ROWERY ELEKTRYCZNE I INNE POJAZDY EV

Kupiłem w sklepie dwie sztuki BMSów 16s, dostałem tylko jedną. Glebor miał mi dosłać brakującą sztukę (o ile znajdzie ją w firmie) albo odesłać mi kasę. Minęło kilka dni i glebor odczytuje tylko moje wiadomości ale nie odpisuje, a ja zostałem bez BMS i bez kasy.
Znajomy czeka na zestaw z silnikiem już chyba 3 tygodnie i też się wkurza.

Zamawiałem silnik 7 maja i dzisiaj zrezygnowałem z zamówienia. Od początku nie odpowiadali na email. Na początku brakowało szprych do obręczy, później były "opóźnienia w zaplocie", następnie zapomnieli zamówić obręczy do mojego zamówienia, a dzisiaj się dowiedziałem że silnik już u nich jest ale brakuje czujników hamulców. Ogólnie dramat, już miesiąc mógłbym latać na nowym elektryku, a teraz czekam na wysyłkę z ali..

Tas straszył że nie będzie towaru i ...wystraszył

No ale chyba ma 15 sekund czasu żeby mi odpisać na wiadomość co robimy.
Jak towaru nie ma to ja to rozumiem ale kasę to chyba musi mieć żeby mi oddać.

zadzwoń

Do Glebora trzeba dzwonić. Ja tez wolę sprawy załatwiać mailem, bo wtedy wiem o co dokładnie pytałem i nie zapomnę zapytać o połowę rzeczy jak przy rozmowie telefonicznej
Ale w zeszłym roku też musiałem w końcu zadzwonić, bo korespondencja mailowa utknęła w martwym punkcie. Za to kiedyś dostałem odpowiedź żeby dzwonić w okolicach 24 w nocy
Na fejsie pisał, że przenosi firmowy numer i chwilowo trzeba dzwonić na prywatny

Informował na Fb o blokadzie telefonu i awaryjnym numerze.

Z Gleborem kontakt jest taki sobie- niestety..
Trzeba być cierpliwym ;p