ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

witam jestem w trakcie kompletowania zestawu 350W na tylne koło i tu pytanie czt czujniki hamulca są konieczne czy można odpuścić

Są opcjonalne, zazwyczaj są wskazane jeśli używasz PAS - - taki czujnik przerywa wtedy pracę silnika od razu po hamowaniu, a nie dopiero gdy sterownik się domyśli po zaprzestaniu pedałowania, że ma się wyłączyć, a trwa to z 1sek

Zależy od sterownika.
Ja montuję na sterownikach KT i nigdy nie dawałem a jeżdzę już ze 4 sezon. Znajomi też nie narzekają. Wszystko na PAS.
Ale testowałem różne chińskie wynalazki i niektóre długo jeszcze silnikiem kręcą po wstrzymaniu pedałowania.

Każdy PAS przy lekkim cofnięciu korby do tyłu wyłączy (powinien) silnik natychmiast tak jak hamulec. Przy mocach 250 - 500 wat da się jeździć bez czujników hamowania kosztem większego zużycia hamulców.

A ja dla odmiany polecę zamontować. 350W to jakaś przekładniówka, więc regena i tak nie użyjesz, ale odcięcie moim zdaniem warto mieć - chociażby po to, żeby stojąc na światłach lekko sobie ten hamulec trzymać i mieć pewność, że silnik nagle z jakiegoś powodu nie wyrwie do przodu.

Dokładnie odcięcie bardzo przydatne. Nigdy nie zapomnę jak mi dolało i manetka gazu dostała zwarcia. 3kW z górki na zakręcie skutecznie przyspieszyło bicie serca