ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Miejsce na dyskusje/obrazki polityczne

Wkoncu zeeltom będzie miał swoją piaskownicę

Ocena rzadu na dzis jest dosc wysoka. Osiem gwiazdek. Co tu sie rozpisywac.

No, a nie jak teraz, wchodzi człowiek na czata a tam zeeltom spamuje na pół ekranu demotywatorami o jakichś bzdurach.
Bardzo proszę wszelaką twórczość polityczną uprawiać w tym konkretnym temacie.

Zeeltom dawaj pierwszą porcję ciekawostek o których cały naród nie wie.

tas pisze: ↑
26 kwie 2021, 11:28
Miejsce na dyskusje polityczne

Dobry ruch.

Z doświadczenia wiem, że lepiej wprowadzić zakaz rozmawiania o polityce na forum, zamiast zakładać dedykowany jej temat

U nas się nie gada o jakiejś głupiej polityce tylko Zeeltom czerpie informacje o świecie z demotywatorów czy innych memów i później to wysyła w świat dalej i akurat sobie upatrzył czat na propagowanie treści.
Cały czat zawalony, brzydka wizytówka forum!

Bogu, tutaj możesz się wypisywać do woli. Patrz, czyż to nie cudowne?

Wszystko oczy patrzą na Ciebie

Powiedz nam, skoro jest tak źle jak piszesz, to czemu jest tak dobrze...

tas pisze: ↑
26 kwie 2021, 14:10
U nas się nie gada o jakiejś głupiej polityce tylko Zeeltom czerpie informacje o świecie z demotywatorów czy innych memów i później to wysyła w świat dalej i akurat sobie upatrzył czat na propagowanie treści.
Cały czat zawalony, brzydka wizytówka forum!

Bogu, tutaj możesz się wypisywać do woli. Patrz, czyż to nie cudowne?
Wszystko oczy patrzą na Ciebie

Powiedz nam, skoro jest tak źle jak piszesz, to czemu jest tak dobrze...

Bo większość piszących nie ma hotelu lub restauracji albo pracuje na etacie i ma wyjebane na ekonomię? A Ostrołęka C , bilgfelner , przekop mierzei , czy CPK lub polska agencja kosmiczna to jakieś absurdalne hasła z demotywatorów ?

miki pisze: ↑
26 kwie 2021, 13:02

tas pisze: ↑
26 kwie 2021, 11:28
Miejsce na dyskusje polityczne
Dobry ruch.

Zły ruch. Wolałem to na czacie

Nadal możesz, ale demotywatory i inne komiksy polityczne proszę umieszczać tutaj

Tez wole zeeltoma wywody i demoty na czacie, ale skoro tak Tas chciał to trzeba to szanować i zaglądać do tematu...

Znaczy, na czacie nadal można wyrażać swoje wk..nie i używać wyrazów niecenzuralnych np. na określenie Obajtka, byle by bez rysunków?

krowkens pisze: ↑
26 kwie 2021, 15:22

miki pisze: ↑
26 kwie 2021, 13:02

Dobry ruch.
Zły ruch. Wolałem to na czacie

Przecież możesz dać na wątek Igora i cześć...

pxl666 pisze: ↑
26 kwie 2021, 17:31

krowkens pisze: ↑
26 kwie 2021, 15:22

Zły ruch. Wolałem to na czacie
Przecież możesz dać na wątek Igora i cześć...

kto to Igor?

włąśnie kiedyś o tym pisałem, że tutaj jest jakoś dziwnie, na wiekszości forów da się ignorować tematy, tu nie - zeeltom mi dawno temu napisał - jak nie chcesz to nie czytaj, ale widzę zmiany, może i to się zmieni?
a druga sprawa to ignorowanie usera, powinno nie byc powiadomień że, "user taki a taki napisał coś tam ale nie widzisz bo dodałeś do wrogów" ignor to ignor, nie powinienem widzieć dziada i tyle

To ja zacznę. Nigdy nie interesowałem się żywo polityką jak mieszkałem w Polsce. Żyłem sobie w sumie dobrze, z dala od TV i w sumie wyglądałem za okno i myślałem, że jest w miarę normalnie.

Tak się okazało, że moje dzieci nie chciały się uczyć języka angielskiego bo po prostu to była dla nich jakaś niepotrzebna abstrakcja, więc wyjechaliśmy w celach językowych i z ciekawości do Kalifornii. Ja mieszkałem jako dziecko w Kolumbii, więc hiszpański to mój pierwszy język i nauczyłem się go w parę miesięcy. Potem był angielski, niemiecki, łacina itd. Wszystko mi się w życiu przydało. No i wyjechaliśmy pod koniec 2018 i po paru miesiącach dzieci gadają jak ich lokalni rówieśnicy. Ale wróćmy do tematu...

Wyjeżdżaliśmy pełni obaw, że opuszczamy naszą kochaną, w miarę normalną, Polskę i co to będzie olaboga itd... Okazało się, że jak wyszliśmy z tego naszego skansenu i spojrzeliśmy na to wszystko z boku, to okazało się, że w Polsce nic, kompletnie nic nie jest normalne i takie jak być powinno. Każda dziedzina życia, każdy przepis, każdy niepisany zwyczaj jest kompletnie z dupy, kompletnie antyludzki.

I nie jest to kwestia PIS czy PO czy kogoś tam innego. To jest cały system, który jest do dupy, każdy jego zakamarek.

Kilka ciekawostek z Kalifornii...

Dzieciaki mogą zdawać na prawo jazdy w wieku 16 lat. Kursy nauki w sumie nie istnieją bo prawo mówi, że nauka odbywa się za kierownicą, na drodze, pod opieką osoby dorosłej na siedzeniu pasażera (ojciec, matka, wujek itd.) I tak można sobie bez prawka jeździć. Egzamin teoretyczny i jazdy kosztują łącznie 36 dolarów czyli tyle co dwie godziny średniej pracy. Na egzamin pisemny (chyba około 40 pytań) ma się 8 godzin, tyle ile otwarty jest wydział komunikacji. Można sobie przerwać egzamin w połowie, zapisać postęp, wyjść na obiad, dokończyć potem, sprawdzić coś w książce itd. Jak się nie uda to w ramach tych 36 dolarów ma się trzy podejścia!!!! Mało wykrzykników? to dodam więcej !!!!!! 36 dolarów...

Nie istnieją badania techniczne pojazdów. Jedynie musisz przejść smog-test. Czyli wpadasz na stację diagnostyczną samochodem bez świateł i po dachowaniu a diagnosta sprawdza jedynie czy nie trujesz środowiska. Stan techniczny pojazdu to twoja sprawa ale jak spowodujesz wypadek to odpowiadasz za przyczynę wypadku i mogą ci się dobrać do dupy. Jednak dotyczy to realnych problemów jak niesprawne hamulce a nie czepiają się kół wystających za obrys czy zderzaków.

OC i AC można sobie kupić przez telefon co do dnia. Np jak wyjeżdżam do Polski to w dniu wyjazdu zawieszam ubezpieczenie a jak wracam to wznawiam. Rozliczają się ze mną co do dnia. W dodatku każdą opcję możesz modyfikować kiedy chcesz. Jak kampervan mi stoi pod domem to mam tylko ubezpieczenie podstawowe ale jak zbliżają się wakacje to dokupuję assistance, ubezpieczenie opon itd. Po wakacjach znowu anuluję.

O motoryzacji mógłbym tak wymieniać na kilka stron, przejdźmy do rowerów.

Limit legalny to 750W i 29mph (46kmh). W praktyce mój syn i jego koledzy zasuwają surronami 6000W a inni mają rowery w okolicach 1500W a niektórzy 12000W. Policja uśmiecha się i tylko z okien samochodów mówi 'be safe'.

Skoro jesteśmy przy policji... Mega pomocni, profesjonalni, pomogą we wszystkim. Jak zabraknie paliwa to np policja weźmie kanister, pojedzie na stację i przywiezie tam gdzie utknąłeś.

Jak rozpoczęła się pandemia i gubernator Kalifornii nakazał ukrywanie się w domach, pozamykał parki i nakazał noszenie maseczek to szeryfowie wydali natychmiast oświadczenia, nawet na youtubie, że oni służą obywatelom i nie będą egzekwować prawa, które jest przeciwko ludziom. Więc obywatele mają tu wolność, taką totalną.

Oczywiście jak stwarzasz zagrożenie dla życia i zdrowia innych to nie zadają pytań, nie strzelają w powietrze. Od razu opróżniają magazynek tam gdzie trzeba.

Jakieś 5 miesięcy temu jakiś gość się awanturował w domu, terroryzował żonę a do policji wyszedł z młotkiem. Zapakowali go w torebkę. Potem jakiś gość na ulicy się awanturował i jak przyjechała policja to się z nimi zaczął szarpać. Zapakowali go w torebkę.

Dlatego tak jak w Polsce ludzie mijają księdza i mówią niech będzie pochwalony Jezus, tak w Kalifornii mijają policjanta i mówią 'dziękujemy ci za służbę'.

O mega niskich cenach, o niskich podatkach nie będę się rozpisywał.

Dotknąłem tylko dwóch drobnych aspektów, ale tego są tysiące. Dlatego też jak widzę, tak z boku, to co się dzieje w Polsce, jak widzę te różne głupawe memy albo tę ciągłą walkę prawicy z lewicą to dostaję załamania bo i jedni i drudzy pływają w tym samym wiadrze z gównem.

Prawica nie jest zła, lewica nie jest zła. Zły jest cały system, totalnie większość przepisów prawa jest do wywalenia na śmietnik. W Polsce doszło do takiej sytuacji, że chyba trzeba by całą polską ziemię spalić na węgiel i zacząć budować od nowa. Nie widziałem tego jak byłem częścią systemu, dostrzegłem dopiero jak się wyrwałem. Miałem wracać do Polski za parę lat, bo zostawiłem parę mieszkań, dom, rodzinę, przyjaciół. Sorry, ale nie wracam póki co.

To w sumie zamyka wątek o polityce.

tymczasem u nas:

exmotech pisze: ↑
26 kwie 2021, 17:47
To ja zacznę. Nigdy nie interesowałem się żywo polityką jak mieszkałem w Polsce. Żyłem sobie w sumie dobrze, z dala od TV i w sumie wyglądałem za okno i myślałem, że jest w miarę normalnie.

Tak się okazało, że moje dzieci nie chciały się uczyć języka angielskiego bo po prostu to była dla nich jakaś niepotrzebna abstrakcja, więc wyjechaliśmy w celach językowych i z ciekawości do Kalifornii. Ja mieszkałem jako dziecko w Kolumbii, więc hiszpański to mój pierwszy język i nauczyłem się go w parę miesięcy. Potem był angielski, niemiecki, łacina itd. Wszystko mi się w życiu przydało. No i wyjechaliśmy pod koniec 2018 i po paru miesiącach dzieci gadają jak ich lokalni rówieśnicy. Ale wróćmy do tematu...

Wyjeżdżaliśmy pełni obaw, że opuszczamy naszą kochaną, w miarę normalną, Polskę i co to będzie olaboga itd... Okazało się, że jak wyszliśmy z tego naszego skansenu i spojrzeliśmy na to wszystko z boku, to okazało się, że w Polsce nic, kompletnie nic nie jest normalne i takie jak być powinno. Każda dziedzina życia, każdy przepis, każdy niepisany zwyczaj jest kompletnie z dupy, kompletnie antyludzki.

I nie jest to kwestia PIS czy PO czy kogoś tam innego. To jest cały system, który jest do dupy, każdy jego zakamarek.

Kilka ciekawostek z Kalifornii...

Dzieciaki mogą zdawać na prawo jazdy w wieku 16 lat. Kursy nauki w sumie nie istnieją bo prawo mówi, że nauka odbywa się za kierownicą, na drodze, pod opieką osoby dorosłej na siedzeniu pasażera (ojciec, matka, wujek itd.) I tak można sobie bez prawka jeździć. Egzamin teoretyczny i jazdy kosztują łącznie 36 dolarów czyli tyle co dwie godziny średniej pracy. Na egzamin pisemny (chyba około 40 pytań) ma się 8 godzin, tyle ile otwarty jest wydział komunikacji. Można sobie przerwać egzamin w połowie, zapisać postęp, wyjść na obiad, dokończyć potem, sprawdzić coś w książce itd. Jak się nie uda to w ramach tych 36 dolarów ma się trzy podejścia!!!! Mało wykrzykników? to dodam więcej !!!!!! 36 dolarów...

Nie istnieją badania techniczne pojazdów. Jedynie musisz przejść smog-test. Czyli wpadasz na stację diagnostyczną samochodem bez świateł i po dachowaniu a diagnosta sprawdza jedynie czy nie trujesz środowiska. Stan techniczny pojazdu to twoja sprawa ale jak spowodujesz wypadek to odpowiadasz za przyczynę wypadku i mogą ci się dobrać do dupy. Jednak dotyczy to realnych problemów jak niesprawne hamulce a nie czepiają się kół wystających za obrys czy zderzaków.

OC i AC można sobie kupić przez telefon co do dnia. Np jak wyjeżdżam do Polski to w dniu wyjazdu zawieszam ubezpieczenie a jak wracam to wznawiam. Rozliczają się ze mną co do dnia. W dodatku każdą opcję możesz modyfikować kiedy chcesz. Jak kampervan mi stoi pod domem to mam tylko ubezpieczenie podstawowe ale jak zbliżają się wakacje to dokupuję assistance, ubezpieczenie opon itd. Po wakacjach znowu anuluję.

O motoryzacji mógłbym tak wymieniać na kilka stron, przejdźmy do rowerów.

Limit legalny to 750W i 29mph (46kmh). W praktyce mój syn i jego koledzy zasuwają surronami 6000W a inni mają rowery w okolicach 1500W a niektórzy 12000W. Policja uśmiecha się i tylko z okien samochodów mówi 'be safe'.

Skoro jesteśmy przy policji... Mega pomocni, profesjonalni, pomogą we wszystkim. Jak zabraknie paliwa to np policja weźmie kanister, pojedzie na stację i przywiezie tam gdzie utknąłeś.

Jak rozpoczęła się pandemia i gubernator Kalifornii nakazał ukrywanie się w domach, pozamykał parki i nakazał noszenie maseczek to szeryfowie wydali natychmiast oświadczenia, nawet na youtubie, że oni służą obywatelom i nie będą egzekwować prawa, które jest przeciwko ludziom. Więc obywatele mają tu wolność, taką totalną.

Oczywiście jak stwarzasz zagrożenie dla życia i zdrowia innych to nie zadają pytań, nie strzelają w powietrze. Od razu opróżniają magazynek tam gdzie trzeba.

Jakieś 5 miesięcy temu jakiś gość się awanturował w domu, terroryzował żonę a do policji wyszedł z młotkiem. Zapakowali go w torebkę. Potem jakiś gość na ulicy się awanturował i jak przyjechała policja to się z nimi zaczął szarpać. Zapakowali go w torebkę.

Dlatego tak jak w Polsce ludzie mijają księdza i mówią niech będzie pochwalony Jezus, tak w Kalifornii mijają policjanta i mówią 'dziękujemy ci za służbę'.

O mega niskich cenach, o niskich podatkach nie będę się rozpisywał.

Dotknąłem tylko dwóch drobnych aspektów, ale tego są tysiące. Dlatego też jak widzę, tak z boku, to co się dzieje w Polsce, jak widzę te różne głupawe memy albo tę ciągłą walkę prawicy z lewicą to dostaję załamania bo i jedni i drudzy pływają w tym samym wiadrze z gównem.

Prawica nie jest zła, lewica nie jest zła. Zły jest cały system, totalnie większość przepisów prawa jest do wywalenia na śmietnik. W Polsce doszło do takiej sytuacji, że chyba trzeba by całą polską ziemię spalić na węgiel i zacząć budować od nowa. Nie widziałem tego jak byłem częścią systemu, dostrzegłem dopiero jak się wyrwałem. Miałem wracać do Polski za parę lat, bo zostawiłem parę mieszkań, dom, rodzinę, przyjaciół. Sorry, ale nie wracam póki co.

To w sumie zamyka wątek o polityce.

Też chciałem zostać ale żona się uparła...teraz za późno
Codo polityki to się nie zgodzę... nie było nigdy takiej skali bezczelności władzy . Banaś Szumowski Piotrowicz Misiewicz....
Jak Nowak nie wpisał w oświadczenie zegarka za 18 k od razu wyleciał na ryj . Szyszko zapomniał o chałupie za 3 bańki to tylko się uśmiechnął...
Żeby nie było w juesej też mają niezłą jazdę ale jednak to dwa inne światy. Jednak nimi nie rządzi karzeł który wszystko wie choć nie wie coto pit, konto w banku, nie ma żony i dzieci i ogólnie jest odklejony od rzeczywistości a jednocześnie kreowany jest na demiurga i męża stanu ...

To jest szerszy problem, mafia ubezpieczeniowa tak działa w całej Europie. W Stanach jest po prostu tradycja wolności obywatelskich. Wystarczy spojrzeć na temat posiadania broni. Albo na setki innych tematów.

To wideło zajebiscie pokazuje różnicę między kiedyś a dziś

Taka ciekawostka:

Taka ciekawostka https://zyrardow24h.eu/Temat-Pytania-do ... ierzchonia

Jaja jak berety

Żadne jaja. Tomasz jest ważną osobą nie tylko na forum, ale i w życiu. Wpisy z 2010r... Brawo Gienek za refleks.
Edit: to że startował z listy wiadomo jakiej to nic nie oznacza. To wybory samorządowe a nie do parlamentu czy sejmu.

macie jakiś kontakt z nim ? wróci na forum ?

Po 11 latach dziwne by było żeby ktoś zdania nie zmienił. Jak się zdanie zmienia to akurat świadczy dobrze o człowieku

pxl666. Kontakt jest, a czy wróci... któż to wie, może już wrócił

Podawałem wczoraj link do zeeltoma forum. Tam już się dzieje i są Ci co szanują Zeeltoma i nie gniewają się na niego pomimo wszystko. Sprawdź pxl archiwum mczata.

Niestety, Serwer po http, więc część przeglądarek odrzuci próbę połączenia jako niebezpieczną.
I domena od kilku lat w agonii.

Najnowszy chrome nie odrzuca, także jest spoko tylko silnik prymitywny, ale nie ma co narzekać. Ważne, że jest kontakt w internecie z naszym szanownym kolegą.

A co myślicie o coronapanice ?

Pochowałem kogoś z rodziny i kilku znajomych, więc co do samego wirusa to raczej ostrożnie. Ale głównym wskaźnikiem dla mnie jest zajętość łóżek i respiratorów, jak to narasta. Mnóstwo lekarzy w rodzinie i znajomych mi daje bezpośrednie informacje.

Jeśli obecnie osoby które są przyjmowane do szpitali z potwierdzeniem Covid, ponad 90% to osoby nieszczepione, to gdybanie czy to tylko "coronapanic' czy jednak groźna choroba, jest wg mnie oczywiste.

Dokładnie, tak samo mówią właśnie znajomi. 85% +-5% to nieszczepieni.

redwater pisze: ↑
25 paź 2021, 15:47
A co myślicie o coronapanice ?

a tak nieśmiało podpytam - w jakim kontekście ?

W zeszłym tygodniu byłem w Portugalii. Tam ok. 85% populacji jest zaszczepione, ale mimo wsztystko ludzie traktują temat poważnie - widuje się pojedyncze osoby na ulicach w maskach, w wielu zakładach pracy jest absolutny wymóg pracy w masce. Jedna rzecz, która mnie uderzyła - nie widziałem tam chyba ani jednej osoby, która by miała maskę opuszczoną z nosa. U nas w większych sklepach (czyli tam gdzie noszenie maski akurat ma sens) co drugi cwaniak ma nochal na wierzchu. Powinno się takim osobom zakładać jakąś wielką klamrę, która uniemożliwi oddychanie przez nos, a ściągać dopiero przy wyjściu

No, niestety, germanowie dogadali się z kacapami ponad naszymi (i unijnymi) głowami. Nie licząc się z nikim. Taki jest właśnie dojczy charakter. A jak się kacapowi wręcza oręż w postaci monopolu na gaz, to na bank to wykorzysta jako broń. Energia w całej unii będzie mocno drożeć. Trzeba się trzymać węgla, wprowadzić nowe technologie spalania i nie kasować tego segmentu. Fatherlandy właśnie budują nowe kopalnie odkrywkowe węgla. Tak, jak mówiłem, oni się nie liczą z nikim.

stać ich na to

Mocarstwa tak mają.

miki pisze: ↑
26 paź 2021, 19:37
No, niestety, germanowie dogadali się z kacapami ponad naszymi (i unijnymi) głowami. Nie licząc się z nikim. ......

"Business is business", Węgry, Niemcy nie maja problemu z tanim gazem na lata. Myśmy swego czasu, w imię idei i "szpiegowskiego światłowodu" (notabene w Jamal 1 pewnie jest

) zablokowali Jamal 2 przez Polskę, nie podpięli się do Nord Stream 2, zrobili wszystko by Nord Stream nie powstał, zerwali umowy z Gazpromem, i zostaliśmy z "ręką/gazem w nocniku". Szkoda tylko że wszyscy zapłacimy frycowe za "Bóg, Honor, Ojczyzna".

Moim zdaniem lepiej jest przepłacać za gaz z innego kierunku niż być de facto sponsorem awanturniczej polityki Putina. A dodatkowo jeszcze co kilka lat być szantażowanym zakręceniem kurka.

A reaktor z żarnowca nadal sobie pracuje ...tylko nie u nas ...u nas się mieli pieniądze w ostołęce...

Nie dopłacę, mam swoje wydatki. A zdajesz sobie sprawę, że obecny wzrost cen gazu jest właśnie sztucznie wywołany przez Gazprom ( poprzez ograniczenie dostaw), w celu przyspieszenia uruchomienia gazociągu Nordstream2?

A sam ze wzrostem cen gazu radzę sobie w ten sposób, że go (prawie) nie używam.
Kupiłem klimatyzator z funkcją grzania i przy obecnych temperaturach takie ogrzewanie jest zupełnie wystarczające i sporo tańsze niż gazowe (jakieś 2 zł dziennie - powierzchnia około 100m2).
Wiadomo, że jak przyjdą mrozy to takie ogrzewanie nie wystarczy i się trzeba będzie z gazem przeprosić, ale to jeszcze chyba nieprędko.

ehee ?

wczoraj się urodziliście ?

zielony71 pisze: ↑
27 paź 2021, 4:46
...... A zdajesz sobie sprawę, że obecny wzrost cen gazu jest właśnie sztucznie wywołany przez Gazprom ( poprzez ograniczenie dostaw), w celu przyspieszenia uruchomienia gazociągu Nordstream2?
.......

To gdzie ten amerykański gaz który rzekomo miał takim przypadkom zaradzić. W Anglii i Azji też Gazprom ograniczył dostawy gazu i wywołał wzrost cen na ich rynkach? Gazprom wywołuje wzrost wszystkich cen w handlu. Potężny ten Putin z Gazpromem że jednym kiwnięciem paluszka załatwia cały świat.

Azja i Amerykanie mają swoje problemy, ale to chyba nie oni dostarczali dotąd co roku gaz do Europy?
https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... ie/0kzs0xz

demobil pisze: ↑
27 paź 2021, 5:55

A co mają zrobić mieszkańcy bloków, gdzie jest ogrzewanie gazowe? Bo węglowe zlikwidowano, a nie mają innej możliwości grzania?

Na początek proponuję te bloki docieplić (czyli poprawnie mówiąc zaizolować).

No to jak są ocieplone i rachunki za gaz wynoszą teraz 200 zł/m-c (piszę to na podstawie własnego zużycia), to nawet jak wzrosną o 20% to jeszcze tragedii nie ma. Większym problemem jest to, że drożeje też wszystko inne i jak się te wzrosty skumulują to już nie jest wesoło. No ale to tak jest jak się głosuje na komunistów.

zielony71 pisze: ↑
27 paź 2021, 8:05
Azja i Amerykanie mają swoje problemy, ale to chyba nie oni dostarczali dotąd co roku gaz do Europy?
https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... ie/0kzs0xz

Ależ Rosja/Gazprom DOSTARCZYŁ/DOSTARCZA WSZYSTKIE ZAKONTRAKTOWANE/ZAMÓWIONE DOSTAWY jak chcesz więcej możesz kupić w USA, w czym problem mamy WOLNY RYNEK

To jak to się dzieje, że dotychczasowe gazociągi są wykorzystane w 30%, a w ubiegłych latach były wykorzystane w 100%?
https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,27 ... rosna.html

demobil pisze: ↑
27 paź 2021, 9:02
Są ocieplone i co? Przez to nie trzeba ogrzewać bloków? A ciepła woda w kranie, to skąd się bierze? A w domkach ciepła woda to niby skąd?

różnica w zużyciu po zaizolowaniu to kilkaset % . druga sprawa to kolektywizm blokowy . w bloku mojej matki ludzie nie zakręca kalafiora tylko otwierają okna "bo inni tak robią" no ehh przepraszam ale ten temat mi oczy zalewa czarnym szałem . czemu większość jest tak bezdennie głupia , jakim cudem ten kretyński gatunek trwa ...? ludzie nie gaszą światła nie wyłączają tv lub komputera a potem zdziwko ze prąd drogi ... noi ten yebany bitcoin i pochodne ...

ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka

Re: Polityka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka

Re: Polityka. Opinie. Rząd. Publicystyka