Śmiertelny wypadek ebike + babcia

[AST034]

W sieci nie brakuje jednak zestawów do konwersji rowerów o mocy 500 W (ok. 2,5 tys. zł) oraz 750 W-1kW (ok. 3500 zł). Taki „rower” po przeróbce ma urządzenie do sterowania prędkością i może osiągać prędkość rzędu 80-100 km/h, wciąż jednak ma pedały i wygląda z grubsza jak rower. Czy jest bezpieczny? Nie!

Gdzie tam 1kW pojedzie mu 80-100km/h, przeciez ten rozbity na zdjęciu ma sabka, aku 20S i na pewno z 80A prądu. Jak zwykle do pisania takich artykułów biorą się stulejarze z polskojęzycznych mediow spod znaku AxelSpringer czy innych Jameinführer i tak wychodzi...

Zawsze mnie wkurza gadanie typu: Ooooo ile? 12kW mocy przeciez to jest chore gdzie z tym na ulice.. no dobra. Tyle ze ja jak jade przez miasto to nie przekraczam 25-30km/h, zwalniam przy pieszych i dzieciach, a daje w palnik w terenie. Mozna miec pierdyliard kilowatow, ale majac mozg i umiejac go uzywac nie zrobimy komukolwiek krzywdy.

[pxl666]

Czego oczekujesz od Pana dziennikarza? Ma się klikać. ale z drugiej strony, to że ty jedziesz w miarę bezpiecznie na 12 kw nie znaczy że inni jadą bezpiecznie na 6kw a żeby zrobić krzywdę sobie lub komuś to nawet silnik nie jest potrzebny...

[tkoko]

...... Gdzie tam 1kW pojedzie mu 80-100km/h, przeciez ten rozbity na zdjęciu ma sabka, aku 20S i na pewno z 80A prądu. Jak zwykle do pisania takich artykułów biorą się stulejarze z polskojęzycznych mediow spod znaku AxelSpringer czy innych Jameinführer i tak wychodzi....

W artykule pisze wyraźnie, "taki rower PO PRZERÓBCE... może osiągnąć 80 km...".
Poniżej masz zdjęcie z "symulatora". Przy nominalnej mocy 1kW (maksymalnej 2kW), możesz bez problemu osiągnąć 80 km/godz, przy dobrej chęci. Wystarczy tylko "dołożyć" 200 - 300 wat z nóg, oraz odpowiedni rower

[Umbur]

Nagłówek i treść ma robić sensację. Ważne żeby szerzyć strach. Samochody mogą rozwijać 300km/h i mieć 400KM, co nie znaczy, że to na co dzień robią po drogach publicznych. Ludziom niewiele trzeba żeby zacząć hejtować, choć nikt nie wie jak było na prawdę. Niestety było to do przewidzenia i patrząc na tendencję, jeszcze taka sytuacja może się powtórzyć.

[Przemek]

https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... e=worthsee

ręce lecą

[WojtekErnest]

Paradoksalnie to nagranie zawiera zapis zalet roweru, wykorzystywania w 90% pasa dla rowerów i ewidentnie szybszego przemieszczania się po mieście w stosunku do stojących w korku samochodów.... To taki współczesny obraz tego co demonstruja od kilkudziesieciu lat posiadacze motocykli czy skuterow, jeżdżących trochę na bakier, bo pomiędzy pojazdami ale za to szybciej.

[tkoko]

https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... e=worthsee

ręce lecą

Klasyka w stylu "przyganiał kocioł garnkowi" lub "źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz". Sam przekroczył prawo, i to wielokrotnie, ale zauważył złe zachowanie motocyklisty

[hetman_]

https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... e=worthsee

ręce lecą

Klasyka w stylu "przyganiał kocioł garnkowi" lub "źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz". Sam przekroczył prawo, i to wielokrotnie, ale zauważył złe zachowanie motocyklisty

Niestety taka jazdę spotyka się na ścieżkach. Może z trochę mniejszymi prędkościami. Zwróćcie uwagę jak agresywnie gościu omija innego rowerzystę na żyletkę.

Mnie bardziej chyba straszą wszędobylskie hulajnogi jadące po ścieżkach i chodnikach 30 km/h tuż obok stojących ludzi i dzieci. Mam też wrażenie że hulajnogę trudniej zauwazyc niż rower.

Niestety braki w myśleniu u sporej części społeczeństwa, brak możliwości egzekwowania ograniczeń od rowerzystów, bliskość traktów pieszych powoduje że musi być kaganiec na e, choć polemizował bym z odgórnym ograniczeniem 25km/h bo na analogu spokojnie da się więcej. Ale jeśli by było ogólnie dopuszczone "róbta co chceta" to za parę lat strach by było wyjść na normalny rower.

[PoulN]

A to byl ktos z forum?

Raczej nie

Nagonka była nieunikniona.
Zwiększającą się w bardzo szybkim tempie liczba przeróbek, dostęp do części, masa poradników na YT i fora wzrost liczby = wzrost prawd. wypadków.
Powoli zblizają się napisy końcowe, ale trwa jeszcze światowy spektakl pod tyt. "Ko...w...s", więc może nius o wypadku szybko spadnie z żółtego paska.

[Przemek]

Pany, to ze koleś jeździ jak jeździ to jego sprawa , ale żeby nagrywać taką patologie i wrzucać do sieci to powinien dostać w r.j zwyczajnie,,,, świat jest usłany debilami po horyzont

[verre]

Pany, to ze koleś jeździ jak jeździ to jego sprawa , ale żeby nagrywać taką patologie i wrzucać do sieci to powinien dostać w r.j zwyczajnie,,,, świat jest usłany debilami po horyzont

Jak ten pajac Puzio

[Iras67]

[pape]

Pany, to ze koleś jeździ jak jeździ to jego sprawa , ale żeby nagrywać taką patologie i wrzucać do sieci to powinien dostać w r.j zwyczajnie,,,, świat jest usłany debilami po horyzont

Jak ten pajac Puzio

Imię by się przydało. Ja w latach 70-tych trenowałem u trenera Puzio. Ten obecny to pajac, a tamten był super gościem z historią olimpijską.

[Vegasnight9]

Bez komentarza.

[pxl666]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

[tkoko]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

Tak się zastanawiam, czy rozumiesz czego dotyczy problem
Prawie wszystkie rowery na tym forum, w tym Twoje (i moje ), nie spełniają "kodeksowej" definicji roweru. Nie ma więc większego znaczenia, czy rower ma "podkręcone" 750 wat, czy 75kW, czy jedzie "tylko" 40 km/godz przy wspomaganiu, czy 100 km/godz, oba rowery są prawnie JEDNAKOWO NIELEGALNE. Tak więc byłbym ostrożny co do tak radykalnych wniosków i komentarzy.

[pxl666]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

Tak się zastanawiam, czy rozumiesz czego dotyczy problem
Prawie wszystkie rowery na tym forum, w tym Twoje (i moje ), nie spełniają "kodeksowej" definicji roweru. Nie ma więc większego znaczenia, czy rower ma "podkręcone" 750 wat, czy 75kW, czy jedzie "tylko" 40 km/godz przy wspomaganiu, czy 100 km/godz, oba rowery są prawnie JEDNAKOWO NIELEGALNE. Tak więc byłbym ostrożny co do tak radykalnych wniosków i komentarzy.

widziałeś gdzieś mnie na filmiku jak zapi$erd#alam pomiędzy autami z prędkością światła ? w żadnym momencie nie odnoszę się do legalności tylko do braku myślenia oraz obecnego tu kultu mocy oraz poniekąd prędkości , zabić siebie i kogoś można na wigrusie ale o ile łatwiej na tym co imho jest ecrossem ale tu nazywane jest rowerem ...

[WojtekErnest]

...nie ma większego znaczenia, czy rower ma "podkręcone" 750 wat, czy 75kW, czy jedzie "tylko" 40 km/godz przy wspomaganiu, czy 100 km/godz, oba rowery są prawnie JEDNAKOWO NIELEGALNE.

No nie przesadzajmy, jednak istnieje jeszcze definicja tzw. pedelec, czyli akceptowany szybszy rower elektryczny, który prędzej czy później będzie powszechnie akceptowany na sciezkach rowerowych czy jezdniach. Zatem nie można wg mnie lansowac tezy o takim samym wykroczeniu czy stwarzaniu niebezpieczeństwa gdy ktoś jedzie rowerem 251 W i motorem 15KW.
Nie dajmy sie zwariować i ulegać tak sztywnym definicjom.

[tkoko]

..... No nie przesadzajmy, jednak istnieje jeszcze definicja tzw. pedelec, czyli akceptowany szybszy rower elektryczny, który prędzej czy później będzie powszechnie akceptowany na sciezkach rowerowych czy jezdniach.......

Jak w "Kodeksie Drogowym" znajdzie się odpowiedni paragraf z definicją "pedelec", to wówczas będzie to miało znaczenie. Aktualnie brak takiej definicji.

[pxl666]

ale niewiem poco wogóle podnosić temat legalności ? wiadomo ze z naszych niewielki ułamek spełnia kryterium prawne i kropka . trzeba nad tym przejść do porządku dziennego . problemem jest postrzeganie ebajkerów przez pryzmat idiotów , podobnie jak w świecie motocyklistów , fanów driftu lub kładowców . zawsze znajdzie się jakaś cześć kretynów którzy robią środowisku czarny pr.
nie trzeba mieć ebajka żeby jeździć niebezpiecznie między ludźmi ...

[PoulN]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

A jeśli mam ustawione 300 fazowego, to w jakie ramki się łapie?

[pxl666]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

A jeśli mam ustawione 300 fazowego, to w jakie ramki się łapie?

Mnie nie pytaj. Ja się tym nie jaram

[Przemek]

Panowie mnie nie chodziło o to że tak niewolno jeździć czy coś, tez mam kilka Kw i korzystam z nich jak mogę, mnie chodziło ze jak korzystam i nagrywam to nie wrzucam takiego debilstwa do sieci ja np, Cyklon, bez urazy ale człek ma coś z garem, przecież niebiescy smutni Panowie jak zobaczą ten filmik to w świetle prawa mogą zapukać mu do drzwi , sam sie obciążył dowodowo , no chyba ze będzie gadać jak kiedyś że to zamknięty tor samochody oczywiście symulowane kwantowo ,,, a tak w ogóle to nie real tylko gra komputerowa ,,,, no brak słów

[pxl666]

Przecież to nie oni tylko klient... ponoć...i nieznany... noi wogóle, nic a nic, nie jest to promocja takiej jazdy...

[radasss]

Już dawno temu pisałem, żeby się za bardzo nie afiszować z mocami. Znajdzie się w końcu jakiś ambitny więcej mogący i się zacznie nagonka na mocne bajki. Sensowniej było by pogadać jak zmienić prawo by takimi pojazdami można było legalnie jeździć.

[AST034]

Nie powinno się właśnie zostawić tego bez komentarza, zwłaszcza na tym forum... osobiście widzę jak hołubieni są tu piloci maszyn po 15kw ... istnieje jakaś dziwna dychotomia postrzegania... "piękna maszyna" , "jest moc", "200a fazowego";
A drugiej strony "debile" , "ja tak nie jeżdżę", "powinni mu spalić rodzinę do 3ciego pokolenia" ...

A jeśli mam ustawione 300 fazowego, to w jakie ramki się łapie?

Wg pxl666 wszyscy sie łapiemy do odstrzału

[pxl666]

A jeśli mam ustawione 300 fazowego, to w jakie ramki się łapie?

Wg pxl666 wszyscy sie łapiemy do odstrzału

de facto tak jest , nawet jak cie złapią na fabryce ze speedboxem to grozi ci mandat a w niektórych krajach laweta i złomowanie na twój koszt

[WojtekErnest]

[
Jak w "Kodeksie Drogowym" znajdzie się odpowiedni paragraf z definicją "pedelec", to wówczas będzie to miało znaczenie. Aktualnie brak takiej definicji.

Szkodliwość spoleczna pojazdu klasy pedelec a kilkunastu KW klocka jadacego po ścieżce rowerowej jest zasadniczo różna dla każdego. I tego się chociaz trzymajmy jesli sztywne definicje są dla nas .... za sztywne

[pxl666]

… Sensowniej było by pogadać jak zmienić prawo by takimi pojazdami można było legalnie jeździć.

Przecież można, trzeba zarejestrować, wykupić OC, włożyć kask i jeździć. Do 250W, to rower, do 4 kW, to motorower, powyżej motocykl.

No ale właśnie chłopaki piszą że nie jest tak łatwo zarejestrować. Homologacja i takie tam ?

[szczur333]

Do Czech trzeba pojechać i tam zarejestrujesz.

falcona?

[ap0f1s]

Tylko, żeby było to takie proste. Jest to osiągalne ale zabawy przy tym. Poźniej znowu trzeba przerejestrować u nas w Kraju, znowu załatwienia. Ciężka sprawa.

[miki]

Trzeba raczej postawić na edukację, myślę że takie forum powinno bezwzględnie promować zasady bezpiecznego i zgodnego z prawem poruszania się po drogach publicznych. Trzeba przede wszystkim szanować pieszych, nawet te babcie, które wchodzą na ścieżkę bez rozglądania się. W zasadzie ideałem będzie sytuacja, kiedy policjant dowiadując się, że spotkał naszego forumowicza ma pewność, że trafił na mądrze jeżdżącego rowerzystę. Tępić trzeba idiotów taki, jak na powyższym filmie.

[TerryFox]

Mysle ze sporo osob chetnie by porejestrowalo swoje rakiety, dokupilo ubezpieczenie, i jezdzilo na legalu. I mozna by sie bylo pozbyc tych dziwnych podnozkow dla zmylki zwanymi pedalami w 10kW maszynach i zamontowac normalne wygodne podnozki. Prawko wiekszosc z nas ma, prawko na moto rowniez spora czesc. Jesli masz wybor - smigac cichaczem ogladajac sie za plecy czy Pan wladza sie za bardzo nie interesuje, albo jezdzic na full legalu - dla mnie wybor bylby oczywisty. Ale z tego co czytam jestesmy w czarnej d.. iurze w tej kwestii - jeszcze bardziej niz do niedawna byly hulajnogi elektryczne. Moze to sie z czasem zmieni.
Na pewno sympatii nie przysparza nam kozaczenie jak na filmach powyzej, albo wypadki smiertelne na sciezkach rowerowych z denatem majacym prawie 3 promile we krwi. Ale tak z reka na sercu - kto mialby takie zachowania rugowac jak nie samo srodowisko ? tak jak mysliwi powinni brac za morde pijanych, albo motocyklisci kozakow cisnacych po miescie 120 na swoich 26 letnich szlifierkach. Spoleczenstwo nie widzi wtedy zagrozenia swarzanego przez osoby, ale przez cala grupe. A to sie konczy dla calej grupy bardzo zle.

[tas]

Proszę tu nie szyć wszystkich swoją miarą, mam w falconie korby i ich aktywnie używam, dla mnie nie do pomyślenia jest dać jakieś podnóżki. Właśnie one są oznaką, że użytkownik chyba pomylił hobby i powinien poszukać czegoś spalinowego

A wracając do tematu, wypadków śmiertelnych będzie coraz więcej bo jest nas coraz więcej i to jest nie uniknione. Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

[AST034]

Proszę tu nie szyć wszystkich swoją miarą, mam w falconie korby i ich aktywnie używam, dla mnie nie do pomyślenia jest dać jakieś podnóżki. Właśnie one są oznaką, że użytkownik chyba pomylił hobby i powinien poszukać czegoś spalinowego

A wracając do tematu, wypadków śmiertelnych będzie coraz więcej bo jest nas coraz więcej i to jest nie uniknione. Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

Ja to samo, cisne ile moge, totalnie nie rozumiem ludzi ktorzy ida tokiem rozumowania „PAS = pedalowanie” a „manetka = motocykl”. Manetka duzo latwiej dozowac moc w mocnych bajkach, ja po wycieczce po gorach mam zakwasy

Zaraz przyjdzie pxl666 i tak nas zjedzie

[pxl666]

Zaraz przyjdzie pxl666 i tak nas zjedzie

ale ej , nie moja wina ze ile widzę gości na flakonie podjeżdżających pod gorę to nie pedałują

[szczur333]

Proszę tu nie szyć wszystkich swoją miarą, mam w falconie korby i ich aktywnie używam, dla mnie nie do pomyślenia jest dać jakieś podnóżki. Właśnie one są oznaką, że użytkownik chyba pomylił hobby i powinien poszukać czegoś spalinowego

A wracając do tematu, wypadków śmiertelnych będzie coraz więcej bo jest nas coraz więcej i to jest nie uniknione. Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

kazdy wlasnie mowi ze pedały niewiele dają, a zrobilem test nie jako z przymusu, bo musialem zawiesc duzą paczke na ramie ktora do plecaka nie weszla, wiec dalem ją na rame, i dodatkowo trzymałem nogami/kolanami wiec nie było jak pedałowac, zwykle te trase robiłem na 20% baterii spokojnie, bez pedałowania poszlo 27%, a innym razem na pedałowaniu CALY czas praktycznie, ze prawie umarłem poszlo kolo 14%

[verre]

Proszę tu nie szyć wszystkich swoją miarą, mam w falconie korby i ich aktywnie używam, dla mnie nie do pomyślenia jest dać jakieś podnóżki. Właśnie one są oznaką, że użytkownik chyba pomylił hobby i powinien poszukać czegoś spalinowego

A wracając do tematu, wypadków śmiertelnych będzie coraz więcej bo jest nas coraz więcej i to jest nie uniknione. Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

[tkoko]

........ Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

Verre, co wspólnego z rowerem elektrycznym, obojętnie jakiej mocy, ma wypicie pół litra wódki i jazda czymkolwiek po drodze, chodniku itd. Tas wyraźnie napisał, "trzeba dbać o bezpieczeństwo", i co jak co, ale w jego wypadku jest to raczej "standard". Jak ktoś ma coś "pod sufitem", to i pod komendą Policji w Warszawie będzie jeździł po przejściach dla pieszych mimo pustej drogi, zamiast po rondzie (pod Chińską ambasadą pilnowaną przez patrol policji).
Naprawdę można mieć Ferrari Testarossa, Harleya Davidsona, czy Falcona, i jeździć bezpiecznie, ale można mieć malucha, wsk'kę czy Flaminga i być NIEBEZPIECZNYM.

[miki]

Proszę tu nie szyć wszystkich swoją miarą, mam w falconie korby i ich aktywnie używam, dla mnie nie do pomyślenia jest dać jakieś podnóżki. Właśnie one są oznaką, że użytkownik chyba pomylił hobby i powinien poszukać czegoś spalinowego

A wracając do tematu, wypadków śmiertelnych będzie coraz więcej bo jest nas coraz więcej i to jest nie uniknione. Wszystko co można teraz zrobić to dbać o bezpieczeństwo i wykazywać mądrość i rozwagę

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

Mnie oficjalna moc w zupełności wystarcza i daje dużo frajdy z jazdy.

[AST034]

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

To co robisz na tym forum? Ja tu widze „pojazdy elektryczne - rowery elektryczne i inne pojazdy na prąd” a nie „przepisowo limitowane rowery fabryczne”

Od tego chyba są inne miejsca w internecie, tu nikt nikomu do dupy i sterownika nie zagląda, jeden administrator buduje pojazdy bez pedałów a drugi śmiga falconem po górach i jakoś nigdy nikt sie nie czepiał czym i gdzie ktoś jeździ

Proponuje zakonczyc temat, czlowiek z artykulu zginal pod wplywem alkoholu, niech mu ziemia lekką bedzie, wyciagnijmy wnioski na przyszlosc i szanujmy sie nawzajem, bo kazdy ma prawo do wlasnego zdania i swojego „widzimisie”. Pozdrawiam serdecznie

[pxl666]

Gość zginął w okolicznościach zależnych od wielu czynników będąc przy okazji nagrzanym...I fakt, zrobił się oftop. W międzyczasie rozgorzała dyskusja o legalności itd... nic nowego, taki temat...

[mr_x]

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

To co robisz na tym forum? Ja tu widze „pojazdy elektryczne - rowery elektryczne i inne pojazdy na prąd” a nie „przepisowo limitowane rowery fabryczne”

Można mieć samoróbkę o legalnych parametrach mocy/prędkości wspomagania/napięcia.

[verre]

a ja tego kompletnie nie pojmuję! chyba sam pomyliłeś rower z jeździdłem na prąd, po co używasz pedałów, pomagaja Ci w jeździe ? weź przestań ehh opowiadać i sam nie szyj wszystkich własna miarą. Są ludzie, którzy nie potrzebuja wielkich mocy tylko wspomagania ze wzgledu na własne problemy zdrowotne.

To co robisz na tym forum? jak to co? ucze się od was , czytam pilnie i pewno nie jeden raz zapytam, ale ten cały tas to tylko człowiek, przestańcie sie wygłupiać!

[verre]

właź do dupy tasowi, Twoja sprawa, ja czytam i wynajduje po swojemu

[tas]

oj verre, verre, proponuję przerwę od forum, może dobrze zrobi

[WojtekErnest]

Byc może wzorem niektorych samochodów, przy logowaniu sie na forum, powinien byc automat do dmuchania 'w balonik'.... To by moze ustrzeglo przed niektórymi wpisami, ktorych sie zaluje nastepnego dnia ? Teraz taki postęp ze tak może bedzie ? Taki zarcik

[tas]

Stanik zniknął, komuś przeszkadzał, verre też trochę szaleje...
Wróćmy panie i panowie do normalności. Przychylę się do decyzji Tasa.

O losie ale ja nikogo nie chce wysyłać nigdzie
Tylko zasugerowałem, żeby, nie wiem, spacer, piwko, odpoczynek od forum

[tkoko]

Ludzie, zejdźmy na ziemię "Rower" i jego definicja, jest DOKŁADNIE opisana w Kodeksie Drogowym (2020r)

47) rower –pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25km/h;

Verre, jeździsz, jak sam piszesz na, ZWYKŁY e-roverrek na zestawie kolegi glebor S1000R bez R , co jest wg aktualnego prawa, TAKIM SAMYM wykroczeniem/przestępstwem jak jazda na Falconie. Tak więc oceniając Tas'a, czy innych użytkowników mocnych rowerów, oceniłeś również sam Siebie. Wypadki się zdarzają, jak np. w przypadku córy, która podczas zabawy na hulajnogach, zderzyła się łamiąc nogę, i na to nie mamy wpływu. Mamy za to wpływ na większe lub mniejsze prawdopodobieństwo wypadku, i tutaj rozwaga i ogólna kultura jazdy ma duży wpływ, i o tym akurat Tas często wspomina.
Co do "rowerów" użytkowników tego forum. Jak już wspomniał ASTO34, forum nazywa się "Pojazdy elektryczne", i zżymanie się na drugiego że buduje swój pojazd wedle swojej koncepcji, jest "GŁUPOTĄ", i brakiem zrozumienia tego Forum.

[WojtekErnest]

Mysle ze 99% naszego grona zna podstawowe definicje... I proponuję ich nie akcentowac zasilajac bazy googla.
Skupmy się na propagowaniu bezpiecznej jazdy, która innym nie przeszkadza. Bo inaczej i czym innym się jezdzi po lesie wpatrując się w przyrode i grzyby, a inaczej pod górę, w górach.
Po prostu.