BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Obrazki pokazują przepływ prądu przez elementy mocy. Bardzo ważne, aby mieć na uwadze że pojedyńczy element mocy ( tranzystor MOSFET ) składa się z MOSFET'a właściwego i pasożytniczej diody włączonej antyrównolegle do MOSFET'a właściwego. ( Dioda ta nosi nazwę pasożytniczej bo powstaje niejako przy okazji produkcji tego typu tranzystora i nie idzie jej wyeliminować.) Dioda ta jest za to intensywnie wykorzystywana w pracy BMS'a. Pamiętać również trzeba, że na diodzie występuje tzw. spadek napięcia w kierunku przewodzenia nie bardzo zależny od wartości prądu. Na zwykłej, krzemowej jest to minimum 0,6 V i rośnie do ok. 1,2 V wraz ze wzrostem prądu. Na diodach naszych MOSFET'ów ( wg. katalogu ) spadek ten osiąga 1,3 V przy 75 A. Najciekawsze jest to, że w wyniku równoległego połączenia wielu diod nie uzyska się mniejszego spadku napięcia a najgorsze jest to, że prądy nie rozłożą się równomiernie na wszystkich zrównoleglonych diodach.
I tak jak w starym typie BMS'a można przepływ prądów zaakceptować, bo wielkie prądy podczas pracy silnikowej płyną przez zrównoleglone złącza MOSFET'ów tak w nowym typie BMS'a przepływ >200 A jest wg. mnie mocno problematyczny. Zrównoleglone złącza MOSFET'ów przy dużym prądzie wydzielają niewiele mocy. Dioda ze spadkiem 1,3 V x 200 A = 260 W. Gdyby to jeszcze rozłożyło się równomiernie na kilkanaście elementów to jeszcze by uszło, ale jak większość pójdzie tylko przez kilka sztuk to zaczną padać po kolei. Ponadto ćwierć kilowata na kawałku laminatu z aluminiową blaszką to też coś nie ten teges.
Chętnie poczytam co koledzy ( raczej chodzi mi o tych mocno osadzonych w temacie ) mają do przekazania w tej kwestii.
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 525
- Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
A dlaczego tak??Dla ścisłości: na powyższym obrazku przyjmujemy rzeczywisty kierunek prądu czyli od minusa do plusa.
Słyszałeś że bili gdzieś ale nie wiesz w którym kościele.
Za kierunek przepływu prądu przyjęty jest kierunek przeciwny do ruchu elektronów, zatem prąd płynie od + do -.
Podczas normalnej pracy ta dioda jest wstecznie skierowana zatem nie pracuje wcale. Twoje mylne założenie wzięło się właśnie z tego że odwrotnie przyjąłeś kierunek prądu.Dioda ta jest za to intensywnie wykorzystywana w pracy BMS'a
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Jak to czytam, to trąci mi wszechwiedzącym użytkownikiem elektroda.pl; wróć tam z powrotem.
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Pierwsza konstrukcja z osobnym łączem ładowania zazwyczaj mają mały prąd ładowania około 5 do 10A i nie wydziela sie dużo mocy ma diodach.
Druga konstrukcja wspólnym portem ładowania i wyładowania wyłącza dwa zestawy mosfetów wiec diody nie są używane, wiec nie płynie prąd przez diody.
Dla tego można ładować duży prądem jeśli mamy BMS na 200A wyładowana to można tez ładować 200A.
Pierwsza konstrukcja z łączem osobnym ładowania idzie uszkodzić diody jeśli będzie mosfet wyłączony a prąd będzie za duzy płynąć przez diody które bardzo szybko nagrzewają do wysokiej temperatury, bo mosfety nie mają radiatora.
Druga konstrukcja wspólnym portem ładowania i wyładowania wyłącza dwa zestawy mosfetów wiec diody nie są używane, wiec nie płynie prąd przez diody.
Dla tego można ładować duży prądem jeśli mamy BMS na 200A wyładowana to można tez ładować 200A.
Pierwsza konstrukcja z łączem osobnym ładowania idzie uszkodzić diody jeśli będzie mosfet wyłączony a prąd będzie za duzy płynąć przez diody które bardzo szybko nagrzewają do wysokiej temperatury, bo mosfety nie mają radiatora.
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Spójrz proszę na dolny rysunek i przepływ prądu przy pracy silnikowej ( tak jak czerwone strzałki ). MOSFET'y z grupy Discharge są otwarte i przewodzą prąd ( spadek napięcia na nich mały, mała moc tracona ), ale MOSFET'y z grupy Charge mimo, że otwarte to raczej nie powinny przewodzić prądu w drugą stronę i płynie on przez diody. No chyba, że można puszczać prąd przez złącze tranzystora w obie strony ?
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
To nie tranzystor tylko mosfet jak jest załączony ma bardzo mały rezystacje w mohm i obie strony wiec jak jest uruchomiony dioda nie jest używana.
Druga konstrukcja sa załączone oby dwa zestawy mosfetów i tez wyłączanie tez dwa zestawy wiec diody mozna pominąć bo sa nie używane.
Pierwszej konstrukcji mosfety sa odcielne załączone i są dopuszczalne do pracy przez diody które sa mosfetach. ale jak są dwa zestawy mosfetów załączone to przez diody nie płynie prąd obojętnie którą stronę płynie prąd czy wyładowania czy ładowania. Problem zaczyna jak wyłączy jedną pare mosfetuw przez uruchomienie zabezpieczenia to wtedy płynie dalej prąd przez diody.
Druga konstrukcja sa załączone oby dwa zestawy mosfetów i tez wyłączanie tez dwa zestawy wiec diody mozna pominąć bo sa nie używane.
Pierwszej konstrukcji mosfety sa odcielne załączone i są dopuszczalne do pracy przez diody które sa mosfetach. ale jak są dwa zestawy mosfetów załączone to przez diody nie płynie prąd obojętnie którą stronę płynie prąd czy wyładowania czy ładowania. Problem zaczyna jak wyłączy jedną pare mosfetuw przez uruchomienie zabezpieczenia to wtedy płynie dalej prąd przez diody.
-
- Forumowicz
- Posty: 515
- Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
MOSFET to jest tranzystor.
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Można tak powiedzieć ze to tranzystor ale dla mnie mosfet to mosfet a tranzystor to zazwyczaj chodzi o wersję unipolarny i bipolarny.
Wiec można powiedzieć tranzystor na mosfet ale to jest wersja mosfet wiec inaczej działa niz tranzystor unipolarny lub bipolarny.
Dla tego potocznie na mosfet nie jest mówione tranzystor.
-
- Forumowicz
- Posty: 523
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Zdecydowanie mosfet działa inaczej niż zwykły tranzystor. Działa niemal jak przekaźnik i to doskonały niemal
-
- Forumowicz
- Posty: 515
- Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:19
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Miałem nie dać się sprowokować, ale dobra. Czym wg ciebie jest tranzystor unipolarny i do jakiej grupy zalicza się MOSFET?Dede pisze: ↑19 cze 2019, 10:47Można tak powiedzieć ze to tranzystor ale dla mnie mosfet to mosfet a tranzystor to zazwyczaj chodzi o wersję unipolarny i bipolarny.
Wiec można powiedzieć tranzystor na mosfet ale to jest wersja mosfet wiec inaczej działa niz tranzystor unipolarny lub bipolarny.
Dla tego potocznie na mosfet nie jest mówione tranzystor.
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Przepraszam ale popełniłem mały błąd pisowni tak to jest jak pisze sie posty trakcie pracy na szybko.mr_x pisze: ↑19 cze 2019, 11:21Miałem nie dać się sprowokować, ale dobra. Czym wg ciebie jest tranzystor unipolarny i do jakiej grupy zalicza się MOSFET?Dede pisze: ↑19 cze 2019, 10:47Można tak powiedzieć ze to tranzystor ale dla mnie mosfet to mosfet a tranzystor to zazwyczaj chodzi o wersję unipolarny i bipolarny.
Wiec można powiedzieć tranzystor na mosfet ale to jest wersja mosfet wiec inaczej działa niz tranzystor unipolarny lub bipolarny.
Dla tego potocznie na mosfet nie jest mówione tranzystor.
Poprawiona wersja:
Można tak powiedzieć ze to tranzystor ale dla mnie mosfet to mosfet a tranzystor to zazwyczaj chodzi o wersję bipolarny.
Wiec można powiedzieć tranzystor na mosfet ale to jest wersja mosfet wiec inaczej działa niz tranzystor bipolarny.
Dla tego potocznie na mosfet nie jest mówione tranzystor.
Ogólnie powinno być napisane ze nie mylić konstrukcji tranzystora potocznie mówione na bipolarny npn i pnp od tranzystora unipolarny typu N-Channel i P-channel
Dla tego przyjęło sie ze mosfet to jest wersja N-chanel lub P-channel a na tranzystor potocznie mówimy na wersję NPN lub PNP
-
- Forumowicz
- Posty: 525
- Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Tranzystorów unipolarnych jest trochę rodzajów. Mosfet to jeden z nich.
Za wiki MOSFET - Metal-Oxide Semiconductor Field-Effect Transistor.
Za to ty mógłbyś tam wejść
Za wiki MOSFET - Metal-Oxide Semiconductor Field-Effect Transistor.
Oj chyba coś pomyliłeś bo od wielu lat tam nie byłem.Jak to czytam, to trąci mi wszechwiedzącym użytkownikiem elektroda.pl; wróć tam z powrotem.
Za to ty mógłbyś tam wejść
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Dede, czy w/g. Ciebie BMS zaprojektowany, by główna struktura MOSFET'a ( z pominięciem diody ) przewodziła prąd w obie strony, to dobre rozwiązanie układowe ?
Do przenoszenia małych sygnałów, ale w obie strony używa się kluczy analogowych. Tam są dwa MOS'y z kanalem n oraz p .
https://www.google.pl/search?q=klucz+an ... bkGcWhWfcM:
Do przenoszenia małych sygnałów, ale w obie strony używa się kluczy analogowych. Tam są dwa MOS'y z kanalem n oraz p .
https://www.google.pl/search?q=klucz+an ... bkGcWhWfcM:
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Klucze wykorzystaniem mosfetu N-Channel i P-channel sa wykorzystane do innych zadań do BMSa nie sprawcą się muszą byc dwa mosfety N-Channel bo są uwzględnione diody i sa kierowane przeciwną stronę.
-
- Forumowicz
- Posty: 525
- Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Tranzystor mosfet może przewodzić w obie strony i tu jest to wykorzystane. Skoro te bms'y bez problemu działają to raczej jest to dobre rozwiązanie.
Sami producenci układów zabezpieczających to zaproponowali
Sami producenci układów zabezpieczających to zaproponowali
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Chyba nic się nie zmieniło od czasów gdy mnie uczono o elementach półprzewodnikowych, ale na pewno Mosfet, FET to też tranzystor.
A to, że ma inną charakterystykę przewodzenia oraz b.różne rezystancje przy pracy w pełnym nasyceniu, to myślę dla wszystkich oczywiste.
Ważniejsze jest co innego. Wg mnie w pierwszym rysunku (stary BMS) jest błąd. Zamieniono opis -P z -B. Klucze C i P są dołączone do minusa Baterii, jeden włacza się podczas ładowania a drugi podczas rozładowania. Prosty szkic poniżej oraz fragment prawdziwego schematu jednego z BMS-ów. Zatem należy się zastanowić czy rys drugi (nowy BMS) ma sens, tzn czy odpowiada rzeczywistej realizacji. Wątpię....
Ps. Pierwsze słyszę aby diody włączone zaporowo w MOSFET, miały działać (były świadomie wykorzystywane) jako przewodnik w drugą stronę...
A to, że ma inną charakterystykę przewodzenia oraz b.różne rezystancje przy pracy w pełnym nasyceniu, to myślę dla wszystkich oczywiste.
Ważniejsze jest co innego. Wg mnie w pierwszym rysunku (stary BMS) jest błąd. Zamieniono opis -P z -B. Klucze C i P są dołączone do minusa Baterii, jeden włacza się podczas ładowania a drugi podczas rozładowania. Prosty szkic poniżej oraz fragment prawdziwego schematu jednego z BMS-ów. Zatem należy się zastanowić czy rys drugi (nowy BMS) ma sens, tzn czy odpowiada rzeczywistej realizacji. Wątpię....
Ps. Pierwsze słyszę aby diody włączone zaporowo w MOSFET, miały działać (były świadomie wykorzystywane) jako przewodnik w drugą stronę...
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Nowy BMS ma ta zaletę jeśli jest wersja 200A wyładowania to można tez ładować 200A baterie.WojtekErnest pisze: ↑19 cze 2019, 22:52Zatem należy się zastanowić czy rys drugi (nowy BMS) ma sens, tzn czy odpowiada rzeczywistej realizacji. Wątpię....
Ps. Pierwsze słyszę aby diody włączone zaporowo w MOSFET, miały działać (były świadomie wykorzystywane) jako przewodnik w drugą stronę...
A Starym jako pierwszy szkic to nie ma takiej możliwości prąd ładowania jest o wiele mnieszy bo wykorzystuje diody i dla tego mnieszy prąd ładowania.
Obydwa maja wady i zalety konstrukcji kwestia do jakiego projektu chcemy użyć BMS
-
- Forumowicz
- Posty: 525
- Rejestracja: 16 mar 2018, 14:41
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Jakby przez diody płynął to by się do końca akumulator nie naładował bo na diodach spadki są.prąd ładowania jest o wiele mnieszy bo wykorzystuje diody
Zresztą jakby miał wtedy BMS odciąć ładowanie przy przeładowaniu.
Te tranzystory są po to żeby odciąć baterię przy przeładowaniu i nadmiernym wyładowaniu. Gdyby nie te funkcje to by ich nie było tylko kawałek druta.
Podczas normalnej pracy ciągle są załączone i przewodzą.
Nad czym tu dyskutować?
Jak jedziesz z górki z silnikiem DD szybciej niż można i silnik produkuje więcej napięcia niż ma bateria to robią za trójfazowy prostownik jak w alternatorze. I to wcale nie są małe diody. Po 100 i więcej A wytrzymują.Ps. Pierwsze słyszę aby diody włączone zaporowo w MOSFET, miały działać (były świadomie wykorzystywane) jako przewodnik w drugą stronę...
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Z tym calkowita zgoda, bo to jest 'gasik' odwrotnej polaryzacji. Ale wcześniej sugerowano ze te diody są wykorzystywane do pracy w trybie ciągłego przewodzenia.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
To oczywiste, jak tylko podważam oba Schematy. Uważam ze są tam błędy ktore prowadzą do częściowo błędnych wniosków o problemach z pracą tych BMS-ow.
Rzeczystym problemem BMS z wspolnym C i P jest slaba ochrona ladowania.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Tak jak poniżej ? To mój pierwszy malunek nie zawiera błędu, oprócz przepływu prądu nie przez diody a przez złącze w drugą stronę. Fragment schematu nowego BMS'a namalowałem z natury ( BMS z LCD 300 A ).
Dla ciekawostki - ( BMS z LCD 300 A ) ma max charge 50 A.
Ale tak czy siak przepływ prądu przez MOSFET'a w obie strony uważam za niezgodny ze sztuką. To nie jest przekaźnik mechaniczny.Dla ciekawostki - ( BMS z LCD 300 A ) ma max charge 50 A.
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Dla czego niezgodny ze sztuką?
Leprzego rozwiązania nie ma jak dwie pary mosfetów i najważniejsze ze działa i wszytkie BMSy teraz tak robią.
Chyba ze ktoś ma pomysły na ulepszenie bo muszą byc dwukierunkowy przypływ prądu z możliwością wyłączenia?
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Rozumiem, że to rozwiązanie układowe działa bo diody na pewno nie zniosły by tak dużych prądów. Bezawaryjne działanie może ten układ zawdzięczać idealnemu sterowaniu MOSFET'a, oraz żeby prąd mógł płynąć przez tranzystor w odwrotnym kierunku, to musi on być uprzednio pewnie, zdecydowanie włączony. ( BMS z LCD 300 A ) nie chce się włączyć jeżeli jest podpięte do niego obciążenie ( w moim wypadku przetwornica DC/DC z żarówką 35 W ).
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
To ciekawe albo system nie pozwala wyłączyć zobaczę u siebie bo tez mam BMS z LCD.
Moze być ze daje sygnał na mosfet zeby wyłączyć ale nie wyłącza bo bedzie któryś padnięty mosfet i przewodzi cały czas prąd i sterowanie nie zadziała tym przypadku wyłączenia.
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Jak pada którykolwiek MOSFET na zwarcie, to na LCD pojawia się stosowny komunikat ( Disbroken, Chabroken ) i BMS pika cyklicznie.
warsztatmotocykli.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 02 maja 2019, 9:48
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
Przecież w tych bms-ach jest ustawiany limit pradu podczas uruchamiania. Jak jest jakaś mała wartość i spore pojemności w przetwornicy, to nie dziwota, że nie włacza się.
- radasss
- Forumowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 31 mar 2018, 8:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: BMS'y. Czy poprawnie skonstruowane ?! ( temat raczej dla zaawansowanych w elektronice )
"Fajne" są te BMS'y. Dorównują 'fajnym" Sabvoton'om. Tendencja chyba jest taka, że niebawem jak tylko otworzysz pudełko z nowym Sabkiem lub BMS'em i pomyślisz, że chciałbyś pociągną z nich ciut powyżj 20 A to już ujrzysz snujący się dymek. A co będzie jak zapragniesz 38,5 A
warsztatmotocykli.pl