Blokada prędkości - formalności
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 lis 2024, 14:32
Re: Blokada prędkości - formalności
To po co nadawać prawa których się nie przestrzega ? Czy to nie jest z definicji mało rozsądne prawo ?
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
Pisząc o 25 km/h miałem na myśli, nie samochody, motocykle itp., tylko nasze pojazdy elektryczne, które budujemy i których używamy, typu rower, hulajnoga, deskorolka itp. I to była by ich prędkość maksymalna na silniku, a nie bez niego. Do 25 km/h na silniku, a szybciej, jak Bóg i Partia pozwoli Wymigiwanie się poruszaniem po chodniku to chyba się nie zrozumieliśmy. Jasne chyba jest, że nikt normalny nie będzie jechał w tłumie pieszych po chodniku te 25 km/h. Ograniczono teraz szybkość hulajnóg do 20 km/h. Jaką różnicę to zrobiło? Te 5 km/h więcej komuś przeszkadzało? Dlaczego?
Żeby nie było... rozumiem, że przepisy są potrzebne, ale durne przepisy są zbędne.
Ciągle piszę, że dołożenie siodełka nic nie zmienia w parametrach samej hulajnogi. Może będzie trochę wolniej jechała bo dojdzie ciężar tego siodełka.
Ale uparcie stwierdzacie, że tak powinno być, bo tak postanowił jakoś baran. I tego trzeba przestrzegać.
Jak ktoś teraz ustanowi, że nie można stosować pełnych opon w hulajnogach, albo koniecznie muszą być pompowane w deskach, łyżworolkach itp., bo to zagrożenie dla środowiska, więcej gumy w odpadach, to też położycie uszy po sobie i będziecie tego przestrzegać, bo cymbał jeden z drugim tak postanowił?
Rozumiem też, że w pełni popieracie pomysł zakrętek mocowanych do butelki? Bo to genialny pomysł jakiegoś "mędrca" i trzeba się koniecznie do niego zastosować.
Są przepisy rozsądne, ale są i głupie, do których zaliczam siodełko w hulajnodze. Zresztą jest takich wiele innych.
Żeby nie było... rozumiem, że przepisy są potrzebne, ale durne przepisy są zbędne.
Ciągle piszę, że dołożenie siodełka nic nie zmienia w parametrach samej hulajnogi. Może będzie trochę wolniej jechała bo dojdzie ciężar tego siodełka.
Ale uparcie stwierdzacie, że tak powinno być, bo tak postanowił jakoś baran. I tego trzeba przestrzegać.
Jak ktoś teraz ustanowi, że nie można stosować pełnych opon w hulajnogach, albo koniecznie muszą być pompowane w deskach, łyżworolkach itp., bo to zagrożenie dla środowiska, więcej gumy w odpadach, to też położycie uszy po sobie i będziecie tego przestrzegać, bo cymbał jeden z drugim tak postanowił?
Rozumiem też, że w pełni popieracie pomysł zakrętek mocowanych do butelki? Bo to genialny pomysł jakiegoś "mędrca" i trzeba się koniecznie do niego zastosować.
Są przepisy rozsądne, ale są i głupie, do których zaliczam siodełko w hulajnodze. Zresztą jest takich wiele innych.
-
- Forumowicz
- Posty: 1463
- Rejestracja: 21 kwie 2021, 5:22
- Lokalizacja: Kielce
Re: Blokada prędkości - formalności
Pomyśl. Gdyby każdy sam sobie decydował o tym które przepisy są mądre i trzeba ich przestrzegać, a które są głupie i można je ignorować, to zaraz jeden z drugim doszedł by do wniosku, że zakaz kradzieży jest "nieżyciowy", a zabójstwo jest czasami najprostszym i najszybszym sposobem rozwiązywania konfliktów sąsiedzkich.
Nie chcesz przestrzegać przepisów, których nie lubisz? No trudno (pewnie każdemu się to czasem zdarza), ale musisz liczyć się z konsekwencjami. Możesz też podjąć próbę zmiany prawa na przykład poprzez wizytę w biurze poselskim.
Nie chcesz przestrzegać przepisów, których nie lubisz? No trudno (pewnie każdemu się to czasem zdarza), ale musisz liczyć się z konsekwencjami. Możesz też podjąć próbę zmiany prawa na przykład poprzez wizytę w biurze poselskim.
Potrzebujesz huba w dobrej cenie: viewtopic.php?t=10489 lub napisz.
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
Przecież ci ludzie, którzy ustanawiają przepisy są takimi samymi ludźmi, jak ja czy ty? No... może nie dokładnie takimi samymi, bo mi na przykład nie przyszło by do głowy, że sidełko magicznie zmienia parametry hulajnogi i robi z niej skuter. Porównanie tego do morderstwa, to już chyba przegięcie.
Co do posłów, to bym się głęboko zastanowił nad ich kradzieżami i ich konsekwencjami. Przecież sami pokazują ostatnio, gdzie mają prawo i spieprzają za granicę. Chyba śledzisz te wydarzenia i widzisz jak traktują prawo w Polsce?
Tak wygląda typowy skuter:
A tak wygląda hulajnoga:
Zauważasz różnicę?
Dla mnie to też jest hulajnpoga, tyle, że z siodełkiem.
Co do posłów, to bym się głęboko zastanowił nad ich kradzieżami i ich konsekwencjami. Przecież sami pokazują ostatnio, gdzie mają prawo i spieprzają za granicę. Chyba śledzisz te wydarzenia i widzisz jak traktują prawo w Polsce?
Tak wygląda typowy skuter:
A tak wygląda hulajnoga:
Zauważasz różnicę?
Dla mnie to też jest hulajnpoga, tyle, że z siodełkiem.
- tas
- Administrator
- Posty: 3153
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Blokada prędkości - formalności
siedząc nie możesz się odpychać...
Hulajnoga... Hulaj.... nooogaaaaa...
A rower bez korb to dla Ciebie rower czy nie rower?
O losie
Hulajnoga... Hulaj.... nooogaaaaa...
A rower bez korb to dla Ciebie rower czy nie rower?
O losie
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 5622
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
A próbowałeś?
Powiem ci, że można. I to oboma nogami na raz
Tkoko, idziesz moim tokiem myślenia, bo ja też pomyślałem, żeby zamiast siodełka włożyć tam fotel
A jeśli postawić na podłodze mały stołeczek, to też będzie już siodełko?
No już przeginam, ale przepis, to przepis. Mowa jest o siodełku a tam będzie stołek. Przewożę hulajnogą stołek, wolno mi?
Bo tu niektórzy tak kurczowo trzymają się przepisów, że trzeba fantazjować by je obejść
Rozumiem też że w przepisach jest mowa o jadącym na stojąco. Ale czy ten przepis nie powoduje większego ryzyka dla jadącego, niż miejsce siedzące?
Co to jest? Już skuter?
Albo to:
A to co jest? Niby UTO, ale ma miejsce siedzące. Według "mądrych" przepisów można tym jeździć tylko na stojąco, więc dzieciaki, jak rozumiem łamią przepisy.
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
Patrząc na te wszystkie przepisy, to rower powinien mieć pedały. Jak nie ma, to będzie skuter, albo motocykl, bo ma siodełko.
A ja się ciebie zapytam: czym będzie rower bez pedałów i siodełka? Zamiast pedałów montujesz podnóżki. I jedziesz na stojąco odpychając się nogą. To będzie rower, czy hulajnoga?
-
- Forumowicz
- Posty: 5622
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Blokada prędkości - formalności
To będzie UWR "Urządzenie wspomagania ruchu", proste. Gdzie i jak tym możesz jeździć masz w Kodeksie. Tu masz przykład "czeskich" UWR kolobieżek jak wolisz (rower biegowy nie hulajnoga).
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
A to nie jest hulajnoga? Tyle że na dużych kołach? A jak dołożysz do tego silnik, to co to będzie?
- tas
- Administrator
- Posty: 3153
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 15:10
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: Blokada prędkości - formalności
I już wiesz o co chodzi.
Stoisz = hulajnoga
Siedzisz = nie hulajnoga
A Ty kombinujesz, dokładasz, ujmujesz właśnie z takich powodów muszą być przepisy na wszystko I zamiast mieć normalne podejście "co one obejmują" to masz kombinacje "jak je obejść". Więcej takich jak Ty i muszą być przepisy na prostotę banana bo znajduje się inny kawuem co powie, że skoro nie napisane, że żółty to nie dotyczą
Stoisz = hulajnoga
Siedzisz = nie hulajnoga
A Ty kombinujesz, dokładasz, ujmujesz właśnie z takich powodów muszą być przepisy na wszystko I zamiast mieć normalne podejście "co one obejmują" to masz kombinacje "jak je obejść". Więcej takich jak Ty i muszą być przepisy na prostotę banana bo znajduje się inny kawuem co powie, że skoro nie napisane, że żółty to nie dotyczą
Silniki, sterowniki, BMSy: https://nexun.pl tel: +48 33 50 00 105
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
Tanie ogniwa: https://e-foton.pl
----------------------
Mój blog o rowerach elektrycznych: http://ebike.nexun.pl
- kawuem
- Forumowicz
- Posty: 173
- Rejestracja: 12 gru 2024, 2:44
Re: Blokada prędkości - formalności
Właśnie o to mi chodzi by nie było przepisów na wszystko. Jak to mówią? Jak coś jest do wszystkiego, to jest do d...
Czy ja stoję na hulajnodze, czy siedzę hulajnoga pozostaje hulajnogą.
Czyż nie było by prościej:
wszystkie pojazdy do 25 km/h są dopuszczone (hulajnogi, rowery, deski, pojazdy wolnobieżne itp.)
wszystkie pojazdy do 45 km/h są motorowerami
wszystkie pojazdy powyżej 45/h to już samochody, motocykle.
Te 3 zdania załatwiają całą gamę innych niepotrzebnych przepisów.
A to czy ktoś siedzi, czy stoi nie ma żadnego znaczenia.
Ale, jak wolisz tysiące przepisów, których nie znasz w całości, to twój wybór.
Czy ja stoję na hulajnodze, czy siedzę hulajnoga pozostaje hulajnogą.
Czyż nie było by prościej:
wszystkie pojazdy do 25 km/h są dopuszczone (hulajnogi, rowery, deski, pojazdy wolnobieżne itp.)
wszystkie pojazdy do 45 km/h są motorowerami
wszystkie pojazdy powyżej 45/h to już samochody, motocykle.
Te 3 zdania załatwiają całą gamę innych niepotrzebnych przepisów.
A to czy ktoś siedzi, czy stoi nie ma żadnego znaczenia.
Ale, jak wolisz tysiące przepisów, których nie znasz w całości, to twój wybór.