pokazani w Teleexpressie.

Każdy wspierający akcję zostaje wyróżniony niebieskim kolorkiem a na zlocie dam mu pojeździć moją koną stinky nine 4,5KW o ile ją zdążę złożyć. Jak macie jakieś inne pomysły jak zachęcić innych do akcji to piszcie.

Wpłaty na wózek:
Tomasz Wierzchoń
77 1140 2004 0000 3202 7681 5636
w tytule "wózek" plus nick forumowy

O co chodzi z tym,, s" na końcu nr rachunku?

Naprawdę nie wiem skąd to s się przykleiło. Zeeltom bardzo Cię proszę usuń to z pierwszego posta bo juz nie mogę edytować

O widzę Colin Furze będzie grany
swoją drogą imponuje mi gościu, warsztatem, umiejętnościami i pomysłami
zobaczcie

Fajny pomysł Zeeltom z daniem info i linka na główną. Jeszcze jakby tam był licznik kasiury to już wogóle wypas

może chciał być inkoguto, ale teraz to już pozamiatane
RODO panie admin

Zacna idea, popieram i wspieram!

Co w sejmowym kabarecie by zabrzmiało; na końcu przewodu pokarmowego

Poszło parę zł.
Pozdrawiam

zeeltom pisze: ↑

09 lis 2018, 19:41

RODO SRODO w dupie to mam.

odnośnie RODO pewnie to znacie ale może warto przypomnieć:

– Dzień dobry! – słyszę w słuchawce.
– Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
– Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze mężczyzna.
– Co? – pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem.
– Na trawniku, po lewej stronie od wejścia. Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym cierpliwym głosem.

Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik. Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas. Obok niego kawałek brudnej serwetki. Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja. Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku.
– Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. – Dzwoni pan, żeby przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? – dopytuję.
– Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. – Dziś weszły nowe przepisy dotyczące danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym?
– Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój rozmówca zmierza.

– To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy. – Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?
– Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną rozmową.
– Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój rozmówca. – Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba? – uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.

Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę.
– Sądzę, że tak…
– W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w słuchawce. – Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich danych osobowych.
Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć.
– Tak czy nie? – usłyszałem w słuchawce.
– No chyba tak… – przyznałem niechętnie.
– Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej pogodny.
– Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. – O ile jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.

– Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. – Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do przychodni.
– Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? – wykrzyknąłem do słuchawki.
– Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. – Wie pan jak wysokie są kary?

Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła.
– Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z trawnika do przychodni – usłyszałem w słuchawce. – Miłego dnia.

Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms. Wszedłem z powrotem do biura.
– Coś się stało? – zapytała zaniepokojona sekretarka.
– Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. – Mamy łyżkę i słoik?

Krócej o RODO.
Przychodnia, pielegniarka do pacjentow na korytarzu : poniewaz jest RODO nie mogę wywoływać po nazwisku, zatem poproszę do gabinetu pana Marka z syfilisem.

WojtekErnest pisze: ↑

10 lis 2018, 7:47

Krócej o RODO.
Przychodnia, pielegniarka do pacjentow na korytarzu : poniewaz jest RODO nie mogę wywoływać po nazwisku, zatem poproszę do gabinetu pana Marka z syfilisem.

Stary kawał-czytałem na czacie

Witam
Dawno mnie nie było tutaj, wspieram popieram ,przelew poszedł

Tomku a to widziałeś ?

https://allegro.pl/wozek-elektryczny-in ... 9d675b9d60

Do wszystkich lepiej ostrożnie nigdy nie zawadzi w dzisiejszych czasach w takim razie trzeba szukać dalej..

Jasne jak słońce Kto może prześwietlić lepiej taki zakup z ogłoszenia niż nasz expert w tej dziedzinie Podoba mi się ten szlachetny cel niebawem zmienię sobie kolorek przy okazji, a można mieć połowę fioletu i pół blue ? taka flaga by była

Patrz,jak awatar zeeltona mruga okiem,a może tak tęczowa?/bez obrazy.to tylko żart/

Hehehe Ten avatar jest mega sympatyczny Żadnej obrazy, ale tęcza lepiej nie z ciekawości też żartem zapytałem czy to w ogóle technicznie byłoby możliwe

zeeltom pisze: ↑

14 lis 2018, 5:08

Ten pierwszy wózek nie wypalił. Zero kontaktu ze sprzedającym.
Wyszukałem dwa inne. Ten drugi, to trochę starsza wersja poprzedniego wózka, model, o ile się nie mylę, bo nie ma tego w opisach, 412. Trochę wolniejszy, bo "tylko" 12 km/h, ale lokalizacja niedaleko Żyrardowa. No i cena większa, niż planowana.
Podaję linki, oceńcie, czy warto w to iść?
https://www.olx.pl/oferta/wozek-inwalid ... xhF4z.html
https://www.olx.pl/oferta/wozek-inwalid ... x0vMh.html
Na allegro nic ciekawego nie znalazłem w podobnych cenach.

Myślę, że cztero kołowa wersja jest pewniejsza i mniej wywrotna.
Ale do zlotu jeszcze masz czasu a czasu.
NA pewno coś jeszcze znajdziesz.

Takie coś jeszcze znalazłem...?

https://sprzedajemy.pl/elektryczny-woze ... nr56384726

Zdrówka

Zeeltom jaki jest stan konta zbiórki na tą chwilę? Dane i nr konta do wpłaty jak w temacie to co umieściłeś u góry strony forum tak?

Dzięki za info Czyli cały czas poszukiwania zdrowej sztuki trwają, dziś jak moja wróci z pracy to dołożę cegiełkę

Hahaha Moja zna wszystkie szyfry do konta do którego ja nie znam
Co do takich sytuacji o których piszesz to samo życie Tylu ekspertów ile ludzi i każdy najmądrzejszy, gość myśli w ten sposób - przecież oszczędzałem, nie używałem , mało jeździłem to to wszystko musi być dobre co tam dobre....nowiutkie Panie - igła

Może wiedział, tylko rżnął głupa, aby sprzedać.

Bogu jaka sytuacja z naszą akcją, jakiś postęp ze znalezieniem bazy..?

Powodzenia Tomku Oby okazał się tym trafionym zakupem

jak dojedzie do najbliższego sklepu to coś z niego będzie

Jeżeli klawisze są membranowe, to niestety padają i nie da się wymienić (ja wierciłem dziurę i wtykałem switcha, po odklejeniu klawiatury). Zdarza się, że ktoś wyciągnie klawiaturę z gniazda bez zwolnienia blokady i zniszczy metalizację (widać pod światło), to można obciąć taśmę o 1-2 mm żeby głębiej wchodziła.

Czyli wózek kupiony. O to mi chodziło. Wpomogę jak zwykle zlot choć jeszcze nie dziś. Będę czekać tak jak wszyscy na dobre informacje odnośnie imprezy.

gienek333 pisze: ↑

29 gru 2018, 8:41

Jeżeli klawisze są membranowe, to niestety padają i nie da się wymienić (ja wierciłem dziurę i wtykałem switcha, po odklejeniu klawiatury). Zdarza się, że ktoś wyciągnie klawiaturę z gniazda bez zwolnienia blokady i zniszczy metalizację (widać pod światło), to można obciąć taśmę o 1-2 mm żeby głębiej wchodziła.

Też tak robiłem,po naprawach poprzednich właścicieli i wieloletnim użytkowaniu,napylona warstwa metalu przestaje działać,więc maleńki switch załatwiał sprawę.Pod klawiaturę dawałem warstwę dodatkowej folii,aby wzmocnić w sumie już poprzecieraną i aby przycisk switcha nie jej przebił i nie był zbyt wypukły w miejscu dotyku

Takie malutkie,przyklejane?Nie są zbyt trwałe,też to przerabiałem.Na małym przycisku pilota mogą być,na dużym przesuwają się i raz to działa,a raz nie

Czy problemem jest tylko poprzerywana membrana/zawieszenie klawiszy?

Czasami bawiłem się z podobnymi wynalazkami i każdy z nich to oddzielna historia:sposoby mocowania ,kleje,zatrzaski itp..Doświadczenie ,wprawa i intuicja tylko zostają.

Powinno być karane,ale tak funkcjonują wszelkie fundacje i fundusze i nikt nie chce dziwnym zrządzeniem losu tego zmieniać
W sumie dobrze,że w tak prosty sposób da się dobrać do tego ustrojstwa,ale o tym też trzeba się było dowiedzieć

Szczere gratulacje

na ebay-kleinanzeige jest troche tych wozkow juz od ok. 350 ojro.
Jeden nawet w b.dobrym stanie z malym przebiegiem i nowa bateria
https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 3-236-3069
moze tam cos znajdziesz z czesci

pzdr

Bardzo ładnie
Ja się 3 dni pierniczę z dwoma bateriami do wkrętarek Metabo, ale poległem. Elektronika blokuje ładowarkę. Ktoś ogłasza się w necie, że to robi, więc pójdzie wysyłka

Jak się okazało wcale nie blokuje elektronika, nie ma żadnego licznika, po prostu płytka padła. Wymiana za 40

I tak spokojnie,ale do przodu.Jak tam fundusz?wystarczy?

Zbieżność trza ustawić, coby opon nie darło Coś wpłacę,bo rzeczywiście cienko się robi z funduszem

Ja opony wytarte na środku, to za duże ciśnienie. Co do stacyjki, stacyjki od ciągnika chyba tak mają, jednak dostępność kluczyków jest taka, że może zostać włącznik .

Typowe koszenie kasy na niewiedzy i/lub na inwalidach

Pieknie to wyglada i chwala mechaniorowi
Jak bedzie tak daleko, ze taki sprzet do poruszania musze miec (kiedys tam) to wiem gdzie mam pukac