Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 maja 2017, 16:33
Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Witajcie koledzy. Chciałbym się dowiedzieć jakie kroki postępowania sugerujecie z ogniwami li ion które są określane jako nowe nieuzywane po rozpakietowaniu.
Chce zgrzac pakiet 16s10p mam ogniwa samsung wysokopradowe.
Obecnie sprawdzam ogniwo po ogniwie pojemność, ładując do 4.2V i później do 3V. Mając trzy ładowarki typu skyrc idzie to mozolnie. Ladowanie rozladowanie w okolicach 1A. Czy macie jakieś sposoby na przyspieszenie procesu? Dodatkowe obciążenia? Może inne sposoby ładowania np do 4.2 i później do storage na 3.7V? I określenie pojemności zadowalajacej.
Ogniwa nie są z tej samej partii i chce je dobrze posegregowac. Na jakie rozbieżności można sobie pozwolić względem pojemności?
Kolejne pytanie czy tworząc pakiet z nowych ogniw tez powinno się badać pojemność każdego ogniea czy losowo sprawdzać z dużym zaufaniem do pozostałych?
Czy po zgrzaniu pakietu powinno się zbadać jego pojemność całkowita. Jeśli tak to jak? Watomierz i obciążenie w jakiej postaci?
Czy wiecie jak te procesy wyglądają w fabrykach przy zgrzewaniu przemyslowym?
Dzięki za sugestie.
Chce zgrzac pakiet 16s10p mam ogniwa samsung wysokopradowe.
Obecnie sprawdzam ogniwo po ogniwie pojemność, ładując do 4.2V i później do 3V. Mając trzy ładowarki typu skyrc idzie to mozolnie. Ladowanie rozladowanie w okolicach 1A. Czy macie jakieś sposoby na przyspieszenie procesu? Dodatkowe obciążenia? Może inne sposoby ładowania np do 4.2 i później do storage na 3.7V? I określenie pojemności zadowalajacej.
Ogniwa nie są z tej samej partii i chce je dobrze posegregowac. Na jakie rozbieżności można sobie pozwolić względem pojemności?
Kolejne pytanie czy tworząc pakiet z nowych ogniw tez powinno się badać pojemność każdego ogniea czy losowo sprawdzać z dużym zaufaniem do pozostałych?
Czy po zgrzaniu pakietu powinno się zbadać jego pojemność całkowita. Jeśli tak to jak? Watomierz i obciążenie w jakiej postaci?
Czy wiecie jak te procesy wyglądają w fabrykach przy zgrzewaniu przemyslowym?
Dzięki za sugestie.
-
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 10:48
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Witaj.
Na wstępie proponuję.http://ebike.nexun.pl/liion-jak-zbudowac-akumulator/
Na wstępie proponuję.http://ebike.nexun.pl/liion-jak-zbudowac-akumulator/
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 maja 2017, 16:33
-
- Forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 10:48
- Mobil
- Forumowicz
- Posty: 32
- Rejestracja: 02 maja 2017, 21:52
- Lokalizacja: Małopolskie
- Kontakt:
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Jeśli chcesz testować ogniwa pod kątem pracy w rowerze to powinieneś je rozładowaywać maksymalnym prądem bo przy niskich wszystkie będą OK i nic się nie dowiesz...
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Chłopaki stosowali "Pana Cegłę" czyli drut oporowy nawinięty na cegłę.
- Majster
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 07 maja 2017, 16:42
- Lokalizacja: Tychy
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
@Umbur, Jaki prąd rozładowania wtedy był?
Jaka jest najlepsza metoda do sprawdzenia pojemności ogniw? Jakaś ładowarka modelarska specjalistyczna? Myślałem także o o podpięciu jakiejś do kompa aby oglądać wykresy - niech ktoś coś poradzi
Jaka jest najlepsza metoda do sprawdzenia pojemności ogniw? Jakaś ładowarka modelarska specjalistyczna? Myślałem także o o podpięciu jakiejś do kompa aby oglądać wykresy - niech ktoś coś poradzi
Buduję lekkie pojazdy elektryczne dla czystej zabawy.
Mój świat rowerów elektrycznych - zdjęcia, budowa, ciekawostki:
http://facebook.com/RoweryElektryczneDiscovery
Mój świat rowerów elektrycznych - zdjęcia, budowa, ciekawostki:
http://facebook.com/RoweryElektryczneDiscovery
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: 03 maja 2017, 1:02
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
polecam ladowarki firmy icharger. Maja wszystko co piszesz, licza Rw ogniw, rozladowywuja dowolnym pradem i wiele innych
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Nie mam pojęcia ile mieli. Celuj gdzieś do 3A na ogniwo.
- Majster
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 07 maja 2017, 16:42
- Lokalizacja: Tychy
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Dzięki za polecenie, jednocześnie ładowarki tej firmy kosztują 400 zł +. Ktoś zna jakieś tańsze rozwiązanie?
Buduję lekkie pojazdy elektryczne dla czystej zabawy.
Mój świat rowerów elektrycznych - zdjęcia, budowa, ciekawostki:
http://facebook.com/RoweryElektryczneDiscovery
Mój świat rowerów elektrycznych - zdjęcia, budowa, ciekawostki:
http://facebook.com/RoweryElektryczneDiscovery
- Mobil
- Forumowicz
- Posty: 32
- Rejestracja: 02 maja 2017, 21:52
- Lokalizacja: Małopolskie
- Kontakt:
- Tsport
- Forumowicz
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 lut 2018, 13:53
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Zamówiłem taką, czekam na dostawę.
Charsoon Antimatter 300 W 20A
- tas
- Administrator
- Posty: 3004
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Gienek, patenty skuteczne na ładowanie/rozładowywanie/testy setek, tysięcy, dziesiątek tysięcy ogniw to są strasznie krytyczne informacje dla wielu warsztatów. Raczej mało kto się będzie chciał dzielić wiedzą poza klasycznymi dla amatorów poradami typu "kup ichargera". Wyobrażasz sobie, ze warsztat przerabiający 1000 ogniw dziennie ma 1000 ichargerów? No nie ma
Dla amatorskich warunków, powiedzmy, że masz 400zł:
Kupujesz za 400zł 6szt https://www.aliexpress.com/item/100-ori ... 14181.html
I tyle, masz teraz możliwość ładowania/rozładowania 24 akusów naraz, icharger potrafi testować tylko 1 ogniwo naraz i do takiego celu to jest bezużyteczna zabawka.
Dla amatorskich warunków, powiedzmy, że masz 400zł:
Kupujesz za 400zł 6szt https://www.aliexpress.com/item/100-ori ... 14181.html
I tyle, masz teraz możliwość ładowania/rozładowania 24 akusów naraz, icharger potrafi testować tylko 1 ogniwo naraz i do takiego celu to jest bezużyteczna zabawka.
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Ja nie mam problemu z takim 'algorytmem' postępowania przy nowych ogniwach z rozpakietowania :
- wszystkie ogniwa ładuje na max czyli 4,20. Metoda dowolna, nawet zrownoleglone po 10P w koszykach z blaszkami lub szyna na + i -. Chodzi o to by ten proces byl szybki i względnie rowny w czasie.
- odstawiam OSOBNE ogniwa na np tydzien, a potem sprawdzam napięcie czy samoczynie nie spada
- kilka/kilkanascie losowym egz sprawdzam pojemność -prąd rozładowania 2-2,5 A. Szczególnie tym które mają mikro dziurki z odrywania zgrzewow. Jesli sa równe, resztę nie mierze.
- wszystkim mierze RW. Ew. Gorsze odstawiam, mierze pojemnosc
- montuje pakiet ze sprawnych. Jeśli to możliwe najpierw łącze osobno 1S ale pelne P.
- wtedy pomiar wysokopradowy obciazenia rezystorami - odpowiednk pana cegły.
- jesli pomiar całosci pod silnym obciążeniem nie wykazuje rożnic +/- 50 mV na kazdym S, to uznaję ze mozna pakietować, łączyć całość na gotowo.
- wszystkie ogniwa ładuje na max czyli 4,20. Metoda dowolna, nawet zrownoleglone po 10P w koszykach z blaszkami lub szyna na + i -. Chodzi o to by ten proces byl szybki i względnie rowny w czasie.
- odstawiam OSOBNE ogniwa na np tydzien, a potem sprawdzam napięcie czy samoczynie nie spada
- kilka/kilkanascie losowym egz sprawdzam pojemność -prąd rozładowania 2-2,5 A. Szczególnie tym które mają mikro dziurki z odrywania zgrzewow. Jesli sa równe, resztę nie mierze.
- wszystkim mierze RW. Ew. Gorsze odstawiam, mierze pojemnosc
- montuje pakiet ze sprawnych. Jeśli to możliwe najpierw łącze osobno 1S ale pelne P.
- wtedy pomiar wysokopradowy obciazenia rezystorami - odpowiednk pana cegły.
- jesli pomiar całosci pod silnym obciążeniem nie wykazuje rożnic +/- 50 mV na kazdym S, to uznaję ze mozna pakietować, łączyć całość na gotowo.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 lut 2018, 18:14
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Myślicie, że testowanie ogniw z nieużywanych pakietów które trzymają napięcie w okolicach znamionowego trzeba jakoś szczególnie testować? Szansa na to, że trafi się jakieś pojedyncze, gorsze ogniwo jest duża?
- tas
- Administrator
- Posty: 3004
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
mała
1 na 200 ogniw
ale jak to jedno ogniwo włożysz to Ci zepsuje całe aku
I teraz co, warto testować 199 dobrych aby znaleźć to 1 złe?
1 na 200 ogniw
ale jak to jedno ogniwo włożysz to Ci zepsuje całe aku
I teraz co, warto testować 199 dobrych aby znaleźć to 1 złe?
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lut 2018, 10:26
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Raczej nie ale nikt tego nie zagwarantuje, może się zdarzyć. Większy kłopot jest z ogniwami, które mogą być uszkodzone podczas usuwania blaszek i zgrzewów. Oprócz mikro dziurek z których nie zawsze od razu lit wycieka, czasami są dodatkowe mikro zgrzewy ( szczególnie na minusie ) nie widoczne od góry taśmy, więc nie zeszlifujesz miejsca ich zgrzewu. Zerwiesz taśmę i dziurka wypadnie. Gołym okiem, bez lupy prawie nie widoczna. Takie ogniwo nawet przy testach od razu nie wykaże błędu, po czasie już tak. Należy za pomocą szkła powiększającego sprawdzić podejrzane ogniwko. Niektóre podczas ładowania ( wyrównywania) puszczają lit, ponieważ lekko się grzeją podczas tego procesu. Wtedy widać jak koszulka ogniwa zasysa lit. Koszulka staje się ciemniejsza. Rada. Dobre jasne światło.
-
- Forumowicz
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lut 2018, 10:26
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Jak budujesz dla siebie to jeszcze pomyłka nie jest taka bolesna. Zlokalizujesz po czasie sekcję, która będzie bruździła, wymienisz ogniwo ( o ile odpowiednio zbudujesz aku.) i będzie po krzyku.
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 lut 2018, 18:14
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Czyli "zepsuje całe aku" nie oznacza "uszkodzi wszystkie pozostałe ogniwa"? Ale pewnie pozostałe w sekcji już mogą ucierpieć? Elektro-bikes ucieszył mnie Twój ostatni post, bo buduję właśnie dla siebie i planuję odpowiednio zbudować aku. Na pewno obejrzę dokładnie wszystkie bieguny i pomyślę nad zakupem ładowarki na kilka ogniw z możliwością testowania. Co prawda mam dostęp do iChargera 208B na uczelni, ale testowanie 130 ogniw wymagałoby pewnie wieeelu godzin siedzenia tam.
-
- Forumowicz
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lut 2018, 10:26
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Tas ma świętą rację. To jest tak jak z czterema kołami w pojeździe. Złapiesz gumę i autem nie pojedziesz, wiec można stwierdzić, że się zepsuło.Patrz jak to brzmi. A można powiedzieć, ze masz trzy dobre koła, tylko jedno trzeba wymienić.Nie nie oznacza ani uszkodzenia całego aku, ani innych ogniw w danej sekcji. Ale nie oznacza to że pojedziesz dalej. BMS odetnie możliwość korzystania z energii ponieważ cele będą rozjechane. Będziesz wtedy musiał zlokalizować poprzez pomiar na BMS celi która bruździ, dostać się do niej, zaleźć uszkodzone " koło" i wymienić. Potem wyrównać inne cele i jazda od nowa.
'
'
-
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 lut 2018, 18:14
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Już rozumiem. A czy dałoby się ocenić choć w przybliżony sposób stan ogniw już po połączeniu w sekcje? Załóżmy taką sytuację: budując akumulator przed łączeniem wszystkich sekcji w szereg ładuję, a później testuję pojemność każdej z nich osobno z pomocą iChargera. Czy na podstawie takich pomiarów da się w przybliżony sposób określić czy wszystko jest z taką sekcją w porządku (więc składa się z dobrych ogniw)?
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Tak, napisałem to wyżej. Obciażyć sztucznie w taki sposób aby prąd pobrany z pakietu był zbliżony do max czyli np 4A na ogniwo równoległe. 10P to 40A. Jeśli taki pakiet złozony z docelowych S i P obciażysz 'panem cegłą' wtedy mierzysz jak się zachowuje każdy segment S, czyli czy napiecie na nich równo spada. Gdy taki pomiar będzie trwał kilkadziesiąt minut to naprawdę wystarczy by uznać na 99% stan pakietu. Zresztą tą metodą badamy pakiety używane i b.szybko widać co się dzieje.Starwalker pisze: ↑24 lut 2018, 20:42Już rozumiem. A czy dałoby się ocenić choć w przybliżony sposób stan ogniw już po połączeniu w sekcje?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 523
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Dobrym obciążeniem będzie czajnik 2200W. Jego rezystancja wynosi 15-18 Ohm. Jeśli połączysz 16 ogniw szeregowo i obciążysz czajnikiem to otrzymasz prąd 3,3 - 4A. Na wyjściu dostaniesz moc około 200-240W którą woda z łatwością zaaobsorbuje. Możesz tak gotować wodę długo
- exmotech
- Forumowicz
- Posty: 323
- Rejestracja: 22 lut 2018, 16:19
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
A czy wstępne napięcie ogniw może dać jakieś pojęcie o ich stanie?
Kupiłem 162 ogniwa i większość ma 3,3-3,6V. Około 40 sztuk ma 2,5-3,0V. Jednak mam parę sztuk (chyba 10), które mają 2,2-2,5V. Mam się martwić?
Naładowałem za pomocą Liitokala do napięcia 4,2 (po wyjęciu z miernika wszystkie mają 4,14V) i póki co sobie leżakują. Mam poczekać tydzień i wyeliminować te, które zanotują największy spadek. Albo pogrupować je według jakości, czyli np pakiet 9szt z ogniw 4.10, pakiet 9szt z ogniw 4.0, pakiet 9szt z ogniw 3,9 itd...
Ebike to takie nowe hobby i chcę aby tak pozostało, a nie żeby zrobił się z tego etat (druty oporowe, dziwne konstrukcje, zawalony pokój kablami itd). Już i tak żona dziwnie patrzy na mnie jak zrywam się co 3 godziny, aby naładować kolejne cztery ogniwa w Lii-500. Samo ładowanie wszystkich ogniw potrwa tydzień...
Kupiłem 162 ogniwa i większość ma 3,3-3,6V. Około 40 sztuk ma 2,5-3,0V. Jednak mam parę sztuk (chyba 10), które mają 2,2-2,5V. Mam się martwić?
Naładowałem za pomocą Liitokala do napięcia 4,2 (po wyjęciu z miernika wszystkie mają 4,14V) i póki co sobie leżakują. Mam poczekać tydzień i wyeliminować te, które zanotują największy spadek. Albo pogrupować je według jakości, czyli np pakiet 9szt z ogniw 4.10, pakiet 9szt z ogniw 4.0, pakiet 9szt z ogniw 3,9 itd...
Ebike to takie nowe hobby i chcę aby tak pozostało, a nie żeby zrobił się z tego etat (druty oporowe, dziwne konstrukcje, zawalony pokój kablami itd). Już i tak żona dziwnie patrzy na mnie jak zrywam się co 3 godziny, aby naładować kolejne cztery ogniwa w Lii-500. Samo ładowanie wszystkich ogniw potrwa tydzień...
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
I to jest jest już samo w sobie zastanawiające. Czy inne ogniwa nowe tez mają tylko 4,14 V ?
A miernik masz na pewno dobry ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- exmotech
- Forumowicz
- Posty: 323
- Rejestracja: 22 lut 2018, 16:19
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Tym się akurat nie martwię. Możliwe, że miernik ma przesunięcie o 0,06V. Na ładowarce pokazuje po naładowaniu wszędzie 4,20V i po wyjęciu natychmiast z ładowarki każde ogniwo ma 4,14V. Mnie zastanawia to rozjechanie w napięciach ogniw przed ładowaniem, zwłaszcza że 2,2 to chyba mało i martwię się czy taki stan mógł wpłynąć na trwałość ogniwa.
-
- Forumowicz
- Posty: 256
- Rejestracja: 19 lut 2018, 14:37
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Co masz konkretnie za ogniwa i z kąd? jaka data produkcji?
Odłóż wszystkie ogniwa z napięciem poniżej 2,5v na bok albo sobie je opisz i naładuj do pełna i niech lezakują z 3-4 dni z tymi co były powyżej 3v i porównaj potem czy maja równe napięcia po tych kilku dniach.
Odłóż wszystkie ogniwa z napięciem poniżej 2,5v na bok albo sobie je opisz i naładuj do pełna i niech lezakują z 3-4 dni z tymi co były powyżej 3v i porównaj potem czy maja równe napięcia po tych kilku dniach.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Jeśli napięcie pod koniec ładowania ma 4,20 V i Twoj miernik tyle wskazuje, a nastepnie po wyjęciu juz tylko 4,14, to znaczy że to ogniowo ma na tyle duze RW, że do roweru sie nie nada.
Oczywiście że ogniwa o napięciu poczatkowym < 3 V sa z natury podejrzane. Ale najbardziej takie na których samoczynnie spada napięcie.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- Yasiu77
- Moderator
- Posty: 1327
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
- Lokalizacja: Szczyrk
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
No właśnie wstępne napięcie.
Mam ponad 300 ogniw lg MJ1 i jest kilka serii i w większości numery serii pokrywają się z napięciem ale niektóre z tej samej serii mają to napięcie niższe. Mam wybrać z 320 szt 234 dobre do 18s13p.
Czy mogę zakładać że te o identycznych prawie napięciach w takiej samej serii są dobre i je wykorzystać a te z niższymi napięciami przebadać? Myślałem chwilę zgrzać je od razu, czyli pierwszy s by był np z numeru serii 028Zj091A2 o napięciu 3,89V, drugi z innej serii o napięciu 3,72. Po zbudowaniu pakietu doładowuję zaniżone s bo z braku ładowarek łatwiej mi ładować 13 szt naraz.
A może podładować do pełna i pomieszać serie w jednym "S"?
Mam ładowarkę opus bt c3100 ale jakiś niezbyt pewny jest, jeden slot nie działa a drugi mi ładuje jedno ogniwo już 7 godzin. Pozostałe dwa wyglądają ok tak że kiepsko. Może jeszcze znajdę czajnik
Wiem że najlepiej byłoby naładować do pełna wszystkie, tydzień leżakowania itd ale te takie same Volty w serii równie dobrze mogę nie ruszać i za tydzień je sprawdzić czy nie spada i wyjdzie na jedno a zaoszczędzi mi sporo czasu? Dobrze to kombinuję?
Mam ponad 300 ogniw lg MJ1 i jest kilka serii i w większości numery serii pokrywają się z napięciem ale niektóre z tej samej serii mają to napięcie niższe. Mam wybrać z 320 szt 234 dobre do 18s13p.
Czy mogę zakładać że te o identycznych prawie napięciach w takiej samej serii są dobre i je wykorzystać a te z niższymi napięciami przebadać? Myślałem chwilę zgrzać je od razu, czyli pierwszy s by był np z numeru serii 028Zj091A2 o napięciu 3,89V, drugi z innej serii o napięciu 3,72. Po zbudowaniu pakietu doładowuję zaniżone s bo z braku ładowarek łatwiej mi ładować 13 szt naraz.
A może podładować do pełna i pomieszać serie w jednym "S"?
Mam ładowarkę opus bt c3100 ale jakiś niezbyt pewny jest, jeden slot nie działa a drugi mi ładuje jedno ogniwo już 7 godzin. Pozostałe dwa wyglądają ok tak że kiepsko. Może jeszcze znajdę czajnik
Wiem że najlepiej byłoby naładować do pełna wszystkie, tydzień leżakowania itd ale te takie same Volty w serii równie dobrze mogę nie ruszać i za tydzień je sprawdzić czy nie spada i wyjdzie na jedno a zaoszczędzi mi sporo czasu? Dobrze to kombinuję?
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
No niestety, jeśli masz "jakieś" ogniwa z których ma powstać pakiet aż 13P, to bez samodzielnych pomiarów nie ma co ryzykować zgrzewania na podstawie napiecia leżakowania.Yasiu77 pisze: ↑12 wrz 2018, 8:41No właśnie wstępne napięcie.
Czy mogę zakładać że te o identycznych prawie napięciach w takiej samej serii są dobre i je wykorzystać a te z niższymi napięciami przebadać? Myślałem chwilę zgrzać je od razu, czyli pierwszy s by był np z numeru serii 028Zj091A2 o napięciu 3,89V, drugi z innej serii o napięciu 3,72.
...
Wiem że najlepiej byłoby naładować do pełna wszystkie, tydzień leżakowania itd ale te takie same Volty w serii równie dobrze mogę nie ruszać i za tydzień je sprawdzić czy nie spada i wyjdzie na jedno a zaoszczędzi mi sporo czasu? Dobrze to kombinuję?
- Zacznij od pomarów RW ogniw, wyeliminuj te z najwyzszym wynikiem
- zrób sobie prosty 'przyrząd' 2 szyny ze sklejki z blaszkami/kontaktami na kilkanaście zrównoleglonych ogniw, (osobno na PLUS osobno na Minus) i takie podobne napięciowo ogniwa ładuj równolegle na 4,2 V
- odstaw taki ROZLACZONY 'pakiet' kilkunastu szt i za kilka dni sprawdz napięcia ogniw czy są nadal równe. Te z najniższymi eliminuj.
Wtedy jest sens zrównoleglać je na gotowo, bez długotrwałej pełnej procedury ładowania i pomiaru pojemności każdego egz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- tas
- Administrator
- Posty: 3004
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Zdecydowanie tak. Zupełnie bez znaczenia jest czy ogniwo jest jedno z 17 tygodnia a inne z 21 tygodnia
Tylko sobie człowiek robi niepotrzebną pracę.
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 266
- Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Zrobilem tablice na ktorej laduje 27P ogniw równolegle a następnie rozladowuje je przez połączenie szeregowe 27S.dzięki temu wszystkie 27ogniw ma dokładnie takie same warunki rozładowania i dają miarodajny wynik. Wcześniej oczywiście napięcie sprawdzam, jeśli Nizej niż 3V to odrzucam i sprawdzam Rw.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Dokładnie tak sugeruję robić.
Nie serie, nie napięcia leżakowania ale taki dość prosty i szybki pomiar.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- Yasiu77
- Moderator
- Posty: 1327
- Rejestracja: 20 mar 2018, 20:17
- Lokalizacja: Szczyrk
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Dziękuję za podpowiedź. Złożyłem z koszyków 1s40p ale jak się szybko przepiąć na 40s1p? Niestety koszyki mam poczwórne zrównoleglone. Tas mi też dał podpowiedź że gdy chcemy tylko wyrównać napięcia to wystarczy dołożyć rezystor ok 4ohm szeregowo do każdego ogniwa w takim 1s40p i się powoli wyrówna. Jakie różnice maksymalne w napięciu można mieć przy złączeniu równoległym? Jego poradnik pisał chyba o 0,01v?wwojciech pisze: ↑12 wrz 2018, 14:04Zrobilem tablice na ktorej laduje 27P ogniw równolegle a następnie rozladowuje je przez połączenie szeregowe 27S.dzięki temu wszystkie 27ogniw ma dokładnie takie same warunki rozładowania i dają miarodajny wynik. Wcześniej oczywiście napięcie sprawdzam, jeśli Nizej niż 3V to odrzucam i sprawdzam Rw.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Jeśli będa rezystory to i 0,1V nie boli.Ale jeśli bez, to lepiej nie przekraczać 10-20mV i to przy jak najniższym napięciu. Czyli unikamy takiego zrownoleglania naladowanych aku.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 266
- Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Schemat zastępczy połączonych ogniw wygląda jak na zdjęciu i to jaki prad popłynie zależy od rezystancji wewnętrznej (ewentualnie dodanego szeregowego rezystora do każdego ogniwa) oraz różnicy potencjałów.WojtekErnest pisze: ↑20 wrz 2018, 21:29Jeśli będa rezystory to i 0,1V nie boli.Ale jeśli bez, to lepiej nie przekraczać 10-20mV i to przy jak najniższym napięciu. Czyli unikamy takiego zrownoleglania naladowanych aku.
Warianty:
Dwa ogniwa ncr18650B, rezystancja wewnetrzna Dc w okolicach 60m. Napięcie pierwszego 4,2V a drugiego 3V. Różnica wynosi 1,2V. Rezestancja widziana dla źródła to 2xRw czyli 0,12m. Prad jaki zostanie wymuszony to U/Rw czyli 1,2/0,12=10A czyli za dużo. Bezpieczna różnica napięć między dwoma ogniwami to będzie taka dla ktorej prad ładowania wynosi 0,7C. Max prad ładowania * 0,12=0,28V.
Jeśli dołączymy nieskończoną ilość ogniw równolegle do tego jednego niezbalansowanego ogniwa to upraszczajac róznica napięć moze wynosić maksymalnie 0,14V.
Dla ogniw wysokopradowych wygląda to juz mniej kolorowo. Przykładowo sony vtc4 gdzie RW dc wynosi poniżej 20m. W najgorszym wariancie czyli drugim, różnica napiec moze wynosić jedynie
0,03V a tylko przy dwóch ogniwach to 0,06V. Równanie takich ogniw potrwa bardzo krótko bo energia do przetransportowania poniżej 0,1W.
A teraz dołączamy rezystor szeregowo ( kto chce rok balansowac to
niech daje 3ohm). Dajmy 1ohm do każdego ogniwa. Dla najciezszego wypadku czyli nieskończona ilość ogniw połączonych równolegle o napięciu 3V i jedno ogniwo 4,2V dla wspomnianego sony vtc4. Prad jaki popłynie przez rezystor wyniesie 1,2V/(1+0,02)= 1,17A a moc rozproszona na rezystoze wyniesie 1,4W.
Jeśli różnica napiec wynosilaby 0,1V to prad wynioslby 100mA.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Wyliczenia poprawne, ale nie zakladajmy takich "patentów" jak pseudowyrownywanie calkowicie rozladowanych ogniw z ogniwami naladowanymi na Full. Tym bardziej że ogniwa z demontażu, niepewnego źródła, to niekoniecznie mają jednolite RW.
Wyrownywanie róbmy w grupach zblizonych napieciowo a potem całość ladujemy z zasilacza do osiagniecia 4,2V.
Wyrownywanie róbmy w grupach zblizonych napieciowo a potem całość ladujemy z zasilacza do osiagniecia 4,2V.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 266
- Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Całkowicie się zgadzam, obliczenia przedstawiłem tylko do zobrazowania wielkości prądów dla różnych wariantów- w tym skrajnych. Jeśli nie mamy możliwości sprawdzenia Rw, a mamy wyrównane napieciowo ogniwa to po rownoleglym naladowaniu i szeregowym rozladowaniu będziemy mieli praktycznie pełna informacje potrzebna do złożenia pakietu(oprócz testu lezakowania).
- elektrotonus
- Forumowicz
- Posty: 1259
- Rejestracja: 19 lut 2018, 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Czasem ogniwa mają zniszczone koszulki i aż się proszą o ich wymianę.
Standardowe dostępne na np aliexpress koszulki mają grubość 0,008 lub 0.1 mm. to jest więcej niż fabryczna izolacja ?
Czym je obkurczać bezpiecznie na ogniwie ? Suszarką, opalarką, nad ogniskiem ?
Standardowe dostępne na np aliexpress koszulki mają grubość 0,008 lub 0.1 mm. to jest więcej niż fabryczna izolacja ?
Czym je obkurczać bezpiecznie na ogniwie ? Suszarką, opalarką, nad ogniskiem ?
- Wheller DD 250 W - w planowanej modernizacji :-) https://tiny.pl/tnmmg
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- Rockrider MID 750 W - "Srebrna Strzała" ;-) https://tiny.pl/tnmmh
- Samurai DD 3500 W - prawie gotowy :) https://tiny.pl/tnmxv
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Zakładam, że pomiar RW takich ogniw robi większość warsztatów.tas pisze: ↑23 lut 2018, 22:38Gienek, patenty skuteczne na ładowanie/rozładowywanie/testy setek, tysięcy, dziesiątek tysięcy ogniw to są strasznie krytyczne informacje dla wielu warsztatów. Raczej mało kto się będzie chciał dzielić wiedzą poza klasycznymi dla amatorów poradami typu "kup ichargera". Wyobrażasz sobie, ze warsztat przerabiający 1000 ogniw dziennie ma 1000 ichargerów? No nie ma
Używacie tych tanich (do np 200 zł) specjalizowanych prostych mierników ?
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 188
- Rejestracja: 13 gru 2018, 13:57
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Wojtek możesz wyjaśnić jak to notujesz i poźniej porównujesz wyniki/rozjazdy? czy te ogniwa np 7p równolegle sprawdzasz grzałką i notujesz czy masz kilka grzałek i jednoczesnie kilka sprawdzasz ?WojtekErnest pisze: ↑24 lut 2018, 21:18Tak, napisałem to wyżej. Obciażyć sztucznie w taki sposób aby prąd pobrany z pakietu był zbliżony do max czyli np 4A na ogniwo równoległe. 10P to 40A. Jeśli taki pakiet złozony z docelowych S i P obciażysz 'panem cegłą' wtedy mierzysz jak się zachowuje każdy segment S, czyli czy napiecie na nich równo spada. Gdy taki pomiar będzie trwał kilkadziesiąt minut to naprawdę wystarczy by uznać na 99% stan pakietu. Zresztą tą metodą badamy pakiety używane i b.szybko widać co się dzieje.Starwalker pisze: ↑24 lut 2018, 20:42Już rozumiem. A czy dałoby się ocenić choć w przybliżony sposób stan ogniw już po połączeniu w sekcje?
Mam dużo ogniw przetestowanych od laptopa ładowanych prądem 1A i rozładowanych ale jak to teraz dobrać plus minus w pakiety hmm
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Naladuj te ogniwa na max. Polacz SZEREGOWO kilka takich ogniw i podłącz tak dobrane obciazenie na skrajnych + i -, aby przez taki mini pakiet płynął prad np 1A. Nie wiecej bo to polaptopowe. Wtedy mierzysz miernikiem napiecie na kazdym aku i notujesz np co 10 minut. W ten sposob sprawdzisz czy są w poblizu, wyeliminujesz najslabsze.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 534
- Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Jeśli ma być szybko i tanio to możesz spróbować jeszcze tak:
Spinasz wiele ogniw pomiędzy jakieś szyny (czyli 1SwieleP).
Czekasz po naładowaniu jeszcze chwilę żeby wszystko się wyrównało.
Mierzysz woltomierzem wszystkie cele czy są identyczne.
Podłączasz do kabli miernika ze 2 lub 3 żarówki 45w od samochodu.
Sprawdzasz ponownie napięcie już obciążonego pewnym prądem ogniwa.
Jeśli napięcia pod obciążeniem są równe to się cieszysz i robisz pakiet. Jeśli któreś napięcie jest wyraźnie niższe to odkładasz.
Jeśli zmierzysz obie wcześniej ile te żarówki biorą prądu to możesz nawet sobie rezystancję każdego ogniwa wyliczyć i porównać z danymi technicznymi.
Nie licząc czasu na naładowanie tych wszystkich ogniw połączonych równolegle to sam test to 10min
Spinasz wiele ogniw pomiędzy jakieś szyny (czyli 1SwieleP).
Czekasz po naładowaniu jeszcze chwilę żeby wszystko się wyrównało.
Mierzysz woltomierzem wszystkie cele czy są identyczne.
Podłączasz do kabli miernika ze 2 lub 3 żarówki 45w od samochodu.
Sprawdzasz ponownie napięcie już obciążonego pewnym prądem ogniwa.
Jeśli napięcia pod obciążeniem są równe to się cieszysz i robisz pakiet. Jeśli któreś napięcie jest wyraźnie niższe to odkładasz.
Jeśli zmierzysz obie wcześniej ile te żarówki biorą prądu to możesz nawet sobie rezystancję każdego ogniwa wyliczyć i porównać z danymi technicznymi.
Nie licząc czasu na naładowanie tych wszystkich ogniw połączonych równolegle to sam test to 10min
-
- Forumowicz
- Posty: 188
- Rejestracja: 13 gru 2018, 13:57
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Szynę miałem 6S do ładowania z balanserem i-maxem i szło sprawniej, a rozładowanie 1A To ciąguu dnia kilka można zrobić.
slow - Przy połączeniu równoległym jak ma mierzyć napięcia skoro będzie ono równe dla wszystkich równoległych? chyba ze czegoś nie kumam.
wojtek - ma to sens i chyba tak zrobię i będę mógł je dużo lepiej dobrać w pakiet P
slow - Przy połączeniu równoległym jak ma mierzyć napięcia skoro będzie ono równe dla wszystkich równoległych? chyba ze czegoś nie kumam.
wojtek - ma to sens i chyba tak zrobię i będę mógł je dużo lepiej dobrać w pakiet P
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
@slow chyba zrobił skrót myślowy i pominął (po naładowaniu) ROZLACZENIE ogniw i łączenie SZEREGOWE w trakcie ROZLADOWYWANIA.
Czyli de facto ta sama metoda.
Zresztą przy tej metodzie, można uznać że w pierwszej fazie (napięcie 4,2 spada do powiedzmy 3,9 V ) widać pośrednio róznicę RW ogniw a dalej to już łącznie wpływa RW + róznice w pojemnosci, bo większy upływ czasu i oba czynniki wpływają na spadek, nierówny rozkład napięcia.
Czyli de facto ta sama metoda.
Zresztą przy tej metodzie, można uznać że w pierwszej fazie (napięcie 4,2 spada do powiedzmy 3,9 V ) widać pośrednio róznicę RW ogniw a dalej to już łącznie wpływa RW + róznice w pojemnosci, bo większy upływ czasu i oba czynniki wpływają na spadek, nierówny rozkład napięcia.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Cześć, buduję swój pierwszy rower elektryczny, w tym również baterię - 13s6p
Jakiś czas temu rozmawiałem z Tasem o wyborze ogniw i padło na SONY VTC5
gdyż będą pracowały w dość trudnych warunkach - do 5A na sztukę - mam mało miejsca w ramie
Zakupiłem w Nexunie 78 sztuk - i otrzymałem to co poniżej:
13 szt. z kodami datowanymi na rok 1992 - bateria ze zdjęcia slot 1 kod AB06
20 szt. z 2017 z serii ZI13
43 szt. z 2017 z serii ZI22
jeszcze 2 z innej serii z 2017
wszystkie naładowałem ładowarką na modułach TP4056
do napięcia 4.18 - 4.22V i wyrównywałem je rezystorem 10R do
4.19V (niektóre musiałem podładować, bo proces ładowania trwał długo)
po kilku dniach większość trzyma napięcie ale zdarzają się takie jak nr "1" z 1992 roku
czyli po 2 dniach już tylko 4.07V
następnie zakupiłem od Leszcza (pozdrawiam!) układy obciążające stałym prądem :
zmieniłem okablowanie by przyjęło 5A bo takie warunki pracy nie interesują;
wyregulowałem prąd na mierniku do 5.00A -
prąd wskazywany przez układ ZPB30A1 nie jest prawidłowy -
jeden musi mieć nastawione 4.72A a inny 5.18A ... by pobierać 5.00A
w związku z tym tak jak pisał już gdzieś na Arbitrze Leszczu, realny pomiar dokonuje się
mierząc czas rozładowywania ze stoperem w ręku ... ja nie mam na to czasu niestety
przyjąłem, że będę wykorzystywał póki co wyniki z urządzenia;
mam na celu tylko grupowanie podobnych cel
Procedura testowa:
wkładam ogniwo do koszyka badam jego napięcie początkowe np. ogniwo "3" 4.19V
wciskam "RUN" mając w koszyku sondy multimetru i obserwuję spadek napięcia w pierwszych 2 sekundach - 4.05V
urządzenie pracuje sobie dalej
ja mam w excelu formułę i wpisuję prądy - (4.19V-4.05V)/5A = 28mΩ
(nowe ogniwo - pomiar AC1kHz 10 mΩ - ale tego nie mogę porównywac bo to inne metody pomiaru oczywiście)
ogniwo dalej się rozładowuje do nastawionego progu 2.5V
tester daje wynik - ogniwo "3" - 2733 mA po zakończeniu mierzę napięcie 2.66V
ogniwa 2 i 4 kończą na ok 2600mA i napięciach 3.00V
na końcu rozładowywania spadek napięcia jest szybszy (tak mówi karta katalogowa)
i pewnie układ ZPB30A1 z różnym opóźnieniem/ czułością odcina, stąd różne wskazania pojemności
teraz pytania do bardziej wtajemniczonych ode mnie:
- czy pomiar RW tą metoda można uznać za w miarę prawidłowy ?
- czy powinienem zbadać baterie mniejszym prądem np. 3A ? czy może 0.5C - 1.3A ?
- co sądzicie o ogniwach z 1992 ? jeszcze nie korespondowałem ze sprzedawcą, bo chciałem przetestować czy się nadają;
z wcześniejszych historii z forum wiem, że nie ma problemu z wymianą jak coś
z góry dziękuję za pomocne słowo
Jakiś czas temu rozmawiałem z Tasem o wyborze ogniw i padło na SONY VTC5
gdyż będą pracowały w dość trudnych warunkach - do 5A na sztukę - mam mało miejsca w ramie
Zakupiłem w Nexunie 78 sztuk - i otrzymałem to co poniżej:
13 szt. z kodami datowanymi na rok 1992 - bateria ze zdjęcia slot 1 kod AB06
20 szt. z 2017 z serii ZI13
43 szt. z 2017 z serii ZI22
jeszcze 2 z innej serii z 2017
wszystkie naładowałem ładowarką na modułach TP4056
do napięcia 4.18 - 4.22V i wyrównywałem je rezystorem 10R do
4.19V (niektóre musiałem podładować, bo proces ładowania trwał długo)
po kilku dniach większość trzyma napięcie ale zdarzają się takie jak nr "1" z 1992 roku
czyli po 2 dniach już tylko 4.07V
następnie zakupiłem od Leszcza (pozdrawiam!) układy obciążające stałym prądem :
zmieniłem okablowanie by przyjęło 5A bo takie warunki pracy nie interesują;
wyregulowałem prąd na mierniku do 5.00A -
prąd wskazywany przez układ ZPB30A1 nie jest prawidłowy -
jeden musi mieć nastawione 4.72A a inny 5.18A ... by pobierać 5.00A
w związku z tym tak jak pisał już gdzieś na Arbitrze Leszczu, realny pomiar dokonuje się
mierząc czas rozładowywania ze stoperem w ręku ... ja nie mam na to czasu niestety
przyjąłem, że będę wykorzystywał póki co wyniki z urządzenia;
mam na celu tylko grupowanie podobnych cel
Procedura testowa:
wkładam ogniwo do koszyka badam jego napięcie początkowe np. ogniwo "3" 4.19V
wciskam "RUN" mając w koszyku sondy multimetru i obserwuję spadek napięcia w pierwszych 2 sekundach - 4.05V
urządzenie pracuje sobie dalej
ja mam w excelu formułę i wpisuję prądy - (4.19V-4.05V)/5A = 28mΩ
(nowe ogniwo - pomiar AC1kHz 10 mΩ - ale tego nie mogę porównywac bo to inne metody pomiaru oczywiście)
ogniwo dalej się rozładowuje do nastawionego progu 2.5V
tester daje wynik - ogniwo "3" - 2733 mA po zakończeniu mierzę napięcie 2.66V
ogniwa 2 i 4 kończą na ok 2600mA i napięciach 3.00V
na końcu rozładowywania spadek napięcia jest szybszy (tak mówi karta katalogowa)
i pewnie układ ZPB30A1 z różnym opóźnieniem/ czułością odcina, stąd różne wskazania pojemności
teraz pytania do bardziej wtajemniczonych ode mnie:
- czy pomiar RW tą metoda można uznać za w miarę prawidłowy ?
- czy powinienem zbadać baterie mniejszym prądem np. 3A ? czy może 0.5C - 1.3A ?
- co sądzicie o ogniwach z 1992 ? jeszcze nie korespondowałem ze sprzedawcą, bo chciałem przetestować czy się nadają;
z wcześniejszych historii z forum wiem, że nie ma problemu z wymianą jak coś
z góry dziękuję za pomocne słowo
-
- Forumowicz
- Posty: 421
- Rejestracja: 19 lut 2018, 14:27
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Seria AB to 2018r. Po prostu już cały alfabet przeleciał i zaczęło się od nowa
-
- Forumowicz
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Powinienembył się domyślić ... jest taka szansa ze coś robiłem z tym ogniwem z serii AB i je rozładowałem dlatego miało 4,07V
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3338
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
Pomiar RW metodą techniczną DC: mam dla VTC5 ten sam wynik ale standardowo uzywam malego pradu, obciazajac rezystorem 10 ohm 1% z radiatorem. To pozwala porownywac ogniwa słabsze które przy 5A juz stracą wiecej pojemnosci +duze RW. A co do rozladowarki, to dziwna sprawa, bo standardowo jak ustawisz prog 3V i duzy prądu, to normalnym jest ze po chwili od ustania obciazenia, napiecie wzrosnie do 3,3-3,4V. Nie jest poprawne schodzenie az do 2,6V bo to sugeruje ze ogniwo mialo nawet 2,2V.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:38
Re: Postępowanie z ogniwami li ion po rozpakietowaniu
masz rację, było nawet gorzej bo zmierzyłem kolejne ogniwo rozładowarką nr 3 i przy 2,16VWojtekErnest pisze: ↑06 mar 2019, 18:37Nie jest poprawne schodzenie az do 2,6V bo to sugeruje ze ogniwo mialo nawet 2,2V.
sam odciąłem ... będę musiał doświadczalnie wyznaczyć próg odcięcia bo tak być oczywiście nie może...