ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Witam.

Mam Pytanko odnośnie masy jak widze w konstrukcjach rowerowych w większości każdy ciągnie GND do każdego urządzenia przewodem nie stosując zasady samochodowej GND na obudowe pojazdu.

W samochodzie (-) z akumulatora podłączamy do ramy i wszystkie urządzenia pojazdu korzystają z tej masy po ramie, w rowerach jak widze niekoniecznie korzystamy z tej metody a szkoda, zmniejszą nam to ilośc przewodów to raz, i rozwiązuje problem wspólnych mas różnych urzadzęń, bo jak wiemy masa w całym układzie powinna być jedna wspólna.

Buduje Falcona czyli mam wielką stalową ramę i chciałbym wykorzystać ten fakt do GND są jakieś przeciwskazania ????

Przeciwwskazań raczej nie ma, jeśli umasisz ramę przewodem ze stykiem przykręcanym do ramy śrubą. Przewodów masy ze sterownika też za dużo nie ma.

Jest jedno wielkie ale... sam silnik generuje sporo zakłóceń a ten jest połączony z ramą. Tym samym będą owe siały na wszystko co mamy do niej podłączone. Najprościej uwidocznić to zjawisko podłączając sądę oscyloskopu do ramy podczas kręcącego silnika.

barmal pisze: ↑

20 cze 2020, 11:08

Jest jedno wielkie ale... sam silnik generuje sporo zakłóceń a ten jest połączony z ramą. Tym samym będą owe siały na wszystko co mamy do niej podłączone. Najprościej uwidocznić to zjawisko podłączając sądę oscyloskopu do ramy podczas kręcącego silnika.

E tam, "podłączając"... Wystarczy zbliżyć sondę do roweru

barmal pisze: ↑

20 cze 2020, 11:08

Jest jedno wielkie ale... sam silnik generuje sporo zakłóceń a ten jest połączony z ramą. Tym samym będą owe siały na wszystko co mamy do niej podłączone. Najprościej uwidocznić to zjawisko podłączając sądę oscyloskopu do ramy podczas kręcącego silnika.

ale co to ma do pytania??? masa silnika jest połaczona ze sterownikiem a ten powinien być masą połaczony z wszystkimi urządzeniami z którymi współpracuje wiec czy to jest zrobione przewodem czy poprzez obudowę nie ma znaczenia. Zasada wspólnej masy jest jedna z podstawowych w układach, a przynajmniej tak gdzieś słyszałem

Minus z AKU na obudowe i po sprawie, po prostu mniej kabli typu 16mm2 do ciągniecia po instalacji i tyle.

wiedzmin44 pisze: ↑

20 cze 2020, 9:34

Przeciwwskazań raczej nie ma, jeśli umasisz ramę przewodem ze stykiem przykręcanym do ramy śrubą. Przewodów masy ze sterownika też za dużo nie ma.

Kolego, żeby doradzać to najpierw trzeba dysponować jakąś minimalną wiedzą. Jak to "nie ma przeciwwskazań"? A 84V na akumulatorze to co to jest jak nie przeciwwskazanie?
Masy się nie stosuje w elektrycznych rowerach na ramie bo w nich występuje napiecie wyższe niż w samochodzie i przetarcie lub uszkodzenie dowolnego przewodu sygnałowego skończyło by się zwarciem. Już nie wspominając o wilgoci o korozji elektrolitycznej względem wszystkiego w takiej uziemionej ramie...
Nie polecam żeby robić podobne wynalazki.

Ej, no co to za " genialne" pomysły dyskutujecie? Masa czyli minus baterii na ramie? Z baterią do Falcona, jak sądzę, co najmniej 20s?! Przecież coś takiego, jeśli rzeczywiście ktoś poważnie to rozważa, naležy od razu wybić sobie i innym z głowy!

Myślę że Barmal wie co pisze bo robi sterowniki do rowerów. Pośrednim potwierdzeniem takiej możliwości są same sterowniki do rowerów. Jak na razie nie spotkałem sterownika z wyprowadzoną jedną masą. Jest wręcz odwrotnie. Do każdej wtyczki idzie osobny przewód mimo tego że wszystkie wychodzą z "jednego" punktu na płytce. Nie sądzę że Chińczyk nie pomyślał dotychczas o oszczędnościach na kablach, lutowaniu itd. Tam gdzie między sterownikiem a wyświetlaczem poprowadzono jedną masę w wiązce, np w MID,ach, tam te zaburzenia występują tak jak w moim Yoch'u. Np. już przy załączeniu wyskakuje "error 30", który po krótkiej jeździe znika, i niby wszystko jest OK, do momentu aż nie pokaże się kolejny "error", i zaczyna się zabawa. Silnik wspomaga, albo i nie, zmniejsza moc, i najciekawsze zjawisko "koronawirus" w rowerze, silnik jedzie prawidłowo tyle że wyświetlacz liczy sobie co chce, np zasięg stukrotnie większy, czy prędkość przejazdu 1 km/godz, kiedy średnia to 25 - 30 km/godz
Wszędzie tam gdzie masa i zasilanie biegną obok siebie (kabel), poziom zakłóceń będzie mniejszy, gdyż zakłócenie jest wówczas w "przeciwfazie" (znosi się). Przy odsunięciu przewodu zasilającego od masy, ten poziom zakłóceń będzie znacznie większy, a przy sprzyjających okolicznościach nawet uniemożliwi eksploatację roweru.

Masa GND na obudowie ale nie będzie stała bo BMS odcina minus z akumulatora, wiec jak zabraknie minusa z akumulatora to będzie plus z akumulatora na ramię to przy 20S będzie +84V na obudowie.

Instalacja z masą na obudowie skutkuje nawet szybszym problemem spalenia sterownika lub pożaru akumulatora z powodu częstego przetarcia izolacji przy wejściu do silnika kabli fazowych lub hall.

Jesli nie będzie masy na ramie to skutkuje mniejszym ryzykiem spalenia czegoś bo żeby zrobić zwarcie to muszą dwa kable dotknąć obudowy ramy równocześnie to zmnieszamy ryzyko zwarcia, a jesli będzie minus masa GND na obudowie to zwiększamy ryzyko spalenia urządzeń.

Dla bezpieczeństwa lepiej nie podpiąć masy do obudowy szczególnie ze traktujemy te pojazdy ciężkim terenie. Masą na obudowie szybko idzie zrobić zwarcie wystarczy jeden przeracie akumulatora do obudowy lub przy silniku fazy i może dość do pożaru.

Kiedyś w innym wątku pisałem już o tym, ze w naszych i firmowych rowerach NIE MA masy ciagłej,czyli od WEJ do WYJ, tak że stały minus mógłby być połączony z ramą.
Nie jest to możliwe bo na MINUSIE są wyłączniki elektroniczne (czy to się komuś podoba czy nie, ale są) oraz z powodów trudności z tłumieniu zakłóceń zarówno z sterowników, przetwornic czy nawet oświetlenia. A już tym bardziej pomysł by rama stała się szyną prądową minusa, czyli miała zastępować bezpośredni kabel do odrębnych urządzeń jest wręcz nierealny, z uwagi na sygnały niskoprądowe i wysokoprądowe. W takiej sytuacji większość urządzeń cyfrowych działa żle lub się wręcz uszkadza.
Czyli z jednej strony zakłócenia gdy mamy de facto antenę a z drugiej względy praktyczne bo kluczowanie na minusie i realne niebezpieczeństwo uszkodzeń izolacji sterownik/silnik do "masy-minusa".