Strona 7 z 10

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 15:32
autor: pxl666
Dlatego mówię że trzeba by się zorganizować. Masz jakieś stowarzyszenie hulajnóg??

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 15:37
autor: Camis
pxl666 pisze:
12 mar 2021, 14:09
Obawiam się że może dojść do sytuacji gdzie rower z instalacją nieautoryzowaną nie będzie mógł się poruszać ani po jezdni ani drodze rowerowej
Przecież tak teraz już jest...

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 16:50
autor: tkoko
Camis pisze:
12 mar 2021, 15:37
pxl666 pisze:
12 mar 2021, 14:09
Obawiam się że może dojść do sytuacji gdzie rower z instalacją nieautoryzowaną nie będzie mógł się poruszać ani po jezdni ani drodze rowerowej
Przecież tak teraz już jest...
Tak było dawniej, jest teraz, i będzie w przyszłości, że każde nowe "ustrojstwo" będzie regulowane, i ograniczane. Nie da się w Europie wrócić już do "azjatyckiego/afrykańskiego" bezpieczeństwa i sposobu poruszania się po drogach. W Polsce ta wolność zniknęła w latach 70 ubiegłego wieku. :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 16:55
autor: WojtekErnest
@tkoko - Dokladnie...

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 21:56
autor: gienek333
A ja się nie zgodzę. Ta "wolność" znika "kroczkami". Są korporacje i mają hajs, ale chcą go mieć więcej, więc kupują ustawy. Żeby mieć mniej roboty jest UE, gdzie są "dyrektywy". Jesteśmy niewolnikami UE. *****UE ;) .

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 22:00
autor: gienek333
Na potwierdzenie baaardzo stara bajka «Czegoż płaczesz? — staremu mówił czyżyk młody —
Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody».
«Tyś w niej zrodzon — rzekł stary — przeto ci wybaczę;
Jam był wolny, dziś w klatce — i dlatego płaczę».

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 mar 2021, 22:55
autor: tkoko
gienek333 pisze:
12 mar 2021, 22:00
Na potwierdzenie baaardzo stara bajka «Czegoż płaczesz? — staremu mówił czyżyk młody —
Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody».
«Tyś w niej zrodzon — rzekł stary — przeto ci wybaczę;
Jam był wolny, dziś w klatce — i dlatego płaczę».
Jak widzisz i za Krasickiego był ten sam problem z "wolnością", więc to nic nowego i z UE , czy bez UE byłoby podobnie, taka jest natura przemian :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 13 mar 2021, 0:15
autor: WojtekErnest
Obecnie obserwujemy znikanie wolności, nie z powodu korporacji czy EU, ale raczej ciągot neobolszewickich, ideii jedno partyjności w dwóch głównie krajach, które usiłują wprowadzać pozory demokracji, niszcząc trojwladze.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 13 mar 2021, 8:18
autor: pxl666
Idący pieszy to ok 4-6kmh...

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 13 mar 2021, 8:45
autor: tkoko
zeeltom pisze:
13 mar 2021, 8:24
W nowym przepisie nie ma mowy czy pieszy idzie, czy biegnie. Hulajnoga ma się poruszać z szybkością pieszego, więc pytanie, czy biegnący pieszy jest nadal pieszym?
Pieszy biegnący, pozostaje nadal pieszym (jest "bezkarny" w KK), ten na hulajnodze elektrycznej po przekroczeniu predkości, w momencie kolizji, wypadku itd odpowiada już karnie (masz odpowiedni taryfikator mandatów), taka jest różnica miedzy nimi. :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 13 mar 2021, 14:22
autor: darki
tkoko pisze:
13 mar 2021, 8:45
zeeltom pisze:
13 mar 2021, 8:24
W nowym przepisie nie ma mowy czy pieszy idzie, czy biegnie. Hulajnoga ma się poruszać z szybkością pieszego, więc pytanie, czy biegnący pieszy jest nadal pieszym?
Pieszy biegnący, pozostaje nadal pieszym (jest "bezkarny" w KK), ten na hulajnodze elektrycznej po przekroczeniu predkości, w momencie kolizji, wypadku itd odpowiada już karnie (masz odpowiedni taryfikator mandatów), taka jest różnica miedzy nimi. :D
Apropo o jakiej prędkości mówimy? Tzn jaka jest dopuszczalna prędkość tej hulajki i jak jest to sprawdzane? Radary na chodnikach?

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 15 mar 2021, 21:05
autor: szkuba
WojtekErnest pisze:
12 mar 2021, 7:58
W Austrii do kodeksu drogowego właśnie wprowadzono dwa proste zapisy dot. parametrów technicznych definicji (granicy) ebajków.

Pierwszy to określenie max mocy elektrycznej 600W a drugi to że taka max moc
może być max generowana przez 30 min.
To zdecydowanie ułatwia kontrolę elektroniczną, która wyznacza granicę czy to ebajk
czy motorower czyli obowiązek homologacji, tablic rejestracyjnych, ubezpieczenia , kasku itp
Zauważyć należy, że nowe zapisy celniej określają cechy użytkowe ebajka,
bowiem nawet sprzęt o napięciu nominalnym 36-48V ale wyposażony w 'ponadnormatywne'
akumulatory o dużej pojemności, nie przejdzie testu 30 min, mimo np ukrytego ogranicznika prądu max.....
Nie znam sie na niemieckim (austriackim ;) ale czy tam nie jest napisane że średnio 250W przez 30min a nie 600W przez 30min?

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 15 mar 2021, 22:43
autor: WojtekErnest
250W "łaski" nie robią, bo z taką mocą nominalna silnika możesz jeździć caly dzień, praktycznie w każdym kraju :-). A nowum to 600W max ale nie dłużej niż 30 min.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 6:51
autor: WojtekErnest
On nie jest dziwny, tylko sprytny i de facto legalizujacy seryjne fabryczne rowery. Bo niemal każdy z nich ma max 600W, ale z uwagi na male aku rzędu 10Ah i postępujący spadek mocy, to przez 30 minut nie da się utrzymać ciaglego 600W.
Ale z drugiej strony to blokuje np rowery z popularnymi silnikami 750W, nie mówiąc o wyzszych i wypasionych aku. Czyli pojazdów ciężkich, ktore uczciwie trudno nazwać rowerami.
No i to przecina ew, takie praktyki jak próba uznawania za przekroczenie, np takich konstrukcji w ktorych da sie zmierzyć miernikiem cęgowym, krotkotrwale U x I > 250 W w czasie prostej kontroli drogowej (patrz historia akcji pomiaru ryksz w Londynie ).

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 8:25
autor: tkoko
zeeltom pisze:
16 mar 2021, 6:37
Trochę to dziwny przepis. Jeśli 250W można jeździć bez przerwy, to można mieć akumulator i 100Ah, bo tego przepis nie określa. Ale jak przy takim akumulatorze zablokować jazdę z mocą 600W tylko przez 30 minut?
To nie jest "dziwny" przepis, tylko bardzo logiczny. Silnik o nominale 250 wat przy ciągłej mocy 600 wat, prędzej czy później się spali, stąd łatwo określić czy był legalny. W razie np sądowych "batalii", bardzo łatwo wówczas udowodnić czy silnik ma 250 wat czy więcej. W rowerach "fabrycznych" te maksymalne moce 600 wat są zapewne "chwilowe", i niemożliwe do utrzymania na dłuższą metę. Pojemności aku, nie ma z tym nic wspólnego, punktem spornym, podobnie jak z mocą silnika, jest/będzie napięcie baterii 48V np z LifePo4 lub podobne.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 9:16
autor: pxl666
przerzucacie się dywagacjami z których nic nie wynika , żeby mieć wpływ na legislacje trzeba zacząć działać . jako pojedynczy user nikt nie ma siły przebicia , jedynie jako grupa .

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 12:12
autor: tkoko
pxl666 pisze:
16 mar 2021, 9:16
przerzucacie się dywagacjami z których nic nie wynika , żeby mieć wpływ na legislacje trzeba zacząć działać . jako pojedynczy user nikt nie ma siły przebicia , jedynie jako grupa .
A co chcesz zmienić w istniejących przepisach dotyczących "roweru". :D
Moc 250 wat jest "pochodną" mocy człowieka, wiec tego nie zmienią.
Prędkość 25 km/godz jest zapewne "pochodną" pojazdu wolnobieżnego, gdzie nie potrzeba dodatkowych uprawnień itd, tego więc też raczej nie zmienią.
Na wszystko co przekracza te parametry są w zasadzie również odpowiednie przepisy, więc wszystko co będą robić to "uszczelniać" te przepisy tak by nie było sytuacji jak np. z hulajnogami, gdzie była całkowita "partyzantka", a które nie podlegały praktycznie żadnym ograniczeniom :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 12:40
autor: pxl666
noto nie ma dyskusji . ja jeżdżąc na rowerze w zasadzie nie mam problemu z prawami , latam max 38 - 40 kmh , jak będę chciał nakleję sobie na silniku 36v/250w i wsio . nie podejrzewam ze kiedykolwiek w życiu mnie wysuszą że przekroczyłem 25kmh

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 16:16
autor: WojtekErnest
Nie zakladaj suszenia, bo to fikcja. Raczej wyrywkowy sprawdzian na podstawie wyglądu odbiegającego od fabrycznych, dyskretnych konstrukcji.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 16:32
autor: szkuba
25km/h jest wartością którą można się posiłkować podczas jazdy po zatłoczonych ścieżkach. Zapewne taka była w głowach urzędników jeżdżących okazjonalnie w niedzielę na działkę. Jazda z taką prędkością po jezdni jest wręcz niebezpieczna dla rowerzysty bo go wszyscy wyprzedzają na żyletki 🙄. Więc gdybym miał decydować to zezwolilbym na 32km/h np chociażby dla rowerów 250W mocy nominalnej. Podobny kazus jest przy holajnogach gdzie obowiązują dwa limity prędkości jeden na chodniku i drugi na ścieżce i nikt nie widzi problemu. Prędkość przelotową 32km/h osiągałem bez problemu na rowerze poziomym bez prądu i różnica w postrzeganiu oraz ilości wyprzedzeń przez kierujących była spora.

Swoją drogą to nawet rower analogowy nie jest pojazdem wolnobieznym.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 16:42
autor: tkoko
szkuba pisze:
16 mar 2021, 16:32
25km/h jest wartością którą można się posiłkować podczas jazdy po zatłoczonych ścieżkach. Jazda z taką prędkością po jezdni jest wręcz niebezpieczna dla rowerzysty bo go wszyscy wyprzedzają na żyletki 🙄. Więc gdybym miał decydować to zezwolilbym na 32km/h np chociażby dla rowerów 250W mocy nominalnej.....
Przecież nie masz "ograniczenia" prędkości roweru do 25 km/godz, więc jedź szybciej żeby nie być wyprzedzanym. Masz tylko ograniczenie wspomagania przez silnik powyżej 25 km/godz. Są ludzie co i bez silnika jadą rowerem 60 km/godz, a ponadto czym "zwykły" rowerzysta różni się od tego z elektrykiem :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 20:57
autor: szkuba
tkoko pisze:
16 mar 2021, 16:42


Przecież nie masz "ograniczenia" prędkości roweru do 25 km/godz, więc jedź szybciej żeby nie być wyprzedzanym. Masz tylko ograniczenie wspomagania przez silnik powyżej 25 km/godz. Są ludzie co i bez silnika jadą rowerem 60 km/godz, a ponadto czym "zwykły" rowerzysta różni się od tego z elektrykiem :D
Oczywiście że można, ale wtedy to się mija z celem ze względu na większe opory i masę ws analoga chyba że uprawiasz downhill to większa masa elektryka pomaga ;) 32km/h lub jak kto woli 20mil/h działa w wielu stanach Ameryki i wszyscy żyją, myślę o zakresie prędkości na jezdni który jest bardziej użyteczny i pożyteczny dla użytkownika :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 21:43
autor: gienek333
Żyjemy w "dziwnym kraju" :( Ubeki biegają w koszulkach z napisem "Konstytucja", minister PO Sławomir Nowak chyba siedzi w areszcie, ale jego "rozporządzenie" o zakazie rejestracji pojazdów SAM (to kategoria, gdzie można by rejestrować mocne rowery jako motorowery) działa do dzisiaj :( .

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 mar 2021, 23:00
autor: pxl666
gienek333 pisze:
16 mar 2021, 21:43
Żyjemy w "dziwnym kraju" :( Ubeki biegają w koszulkach z napisem "Konstytucja", minister PO Sławomir Nowak chyba siedzi w areszcie, ale jego "rozporządzenie" o zakazie rejestracji pojazdów SAM (to kategoria, gdzie można by rejestrować mocne rowery jako motorowery) działa do dzisiaj :( .
Ale można próbować to zmienić.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 17 mar 2021, 8:55
autor: tkoko
pxl666 pisze:
16 mar 2021, 23:00
.......
Ale można próbować to zmienić.
Sądzisz że taki Bosch jest zadowolony z tego że chińczycy robią mu koło d**y, i nie lobbuje za zmianami :D
Austria to górzysty kraj, wiec i "mocnych" rowerów zapewne jest więcej niż np w Holandii, stąd być może "pozaeuropejskie" uregulowanie mocy maksymalnej roweru, i problemy z tym związane, tak jak u nas po eksplozji hulajnóg elektrycznych. Europejskie firmy nie mogąc realnie zmienić ograniczenia 250 watt, być może stoją za zapisami dotyczącymi czasu i mocy maksymalnej silnika, bo dziwnym trafem pokrywa się to z charakterystyką silników Bosch. :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 17 mar 2021, 9:45
autor: WojtekErnest
tkoko pisze:
17 mar 2021, 8:55
..... być może stoją za zapisami dotyczącymi czasu i mocy maksymalnej silnika, bo dziwnym trafem pokrywa się to z charakterystyką silników Bosch. :D
Tez tak to widzę, zresztą to uregulowanie pasuje do większości rowerów fabrycznych.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 17 mar 2021, 11:12
autor: pxl666
Swego czasu Polska mocno szła na przyjaźń polsko chińską

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 08 kwie 2021, 14:18
autor: Camis
Kontrola e-pojazdów w DE:



No license plate and no registration - the traffic service colleagues stopped an e-scooter driver this past week.
On the roller test bench, 25 km / h were reached during another test. Now there's an ad for driving without insurance coverage and driving without driving license.

▶ Motor vehicles at a speed of 6 km / h need insurance and registration.
▶ E-bikes are not considered motor vehicles because they are only used to support muscle strength.
▶ Driving without insurance coverage is a risk for drivers and the general public! Insurance companies must cover personal injury of at least 7,5 million euros and property damage of at least 1,2 million euros.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 08 kwie 2021, 14:19
autor: pxl666
ale to jest skuter z manetką , jak chcesz tak kontrolować rower z czujnikiem nacisku ?

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 08 kwie 2021, 15:31
autor: tkoko
Tam wyraźnie policja stwierdziła że kontrolowali na przenośnej hamowni pojazd/skuter który wymagał ubezpieczenia i rejestracji, co w przypadku tego pojazdu, wynikało wprost z konstrukcji/braku korby.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 10 kwie 2021, 10:30
autor: miki
W Niemczech prawo uber alles.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 10 kwie 2021, 10:54
autor: WojtekErnest
Ale praktyka jego stosowania w różnych krajach związkowych BRD, zdaje się bywa różna ....

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 10 kwie 2021, 11:27
autor: miki
Typowa alemańska polityka, postraszą ludków artykułem i większość truchleje i słucha. No, może poza Turkami i świeżymi przybyszami ubogacającymi ich tak zwaną kulturę :-)

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 11 kwie 2021, 12:49
autor: Camis
Zatrzymanie przez Straż Miejską, za jazdę po ulicy na elektrycznej hulajnodze

Miejsce akcji: Warszawa. (UWAGA,Trzeba włączyć napisy na filmie)

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 11 kwie 2021, 17:42
autor: BeneQ
Trudny temat . Ogólnie większość kierowców samochodów jest przeciwko eScooterom na drogach z drugiej strony jest zbyt mało ścieżek rowerowych.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 11 kwie 2021, 22:36
autor: miki
Jak widzę hulajnogi po zmroku bez oświetlenia na ścieżkach rowerowych to też ich nie lubię. Szczególnie kiedy lecą 40km/h...

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 11 kwie 2021, 23:57
autor: pxl666
Uczęszczać po drodze ... wyczerpywać przepisy ...ja pergole...fotovoltaika zamontowana ...strażak bredzi jak potrzaskany...wykolejenie na hulajce

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 12 kwie 2021, 6:35
autor: tkoko
pxl666 pisze:
11 kwie 2021, 23:57
Uczęszczać po drodze ... wyczerpywać przepisy ...ja pergole...fotovoltaika zamontowana ...strażak bredzi jak potrzaskany...wykolejenie na hulajce
Przepisy już są (jeżeli mnie pamięć nie myli), wystarczy odpowiednie przeszkolenie, i przestaną "bredzić" a zaczną dawać mandaty, szczególnie w większych miastach gdzie te hulajnogi łatwiej "dopaść" :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 15 kwie 2021, 20:47
autor: szkuba
gdyby kogoś interesowało to znalazłem w szerokiej sieci kopię normy EN 15194 : link co prawda 2009 ale zawsze coś

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 15 kwie 2021, 21:41
autor: tkoko
szkuba pisze:
15 kwie 2021, 20:47
gdyby kogoś interesowało to znalazłem w szerokiej sieci kopię normy EN 15194 : link co prawda 2009 ale zawsze coś
Jeszcze trzeba by znaleźć dalsze normy, do normy EN 15194, żart oczywiście :D
National forewordReferences to French standardsThe correspondence between the standards figuring in the clause "Normative references" and the identical Frenchstandards is as follows:EN 14764: NF EN 14764 (classification index: R 30-005)EN 55014-1: NF EN 55014-1 (classification index: C 91-014-1)EN 55014-2: NF EN 55014-2 (classification index: C 91 014-2)EN 60034-1: NF EN 60034-1 (classification index: C 51-111)EN 61000-3-2: NF EN 61000-3-2 (classification index: C 91-003-2)EN 61000-3-3: NF EN 61000-3-3 (classification index: C 91-003-3)ISO 2575: NF ISO 2575 (classification index: R 19 130)ISO 11452-3: NF ISO 11452-3 (classification index: R 13-013-3)ISO 11452-5: NF ISO 11452-5 (classification index: R 13-013-5)IEC 60068-2-75 : NF EN 60068-2-75 (classification index: C 20-775)IEC 60529: NF EN 60529 (classification index: C 20-010)The other standards mentioned in the clause "Normative references" that do not have any correspondence in thecollection of French standards are as follows (they may be obtained from AFNOR):ISO 11451-1ISO 11452-1ISO 11452-4IEC 60364-5-52CISPR 12CISPR 25:2008

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 15 kwie 2021, 21:47
autor: EV-Maniak
I co z tego , że życzylibyśmy sobie takie i takie prawo dla naszych ebików , skoro obecni decydenci tak naprawdę mają gdzieś EKOLOGIĘ. Banda opieszałych hipokrytów , biurokratów żyjących w swoim świecie paranoików ...

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 9:44
autor: szkuba
tkoko pisze:
15 kwie 2021, 21:41

Jeszcze trzeba by znaleźć dalsze normy, do normy EN 15194, żart oczywiście :D
Jasne brakuje np. warunków przy których badamy moc silnika np. temp otoczenia, natomiast pewnien obraz jest. Np. w kwestii mocy ważna jest dostępna moc nominalna silnika na kole, w warunkach stabilności temperatury silnika czyli jak założysz mody temperaturowe to już nie jest legal :?

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 10:18
autor: pxl666
szkuba pisze:
16 kwie 2021, 9:44
tkoko pisze:
15 kwie 2021, 21:41

Jeszcze trzeba by znaleźć dalsze normy, do normy EN 15194, żart oczywiście :D
W warunkach stabilności temperatury silnika czyli jak założysz mody temperaturowe to już nie jest legal :?
HM ? co masz na myśli ?

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 11:20
autor: tkoko
szkuba pisze:
16 kwie 2021, 9:44
......... czyli jak założysz mody temperaturowe to już nie jest legal :?
Jak z każdym "modem" dowolnego pojazdu, np. wymiana żarówek na pseudoksenony, czy dołożenie dodatkowego oświetlenia nie będącego wyposażeniem fabrycznym. :D

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 13:39
autor: pxl666
co rozumiecie przez mod temperaturowy ? dołożenie termopadów czyni tonshenga nielegalnym ? jesli jest 36v250w ? popadacie w pewien poziom abstrakcyjnej paranoi albo to żarty są ... osobiście mam wy**bane na te przepisy , jak rower wygląda jak rower i jeździ jak rower to psiarnia nawet nie spojrzy jeśli kierownik jeździ jak człowiek .

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 15:39
autor: tkoko
pxl666 pisze:
16 kwie 2021, 13:39
co rozumiecie przez mod temperaturowy ? dołożenie termopadów czyni tonshenga nielegalnym ? jesli jest 36v250w ? popadacie w pewien poziom abstrakcyjnej paranoi albo to żarty są ... osobiście mam wy**bane na te przepisy , jak rower wygląda jak rower i jeździ jak rower to psiarnia nawet nie spojrzy jeśli kierownik jeździ jak człowiek .
Nie, nie czyni rower "nielegalnym", czyni rower NIEZGODNYM Z BADANIEM EPAC. Dla zrozumienia "niuansów" dam Ci przykład z samochodem. Jak na przednie szyby nakleisz np. folie przyciemniajace, policja może, w skrajnym przypadku, zabrac Ci dowód rejestracyjny, wezwać lawetę. Samochód jest nadal "LEGALNY", bo jest w CEPIK'u, jest jednak NIEZGODNY Z HOMOLOGACJĄ.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 16:06
autor: pxl666
tkoko pisze:
16 kwie 2021, 15:39
pxl666 pisze:
16 kwie 2021, 13:39
co rozumiecie przez mod temperaturowy ? dołożenie termopadów czyni tonshenga nielegalnym ? jesli jest 36v250w ? popadacie w pewien poziom abstrakcyjnej paranoi albo to żarty są ... osobiście mam wy**bane na te przepisy , jak rower wygląda jak rower i jeździ jak rower to psiarnia nawet nie spojrzy jeśli kierownik jeździ jak człowiek .
Nie, nie czyni rower "nielegalnym", czyni rower NIEZGODNYM Z BADANIEM EPAC. Dla zrozumienia "niuansów" dam Ci przykład z samochodem. Jak na przednie szyby nakleisz np. folie przyciemniajace, policja może, w skrajnym przypadku, zabrac Ci dowód rejestracyjny, wezwać lawetę. Samochód jest nadal "LEGALNY", bo jest w CEPIK'u, jest jednak NIEZGODNY Z HOMOLOGACJĄ.
o ile wiem to tylko przednia szyba choć obiło mi się ze są folie z homologacją , co do roweru to co ma badanie do obniżenia temperatury ? poza tym jakiekolwiek badania dotyczą rowerów fabrycznych a nie przerabianych jak sądzę

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 16:33
autor: tkoko
Obniżenie temperatury pozwala zwiększyć np. realną moc silnika, czyli warunki badania na zgodność EPAC.

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 19:32
autor: WojtekErnest
Żeby zejść na ziemię proponuję dowiedziec się czy w przypadku niefirmowych/przerabianych ebajkow, ktoś zna przypadek by badano realną moc silnika ? Bo znanymi nam metodami uznania legal/nielegal okazuje się to proste :
a) Kontrola max prądu pobieranego z akumulatora przy znanym napięciu
b) Kontrola fabrycznych modeli czy instalowano uklady zmieniajace predkosc max wspomagania
c) Kontrola prędkości max przy max wspomaganiu - mobilna 'hamownia'

Re: Jakie prawo dotyczące e-bike'ów byśmy chcieli i czy można iść na kompromisy.

: 16 kwie 2021, 20:47
autor: tkoko
WojtekErnest pisze:
16 kwie 2021, 19:32
Żeby zejść na ziemię proponuję dowiedziec się czy w przypadku niefirmowych/przerabianych ebajkow, ktoś zna przypadek by badano realną moc silnika ? Bo znanymi nam metodami uznania legal/nielegal okazuje się to proste :
a) Kontrola max prądu pobieranego z akumulatora przy znanym napięciu
b) Kontrola fabrycznych modeli czy instalowano uklady zmieniajace predkosc max wspomagania
c) Kontrola prędkości max przy max wspomaganiu - mobilna 'hamownia'
Kłopot w tym że "firmowe" rowery też nie są badane na "realne moce" i zgodność z EPAC. Jest to deklaracja producenta że są zgodne z EPAC, a nie certyfikowanego niezależnego laboratorium które takie badanie by przeprowadziło, bo firma nie ma obowiązku "homologować" rower. Wszystkie badania na drodze, to jak badanie disli na ich zgodność z homologacją. :D