Patent na oslone blotnikow
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Patent na oslone blotnikow
Macie moze patent jak zrobic, mozliwie latwo i nie drogo estetyczne oslony krawedzi blotnikow?
No jak mi pokorodowaly po zimie - masakra! Babel na bablu!
Wala tej soli barany, a potem po zimie auto nie do poznania. Powinni jakies odszkodowania placic matoly.
Gdziesz to sola w XXI w. sypac. Powinna byc jakas inna technologia rozpuszczania lodu z ulic.
Niekiedy mozna kupic dedykowane pod dane auto oslony i to nawet z blachy nierdzewnej, ale jak jest rzadkie auto, to nie ma szans - trzeba samemu robic. Tylko z czego i jak? Najlepszy bylby plastik lub gruba tasma naklejana i formowana na cieplo, tak mysle. A wy jakie macie sposoby? Pewnie palnik, albo samochod do zyda. Nic z tych rzeczy, auto chodzi jak zegareczek, mechanicznie nie do zajechania, tylko te krawedzie blotnikow... Do lakiernika dasz, to znow po sezonie wszystko wylizie. Tylko nakladki.
No jak mi pokorodowaly po zimie - masakra! Babel na bablu!
Wala tej soli barany, a potem po zimie auto nie do poznania. Powinni jakies odszkodowania placic matoly.
Gdziesz to sola w XXI w. sypac. Powinna byc jakas inna technologia rozpuszczania lodu z ulic.
Niekiedy mozna kupic dedykowane pod dane auto oslony i to nawet z blachy nierdzewnej, ale jak jest rzadkie auto, to nie ma szans - trzeba samemu robic. Tylko z czego i jak? Najlepszy bylby plastik lub gruba tasma naklejana i formowana na cieplo, tak mysle. A wy jakie macie sposoby? Pewnie palnik, albo samochod do zyda. Nic z tych rzeczy, auto chodzi jak zegareczek, mechanicznie nie do zajechania, tylko te krawedzie blotnikow... Do lakiernika dasz, to znow po sezonie wszystko wylizie. Tylko nakladki.
-
- Forumowicz
- Posty: 279
- Rejestracja: 01 mar 2018, 12:59
- Lokalizacja: Poznań
Re: Patent na oslone blotnikow
Zrob se z zywicy jak skrzynke do ebike.
Pogoogluj sobie na forach samochodowych, ale nie "zgadnij jaki mam samochod" tylko szukaj porad do konretnego modelu.
Pogoogluj sobie na forach samochodowych, ale nie "zgadnij jaki mam samochod" tylko szukaj porad do konretnego modelu.
-
- Forumowicz
- Posty: 2082
- Rejestracja: 11 cze 2018, 5:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Patent na oslone blotnikow
Ja polecam jakieś plastki sa do kupienia dla różnych modeli cos ala cross.
Jeśli chcesz naprawiać element karoserii to należy wyczyścić do surowej blachy i pomalować podkładem epoxydem z utwardzacem. Po malowaniu odczekać min jeden dzień, jak jest dziura to użyć żywicy z mata szklaną.
Później możemy użyć szpachle i umiejętności szlifowania i ponownie użyć podkładu epoxydowy z utwardzacem.
I od środka użyć zestawu do konserwacji podwozia jak tego nie zrobimy od środka nadkola to ponownie będzie rdza po zimie.
Do malaowania nawierzchniowo mogę pomóc to zależy jaki masz kolor i umiejętnośi lakierowana i akcesoriów do lakierowana.
Jeśli chcesz naprawiać element karoserii to należy wyczyścić do surowej blachy i pomalować podkładem epoxydem z utwardzacem. Po malowaniu odczekać min jeden dzień, jak jest dziura to użyć żywicy z mata szklaną.
Później możemy użyć szpachle i umiejętności szlifowania i ponownie użyć podkładu epoxydowy z utwardzacem.
I od środka użyć zestawu do konserwacji podwozia jak tego nie zrobimy od środka nadkola to ponownie będzie rdza po zimie.
Do malaowania nawierzchniowo mogę pomóc to zależy jaki masz kolor i umiejętnośi lakierowana i akcesoriów do lakierowana.
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Patent na oslone blotnikow
Dzieki Dede za fachowa podpowiedz.
Raczej bym sie sklanial przy plastiku. Duzy, solidny zalatwi sprawe. Taki wlasnie ala cross. Wiadomo, pod plastikiem dobrze obskrobie i zabezpiecze zeby nie gnilo. Co moge i potrafie, to samemu rzezbie - lubie dlubac przy aucie. Ostatnio nawet sam spod zbezpieczalem, progi i profile.
Model auta to Honda CRV I 2000r. Stary, ale bardzo go lubie, chodzi jak zegareczek. Zagazowany na trasie w 9 mi sie miesci
Raczej bym sie sklanial przy plastiku. Duzy, solidny zalatwi sprawe. Taki wlasnie ala cross. Wiadomo, pod plastikiem dobrze obskrobie i zabezpiecze zeby nie gnilo. Co moge i potrafie, to samemu rzezbie - lubie dlubac przy aucie. Ostatnio nawet sam spod zbezpieczalem, progi i profile.
Model auta to Honda CRV I 2000r. Stary, ale bardzo go lubie, chodzi jak zegareczek. Zagazowany na trasie w 9 mi sie miesci
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Patent na oslone blotnikow
Przeszukałem całego interneta i nie znalazłem do mojego modelu listw ochronnych na błotniki
A można wydrukować na drukarce 3D? Jak myślicie?
A można wydrukować na drukarce 3D? Jak myślicie?
-
- Forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 18 lut 2018, 14:22
- Lokalizacja: BLACHOWNIA
Re: Patent na oslone blotnikow
Co to za model?Już kiedyś czegoś szukałeś na ali i nie było,mimo że wszyscy znajdowali:)
MACIEK
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Patent na oslone blotnikow
Model Honda CRV I 2000r
Tylko nie chodzi o te fabryczne osłony co już są i je można kupić, tylko o dodatkowe na krawędzie tylnych nadkoli błotników. Coś takiego jak na tej stronie, ale do mojego modelu:
https://www.c-t-s.pl/produkty/wyposazen ... lotnik?p=3
Tylko nie chodzi o te fabryczne osłony co już są i je można kupić, tylko o dodatkowe na krawędzie tylnych nadkoli błotników. Coś takiego jak na tej stronie, ale do mojego modelu:
https://www.c-t-s.pl/produkty/wyposazen ... lotnik?p=3
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1005
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
Re: Patent na oslone blotnikow
jak masz problem z dostaniem oryginałów to może dobrym rozwiązaniem będzie sposób kolegi Vere na bidon, zrobić kopyto/kopyta jakie chcesz i wysłać na formowanie podobno robią za przysłowiowe grosze, ale z tego co kojarzę blacha pod tymi osłonami gnije jeszcze bardziej bo jest tam non stop wilgoć, no chyba że sie super uszczelni / przyklei
dobrze ze mam auta w ocynku
dobrze ze mam auta w ocynku
-
- Forumowicz
- Posty: 188
- Rejestracja: 13 gru 2018, 13:57
Re: Patent na oslone blotnikow
Pod tym plastikiem to cała sól sie bedzie zbierać i bedzie gniło na potęgę Zbuduj sobie mini piaskarkę wypiaskuj rant na to daj podkład reaktywny, epoxydowy i lakier. Po tym masz spokój na lata Żadne brunoxy i inne pierdy nie mają sensu, ma sens albo wyciąć rdzę albo jak nie ma dziór to piach
- Hurczak
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 14 maja 2018, 8:48
- Lokalizacja: Poznań
Re: Patent na oslone blotnikow
Ale po co chcesz osłony robić? Wyrżnąć rudą, naprawić, polakierować i jeździć. Wiek auta robi swoje, mi też progi po 18 latach zaczęły gnić mimo, że auto ocynkowane.
- EV-Maniak
- Forumowicz
- Posty: 3031
- Rejestracja: 21 lut 2018, 9:45
- Lokalizacja: Lublin
Re: Patent na oslone blotnikow
Chce wszystko sam ogarnac. Boje sie dawac do niesprawdzonego lakiernika. Zrobi jedno, a rozpierniczy drugie - plastiki, zatrzaski, zderzak gdzies mi zadrze i powie panie tak juz bylo. Koledze elektryke w aucie naprawial gosciu. Niby dobry, wszyscy go chwala, elektryke zrobil, ale jak on mu to wszystko poskladal - masakra, auto nie do poznania.
Epoksy mam, reszte chemi dokupie i bede dziala. Brunox faktycznie to szajs. Piaskarka na pewno super sprawa, ale nie mam pojecia jak to ogarnac by nie zniszczyc czegos po drodze.
Plan mam taki: porzadnie oczycic i zabezpieczyc a potem na to dodatkowo plastikowa oslona na super klej by wilgoc nieszla. Tak mysle. Dzieki za podpowiedzi Chlopaki
Epoksy mam, reszte chemi dokupie i bede dziala. Brunox faktycznie to szajs. Piaskarka na pewno super sprawa, ale nie mam pojecia jak to ogarnac by nie zniszczyc czegos po drodze.
Plan mam taki: porzadnie oczycic i zabezpieczyc a potem na to dodatkowo plastikowa oslona na super klej by wilgoc nieszla. Tak mysle. Dzieki za podpowiedzi Chlopaki