Regeneracja baterii Hilti 14,4V

[Radowit]

Cześć, czy wie ktoś jak reaguje fabryczny BMS w bateriach Hilti na podmianę ogniw?
Siedzą w nich cztery ogniwa 26650 2,6 Ah, a wydaje mi się że można by zmieścić w tej obudowie pakiet 4s2p 18650.
Na ogniwach typu Sony vtc4 czy vtc5 bateria miałaby już niezłą pojemność

[W.P.]

Nie spodziewałbym się jakiejkolwiek reakcji.
Dalej pozostaje konfiguracja 4S. BMS ma pilnować zakresu napięć na poszczególnych sekcjach łańcucha ogniw. Tutaj nic się nie zmienia.

[Radowit]

Też mi się tak wydaje. Zastanawia mnie tylko, czy producent nie zabezpieczył BMSa przed nie-serwisową naprawą.
Dlatego zaznaczyłem że chodzi o Hilti, licząc na to że na forum znajdzie się ktoś, kto już coś podobnego robił.
Do tej pory wymieniałem ogniwa w różnych sprzętach, z reguły Hitachi i Ryobi i problemu nie było. Natknąłem się jednak na jakieś Duro, które nie przyjęło przeszczepu

[W.P.]

Do tej pory wymieniałem ogniwa w różnych sprzętach, z reguły Hitachi i Ryobi i problemu nie było. Natknąłem się jednak na jakieś Duro, które nie przyjęło przeszczepu

Najprawdopodobniej producent rozbudował BMS o pamięć, w której procesor zapisał informację o akumulatorach niespełniających wymaganych warunków do dalszej pracy.
I nie po to by je wymieniać jako poszczególne ogniwa ale po to by wymienić cały pakiet, oczywiście firmowy. Ot, taka niewinna sztuczka.

Na sąsiednim, bardziej elektronicznym forum ktoś wymienił wszystkie ogniwa w zespole zasilającym jakiegoś roweru. Nie ruszyło pomimo nowych ogniw, błąd pozostał.

[WojtekErnest]

Takie zabezpieczenie jest coraz czesciej stosowane. Czy to zmierza do sytuacji podobnej do aku w notebookach.

[W.P.]

Takie zabezpieczenie jest coraz częściej stosowane. Czy to zmierza do sytuacji podobnej do aku w notebookach.

He, he... Zastanawiałem się kiedyś jaką rolę spełnia w zasilaczu (wiodącej firmy sprzętu komputerowego) trzeci przewód oprócz (+) i (-).

Na płytce zasilacza po stronie niskiego napięcia dochodził do elementu przypominającego tranzystor. Okazało się po czasie, że to pamięć, w której zapisano informację, którą można przetłumaczyć: "Ten zasilacz jest z naszej stajni czyli można uruchomić komputer".
Nie muszę dodawać, że na innym zasilaczu pomimo poprawnego napięcia i zakresu prądu obciążenia komputer nie działał (w ogóle nie startował).

Zastanawiałem się też kiedyś przy okazji oglądania jakiegoś, roweru po co w akumulatorze 3 dodatkowe styki (oprócz 2 podstawowych wysokoprądowych) pośredniczące pomiędzy logiką BMS akumulatora a kontrolerem silnika.
Mogę sobie wytłumaczyć jeden - może to być informacja o temperaturze ogniw wymuszająca ograniczenie osiągów roweru, ale 2 pozostałe?

To takie sztuczki.
Zawsze można powiedzieć, że ochrony nigdy nie za wiele i pod tym "płaszczykiem" przemycić najważniejszą ochronę - interesów producenta.

[pxl666]

wystarczy ze producent określi batke na np 1500 cykli i po tym czasie jak klient pyskuje to słyszy ze to dla jego bezpieczeństwa bo rośnie ryzyko związane ze zużyciem ogniw i nikt się do takich praktyk nie przypier@#^ . mam na myśli łunię...
niby obecnie wymogli produkcje części zamiennych przez jakiś tam czas (np 10 lat) ale nie sadze ze ktoś się będzie czepiać cen tych części wiec summa summarum ...

[WojtekErnest]

Od prostych pomysłów na kontrolę temperatury (czyli termistor = rezystor), to coraz częściej to jest szyna danych, którą idzie wiele danych. Choćby ilość cykli, minimum napięcia pakietu, lub max rozbiezność napięć segmentów i znaczenie identyfikatorem unikalnym pakietu SID. To wszystko są sygnały logiczne które z jednej strony służą do historycznego podglądu serwisowego przez serwis autoryzowany producenta ale z drugiej część z nich po prostu trwale blokuje dalszą eksploatację, uznając ze pakiet jest już wyczerpany/uszkodzony. A część tych danych trafia do producenta....jako informacja mająca słuzyc poprawie jakości

Po prostu.