Nie samymi e-rowerami człek żyje...

Post autor: **gonzales** » 15 lut 2019, 9:43

Ja generalnie lubię majsterkować od najmłodszych lat w drzewie, w metalu i kamieniu, a od 10 lat naszło minie na strzelanie ze wszystkiego co ma lufę i miota pociski wiatrem, nitro i czarnym prochem, poczynając od 5,5mm kończąc na 40mm.

Post autor: **EV-Maniak** » 03 mar 2019, 20:19

Z wielka checia bym sie podzielil z wami swoja inna pasja. To jest PASJA ponad wszelkie inne pasje... bije na leb wszystko do okola...
Daje odskocznie, odmienna perspektywe, jest nie tylko urlopem dla ciala, ale i dla duszy...
Jest jak przebudzenie z snu... jest WOLNOSCIA...
Jest jak wyjscie z cimnosci, jest MILOSCIA...

Post autor: **Zxc843** » 03 mar 2019, 20:27

No to się podziel tą pasją

Post autor: **EV-Maniak** » 03 mar 2019, 21:01

Mysle, ze to nie czas...
Miejsce? - moze i tak...

Post autor: **Zxc843** » 03 mar 2019, 21:11

Aj kręcisz...

Post autor: **tkoko** » 03 mar 2019, 21:12

Czyli "napięcie" znowu rośnie

Post autor: **Paweł** » 03 mar 2019, 21:23

Znowu wielka tajemnica jak z tym telefonem

Post autor: **WojtekErnest** » 04 mar 2019, 3:35

A 'styl' może wskazywac ze wspomaganie farmakologiczne pomaga w osiąganiu stanu WOLNOSCI....

Post autor: **verre** » 04 mar 2019, 5:40

myślę, że henio umiejętnie dobiera słowa i buduje napięcie

niekoniecznie bycie wolnym kojarzyć sie musi z kadzidłem i lekami

ja sobie wyobrażam że henio może być joginem i pasjami się wygina

i życzę mu wytrwałości i osiągnięcia mistrzostwa

jak ten mnich z linku poniżej

http://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,232 ... ochod.html

Post autor: **BluesWings** » 04 mar 2019, 8:03

Henio się chyba polityką zajmuje, taką co "Daje odskocznie, odmienna perspektywę, jest nie tylko urlopem dla ciała, ale i dla duszy"

Post autor: **ximad** » 04 mar 2019, 8:09

Ksiądz prałat na wygnaniu

Post autor: **Mitar** » 04 mar 2019, 9:31

Przecież widać ,że Henio w czasie wolnym pisze wiersze

Ebajku ty jesteś jak zdrowie,
ile razy mnie prąd poraził, nikt się nie dowie...

Post autor: **gonzales** » 04 mar 2019, 9:39

hasło elektryka:
Elektryka prąd nie tyka, a jak tyknie to elektryk zniknie.

Post autor: **Yin** » 04 mar 2019, 17:09

BluesWings pisze: ↑
11 lut 2019, 8:31
a ja w wolnej chwili wspinam się lub uciekam jak najdalej od cywilizacji

Buscraftowy? Ty tutaj?

( wyjaśnienie żartu dla niewtajemniczonych:

henio-EV-Maniak pisze: ↑
03 mar 2019, 20:19
Z wielka checia bym sie podzielil z wami swoja inna pasja. To jest PASJA ponad wszelkie inne pasje... bije na leb wszystko do okola...
Daje odskocznie, odmienna perspektywe, jest nie tylko urlopem dla ciala, ale i dla duszy...
Jest jak przebudzenie z snu... jest WOLNOSCIA...
Jest jak wyjscie z cimnosci, jest MILOSCIA...

Wypisz wymaluj LSD...

To nawet miało by sporo sensu

@ Heniu bez obrazy, mam zryte poczucie humoru

Post autor: **Przemek** » 04 mar 2019, 17:23

no to albo dziki sex
albo szukanie planów falkona ....
no jeszcze może sfora psów

Post autor: **BluesWings** » 05 mar 2019, 9:54

Yin pisze: ↑
04 mar 2019, 17:09

BluesWings pisze: ↑
11 lut 2019, 8:31
a ja w wolnej chwili wspinam się lub uciekam jak najdalej od cywilizacji
Ty tutaj?

Post autor: **Yin** » 05 mar 2019, 19:06

Z innej beczki - w ubiegłym roku wpadł mi artykuł o jakimś facecie który się zaszył w Bieszczadach i tam biwakował aż się policja zainteresowała czy nie jakiś poszukiwany i zatrzymali gościa do weryfikacji tożsamości. Najlepszy był jeden z komentarzy pod artykułem: "Ej ja go znam to Buscraftowy, weźcie go wypuście bo kolejnego odcinka nie będzie"

Post autor: **EV-Maniak** » 05 mar 2019, 19:16

Bardzo fajny taki surwiwal. Jedyne przed czym nalezy sie zabezpieczyc i troche obawiac, to kleszcze. Codziennie sprawdzac cale cialo trzeba. Smarowidla srednio pomagaja. Dobry jest WROTYCZ dac na bogato - wetrzec wszedzie, szczegolnie w stopy i nogi.

Post autor: **BluesWings** » 05 mar 2019, 20:27

henio-EV-Maniak pisze: ↑
05 mar 2019, 19:16
Jedyne przed czym nalezy sie zabezpieczyc i troche obawiac, to kleszcze.

Jedyne co mi tam zagraża, to ludzie. Ponad 25 lat tak się szlajam i pomijając małego byczka, który mnie kiedyś pogonił, największym zagrożeniem był zawsze inny człowiek

Na kleszcze są skuteczne metody

Post autor: **BluesWings** » 05 mar 2019, 20:31

Yin pisze: ↑
05 mar 2019, 19:06
Z innej beczki

To raczej nie był Marcin

Post autor: **TomaS** » 05 mar 2019, 21:17

BluesWings pisze: ↑
05 mar 2019, 20:27
Na kleszcze są skuteczne metody

Impregnacja ubrania roztworem permetryny i możesz spać pod chmurką

Post autor: **BluesWings** » 05 mar 2019, 21:24

TomaS pisze: ↑
05 mar 2019, 21:17

BluesWings pisze: ↑
05 mar 2019, 20:27
Na kleszcze są skuteczne metody
Impregnacja ubrania roztworem permetryny i możesz spać pod chmurką

U mnie jest tak podstawowym elementem życia jak czyste gacie

zawsze musi być na stanie

Post autor: **TomaS** » 05 mar 2019, 22:01

To fakt na stanie muszą być odpowiednie gacie

Post autor: **Yin** » 06 mar 2019, 19:44

BluesWings pisze: ↑
05 mar 2019, 20:27
największym zagrożeniem był zawsze inny człowiek

Jakieś historię /anegdoty w temacie? Też się trochę szlajam ale o niektórych wyczynach mogę opowiedzieć tylko na zlocie w kameralnym gronie

BluesWings pisze: ↑
05 mar 2019, 20:31
To raczej nie był Marcin

Wiadomo

Post autor: **EV-Maniak** » 06 mar 2019, 19:49

Yin pisze: ↑
06 mar 2019, 19:44
(...)
Jakieś historię /anegdoty w temacie? Też się trochę szlajam ale o niektórych wyczynach mogę opowiedzieć tylko na zlocie w kameralnym gronie
(...)

Od razu widzę jak dwie panie odwiedzają Yin'a jak ten surwiwaluje

Post autor: **BluesWings** » 06 mar 2019, 20:09

henio-EV-Maniak pisze: ↑
06 mar 2019, 19:49

Od razu widzę jak dwie panie odwiedzają Yin'a jak ten surwiwaluje

To akurat mi się przytrafiło

Post autor: **EV-Maniak** » 06 mar 2019, 20:22

Ja to se od razu myślę tak ( może i za bardzo pragmatycznie ) ale gdzie na surwiwalu porządnie umyć ptaka dla takich pań? Bo to wiadomo, może będzie chciała zrobić natychmiastowo blodzia - kobietom przecież się nie odmawia

[ żartowałem oczywiście ]

Ale z zachowaniem higieny osobistej na ultra wysokim poziomie to trochę ciężko na surwiwalu

Post autor: **EV-Maniak** » 28 kwie 2019, 17:37

No dobra . Zdradzę jedno z moich pasji .
Zacznijmy od końca :

Miłość do broni np. neurobalistycznej

Procostrzał z siłą naciągu 30kg. Trzy gumy Thera Band Gold cięte w specjalnie wyliczony trapez . Języczek z ultra lekkiej i wytrzymałej skórki , rękojeść z mirabelki , a w niej wydrążony otwór na11 kul łożyskowy kaliber 11mm.
Strzela się specjalną techniką " gangsta " . Procostrzał przebija blachę , cegłówkę w pył zamienia .
Guru w tej dziedzinie jest oczywiście Joerg Sprave z kanału SlingShot Channel.
Bardzo fajna , męska pasja dzięki której w razie biedy głód Ci do tyłka nie zajrzy , a w razie najgorszego będziesz się mógł obronić

A jakie Wy macie inne pasje prócz ukochanego EBAJKERSTWA ?

Post autor: **Enkil** » 03 maja 2019, 17:07

Ja się podzielę nie tyle swoją pasją, co sukcesem syna

Trzy walki, pierwsza przegrana, ale nie odpuścił

Post autor: **tatar** » 03 maja 2019, 21:23

Mały, dzielny Enkilek

Gratulacje.

Post autor: **Enkil** » 03 maja 2019, 22:13

Dzięki, jestem z niego dumny jak Cholera

barmal · Post autor: **barmal** » 04 maja 2019, 0:32

Gratuluję i małemu i dużemu

Pewnie łezka poleciała....

Post autor: **Enkil** » 04 maja 2019, 6:42

Dzięki, oglądam to codziennie

Post autor: **Enkil** » 19 maja 2019, 12:36

Wczoraj były mistrzowstwa Polski w Warszawie, mój syn znowu drugi na podium

Post autor: **Enkil** » 30 wrz 2020, 10:38

Moje drugie (Pierwsze

) hobby.

Post autor: **tkoko** » 30 wrz 2020, 11:39

Dostałem taką "Rakietę" na komunię. Działała do 14 roku życia, i "lądowania" z bratem na glebie podczas jazdy komarkiem. I ta ówczesna moda/rywalizacja, który zegarek ma więcej kamieni

Post autor: **Enkil** » 02 paź 2020, 6:33

tkoko pisze: ↑
30 wrz 2020, 11:39
Dostałem taką "Rakietę" na komunię. Działała do 14 roku życia, i "lądowania" z bratem na glebie podczas jazdy komarkiem. I ta ówczesna moda/rywalizacja, który zegarek ma więcej kamieni

Bo te zegarki to bardzo mocne są, istnieje u ruskich historia, która mówi o rolniku, który to zakopał na polu znalezioną rakietę (zegarek) a gdy ją po roku odkopał i nakręcił to normalnie działała

Post autor: **pxl666** » 02 paź 2020, 8:22

Enkil pisze: ↑
02 paź 2020, 6:33

tkoko pisze: ↑
30 wrz 2020, 11:39
Dostałem taką "Rakietę" na komunię. Działała do 14 roku życia, i "lądowania" z bratem na glebie podczas jazdy komarkiem. I ta ówczesna moda/rywalizacja, który zegarek ma więcej kamieni
Bo te zegarki to bardzo mocne są, istnieje u ruskich historia, która mówi o rolniku, który to zakopał na polu znalezioną rakietę (zegarek) a gdy ją po roku odkopał i nakręcił to normalnie działała

Jak mechanika jest z nierdzewnej i mosiądzu ...? To co stoi na przeszkodzie?

Post autor: **Enkil** » 02 paź 2020, 9:03

Musiał by ją zakopać w szczelnym pojemniku. Osie kół i włos balansu są korodujące.

Post autor: **TerryFox** » 02 paź 2020, 10:37

Tak z ciekawosci, skoro mamy na forum fachowca

O co chodzi z tymi kamieniami, w sensie jaka jest ich rola w mechanizmie ? Byly osadzane jako "panewki" dla osi ? Jesli tak, to serio byla roznica miedzy "kamieniami" a np zwykla panewka z mosiadzu ? Tam - tak na chlopski rozum, nie ma duzych sil, wiec wycieranie panewek powinno byc wlasciwie niezauwazalne.

Post autor: **tkoko** » 02 paź 2020, 11:09

Tu masz odpowiedź

https://minuta.pl/blog/kamienie-w-mecha ... jakim-celu

Post autor: **Enkil** » 02 paź 2020, 15:59

To z linka to oczywiście prawda, jednak w zwykłym zegarku, bez dodatkowych komplikacji, jedynie ze wskazaniem godziny, minuty i sekundy wystarcza 17 kamieni do pełnego ułożyskowanie mechanizmu chodu. Cała reszta to zbędna fanaberia

Post autor: **EV-Maniak** » 02 paź 2020, 22:29

W ogóle , generalnie większość ludzi nie wie po co żyje ...

Post autor: **Enkil** » 03 paź 2020, 22:54

EV-Maniak pisze: ↑
02 paź 2020, 22:29
W ogóle , generalnie większość ludzi nie wie po co żyje ...

Ja wiem, żyję aby pić bimber. Uwielbiam go i nie wyobrażam sobie życia bez niego

A ty wiesz po co żyjesz?

Post autor: **pxl666** » 03 paź 2020, 23:29

Większość życia żyje by powielać geny . Ludzie nie są w tym wyjątkiem...

Post autor: **Yin** » 04 paź 2020, 20:41

Enkil pisze: ↑
03 paź 2020, 22:54
Ja wiem, żyję aby pić bimber. Uwielbiam go i nie wyobrażam sobie życia bez niego

Tak mi się skojarzyło

Post autor: **redwater** » 27 paź 2020, 8:03

Motocykle, tuningi wszelakie, offroad. Dlatego na rowerek mało czasu zostaje.

Post autor: **miki** » 27 paź 2020, 20:22

Passat_EQ pisze: ↑
08 mar 2018, 12:38
Z utopii mam same tweetery, ale na serwisie w tamtym miesiacu miale wszystkie glosniki utopii, tyle ze klienta: Woofery, sredniaki i tweetery.
Generalnie mam kilkaset kilo glosnikow i wzmacniaczy ale raczej car audio. Wyzbywam sie tego ale ciagle przybywa bo ludzie nie odbieraja.
www.passca.pl tu masz czesc fotek tego co bylo naprawiane, ale fot nie dodaje juz z kilka lat.

A Dynacord F150 naprawiasz?

Post autor: **Przemek** » 28 paź 2020, 16:58

to i ja zapytam
mam Radmor 5102, czy jest na forum spec od takiego sprzętu? żeby przeczyścić wymienić co trzeba ? bo to leciwy sprzęt a mam ochotę wpiąć go w audio

Post autor: **miki** » 29 paź 2020, 10:13

Looknij na Elektrodę, tam tego Radmora piłowali przez jakiś czas.