TerryFox pisze: ↑04 lut 2023, 20:11
Urazowosc na hulajce jest duza, stoimy a nie siedzimy, przyjmujemy wszystko na klate. To juz rower lepiej wyglada pod tym wzgledem.
już pisałem najczęstszym problemem i przyczyną sporej części wypadków na hulajkach -prawie wszystkich przypadków "i leci nad kierownica na przysłowiowy ryj" jest to, że jeździ się na podrasowanych zabawkach dla dzieci a nie hulajkach
hulajka
1 -odległość miedzy osiami co najmniej równa odległości pępka od ziemi -to podstawowy warunek nie lecenia przez kierę przy hamowaniu lub nawet lekkim utknięciu przedniego kółka
2 średnica kół minimum 3x (lepiej 4x) większa od przewidywanych największych nierówności na które może zdarzyć się niespodziewanie podjechać
3 koła raczej pneumatyki -szerokość większa od największej szerokości spotykanych wyrw.
dla osoby nastoletniej lub dorosłej wychodzi minimum kółka 12" średnicy i szerokie 1,5"
4 bezwzględnie -skuteczne hamulce na oba koła.
5 wysokość podestu jak najbliżej jezdni w praktyce 11cm od asfaltu to max na którym daje się bezpiecznie i wygodnie jechać
6 prześwit -jak największy -warunek sprzeczny z poprzednim - wynik zawsze kompromisowy, ważne żeby pomost był max cienki (odpada wszystko co ma baterię w podeście)
7 przód podestu wyraźnie "zadarty" gdy nad przeszkodą przeskoczy przednie koło podest nie może uderzyć i zablokować -jeśli zabraknie prześwitu to podest jak narta ma wejść np na krawężnik i zrobić piękny ślizg przy snopie iskier... i powinien to wytrzymać kilkaset x
8 bateria możliwie nisko -niekorzystna jest zwłaszcza gdzieś na kierownicy... w praktyce sprawdza się bateria bezpośrednio na pomoście w przedniej części. stoimy tuż za baterią.
dalej -technika jazdy bezwzględnie trzeba umieć jeździć (prawidłowo BIEGAĆ) na hulajce bez włączonego silnika -zmieniając w czasie jazdy nogi ,odpychając sie np 3x lewą potem 3x prawą. umieć płynnie przejść z jazdo-biegu do biegu i nie gubiąc kroku dalej do jazdy.
Na hulajnodze nie wolno jeździć stojąc jak słup -to ma być stan podobny do biegu z przyczajkami z których do tego biegu lub tylko podparcia można przejść...
generalnie jeśli nie umie się "biegać" na zwykłej hulajce -to nie powinno się przesiadać na elektryczna -bo to jak ktoś kto nie umie jeździć rowerem a siada na ścigacz...
czyli dla dorosłego chłopa powinna być odpowiednio duża dorosła hulajka -i to nie tak ,że stanąć i dodać gazu -jazda na hulajce to jak jazda na łyżworolkach nartach itp -należy umieć.