sugerujesz ze masz dostęp do wszystkiego nieograniczony i za darmo i zwiększa to u ciebie agresję ? ze taki prosty eksperyment można w prostej linii przenieść na populację człowieka ? naprawdę?Przemek pisze: ↑24 gru 2021, 11:05Odpowiedz jest znana od lat 70- tych
https://wiadomosci.onet.pl/nauka/eksper ... fa/f12mg97
Klimat i jego zmiany?
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
Dokładnie w momencie, kiedy najwięksi światowi dobroczyńcy (czytaj: złodzieje), pokroju Sorosa, Gatesa, Warrena, Rockefellerów, Szwaba, itd. nie ukradną już absolutnie wszystkiego, co się da. Wtedy sami się wezmą za łby.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
a teraz oddech i pomyśl i napisz jeszcze raz ...
pomogę ci - ile jeszcze oni pożyją i co ci / komuś ukradli ?
- khuuhkrr
- Forumowicz
- Posty: 122
- Rejestracja: 05 wrz 2019, 11:47
Re: Klimat i jego zmiany?
Moim zdaniem jest wysoce naiwnym (ale wygodnym) pokładać wiarę w to, że światem rządzi garstka ludzi. Świat jest zegarem z miliardami "komplikacji", miliardami trybików, miliardami luzów i miliardami defektów. Błędy i niezrozumienie mnożą się na każdym ogniwie komunikacji międzyludzkiej i są podtrzymywane siłą inercji. Jak ten ehh wysterować?
Spałbym spokojnie gdybym wiedział, że persony, które wymieniłeś, manipulują społeczeństwami na wielką skalę. To by mogło oznaczać, że cywilizacja nie zapierdziela bez planu
Spałbym spokojnie gdybym wiedział, że persony, które wymieniłeś, manipulują społeczeństwami na wielką skalę. To by mogło oznaczać, że cywilizacja nie zapierdziela bez planu
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
A to oni nie mają potomków? Zazwyczaj po śmierci cara władzę odejmował młody carewicz.
- Mel48
- Forumowicz
- Posty: 235
- Rejestracja: 22 lis 2018, 9:17
- Lokalizacja: kotlina kłodzka
Re: Klimat i jego zmiany?
Plan jest i to opisany dawno temu polecam książke / Wielki bój /
Też się troszkę wypowiem osobiście od 20 lat jako protestant wierze w proroctwa które są w bibli , która to wspomina o trudnych czasach do życia Ap 13,16-18
aby w prowadzić zmiany na całym potrzeba sprytnego planu -nie wszyscy dostrzegają te zależności
pod takim tematami jak Terroryzm, klimat ,zdrowie ,pieniądze ,zmieniają się na świecie konstytucje w państwach na całym świecie
prawa ludzi są ograniczane -takie są fakty
tak -aby wprowadzić pokojowo -niewolnictwo
- pod płaszczykiem dobra nas wszystkich
Też się troszkę wypowiem osobiście od 20 lat jako protestant wierze w proroctwa które są w bibli , która to wspomina o trudnych czasach do życia Ap 13,16-18
aby w prowadzić zmiany na całym potrzeba sprytnego planu -nie wszyscy dostrzegają te zależności
pod takim tematami jak Terroryzm, klimat ,zdrowie ,pieniądze ,zmieniają się na świecie konstytucje w państwach na całym świecie
prawa ludzi są ograniczane -takie są fakty
tak -aby wprowadzić pokojowo -niewolnictwo
- pod płaszczykiem dobra nas wszystkich
Ostatnio zmieniony 26 gru 2021, 18:30 przez Mel48, łącznie zmieniany 4 razy.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
pozwolę sobie zwrócić uwagę że w polszy wolność ogranicza władza która ma na sztandarach boga i ojczyznę a gejtsa czy sorosa ma głęboko
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
zazwyczaj jak się twierdzi cokolwiek wypadałoby to potwierdzić - masz coś ?
nie czujesz gdzieś z tylu głowy ze takie prawdziwe zagrożenie to raczej ci grozi ze strony putlera niż gejtsa ? ze więcej zła w ciągu 5 lat wyrządził bolsonaro niż soros w całym życiu ?
osobiście mam duże zastrzeżenia do dwóch syfiarzy jeśli chodzi o zmiany socjoekonomiczne - to cukierberg i beza . przy tych dwóch twoi złole miki to cienkie boleczki
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
Tak, podręcznik do historii. W temacie dynastii panujących może to być w zasadzie dowolny podręcznik historii. Jest jeden warunek, taki podręcznik trzeba, niestety, przeczytać.
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
Może ma, może nie ma. Masz jakieś dowody popierające te hipotezy, czy tylko gardłujesz? Na wschodzie władza tradycyjnie oficjalnie nie liczy się w ludźmi, na zachodzie wdrażają komunizm w nowej szacie graficznej, czyli też mają własnych obywateli w doopie. Jak już patrzeć, to trochę szerzej. W USA bity Murzyn to obecnie tragedia narodowa, zabity biały, to niewiele znaczący incydent. We Francji opluwają chrześcijan, mając miliony nowo przyjętych muzułmanów. Niech tak samo oplują Allacha, ale na to nie ma odwagi i tak zwanej woli politycznej. Niemce wdrażają po raz kolejny plan Bismarcka, swojego żelaznego kanclerza. O chinolach nawet nie piszę. Globalnie trzeba patrzeć, nie tylko na jakiś wycinek całości.
- JerzyZ
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 18 lut 2018, 21:55
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Re: Klimat i jego zmiany?
W eksperymencie wzięły udział 4 pary myszy - więc te setki czy tysiące były efektem rozmnażania "wsobnego". I to były przyczyną wyginięcia, a nie żaden dobrobyt.
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Klimat i jego zmiany?
I dlatego się miesza gatunki (ludzkie też) aby nie było 'kazirodztwa'. A religia to tylko dodatek do kłótni i wojen....
Ostatnio zmieniony 25 gru 2021, 16:35 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
- Przemek
- Forumowicz
- Posty: 1005
- Rejestracja: 03 maja 2017, 17:13
- Lokalizacja: Katowice
Re: Klimat i jego zmiany?
"faza śmierci składała się z dwóch etapów: "pierwszej śmierci" - charakteryzującej się utratą celu w życiu poza zwykłą egzystencją (w tym utratą chęci do współżycia, wychowywania młodych lub ustanowienia roli w społeczeństwie) - oraz "drugiej śmierci", oznaczającej dosłowny koniec życia i wyginięcie."
Badanie nie wykazało oznak chowu wsobnego uwydatniającego dominujące cechy fenotypu dominujących genów
Chów wsobny występował by przy jednej parze myszy , przy 4 różnorodność genetyczna jest wystarczająca , laboratoria korzystają z chowu wsobnego by doświadczenia przeprowadzane były oparte na organizmach z zbliżonym fenotypem by wyniki mogły być porównywalne.
Problem nie polegał na problemach zdrowotnych wynikających z chowu wsobnego,a na "wychowywaniu" sie kolejnego pokolenia i kolejnego w środowisko utopijnym
Badanie nie wykazało oznak chowu wsobnego uwydatniającego dominujące cechy fenotypu dominujących genów
Chów wsobny występował by przy jednej parze myszy , przy 4 różnorodność genetyczna jest wystarczająca , laboratoria korzystają z chowu wsobnego by doświadczenia przeprowadzane były oparte na organizmach z zbliżonym fenotypem by wyniki mogły być porównywalne.
Problem nie polegał na problemach zdrowotnych wynikających z chowu wsobnego,a na "wychowywaniu" sie kolejnego pokolenia i kolejnego w środowisko utopijnym
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Od szczegółu do ogółu przechodzisz i zero konkretów. Masz coś na Sorosa i gatesa czy będziesz pierdzielił teraz o tutenhamonie kocopoły?
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
Skoro nie kojarzysz królewskich linii dynastycznych i nie chcesz czytać książek historycznych, nie pozostaje mi nic innego. Poza tym, nie wrzuciłeś żadnego dowodu na potwierdzenie swoich cherlawych tez.
- khuuhkrr
- Forumowicz
- Posty: 122
- Rejestracja: 05 wrz 2019, 11:47
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
wątek stał się wymianą niemerytorycznych argumentów o aktualnej zmianie klimatu, wręcz widzę że zamknięcie pandemiczne niesłuży wielu tu rozmówcom. Wnioski z wielu wypowiedzi można podsumować tak:
"Nie ma zmian klimatycznych spowodowanych przez wzrost gazów cieplarnianych, a wszelkie prace na ten temat to ogólnoświatowy spisek".
Smutny koniec tego wątku wymianą nie argumentów i linków do prac naukowych o gazach cieplarnianych, tylkoo.... eh. Dyskusja jak scenariusz tej pozycji
"Nie ma zmian klimatycznych spowodowanych przez wzrost gazów cieplarnianych, a wszelkie prace na ten temat to ogólnoświatowy spisek".
Smutny koniec tego wątku wymianą nie argumentów i linków do prac naukowych o gazach cieplarnianych, tylkoo.... eh. Dyskusja jak scenariusz tej pozycji
Ostatnio zmieniony 28 gru 2021, 0:05 przez Witt, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forumowicz
- Posty: 4986
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Jest takie powiedzenie; "Co ma wisieć nie utonie".
100 - 150 lat temu w takim Londynie ciężko było zobaczyć słońce, z powodu dymu z fabryk. Teraz to oaza "zielonych" prawda. Pytanie co stało się z tymi fabrykami/zanieczyszczeniami. Ano przeniosły się do Indii, Chin, Indonezji itd. Czy zmniejszyło to poziom zanieczyszczeń na świecie, nie, zmieniło się tylko "trute" miejsce. Fajnie się Europie kupuje "ekologiczną" koszulkę czy buty "Nike, Adidas, "Puma" itp, gdy "bank" jest w Europie/Londynie a produkcja/syf w Bangladeszu bez żadnego "socjału", "ekologi", "bezpieczeństwa". Ekologia nastanie wtedy gdy człowiek/istota ludzka przestanie kupować "Nike, Adidas, Puma a zacznie kupować koszulkę , buty itd i to tylko w miarę potrzeby. Ponieważ tak się nigdy nie stanie, problemem nie jest czy ale kiedy to pierdyknie.
A odnośnie zagrożeń. Taki Neapol od tysięcy lat leży "na wulkanie". Wybuch sprzed 2000 tys lat zmiótł Pompeje i Herculanum, a mimo to ludzie nadal tam mieszkają choć wiadomo że w każdej chwili grozi im podobny los.
100 - 150 lat temu w takim Londynie ciężko było zobaczyć słońce, z powodu dymu z fabryk. Teraz to oaza "zielonych" prawda. Pytanie co stało się z tymi fabrykami/zanieczyszczeniami. Ano przeniosły się do Indii, Chin, Indonezji itd. Czy zmniejszyło to poziom zanieczyszczeń na świecie, nie, zmieniło się tylko "trute" miejsce. Fajnie się Europie kupuje "ekologiczną" koszulkę czy buty "Nike, Adidas, "Puma" itp, gdy "bank" jest w Europie/Londynie a produkcja/syf w Bangladeszu bez żadnego "socjału", "ekologi", "bezpieczeństwa". Ekologia nastanie wtedy gdy człowiek/istota ludzka przestanie kupować "Nike, Adidas, Puma a zacznie kupować koszulkę , buty itd i to tylko w miarę potrzeby. Ponieważ tak się nigdy nie stanie, problemem nie jest czy ale kiedy to pierdyknie.
A odnośnie zagrożeń. Taki Neapol od tysięcy lat leży "na wulkanie". Wybuch sprzed 2000 tys lat zmiótł Pompeje i Herculanum, a mimo to ludzie nadal tam mieszkają choć wiadomo że w każdej chwili grozi im podobny los.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2021, 7:51 przez tkoko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
Ten dialog sensu nie ma. My tu o pozyskiwaniu energii z wiatru słonecznego, a korporacje wycinają masowo lasy Amazonii. Przykład trzeba dać od góry. Niech najpierw najbogatsi przesiądą się na ekologiczne rowery, niech skasują swoje jachty, Bentleye, prywatne helikoptery i odrzutowce. W tej chwili cały ten majdan wygląda na próbę masowej pauperyzacji tak zwanej klasy średniej i średniej-niższej. Wszyscy mają być biedakami, najlepiej żeby nie posiadali nic, nawet domu. Wtedy za czapkę ryżu zrobią wszystko. O niezależność każdej rodziny chodzi, to jest ten szczebel problemu. A nie jakieś wydumane normy CO2. I nie na drodze gwałtownej rewolucji, tylko ewolucyjnie, z szeroką, uczciwą dyskusją i używaniem rozumu. Ogólnoświatowa lichwa ma przekrwione oczka od liczenia tej całej mamony, oni są już i tak straceni. Chodzi tylko o to, żeby skrzywdzili jak najmniej niewinnych ludzi.tkoko pisze: ↑28 gru 2021, 7:45Jest takie powiedzenie; "Co ma wisieć nie utonie".
100 - 150 lat temu w takim Londynie ciężko było zobaczyć słońce, z powodu dymu z fabryk. Teraz to oaza "zielonych" prawda. Pytanie co stało się z tymi fabrykami/zanieczyszczeniami. Ano przeniosły się do Indii, Chin, Indonezji itd. Czy zmniejszyło to poziom zanieczyszczeń na świecie, nie, zmieniło się tylko "trute" miejsce. Fajnie się Europie kupuje "ekologiczną" koszulkę czy buty "Nike, Adidas, "Puma" itp, gdy "bank" jest w Europie/Londynie a produkcja/syf w Bangladeszu bez żadnego "socjału", "ekologi", "bezpieczeństwa". Ekologia nastanie wtedy gdy człowiek/istota ludzka przestanie kupować "Nike, Adidas, Puma a zacznie kupować koszulkę , buty itd i to tylko w miarę potrzeby. Ponieważ tak się nigdy nie stanie, problemem nie jest czy ale kiedy to pierdyknie.
A odnośnie zagrożeń. Taki Neapol od tysięcy lat leży "na wulkanie". Wybuch sprzed 2000 tys lat zmiótł Pompeje i Herculanum, a mimo to ludzie nadal tam mieszkają choć wiadomo że w każdej chwili grozi im podobny los.
Jak się zaczęła wojna na Bliskim Wschodzie, o co poszło? O broń chemiczną u Husajna? I co? Znaleźli tę broń? Nie? A ropę znaleźli? To są prawdziwe pobudki tych wszystkich zwyrodnialców. Dlaczego Amerykanie nagle wyszli z Afganistanu? Dlaczego nie walczą z podobną zawziętością o prawa człowieka w Afryce? Trzeba sobie zadawać podstawowe pytania i wyciągać wnioski. To są proste tematy, bez zawiłości. Ktoś znalazł złoża uranu, tam zaraz zaczynają się przepychanki. I życie ludzi nie ma wtedy znaczenia.
Napiszcie wprost, ile prywatnych odrzutowców przyleciało na ten ostatni ekologiczny mityng bogaczy? I policzcie sobie ślad węglowy takiego odrzutowca. To jest dawanie prawidłowego przykładu? Przypominają mi się czasy towarzysza Gierka: "Robotnicy! Weźmiemy się do roboty i zrobicie!". Cały czas ten sam mechanizm, tylko gadka się zmienia. A idioci łykają, jak żaba kit.
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
Przeczytałem Twoje wszystkie posty i Ty chyba nie lubisz normalnie rozmawiać, współczuję Twojemu otoczeniu!
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
Tu chyba nie ma różnicy co kupujemy czy Nike, czy "buty", na każdy z nich zasoby pozyskiwane są z tych samych źródeł. Chyba że miałeś na myśli rodzimą produkcję, ale koszty wytworzenia teoretycznie NIKE są mniejsze niż "buta". Takim małym bangladeszem jest Polska, gdzie jesteśmy dostawcą półproduktów lub wręcz surowców dla Europy, stąd ta nasza wysoka stabilność gospodarcza. Wg prognoz cytowanego w pierwszym wątku o klimacie doktora z wykładem w Centrum Kopernika już za 10 lat będzie widać pierwsze zmiany środowiskowe "zauważalne gołym okiem".tkoko pisze: ↑28 gru 2021, 7:45... Fajnie się Europie kupuje "ekologiczną" koszulkę czy buty "Nike, Adidas, "Puma" itp, gdy "bank" jest w Europie/Londynie a produkcja/syf w Bangladeszu bez żadnego "socjału", "ekologi", "bezpieczeństwa". Ekologia nastanie wtedy gdy człowiek/istota ludzka przestanie kupować "Nike, Adidas, Puma a zacznie kupować koszulkę , buty itd i to tylko w miarę potrzeby.
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
dziewczyna wprost mówi "wyjdź z kasyna" wyjdź ze swojego lokalnego grajdoła zacznij coś robić nie tylko gadać:) zrób coś obok siebie, przejdź jak najszybciej na FV, pojazdy elektryczne ...., bardzo mi sie podoba jej stream na "idź", a nie na "stój nic nierób".
To o czym ona opowiada znane jest już od 20 lat. Walka z Goliatami w Europie czasami przybiera różne aspekty np. nakładane kary na google czy FB. Zakazy np. powielania treści dziennkarskich przez GOOGLE które w ten sposób zabierało inventory lokalnym portalom, bo czytelnik dostawał wszystko na tacy.. z tym wszystkim wielu walczy już teraz. To że 3 % ma 90% zasobów tej planety. Tylko jak Bezosa zmusić i ograniczyć w "pozyskiwaniu nowych zasobów". Przecież (jestem tego na 99% pewien) żaden tu rozmówca nie ma pojęcia, czy właśnie nie korzysta z produktu wytworzonego przez jedną z setek spółek tego "dźentelmena"
Ostatnio zmieniony 28 gru 2021, 13:00 przez Witt, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 14 gru 2019, 11:46
Re: Klimat i jego zmiany?
A ja odnoszę wrażenie, że lubisz, kiedy Twoje jest "na wierzchu". Nie przyjmujesz do wiadomości faktu, że ktoś może mieć inne zdanie. Współczuj swojemu otoczeniu, o moje się nie martw.
-
- Forumowicz
- Posty: 4986
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Witt tak a'propos skali zagrożenia. Jak pierdyknie Yellowstone czy inny superwulkan (a wg. obliczeń/prognoz już pora), to problem ocieplenia klimatu sam się rozwiąże
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... cby-jutro/
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... cby-jutro/
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
Też śledzę temat wulkanów, tylko kiedyś nie mogę na tą chwilę znaleźć źródła:( a szkoda, ponoć we wszystkich ocenach jest aktywnych około 12.000 wulkanów permanetnie zasilających naszą oceano biosferę i tak jak tu wielu zawsze o tym myślę jak słyszę "ocieplenie klimatu" to wszystko przez ludzi. Mówię sobie hallo jak to ludzie. MY BOHATERZY tej ziemi to zrobiliśmy ooo nie. No bo przecież galaktyka oddalona o mln lat świetlnych właśnie dała o sobie znać tj. całe spektrum fal szkodliwych właśnie dotarło do ziemi, bo ponoć słońce ma wzmożoną aktywność, choć naukowcy mówią o nie wszystko w normie, bo ponoć przebiegunowanie o którym już zapomniałem ale przypomniała mi ta Pani z linku na YT, no i te wulkany. Ale jednak z tyłu głowy pojawiła się wątpliwość, a zasiał ją rok temu na spotkaniu biznesowym pewien ktoś, który beznamiętnie zapytał o źródła "tych innych informacji" i jak okazało się że wszystkie je mam z ".org" pierwszy raz zapaliła się lampka. A może naukowcy nie mają takiej siły przebicia, jak "elokwetni nienaukowcy ze swoimi wydumanymi teoriami?". Dopiero wykład tego jegomościa w Centrum Kopernika dał impuls by szukać i sprawdzać źródła.tkoko pisze: ↑29 gru 2021, 7:41Witt tak a'propos skali zagrożenia.
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... cby-jutro/
A jak wiemy YT,GOOGLE,AMAZON i wszelkiej maści zrobotyzowane piekiełko współczesnej cywilizacji robi tylko jedno. Sprawdza, czy Ty to Ty jeśli tak to zapisuje Cię do określonej "Bański" nieważne czy wykładów Naukowych, czy pseudo teorii. I co robi najczęśniej, wpycha Cię w stream informacji śmieciowych, nieistotnych. Dotarcie do źródeł, autora raportu obecnie jest najprostrze przez biblioteki cyfrowe gdzie łapy robotów nie dostaną. Robiłem test w zeszłym roku. Ale to temat rzeka, jak "niezostać inteligentym debilem w świecie dominacji informacji cyfrowej"
Apropo YS oglądałeś raport jak powstały Karaiby? polecam. jedna z wysp musiała być super wulkanem który sią osunał i spowodował tsunami, ktore siało spustoszenie w Ameryce północnej. To przy okazji wulkaniku który teraz coś tam plumka na Grand którejś.
- darki
- Forumowicz
- Posty: 113
- Rejestracja: 25 lut 2018, 7:30
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Klimat i jego zmiany?
" Robiłem test w zeszłym roku"
O jakim teście mówisz?
Apropo klimatu to byłem ostatnio w komorze normobarycznej i tak mnie zastanowiło, że ich coraz więcej.
I oby za kilka lat to nie były jedyne miejsca z czystym powietrzem.
O jakim teście mówisz?
Apropo klimatu to byłem ostatnio w komorze normobarycznej i tak mnie zastanowiło, że ich coraz więcej.
I oby za kilka lat to nie były jedyne miejsca z czystym powietrzem.
Budujesz swojego Ebika.
Szukasz jakiegoś drobiazgu.
Poszukaj w mojej SZufladzie.
tel. 693 004 127
Pozdrawiam
Szukasz jakiegoś drobiazgu.
Poszukaj w mojej SZufladzie.
tel. 693 004 127
Pozdrawiam
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Klimat i jego zmiany?
Proponuję obejrzec paradokument "Postęp - globalne oszustwo?" -Canal+/HBO .
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
A 3 miesięcznym teście, próby wyjścia z "bańki" robotów internetowych ustawiających mi co mam czytać, oglądać itd. Działało po teście 3 dni.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
eee przecież na to masz wpływ bezpośredni , z drugiej strony , mozna wybrac media płatne gdzie za pieniądze dostajesz rzetelne dziennikarstwo , są nawet płatne co łaska ...
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
Jak dowiódł mój eksperyment nie mamy na to wpływu:). Płatne media to 2% informacji, dla 4% populaji, reszta ciągnie stream online lub parastream tv
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Ale co masz na myśli? Ja mam ustawione źródła które mnie interesują A nieprawidłowe trafienia od razu markuje algorytmowi jako niechciane i generalnie mam info jakie chce . Z drugiej strony mam portale gdzie płacę za informację i te niby 2% mi całkiem wystarcza. Skąd info o 2% ? Chyba że dla Ciebie ważne są patomedia...np na Player fm masz kupę zacnych podkastów. Ted , kultura liberalna, nauka to lubię, raport o stanie świata? I inne ... cała masa konkretnej treści i zero gnoju
- Yin
- Forumowicz
- Posty: 965
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Klimat i jego zmiany?
Do wymienionych polecił bym jeszcze https://demagog.org.pl/
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 kwie 2018, 12:35
Re: Klimat i jego zmiany?
Roboty podsuwających mi co mam czytać na YT/GL, dołączam sobie indywidualne listy jak każdy. Ale niektóre strony pojawiły mi się po 2 latach intensywnego oznaczania niechcianych treści. Pxl666 nawet nie wiesz, że nie otrzymujesz bo żyje w bańce informacji na podstawie Twojego profilu, który wie że Ty to Ty , bez względu na przeglądarkę, rodzaj urządzenia etc. Cytowany Doktor w tym wątku "już mi się nie wyświetla" za to mam kilka linków Greenpeasu który cały czas kasuję.
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
cóż , ja uważam ze jeśli nie jesteś bezmyślnym debilem który wierzy we wszystko co zobaczy od pierwszej sekundy , to problemu z rzetelnym info nie ma . takie jest moje zdanie . wystarczy myślećWitt pisze: ↑11 sty 2022, 22:06Roboty podsuwających mi co mam czytać na YT/GL, dołączam sobie indywidualne listy jak każdy. Ale niektóre strony pojawiły mi się po 2 latach intensywnego oznaczania niechcianych treści. Pxl666 nawet nie wiesz, że nie otrzymujesz bo żyje w bańce informacji na podstawie Twojego profilu, który wie że Ty to Ty , bez względu na przeglądarkę, rodzaj urządzenia etc. Cytowany Doktor w tym wątku "już mi się nie wyświetla" za to mam kilka linków Greenpeasu który cały czas kasuję.
-
- Forumowicz
- Posty: 4986
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
A propos myślenia. Aktualne poziomy pyłu PM2.5 i azotu NO2 w "krystalicznie ekologicznej" Brukseli, i "zasyfionym" Śląsku z Krakowem.
-
- Forumowicz
- Posty: 4986
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Dzisiejsza darmowa dostawa "zielonego" powietrza z Brukseli.
https://www.windy.com/pl/-NO2-no2?camsE ... 2,12.305,5
https://www.windy.com/pl/-NO2-no2?camsE ... 2,12.305,5
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
dziś zdarzyło mi się posłuchać rożka opowiadającego o wulkanach i klimacie i emisja co2 z wulkanów to miliony ton a emisje "ludzkie" to miliardy ton . plus wulkany je emitują jak wybuchają a my 24h na dobę . więc trochę inna skala ...
- Yin
- Forumowicz
- Posty: 965
- Rejestracja: 19 lut 2018, 18:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Klimat i jego zmiany?
Nie pamiętam czy to dokładnie te filmy w których wspomina o wulkanach ale takich ludzi jak Tomasz Rożek trzeba promować więc wrzucam:
Ostatnio zmieniony 25 sty 2022, 21:00 przez Yin, łącznie zmieniany 1 raz.
Album rowerów poziomych i nietypowych:
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
pl.pinterest.com/jessecuster77/recumbent-bike/
pl.pinterest.com/jessecuster77/rower/
http://forum.poziome.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 433
- Rejestracja: 20 maja 2019, 22:28
Re: Klimat i jego zmiany?
Czy klimat się zmienia?
Tak.
Czy człowiek przykłada do tego rękę?
Tak przyspieszamy te zmiany.
Czy bez ludzi nie byłoby zmian klimatu?
Były by, węgiel nie zostaje na zawsze pod ziemią.
Więc czemu nie skorzystać z tej energii?
Ale skoro już to robimy warto by było robić to jak najlepiej...
Tak.
Czy człowiek przykłada do tego rękę?
Tak przyspieszamy te zmiany.
Czy bez ludzi nie byłoby zmian klimatu?
Były by, węgiel nie zostaje na zawsze pod ziemią.
Więc czemu nie skorzystać z tej energii?
Ale skoro już to robimy warto by było robić to jak najlepiej...
- Perszing1800
- Forumowicz
- Posty: 161
- Rejestracja: 03 sie 2018, 9:27
Re: Klimat i jego zmiany?
Wiecie co wszystko fajnie ale Tylko UE dąży do 0 emisyjności.
Na tę chwilę ten trend u nas prowadzi do zubożenia społeczeństwa.
USA,Chiny,Rosja,kraje Afrykańskie itp-wszyscy mają to gdzieś albo w bardzo małym stopniu zmiany.
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze,pytanie czy zmiany "na chama" w celu zmniejszenia emisji przyniosą więcej dobrego niż złego czy wręcz odwrotnie?
Na tę chwilę ten trend u nas prowadzi do zubożenia społeczeństwa.
USA,Chiny,Rosja,kraje Afrykańskie itp-wszyscy mają to gdzieś albo w bardzo małym stopniu zmiany.
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze,pytanie czy zmiany "na chama" w celu zmniejszenia emisji przyniosą więcej dobrego niż złego czy wręcz odwrotnie?
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Nikt Cię nie zmusi do siedzenia w zimnie poza twoim rządem. Prze ebali już grube miliardy za które można było ocieplić miliony budynków i postawić setki wiatraków biogazowni czy dofinansować tysiące starych kopcacych kotłowni. Pisuar woli dać 150mln na piłkę niż na transformacje ciepłownictwa. W UE ludzie nie są takimi cynikami jak W plPerszing1800 pisze: ↑26 sty 2022, 12:45Wiecie co wszystko fajnie ale Tylko UE dąży do 0 emisyjności.
Na tę chwilę ten trend u nas prowadzi do zubożenia społeczeństwa.
USA,Chiny,Rosja,kraje Afrykańskie itp-wszyscy mają to gdzieś albo w bardzo małym stopniu zmiany.
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze,pytanie czy zmiany "na chama" w celu zmniejszenia emisji przyniosą więcej dobrego niż złego czy wręcz odwrotnie?
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: Klimat i jego zmiany?
Łunjia nie dąży do żadnej "zeroemisyjności" to taka ściema dla leszczy. Wręcz przeciwnie. Stary komunistyczny dowcip "Kowalski czemu jeździcie pustą taczką? Bo taki zapi...l panie kierowniku, że nie ma czasu załadować". W łunji nie jeździ się nawet pełną taczką, tylko pełnymi TIR-ami. Maluch waży 600 kg, a "zeroemisyjna "Tesla 2,5 tony. Malucha naprawi dobry kowal, a Teslę na wymianę akumulatora pokładowego 12V trzeba wieźć na lawecie do serwisu (na SE gośc pisał że z Krakowa do Wiednia). "Zero waste" jest najbardziej opłacalne dla najbiedniejszych, ale to nie działa. Kiedyś jak ktoś dziany kupił furę to biedni ją dojeżdżali latami, a teraz to "skarbonka". Liczy się hajs i bogaci kupują ustawy. Rządom to odpowiada, bo jest VAT od śmieci i opłata od śmieci. Nie którzy śmieją się z Rydzyka, w średniowieczu sprzedawali odpusty, dzisiaj łunija sprzedaje prawa do emisji CO2. Nie mogę tego znaleźć, ale było coś takiego, co by się stało jak byśmy zaczęli jeździć rowerami. Chcemy być "eko" ograniczmy zakupy, jeździjmy rowerami, uprawiajmy ekologiczne warzywa. Zniszczmy mafię przez uduszenie (brak środków) .
- pxl666
- Forumowicz
- Posty: 5852
- Rejestracja: 27 cze 2018, 23:05
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Ale są ludzie jak ja którzy rowerem to głównie rekreacyjnie ... roboczo jedynie jak się da A to rzadko się zdarza
- WojtekErnest
- Forumowicz
- Posty: 3337
- Rejestracja: 02 maja 2017, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Klimat i jego zmiany?
Kiedyś było bardziej ekologicznie bo byla np. tara do prania. TV też nie bylo i EU tez. Czysta ekologia i powszechna szczęśliwość, nie to co teraz.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2022, 21:23 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
Wcześniej : Pomógł 69 razy, postów 3,2+ tys. - wiadomo gdzie ...
-
- Forumowicz
- Posty: 632
- Rejestracja: 19 lut 2018, 22:37
- Lokalizacja: Kraków
Re: Klimat i jego zmiany?
Rozumiem sarkazm, ale jest nie na miejscu. Pralki działają podobnie od dziesiątek lat (tylko kiedyś żywotność była 30 lat a teraz 3), mają miliony przycisków i światełek, siedem AAAAA, a rzadkość to doprowadzenie ciepłej wody (gdzie możemy wykorzystać ciepło z kolektorów, czy odpad z klimatyzacji), nie będę pisał o ile A by urosło, ale łatwiej napisać że 8 kg (rated 5 ).
-
- Forumowicz
- Posty: 4986
- Rejestracja: 03 maja 2017, 8:07
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Re: Klimat i jego zmiany?
Tak jak napisał gość klimat się zmienia, człowiek przez samą obecność na ziemi ma na to wpływ i nic w tej kwestii się nie zmieni. Można tylko bardziej/mniej logicznie/racjonalnie kierować tymi zmianami.gość pisze: ↑26 sty 2022, 9:57Czy klimat się zmienia?
Tak.
Czy człowiek przykłada do tego rękę?
Tak przyspieszamy te zmiany.
Czy bez ludzi nie byłoby zmian klimatu?
Były by, węgiel nie zostaje na zawsze pod ziemią.
Więc czemu nie skorzystać z tej energii?
Ale skoro już to robimy warto by było robić to jak najlepiej...
Skupiamy się na CO2 jakby to był największy problem ludzkości. Aktualnie "ludzkie" gazy to zaledwie 5% i przybywają w tempie 2 PPM rocznie, czyli 150 lat na podwojenie..
Mamy również CH4 zacytuję;
"Metan jest gazem cieplarnianym, którego potencjał cieplarniany jest 72-krotnie większy niż dwutlenku węgla (w skali 20 lat) lub 25 (w skali 100 lat)[13]. Szacuje się, że w 2001 roku metan odpowiadał za 20% wymuszenia radiacyjnego wśród gazów cieplarnianych (wykluczając parę wodną)"
W ciągu ostatnich 10 - 20 lat "CH4" się podwoił z 800 PPM do 1800 PPM, i wg niektórych źródeł "ludzki" (krowy USA) gaz to aktualnie nawet 50% "naturalnego" CH4.
A teraz filozoficzno/fizyczne pytanie. Co jest bardziej korzystne dla ziemi, spalić ten gaz i mieć dodatkowe CO2 które już obecnie potrafimy np zamrozić/składować w ziemi (kwestia ceny), czy pozwolić Syberii na wpuszczenie CH4 do środowiska.
https://www.google.com/search?q=syberia ... utc=sp-006
Tak na marginesie, klimatycznie (wg dotychczasowych ochłodzeń) Ziemia powinna wchodzić w "epokę lodowcową"
I jeszcze jedno spostrzeżenie. Wg pomiarów z 1989 - 1993 r widać "wyraźnie jak plan Balcerowicza wpłynął na poziom CO2 na świecie skoro poziomy PPM są z dnia moich urodzin w 1954 r.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2022, 14:05 przez tkoko, łącznie zmieniany 2 razy.