Gwintownik
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
Gwintownik
Przy przeróbkach rowerów dosyć często się przydaje.
Miałem kiedyś taki fajny gwintownik pojedynczy (jeden etap gwintowania) i teraz nie znajduje w sklepach nowego.
Gwint był bardzo dobry. Śruba nie latała w otworze.
Teraz wszędzie są gwintownik po trzy sztuki (trzy etapy gwintowania) i efekt finalny jest słaby. Bywa że śruba całkiem nie trzyma.
Jaki gwintownik kupić (pojedynczy - jeden etap gwintowania) uniwersalny żeby uzyskać dobre gwinty i trzymanie wszelkich śrub ?
Miałem kiedyś taki fajny gwintownik pojedynczy (jeden etap gwintowania) i teraz nie znajduje w sklepach nowego.
Gwint był bardzo dobry. Śruba nie latała w otworze.
Teraz wszędzie są gwintownik po trzy sztuki (trzy etapy gwintowania) i efekt finalny jest słaby. Bywa że śruba całkiem nie trzyma.
Jaki gwintownik kupić (pojedynczy - jeden etap gwintowania) uniwersalny żeby uzyskać dobre gwinty i trzymanie wszelkich śrub ?
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1005
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1005
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
Re: Gwintownik
gwintownik maszyny zawiera w sobie jakby 3 strefy. W normalnym 3 czesciowym komplecie sa to zdzierak, pośredni i wykańczak.
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Gwintownik
Teoretycznie 3 daje najmocniej wchodzący w materiał i najpewniejszy gwint. W praktyce rozwala tolerancje.
EDIT: Faktycznie chyba miałem wtedy gwintownik maszynowy. Dzięki za naprowadzenie Przemek
- tatar
- Forumowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 19 lut 2018, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gwintownik
Gwintownik maszynowy,za wyjątkiem szybkości gwintowania, niczym się nie różni jeżeli chodzi o to,czy gwint jest ciasny czy lużny.Bardziej chodzi o precyzję gwintowania.Trzy operacje na tym samym otworze wykonane ręcznie,mogą dać efekt lużnego gwintu,a nie powinny.Trzeba bardziej zwrócić uwagę na gwint śruby,które z reguły jest niestarannie wykonany.Suma luzów otwór gwintowany-śruba daje efek lużnego gwintu.Najproście gwintować tylko nr,2 i problem z głowy.
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Gwintownik
Albo faktycznie po prostu używać gwintownika maszynowego który głębokością gwintu odpowiada nr 3 i robić to w jednej operacji
- gonzales
- Forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 05 lip 2018, 10:01
- Lokalizacja: Augustów
Re: Gwintownik
Cofasz gwintownik? Smarujesz olejem? Jaki materiał, im miększy tym częściej trzeba to robić i ważna jest osiowość prowadzenia gwintownika. Nie stosować wykańczającego jeśli śruba wchodzi.
Nawet twórcę Tesli - Elona Muska - jego tesla tak wkurzyła, że ją wysłał w kosmos.
- TomaS
- Forumowicz
- Posty: 932
- Rejestracja: 03 maja 2017, 10:00
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Gwintownik
Osobiście gwintuje najczęściej w aluminium lub poliwęglanie litym. Trzeba olejować w tak "miękkim" materiale ? Z czego to wynika ?
- Umbur
- Moderator
- Posty: 1346
- Rejestracja: 27 kwie 2017, 11:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Gwintownik
W takim materiale raczej nie. Ogólnie przy gwintowaniu ręcznym jest zasada taka, żeby przy każdym oporze w przód, zrobić pół obrotu w tył, celem złamania wióra. Przy mniejszych gwintach i otworach przelotowych w blachach często gwintuję "dwójką" na wkrętarce.
-
- Forumowicz
- Posty: 266
- Rejestracja: 20 lut 2018, 7:03
Re: Gwintownik
Aluminium się klei strasznie, ja np daje chodziwo, do frezowanie spoko nadaje się denaturat. W aluminium przez to że miekki i klejacy to tylko rozwalales strukturę ścianek. Tak jak koledzy daje tylko 2 stopień, ale najlepiej sprawdza się maszynowy - pod warunkiem że jest prowadzony osiowo. Ja robię tak, że ustawiam minimalną moc na falowniku wiertarki i zaczynam gwintowac, a potem jak juz ustawiony sztywno w osi to ręcznie dokanczam.