Strona 1 z 1

Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 9:12
autor: TomaS
Co myślicie, jakie macie doświadczenia odnośnie prowadzenia przewodów balansujących BMSa wewnątrz pakietu, między ogniwami zamiast na zewnątrz przy pakietach piętrowych ustawianych w pionie w castomach ?

Tas zastosował ten patent opisując go na swoim blogu przy budowie baterii do falcona.

Jakie najcieńsze z możliwych przewody można zastosować zamiast oryginalnych balansujących do BMSa przy ogniwach w koszykach plaster miodu gdzie szczelina między ogniwami to jakieś ~1,5 mm.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 14:18
autor: ap0f1s
Zależy jakie masz koszyki. Przy kwadratowych zawsze puszczalem za pierwszym rzędem ogniw i nie miałem problemów. Przy plaster miodu i ramię falcon do tego 8 ogniw rzędzie puściłem kable między pietrami.
Tam jak tutaj
Obrazek

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 15:21
autor: EV-Maniak
Jako ciekawostkę hardcorową mogę powiedzieć, że wierciłem między ogniwami otwory pod czujniki temperatury. Pociłem się przy tym jak saper. Nie dawałbym cieńszych przewodów do BMSa, dałbym nawet grubsze, żeby można było przez nie jakby co naładować, czy wyrównać cele. Porozwiercałbym w odpowiednich miejscach koszyki. Przecież można to zrobić jeszcze bez ogniw, żeby było mniej strachu. Ale w ostateczności można też wiercić jak już będą ogniwa, tylko wiertło musi być nie za grube i ustawione prostopadle.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 15:25
autor: ap0f1s
Mam 4 konstrukcję u siebie i nigdy nie wyrównywałem ogniw ręcznie. Przy budowaniu aku dobieram ogniwa o równych wartościach z resztą radzi sobie bms. Jeżeli już będzie trzeba to robić ręcznie to raczej znak, że aku już nie daje rady.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 15:54
autor: EV-Maniak
A jak np. zdarzy się z różnych przyczyn przestój, to dla ogniew nie będzie zdrowiej jak zostaną naładowane po takim przestoju profesjonalną ładowarką, która je elegancko i aktywnie po całej linii napięcia wybslansuje? Albo planowany przestuj i ładowarka pięknie nam zakonserwuje ogniwa na 3,6V z całym procesem pieszczenia akusów? I to wszystko przez ciut grubsze kabelki do BMSa ?

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 16:27
autor: ap0f1s
Nawet po zimie wystarczyło 2, 3 ładowania i bms poradził sobie bez problemu. Po prostu rozjazd są na tyle równy na każdym ogniwie że prąd balsowania jest wystarczający. Po co grubsze kable jak już musisz równać ręcznie to małym prądem na 1s.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 16:47
autor: TomaS
ap0f1s a nie boisz sie że kolejne nalozone piętro uszkodzi przewody bmsa ?

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 05 kwie 2019, 17:03
autor: ap0f1s
Obok tych kabli dałem warstwę preszpanu także przy nalozeniu drugiego piętra powinno odbierać się na preszpanie i na captonie, który jest na przewodach. Zobaczymy za bardzo nie ma wyjścia przy 8 ogniwach na szerokość.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 13 kwie 2019, 10:48
autor: jawor4x4
Owszem o baterie trzeba zadbać, ale bez zbytniego spuszczania się nad tym. Na zimę baterię naładować do pełna i po wszystkim, na wiosnę doładować zeby sie pakiety zbalansowały przez bms i na koła wio.

Re: Przewody BMSa między ogniwami

: 13 kwie 2019, 11:45
autor: markkar
TomaS przestrzeń między ogniwami ma ok 1-1,2 mm w zależności od ogniw. Jak masz MJ1 to zostaje 1mm. Standardowo przewody bms to 22AWG ~1,5mm na średnicy. Ja bym tam ich nie pchał. W bmsie z bt mam przewody ok 1mm i takie by wlazły ale uważam że to nie najlepszy pomysł, nie widzisz co tam się dzieje, kłopotliwa naprawa w razie awarii. Jeżeli nie masz miejsca aby dać po boku sensowniejszym wyjściem jest rozwiązanie jakie ap0f1s opisał.