Projekt "po godzinach" na potrzeby prywatno-budowlane.
Kupiłem najtańszą chińską taczkę elektryczną bez aku i zamierzam dokonać delikatnych przeróbek celem uczynienia z tego niepozornego pojazdu istnego Pomarańczowego SZERSZENIA
Będę tu wrzucał trochę materiałów z budowy/przeróbki
Na początek prezentacja:
W planach:
moc, przyśpieszenie!
prędkość!
offroad!
respekt!
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
Eee po tytule miałem nadzieję na moda taczki z kasto...buu
Myślałem naz dwykłą taczką ale i tak trzeba nosić, a takie coś samo wozi ciężary.
Wracając do sprawy.
- Sterownik wymieniłem z 35A na GT1500, wyraźnie poprawiło to osiągi, jest więcej mocy, wyższą prędkość
- Silnik zalany 150mm oleju
- Pojazd dostał też nowe terenowe koła jodełki 4.8" zamiast poprzednich 3.0
- Akumulator 13s10p na Sony V3 konkretnie dokarmia głodną bestię
Szerszen pali laczka, 2 ludzi go nie zatrzyma, zmiany oceniam na pozytywne.
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
: 11 gru 2020, 13:14
autor: lukk
czyli teraz jest z przodu taki otwarty dyfer i silnik, z tyłu to kółko wahliwe? Jakaś przeróbka, żeby samemu na tym jechać?
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
: 11 gru 2020, 14:45
autor: tas
W planie wymiana kolka tylnego na pompowane, opona semi na szuter powina pomoc.
Musze podregulowac poziomowanie, powyzej 35km/h ma tendencje do ppdstetownosci
No i nie ma blokady dyfra, przydaloby sie jakby trzeba bylo odsniezac
A tak powaznie to naped jest zapiety na dyfer przedniej osi, tylke kolo to zwykle obrotowe 360
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
: 11 gru 2020, 15:00
autor: Patriko
Czekam na testy z pełnym obciążeniem
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
: 13 gru 2020, 23:12
autor: equid
Tas, lepiej wylej ten olej bo to takie lekkie zabójstwo dla tego silniczka jesli zrobiłeś to tylko dla odprowadzania ciepłą
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
: 13 gru 2020, 23:37
autor: tas
dlaczemu?
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"
Zysk jaki masz z tego oleju jest znikomy przy midzie in-runnerze, a każde przekroczenie temperatury powyżej około 80*-90* niszczy stopniowo magnesy.
Olej ma sens w hubie gdzie dzięki niemu dostajesz z 3 razy taki silnik i można przymrużyć oko na stopniowe demagnetyzowanie sie magnesów, ale w in-runnerze nie masz prawie żadnego zysku, a dalej zostaje kwestia uszkadzania magnesów i lania oleju
Re: Projekt TACZKA, kryptonim "Pomarańczowy SZERSZEŃ"